

Najciekawsze materiały do: The Council

The Council - poradnik do gry
poradnik do gry16 marca 2018
Poradnik i solucja do The Council odkryje wszystkie sekrety, pomoże Ci odblokować wszystkie umiejętności i poznać każdy wybór i konsekwencje. Przetłumaczyliśmy również dialogi na język polski. Solucja The Council pomoże poznać grę na 100%.

Po weekendzie z PS Plus wypadnie aż 10 gier, ale dojdzie 12
wiadomość15 stycznia 2023
Pojutrze z oferty PS Plus zniknie dziesięć gier. Usługa wzbogaci się za to o dwanaście nowych produkcji. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom zabraknie wśród nich Sayonara Wild Hearts.

Pierwszy epizod The Council od dziś za darmo
wiadomość25 marca 2020
Zespół Big Bad Wolf Studio zdecydował się udostępnić za darmo pierwszy epizod przygodówki The Council. Promocja potrwa do końca marca.

Worms WMD w nowym Humble Bundle i finałowy epizod The Council - wieści
wiadomość5 grudnia 2018
Dziś piszemy o nowej paczce Humble Bundle z grami od Team17 oraz premierze ostatniego epizodu przygodówki The Council. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.

Przegapione gry pierwszej połowy 2018 roku - lista niezłych tytułów
artykuł8 lipca 2018
Pół roku 2018 minęło jak z bicza strzelił. Był to okres obfity w interesujące produkcje, zasługujące na naszą uwagę. Istnieje jednak ryzyko, że część z nich mogliśmy przegapić. Oto szesnaście niesłusznie pominiętych gier ostatnich sześciu miesięcy.
Wygląda całkiem ciekawie, ciekawe co z tego wyjdzie

Jak zwykle. Brak języka polskiego, jak w większości tego typu gier gdzie kluczowym elementem jest fabuła. Jak widze gre w 7 językach i polskiego tam nie ma to mnie krew zalewa.
Ciekawa intryga, duży + za prawdziwe postacie historyczne, bardzo krótka, ale ciężko się od niej oderwać.
Bardzo krótka? Ale to na razie tylko pierwszy odcinek czy już całość? Pytam, bo jeszcze nie grałem.
To jest dopiero pierwszy z pięciu odcinków. Więc wcale nie tak krótka ;) Czekam na drugi z niecierpliwością.
Gra jest po prostu wyśmienita. Od dawna czekałem na taką sensowną przygodówkę, gdzie masz co najmniej 5 możliwości rozwiązania każdego problemu (możesz też zawieść i zamiast sztucznego powtarzania sekwencji, idziesz dalej przez fabułę z konsekwencjami tego co zrobiłeś, albo zawaliłeś). Naprawdę satysfakcjonująca i sensowna gra, poza tym podoba mi się względny realizm wyglądu postaci i ich mimiki, która często może wiele zdradzić, jak się jest uważnym. Świetna gra o manipulowaniu emocjami, informacjami itp. Przy czym trzeba uważać, aby samemu się nie dać wykiwać. Wiele możliwości rozwoju postaci. Trzy główne ścieżki to "dyplomata", "detektyw" i "okultysta", przy czym i tak można przy okazji rozwijać skille z innych drzewek. Z niecierpliwością czekam na drugi odcinek! Oby więcej takich gier (jeśli ktoś zna podobne, ale takie gdzie faktycznie nasze wybory mają znaczenie dla historii, to proszę o komentarz :) )
Niestety może być trudno. Cały fun jest w fabule i naszych reakcjach (czasem szybkich).
jeżeli jesteś wytrwały to można włączać pauze podczas quick time eventów więc rób sobie print screena i tłumacz sobie
jak zwykle BRAK JĘZYKA POLSKIEGO , JAKŻE KOCHANY KRAJ, ONI ZNAJĄ TYLKO CTRL + C , CTRL + V GOTOWE I JESZCZE BY CHCIELI ZA TO ZE 2 STÓWKI NO BO PRZECIEŻ ONI TO SPROWADZAJĄ DO NASZEGO KRAJU NO ALE NIESTETY JĘZYK GDZIEŚ ZAGINĄŁ.
Częściej sięgam po produkcje z lokalizacją chociażby kinową jednak nie czaje takich pieniaczy. Żaden twórca nie ma obowiązku tworzyć gry z lokalizacją dla każdego języka na świecie. Kiedy tacy jak Ty się obudzą, że nie jesteśmy pepkiem świata. Brak pl? Zapewne nasz rynek jest za mało opłacalny ot co.
I nie, nie jestem przeciwnikiem lokalizacji. Jestem przeciwnikiem toczenia piany z tego powodu. Jedyny głos który może coś zmienić to porfele polskich graczy.

Bardzo udana produkcja - przynajmniej pierwszy epizod, ciekawa i rozbudowana mechanika, wybory mające istotny wpływ na przebieg rozgrywki, ciekawe interakcje pomiędzy bohaterami, świetny klimat.... i niestety drewniana animacja postaci...
z jakiej racji to ma tak wysoką ocenę ? ta gra jest pocięta na 5 kawałków , to jest jak serial w grze , nie ładować im kabzy za półprodukt ... w sumie to nie jest nawet ćwierćpodukt, gra przyjemna ma swój urok ale pocięcie gry na 5 kawałków i wciskanie im niepełnej histori to jest żenada. Nie kupywać ja już zrobiłem zwrot za ten badziew "gra serial" z 2 odcinkami chcesz dowiedzieć się więcej poczekaj 3 miesiące na kolejny odcinek , jak się nie sprzedadzą poprzednie to nie wypuscimy następnych. tak widze polityke tej gry .i dodatkowo żadnej interakcji nie da się przerwać przez przypadek klikniesz w coś 2 raz i musisz słuchac przez 5 min
Gra świetna, jedyne co mi się nie podobało to zakończenie, jakieś mało satysfakcjonujące i wyglądające jakby było robione na szybko. Przynajmniej moje zakończenie takie było, bo mnogość wyborów sprawia, że zakończeń mogło być wiele. Tak, w tej grze liczą się wybory i to jest to, co odróżnia tę grę od Telltale Games. Gdyby Telltale robili gry w taki sposób to nie byliby teraz bankrutami.

Najlepsza gra tego typu jaka wyszła, a wydaje mi się, że grałam we wszystkie "interaktywne filmy/przygodówki" jakie do tej pory powstały. ( wszelkie gry Talletale, Quantic Dream czy tytuły takie jak Untill Dawn i Life is Strange itp.)
The Council to mega klimat, świetna fabuła, ciekawe postacie, genialny system dialogów połączony z drzewkiem umiejętności, ciekawa eksporacja, ciekawe i niełatwe, (takie w sam raz do ruszenia mocniej głową) zagadki i przede wszystkie cała masa wyborów które naprawdę mają znaczenie. Jestem zachwycona. To była super przygoda. Ta gra przewróciła moją wiarę w ten gatunek gier.
Jedynie cutscenka z zakonczeniem krociutka i niesatysfakcjonujaca. Ale widocznie nie można mieć wszystkiego :)

Gra jest naprawdę lepsze od call of Cthulhu, ciekawsze dialogi intryga, fajny klimat i o wiele lepszy wygląd i mimika twarzy szkoda że nie w PL, ale trzeba sobie radzić [link]
Naprawdę petarda giera. Taka narracyjna giera niby, ale rozbudowana o znajdźki, ekwipunek i dodatkowe opcje. Świetny balans między fabułą a gameplayem. Do tego kilka kapitalnych zagadek logicznych, gdzie może nie raz mózg się zagotować.
Do tego obłędny klimat i super historia. Pełno obrazów robi normalnie lekcję sztuki, dużo odwołań do rzeczywistych wydarzeń, rozbudowane postaci, pełno tajemnic i ideologicznie to bardzo ciekawie wygląda. Niby zły jest ten, co chce dobrze... a dobry ten co chce źle... przemyślanie to wszystko wyszło.
Jest czasem trochę chodzenia w tę i we wte, a labirynt w ogrodzie irytuje, no i ciągle te ekrany ładowania oraz jakiś strasznie za ciepły balans bieli jest po nocy, ale finalnie to takie mniejsze niedoróbki.
Dawno w tak dobrą historię nie grałem, polecam każdemu, kto lubi wciągające fabuły.
Rozumiem, że w grze jest tylko zakończenie niezależnie od podejmowanych decyzji?
Absolutny sztos, strasznie szkoda, że gra komercyjną porażką została, bo to mistrzowska produkcja. Wybornie połączono rzeczywistość z fikcją. Wikipedię można obczajać, żeby znaleźć rozwiązanie zagadek.
Do tego ta atmosfera, pełno dziwności i wszechobecna tajemnica. Ciągła walka o informację i słowne przepychanki praktycznie z każdym. Do tego ta zagadka jak otworzyć te drzwi do jaskini... mózg mi wyparował, ale to było kapitalne.
Czy zakończenia mogą być różne, to wiadomo, że fakty historyczne się nie zmienią. Jedynie los naszej postaci może wypaść lepiej lub gorzej, także finalnie niektóre nasze decyzje jak najbardziej mają wpływ na zakończenie.
Dawno nie grałem w tak dopracowaną grę, pod względem grafiki, dźwięku i możliwości, a także wyborów, mających ogromny wpływ na dalsze losy historii. Jestem pod wrażeniem odrestaurowania minionych czasów, które dodatkowo umilają oko. Klimat tajemniczości, zagadki i intryga - to wszystko razem, oddaje efekt niezwykle rewelacyjny.
Właśnie ukończyłem. Bardzo mi się gra podobała. Z każdym kolejnym odcinkiem fabuła stawała się coraz bardziej interesująca.
PLUSY
- Fabuła. Bardzo ciekawa, dość mroczna, z zaskakującymi zwrotami akcji. Każdy z pięciu odcinków może zakończyć się na kilka sposobów, w zależności od tego, jakich decyzji i wyborów dokonamy w trakcie rozgrywki.
- Klimat. Czuć od początku tajemniczość. Do tego spiski, zdrady, sekrety.
- Bohaterowie. Z początku wydaje się, że można jasno sprecyzować, kto jest dobry, a kto zły, jednak nie do końca. Każdy coś ukrywa. Ten, kto najpierw wydawał się dobry, okazuje się zły i odwrotnie.
- Grafika. Nie jest to żadne cudo pod tym względem, ale naprawdę może się podobać.
- Voice acting. Głosy dobrane znakomicie, bardzo przyjemnie się słucha dubbingu.
- Muzyka. Potęguje klimat gry.
- Zagadki logiczne. Nie są ani zbyt skomplikowane ani zbyt proste. W sam raz. Trzeba trochę pogłówkować.
- Język. Gra nie ma polskiej lokalizacji, jednak myślę, że ktoś, kto w choćby średnim stopniu opanował angielski powinien bez problemu zrozumieć język w tej grze.
- Długość. Nie mam jak tego sprawdzić dokładnie, ale myślę, że całość zajęła mi około 13 godzin, co jak na tego typu produkcję jest, uważam, wynikiem całkiem niezłym.
MINUSY
- Tu i ówdzie niedoróbki techniczne. Nie są one jakieś wielkie, ale zauważalne. Nie wiem jak na innych platformach, ale na Xboxie One gra nieco gubi klatki, przez co spadki animacji są odczuwalne. Do tego od czasu do czasu rwał się dźwięk. Z początku myślałem, że to może wina konsoli, ale gdy sprawdziłem na innej grze, wszystko chodziło bardzo płynnie, bez lagów i tego typu błędów.
- Trochę drewniane animacje postaci.
Ogólnie bardzo polecam tym, którzy lubią gry z solidną fabułą, dość wymagającymi zagadkami logicznymi i bardzo fajnie skonstruowaną intrygą. Moja ocena byłaby wyższa, gdyby nie te niedociągnięcia techniczne. Poza tym, nie mam się do czego przyczepić :)
Jeżeli miałbym krótko napisać o tym, czym jest "The Council", to powiedziałbym, że ta gra opiera się na patentach znanych z gier Telltale, tyle że są one doprowadzone do perfekcji.
O ile gry od Telltale właściwie przechodziły się same, a wybory były iluzoryczne, tak tutaj nie doświadczamy tanich zapychaczy w formie sekwencji QTE, a samego gameplay'u jest zdecydowanie więcej.
"The Council" został wyposażony w bardzo ciekawe mechaniki, które mają czasem decydujący wpływ na rozgrywkę. Mówiąc ogólnie, chodzi tutaj zarówno o interakcję z otoczeniem (czyli na przykład umiejętność odczytywania znaczeń ukrytych w dziełach sztuki, albo o głębszą spostrzegawczość, która pozwoli na dostrzeżenie więcej szczegółów, które mogą mieć znaczenie dla danego questa), jak i skuteczność w prowadzeniu w konwersacji z NPC-ami.
No właśnie, tak naprawdę to właśnie o rozmowy chodzi w tej grze. Dialogów w "The Council" jest wiele i tylko od nas i naszych umiejętności zależy czy i z jaką skutecznością uda nam się popchnąć fabułę do przodu. Do sukcesu wiedzie najczęściej więcej niż jedna droga i aby go osiągnąć, możemy użyć całego wachlarza umiejętności. Zależnie od mocnych i słabych stron naszego rozmówcy (lub rozmówczyni) stosujemy inną taktykę. W przypadku jednych skuteczna będzie manipulacja, a inni będą odporni na zagrywki z dziedziny psychologii.
Podczas prowadzenia rozmów trzeba uważać na to co się mówi i do kogo się mówi. Konfrontacje słowne są tak skonstruowane, że dostarczają mnóstwa emocji. To niesamowite, że twórcom udało się wykrzesać z nich aż tyle. Dialogi są świetnie napisane, najczęściej całkiem błyskotliwe i przede wszystkim dostarczają dużo satysfakcji, gdy uda nam się wyjść zwycięsko z danej konfrontacji.
"The Council" jest grą ambitną i dopracowaną chyba pod każdym względem. Jestem pod wrażeniem (mimo znaczących uwspółcześnień) oddania osiemnastowiecznych realiów, wielowymiarowości charakterów głównych bohaterów, jakości wspominanych już dialogów, świetnie działających mechanik i wciągającego gameplay'u.
Gra od Francuzów nie jest też pozbawiona wad, ale są one na tyle mało znaczące, że nie ma sensu, żebym się o nich jakoś szerzej rozpisywał.
Polecam "The Council" osobom, które chcą się dobrze bawić, ale mają też potrzebę uczestniczenia w rozgrywce, która będzie nieco bardziej hm... dorosła niż to, do czego w większości wypadków przyzwyczaili nas developerzy.
PS. Twórcy wyraźnie puszczają też oko w stronę graczy, którzy lubią sztukę i historię. Myślę, że można uznać to za dodatkowy atut.
Zalety:
- Grafika.
- Udźwiękowienie.
- Bardzo miodna i wciągająca rozgrywka.
- Emocjonujące konfrontacje.
- Świetne mechaniki.
- Dobrze napisane postacie.
- Niezła fabuła.
- Duży potencjał replaybilility.
Wady:
- Backtracking.
- Czasem, zależnie od oświetlenia gra może wyglądać brzydziej niż zwykle.
- Wiem, że to nie jest gra z segmentu AAA, ale animacje postaci i mimika mogłyby być trochę lepsze.
- Przewidywalność i pewna sztampa fabuły.