Najciekawsze materiały do: Daemonica
Daemonica
demo gryrozmiar pliku: 305,7 MB
Daemonica to gra przygodowa stworzona przez czeski zespół developerski RA Images, przy współpracy ze studiem Cinemax – odpowiedzialnym za produkcję takich tytułów, jak: Necromania: Trap of Darkness i Inquisitor.
Daemonica - recenzja gry
recenzja gry11 listopada 2005
Światowa premiera 17 maja 2005. „Pomyślałem sobie: ale się przejadę po nich... I się przejechałem... Po własnej głupocie. Niewiele brakowało, a z powodu oślego uporu straciłbym okazję zagrania w jedną z bardziej przyzwoitych przygodówek, jakie ostatnimi czasy zawitały na naszym rynku”.
Sequel gry Daemonica zapowiedziany
wiadomość5 grudnia 2008
W zamierzchłych czasach roku 2005 pojawiła się czeska przygodówka Daemonica, która niezorientowanych graczy wprowadzała w zakłopotanie swoją „diablopodobną” grafiką. W tej grze, widziany z góry detektyw Nicholas Farepoynt poruszał się po średniowiecznej Anglii rozmawiając z umarłymi i szukając odpowiedzi na zagadkę dotyczącą śmierci jego dziewczyny. Czas na część drugą.
Daemonica - v.1.1
patchrozmiar pliku: 2,8 MB
wersja: v.1.1 Poprawka systemowa przeznaczona do gry Daemonica. Poniżej oryginalny, angielskojęzyczny opis aktualizacji:
Proszę o pomoc mam problem gdzie na cmentarzu znajduję się ta Brosza którą Burmistrz wywalił jeżeli przy jakimś grobie proszę podać nazwę bardzo proiszę o pomoc
Jeżeli ktoś ma problem to niech na google napisze poradnik do Damonica i pierwsza strona co jest naciśąć i tam jest poradnik
Ludzie, prosze. Zrobcie mi screena z miejscem gdzie znajduje sie to smocze ziele.
Lece za tym glupim ptakiem i nic :> Jestem przy rzece, pije i ... no kurde nie moge znalezc :>
gdzie znależ wino lub piwo
gdzie jest to wino na początku gry
Witamlegionista ja tez gram w ta gre i o ile bede mogl ci pomoc to pomoge
Wiec wino znajdziesz w domu burmistrza nie daleko twojej chaty
Pozdrawiam
Witam prosze o pomoc tych co grali w ta gre
Utknalem w akcie 4 musze odnalezc burmistrza po tym jak probowal mnie zabic rozmawialem z jego zona poza swiatem i pomoglem dziedzcowi oraz gosciowi z kanjpy ale co dalej to juz nie wiem szukam krece sie w kolo ale nic ?
Taka średnia ta gierka
Nie jest zla i jak za te cene to sie oplaca ;]
co trzeba zrobić by znaleźć smocze ziele
Pomocy!!! jestem w akcie drugim. Mam już truposzczaka starego Harella. Rozmawialam z doktorem, wiem ze musze teraz wywolac ducha wariata ale nie moge znalezc nigdzie tego cholernego czarciego farta. Obeszlam cala wioske, okolice klasztoru i kopalni i nic. Czy to jakis blad czy co? A moze ktos mi moze przeslac save z tego miejsca z tym cholernym zielskiem?
gdzie jest strażnik wrzosowisk w drugim akcje
nie mamzielonego pojęcia co stym strarznikiem dałem mu wino a on nadal nie hce mnie wpusicić do ciała próbowałem eliksirem na sene oczy nic a nic nie działa
musisz ten eliksir rozmieszać z winem i wtedy podać to winko strażnikowi, a potem wziąć miecz i przeciąć linę wisielca
uśpiłem strażnika ale nie mogę poluzowac liny i zabrac ciała grabarza co robic proszę o pomoc
jak zdobede papier z tej ukrytej biblioteki.to co dalej robic?wrucilem na zewnatrz ale zadnego mnicha juz nie bylo.co dalej hellp.
witam.mam problem w akcie 5.burmistrz skoczyl na dynke wszedlem do tej duzej sali i w sciane wlerzylem ten dziwny przedmiot.a co z drogim przedmiotem gdzie go znalesc?i jak ten most podniesc?help?
Nie mogę nigdzie znaleźć czarciego fartu w 3 akcie
hmm.. ja utknełam w akcie 4 jestem już w krypcie ale nadal nie wiem jak odnaleść te drugie wejście do biblioteki.. muszę znaleść jakiś ukryty przełącznik ale nie wiem gdzie ;(
HELP!
No sorry nie pomogę ci,bo ta gra jest głupia i niezamieżałem dalej grać.
głupi strażnik nie chce wydać tego dziwnego dzwieku...co robić ugrzęzłam... pomocy a bez dzwieku tego zielska nie ma pomocy jestem w 2 akcie
Po 4 latach wróciłem do tej zacnej gierki i muszę stwierdzić, że nic nie utraciła ze swojego uroku. Jest wciągająca i mroczna. Fabułę zdążyłem już zapomnieć po latach, pamiętałem tylko drobne fragmenty. Dopiero w samej końcówce zatrzymałem się na dłużej, a wskazówkę jak przejść dalej znalazłem w tym wątku w swoim własnym poście :D
Ciekawostka, wg danych na golu za 2 tygodnie ma wyjść kontynuacja Legends of Daemonica: Farepoynts Purgatory. Oby tylko ktoś zainteresował się wydaniem tej gry w Polsce, najlepiej też w takiej cenie jak Daemonica ;)
Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Jej największą cechą jest chyba olbrzymi klimat. Polecam gorąco.
Ni pies, ni wydra - coś na kształ świdra. Można to powiedzieć o Daemonice. Panowie z RA Images dali nam grę, którą najłtawiej chyba zaklasyfikować jako action/adventure gdyż bardzo trudno zawrzeć ją w ramach gry przygodowej czy cRPG.
Ale po kolei. Wcielamy się w postać Nicholasa Farepoynta, Łowcę Bestii. Posiada on niesamowitą i rzadką umiejętność przenoszenia się do świata zmarłych i rozmowy z nimi. Nicholas zostaje zaproszony do pewnego małego średniowiecznego miasteczka w północnej Anglii. Burmistrz prosi naszego bohatera o rozwiązanie sprawy zaginięcia dwojga staruszków. Sprawa wydaje się być prosta, jednak na miejscu okazuje się, że w czasie gdy nasz bohater zmierzał do osady, zabita została młoda dziewczyna, narzeczona grabarza, który zawisł na stryczku. Cóż, teraz trzeba będzie powiązać oba zdarzenia...
Daemonica na pierwszy rzut oka jest trójwymiarową przygodówką ze sterowaniem i widokiem postaci i otoczenia a la Neverwinter Nights. Z przygodówek gra zabrała używanie przedmiotów jeden na drugim, szukanie ich i wszelkiej maści "kombinowanie". Mamy też ekwipunek. Z cRPG zaś gra "zabrała" walkę. Jest ona bardzo prosta (LPM - atak; spacja - blok) i większość walk da się wygrać bez problemu, ale jeśli ktoś ma refleks szachisty to w opcjach jest możliwość wyboru tzw. uproszczonej walki, w wyniku czego nie da się nie wygrać walk;) Tak więc nasza postać może zginąć w paru miejscach, czyli jak w cRPG - posiada punkty życia. Owych punktów jednak zwiększyć się nie da (w przypadku ran wyleczyć nas może mikstura albo jeden z NPCów), postać nasza nie posiada także żadnych innych współczynników. Cóż jeszcze jest "erpegowatego" w Daemonice? Kilka razy przyjdzie nam dokonać wyborów, nazwijmy je - natury moralnej. Od tych wyborów będzie zależeć zakończenie.
Nicholas prowadzi dizennik, niczym w rasowych eRPeGach, w którym zapisuje informacje nt. wszelkich napotkanych postaci. Ma tam także notatki m.in. dotyczące sporządzania eliksirów. Tak - nasz bohater musi czasem sporządzać eliksiry. Eliksiry służą do leczenia ran, przydają się w paru questach oraz służą do "podróży" do świata zmarłych. Przyrządzamy je za pomocą ziół które rosną w różnych miejsach miasteczka i okolicach. Gra podzielona jest na 5 aktów, po każdym roślinki odrastają więc nie ma raczej szans żeby ziółek nam zabrakło.
Fajnym udogodnieniem jest także mapa. Nie musimy biegać w te i we wte. Wszystkie ważne lokacje są na mapie zaznaczane w miarę ich odkrywania i wystarczy tylko potem kliknąć na mapie by znaleźć się w danej lokacji. To naprawdę oszczędza czas. Poziom trudności zaś jest odpowiedni, brak tu absurdalnych zagadek.
Skoro cały czas jestem przy plusach warto wspomnieć o fabule. Naprawdę dobrze się rozkręca i trzyma w napięciu. Klimat gra ma naprawdę niesamowity. Mroczny i ciężki. Wszystko potęgowane przez świetną muzykę. Może nie są to utwory, które chcielibyście słuchać w chwili relaks, ale do gry nadają się świetnie.
Także NPCe są dobrze skonstruowani. Każdy ma swój oryginalny charakter, inny cel pozostania w miasteczku, stosunek do misji i naszego bohatera. W porządku są również polskie głosy.
Minusy? Cóż, gra jest krótka, zdecydowanie zbyt krótka! 15 godzin to maksimum. A szkoda. Także obszar po którym się poruszamy nie zachwyca, to ledwo miasteczko i tereny przylegające. No i grafika, niezbyt dobra już w roku wydania.
Co by jednak nie mówić. Daemonica to gra bardzo dobra. Nieliczne wady są niwelowane przez liczbę zalet a w grze odnajdzie się każdy kto lubi cRPG lub przygodówki. To jeden z najbardziej oryginalnych i najlepszych tytułów w jaki grałem ostatnimi czasy. Jak najbardziej polecam.
jestem w akcie 2 i muszę poszukać ziela dla zielarki na jakiś wrzosowiskach, byłam wszędzie i go nie znalazłam, pomóżcie!
Bardzo dobrze wspominam ową grę, była niezwykle klimatyczna i wciągająca. Podczas rozgrywki, szukałem wszelkich możliwości, aby niczego nie przeoczyć i zbadać mapę świata do cna, a także jej zagadki.
HALOOO!! Jest tu ktoś jeszcze może? Jestem aktualnie w 2 akcie gry, porozmawiałem ze wszystkimi postaciami lekarz kazał mi znaleźć jakieś akta dotyczące mieszkańców Wioski, w solucji wyczytałem że trzeba udać się do żony tego pijaczka mamrotającego coś o jakichś pieniądzach niestety gdy do niej podchodzę ona tylko pyta czy widziałem jej męża, a miała mi coś powiedzieć że jej mąż kupił jakąś linę i teraz utknąłem i nie wiem co zrobić!! Ktoś coś wie może??