Najciekawsze materiały do: A Quiet Place: The Road Ahead
Kichnij, a Twoja postać w grze stanie twarzą w twarz ze śmiercią. Quiet Place: The Road Ahead zaoferuje niezwykle immersyjną funkcję rodem z filmu Ciche miejsce
wiadomość9 października 2024
Twórcy gry A Quiet Place: The Road Ahead, studio Stormind Games, wzbogacili swoją nadchodzącą produkcję o ciekawą funkcję wykorzystującą mikrofony podłączone do komputera bądź te wbudowane w kontrolery.
A Quiet Place: The Road Ahead w końcu ma datę premiery. 10-minutowy gameplay tchnie klimatem grozy
wiadomość18 lipca 2024
Horror A Quiet Place: The Road Ahead został pokazany na długim gameplayu. Zobaczyliśmy, jak będzie wyglądało Ciche miejsce w wydaniu studia Stormind Games. Poznaliśmy też datę premiery.
Filmowy przebój Ciche miejsce otrzyma własną grę
wiadomość26 października 2021
W 2022 roku pojawi się gra osadzona w świecie znanym z serii filmów Ciche miejsce. Producentami nadchodzącego tytułu są m.in. twórcy World War Z.
Tym tytułem akurat jestem zainteresowany. Ciekawe czy dorówna jakkolwiek 'Alien- Isolation' jeśli chodzi o napięcie i ogólną immersję. W każdym razie trochę mi się to z tym kojarzy. Oczywiście nie kupię na premierę, tylko jak zawsze odczekam. Cena 120zł nie jest zła, ale ciekawi mnie długość gry.
Czuję świeżutki materiał dla NRGlona. Ohydnie to sterylne i kolorowe.
Ja mam z reguły już na monitorze kolory ustawione zamiast na 100% to przykładowo na 85. W tej chwili mam akurat Red,Blue,Green ustawione na 88 i kolory w grach są dzięki temu mniej "plastikowe" oraz mniej wyostrzone, dzięki czemu obraz w grach wygląda o wiele naturalniej. Do tego jeszcze zazwyczaj zdejmuję trochę jasność, ale z kolei podnoszę ciut kontrast, i razem z odjętymi kolorami można w ten sposób uzyskać naprawdę o wiele mniej męczący i bardziej rzeczywisty obraz. Oczywiście wszystko zależy też od tytułu, ale w znacznej większości gier nasycenie barw jest zbyt duże.
Ograne może ze dwie godziny więc mało by się wypowiadać co do całokształtu ale dużo by napisać pierwsze wrażenia pierwsza jak i druga część filmu naprawdę dobre produkcję coś innego a sam początek gry jest póki co utrzymany w stylistyce filmów nie mamy doczynienia z falą potworów oto its tylko klimatyczne wejście w fabułę i to poruszające jeśli czyta się pewne znajdzki szczególnie w piwnicy grafiką jak na razie jestem zszokowany bo to co widziałem na zdjęciach przed premierą nie ma nic wspólnego z pierwszymi godzinami gry to i wczucie cię w ten klimat już dawno nie byłem tak wkręcony w grę po odpaleniu jej że nie chce przerwać grać jedyny minus póki co to żona....nie rozumie że ma być cicho w domu hehehe immersja z tą funkcją jeszcze bardziej wciąga pozdrawiam
gra podobna do ostatniej cześci filmu, bohaterką jest czarna kobieta
i gry alien isolation bo też sie musisz chować nie wydając żadnego dzwieku bo jest on dla ciebie zabňjczy, zbierać rzeczy ufatwiające rozgrywkę, nie masz żadnej broni bo jest bezużyteczna w tym przypadku, wszystko wspňlne z gra jak grafika optymalizacja w porządku stwory rňwnież identyczne jak w filmie na ten moment jestem na znajomo brzmiącym rozdziale ,,the Forrest” i ide dalej po cichu.
Gra ma klimat wzbudza emocje napewno na jeden raz jak najbardziej polecam.Ale ma DUŻY MINUS brak języka polskiego,dla mnie to istotny aspekt.
Totalne gówno, krutko i na temat. Szkoda pieniędzy. Ale firma wcześniej zrobiła tylko dwie gry i to takie same gnioty. Firma jednoosobowa z tego co pamiętam. A porównania do alien isolaton to jakiś żart i pisze to mimo że nie jestem fanem alien isolaton to ten gniot nawet koło isolationa nie leżał . Widziałem że ktoś tam napisał do kogoś czy nie umie sobie poprawic kolorów w reshaderze, stary skoro on zapłacił za grę to jeszcze ma sobie grafikę edytować na własną rękę ? Gra typu skręć to sam ?
W jakimś stopniu to dla mnie duchowy spadkobierca "Alien" Isolation", przede wszystkim w kontekście rozgrywki. To po prostu świetna skradanka z prostą historią (może zbyt prostą?), w której musimy uważać na każdy krok i dźwięk, który generujemy. Klimat jest nieziemski, a wizualnie gra wygląda fantastycznie. Krótkie retrospekcje uzupełniają historię i dodają nieco głębi głównej bohaterce. Zakończenie przewidywalne i niezbyt satysfakcjonujące, ale logiczne, bez większego kombinowania. Naprawdę udane rozszerzenie filmowego uniwersum.
Żartujesz sobie prawda ? Gra z 2024 roku a w niej kolorowe taśmy wskazujące miejsca interakcji z otoczeniem ? Mechanika potwora to jakiś zapętlony skrypt . I gra w 90 procentach polega na czytaniu karteczek rozsianych po mapie. Naprawdę lepiej za te pieniądze kupić dwa dobre eBooki i frajda dużo lepsza wtedy z czytania .
Pooh77 naprawdę urzekła mnie twoja odpowiedź i uraziła moje serce. Typowy z ciebie polski Janusz , Ty pewnie nigdy ale przenigdy nie zrobiłe błędu w pisowni. Jestem wręcz pewien że pewnie byłeś najlepszy na roku z filologi polskiej. A teraz bujaj wroty panie idealny