

Najciekawsze materiały do: Phantaruk

Phantaruk - poradnik do gry
poradnik do gry1 września 2016
Poradnik do gry Phantaruk stanowi kompletny opis przejścia trybu fabularnego z uwzględnieniem trudniejszych sytuacji i skutecznego unikania wszelkich niebezpieczeństw. Co więcej - opracowanie dokładnie opisuje mechanikę gry i zawiera liczne porady.

Recenzja gry Phantaruk – czasem straszy, nie odstrasza, ale i nie porywa
recenzja gry16 sierpnia 2016
Światowa premiera 16 sierpnia 2016. Polska odpowiedź na skradankowe straszaki. Phantaruk staje w szranki z Amnesią, Somą i Obcym: Izolacją. Czy wychodzi z tej batalii z tarczą?

Podsumowanie tygodnia na polskim rynku gier (11-17 lipca 2016 r.)
wiadomość18 lipca 2016
W minionym tygodniu do sprzedaży trafiła strategia Crush Your Enemies autorstwa polskiego zespołu Vile Monarch, a studio Polyslash udostępniło nowy zwiastun survival horroru Phantaruk. Ponadto Cenega zapowiedziała rodzime wydanie Worms WMD, a w Warszawie powstaje DiscoVR - wielkie centrum rozrywki dla entuzjastów wirtualnej rzeczywistości.

Gry sierpnia 2016 - najciekawsze premiery i konkurs
artykuł1 sierpnia 2016
Po słabszym lipcu powoli wracają większe premiery. Mówiąc krótko, będziemy zwiedzać Gotham i pędzić do centrum wszechświata. Oto premiery sierpnia.
Czekam! Po zapowiedzi widać że może to być jeden z lepszych survival horrorów (a może najlepszy) w jakie grałem, więc liczę na Was Panowie.

Stylem graficznym przypomina mi Cargo 3. Mam nadzieje że nie wyjdzie identyczny crap.

@Polyslash dajce rozsądna cenę, na nasz rynek to chętnie kupie i sprawdzę. Chyba że na wschodzie jak zwykle będzie taniej.....a u nas jak na zachodzie. DzokerEr i tak zagra na piracie...bidulek jeden.

Jestem zainteresowany tym tytułem od momentu gdy pojawiły się pierwsze informacje na jego temat. Kupuję.

Za dwa dni premiera, a nigdzie nie można kupić. Super podejście, chyba szybciej będzie na stronach pirackich :(
Gra przypomina SOMA, a co to DRM czy mieć będzie czy nie, to co za problem kupić dostęp do konta Steam za grosze i grać? nie każdego stać na gry, to tak samo jak maniak samochodowy, zamiast kupić sobie ciuchy wyda na samochód.
Sorry kolego ale to porównanie z maniakiem samochodowym jest totalnie bez sęsu i nie na miejscu,zakup dostępu do konta to to samo co pobranie z torrentów czyli zwyczajna kradzież z tym że jeszcze za to płacisz,sam tak robię,nie można udostępniać kont steam a że oni i allegro mają na to wyjebane lepiej dla nas,a co do gry to niestety ale w czasach gdzie większość produkcji to totalne dziadostwo niedorobione przewiduję kolejny niewypał,ale ocenie gdy zagram bo trailery czy screeny mi
gówno mówią

Moim zdaniem gra przypomina bardziej Izolację ale z gameplayów nie rysuje się jakiś ciekawy obraz, a raczej straszna toporność, mimo wszystko polskie, straszne więc kupię, ale cudów się nie spodziewam.

@wafel1584 - Ja tam kupuję dostęp do kont steam i nie uważam się za "pirata" skoro kupuję to na legalnym serwisie a allegro nie zabrania takich rzeczy. Legalna sprzedaż legalny zakup i wszystko gra. Nie było by potrzeby kupowania w taki sposób gdyby wydawane był wersje DEMO gier jak to było kiedyś. Teraz kupujesz "kota w worku" - szybki przykład No Man's Sky za 260 zł, który okazał się porażką............
Ktoś wie o której jest premiera bo czekam już od 24:00 i nic nie ma dalej ;/

Niestety wg recenzji gra okazała się średniakiem:
http://www.gram .pl/artykul/2016/08/16/ubogi-krewny-obcego-recenzja-phantaruk.shtml
http://polygamia .pl/phantaruk-recenzj/
http://gamerweb.pl/all-review-list/phantaruk-recenzja/
Do bani gra
To coś nawet obok Obcego na półce nie leżało ! Cienizna straszna .
Ciekawe ile z osób, które tak nisko oceniły grę kilka godzin po premierze zagrało osobiście :) Jeżeli ktoś zabiera się za ocenianie, niech zagra samemu, a nie ocenia na podstawie recenzji, screenów, czy nie wiadomo czego jeszcze. Póki co bawię się w grze bardzo dobrze i spełnia moje oczekiwania.
Na przyszłość polecam sprawdzić samemu przed dawaniem jakichkolwiek ocen.
Pozdro ! :D
cena niezła ale powiedzmy sobie szczerze gra bardziej wygląda jak mod niż jak gra, poza tym dużo zerżnięte ze stasis, ale żeby nie było kupiłem
Ja także czekam na recenzje na STEAM, aczkolwiek wygląda bardzo obiecująco!
Mam 45 Euro i kupie sobie grę, która się najem hahahaha Rozj..w Chu... XD

Werdykt: gra jest dobra. Nie świetna, bliżej jej do przeciętności, ale jest to dobra rzemieślnicza robota. Na pewno nie zasługuje na 2/5, raczej 3/5.
1. Gra daję frajdę. Zbliżona do amnezji i somy, jednak nie ma w niej tylu zagadek logicznych, są tylko proste zadania typu znajdź kartę dostępu lub coś co umożliwi ci przejść dalej. Nie ma też mechaniki rzucania przedmiotami opartej na fizyce ale wg mnie w niczym to nie przeszkadza.
2. Najważniejsza rzecz: strach 4/5. 2 czy 3 razy jest mały jumpscare typu wystrzeliwującej rury czy czegoś takiego, ale nie psuje to klimatu i nie denerwuje. Potwory - są ok. Główny z nich niestety jest nieco trudny do przewidzenia, czasami wykrywa nas bez powodu i morduje. Na szczęście gra ma dość prostą mechanikę chowania więc wystarczy wejść do ciemnego korytarza i jesteśmy niewidoczni a potwór nas zazwyczaj gubi. 4/5 daję tylko dlatego, że AI szwankowało, raz nawet potworek mi się zaciął na jakiejś płytce podłogowej i nie był w stanie się ruszać :D Natomiast sam feeling gry czyli zaszczucie jest bardzo dobre i zbliżone do aliena. Są też "bezpieczne strefy" jak w amnezji, jednak we wszystkich strefach spędzamy bardzo mało czasu, tylko przez nie przechodząc. Bodajże ze 2 razy w ciągu gry musieliśmy zrobić mały backtracking tzn. dochodziliśmy do zamkniętych drzwi, trzeba było iść drugim korytarzem, gdzie na końcu znajdowaliśmy klucz, potem trzeba było się wrócić do zamkniętych drzwi. Nie było to męczące, a przy powrocie sytuacja była nieco inna więc nie było nudy.
Niestety fabularnie jest średnio. Wirus, klony, religia, szalony kapitan - meeh.
Warto też dodać, że mamy wskaźnik widoczności, pasek staminy oraz wskaźnik życia (wyrażony tętnem - jak skoczy za bardzo to kaput - 2-3 uderzenia wroga). Moim zdaniem to dobry pomysł.
3. To, czego się obawiałem, czyli antidotum - nie przeszkadza zbytnio. Skończyłem grę mając zapas ponad 10 strzykawek i ponad 5 baterii. Jedna strzykawka zapewnia kilka minut spokojnej gry, znajdujemy ich wystarczająco jeżeli eksplorujemy każde pomieszczenie. Jeżeli lecimy na pałę może nam ich zabraknąć, bo w grze był jeden dłuższy fragment gdzie nie było żadnej strzykawki i musiałem zużyć bodajże 3 z zapasu, bo inaczej bym zginął.
Poniższą opinię kieruję do twórców gry, mając nadzieję, że pozwoli im to w przyszłości robić lepsze gry.
1. Audiologi są troszkę bez sensu - czemu mamy 1 kostkę, która w każdym korytarzu odtwarza inny audiolog? Nie można od razu wysłuchać wszystkich? Lepiej było to rozwiązać datapadami znajdowanymi co jakiś czas.
2. Przydałaby się możliwość poruszania w czasie słuchania audiologa.
3. Audiologi są nudnawe i niewiele wnoszą do fabuły gry. Wybijały mnie z rytmu rozgrywki, a kapitan miał nieco sztuczny głos, więc te przemowy męczyły. Nie byłoby to aż takim problemem gdyby można było się poruszać.
4. Uwaga techniczna: napisy w audiologach wyświetlały się tylko 1 odtworzeniu. Gdy odtwarzaliśmy je z ekwipunku to już nie było napisów i jak ktoś nie zna angielskiego to nie będzie wiedział o co chodzi. Ponadto napisy są opóźnione w stosunku do tego, co mówi kapitan - mówi on pełnymi zdaniami, a napisy pokazują po parę słów na raz. Proponowałbym prezentować większe fragmenty tekstu, całe zdania na raz i szybciej zmieniać tekst, żeby nadążał za dialogiem.
Przydałaby się też możliwość przeczytania logów audio - żeby w ekwipunku przy danym logu audio był obok jego zapis tekstowy. Nie wszyscy chcą słuchać kapitana, lepiej po prostu przeczytać w swoim tempie.
5. W niektórych logach tekstowych tekstu było tyle nawalone, że prawie potrzebowałem lupy, żeby to przeczytać. Lepiej byłoby zrobić większy tekst z opcją przewijania w dół. Podejrzewam, że był z tym jakiś problem techniczny i zdecydowaliście upchnąć wszystkie teksty na 1 stronie, ale niestety nie zawsze się to sprawdza. Mogliście też obejść ten problem rozbijając dłuższe teksty na 2 pliki.
6. Cele nie zawsze były jasne, przydałaby się ich częstsza aktualizacja. Utknąłem na 20 minut we fragmencie gry gdzie trzeba było zgrać dane dostępu do biomedu 2 czy tam biolabu 2 na pendrive. Cele gry mówiły "użyj dłoni na skanerze i powróć do kwater oficerskich". W momencie powrotu do kwater powinienem był dostać nowy cel ale tak się nie stało. Użyłem komputera, kliknąłem "eksportuj uprawnienia" i myślałem, że gotowe, zgrały się na kostkę, albo to ustrojstwo na ręce czy coś, tymczasem biolab 2 wciąż mnie nie wpuszczał. I tak latałem 20 minut szukając szybu wentylacyjnego albo czegokolwiek kiedy w końcu zauważyłem ten przeklęty pendrive. W momencie eksportowania uprawnień powinien wyskoczyć nowy cel "WEŹ TEN CHOLERNY PENDRIVE Z KOMPUTERA" :D
7. Ruch jest nieco toporny. Czasem są problemy z obejściem biurka by podnieść z niego kartę. Przydałby się skok. Sprint jest za krótki, nie można nawet korytarza przebiec uciekając bo dogania nas potwór i giniemy.
Ogólnie gra jest dobra. Fani somy, amnezjii, aliena czy outlasta zagrają bez zgrzytania zębami. Obawiam się jednak, że będzie to niedoceniona i zapomniana perełka. Ja na pewno polecę grę swoim znajomym lubującym się w horrorach.
Nie wiem czy to wasze pierwsze dzieło czy macie jakieś doświadczenie ale gra jest niezła, wymaga jednak paru szlifów. Głos kapitana i jego kwestie mogłyby być lepsze i ciekawsze (przekazywać więcej treści/fabuły). Najbardziej leży właśnie fabuła, której w zasadzie nie ma. To co przewija się w tle czyli korporacja, klony itd. jest całkiem spoko, ale nie zostało to jakoś szczegółowo opisane. Na dobrą sprawę po ukończeniu czuję niedosyt bo jeżeli dobrze rozumiem to cała gra polega na tym, że
spoiler start
budzimy się jako klon, maszerujemy przez statek by ostatecznie zobaczyć, że i tak lecimy wprost na słońce i zaraz zginiemy. Następnie wpada szalony kapitan zamieniony w potwora i razem płoniemy.
spoiler stop
No nie za ciekawie powiem wam :D
Szkoda też, że gra jest taka krótka, około 3h.
Mam nadzieję, że sprzedaż gry zapewni wam wystarczające środki by dalej próbować swoich sił w branży, bo macie potencjał. Gra jest dużo lepsza niż oczekiwałem po recenzjach.
Umiecie robić gry, potrzeba wam tylko lepszego scenarzysty, bo gra jest takim trochę demem, nie sprawia wrażenia zamkniętej całości, w której mamy określony cel do zrealizowania
spoiler start
(chociaż to mógł być celowy zabieg z waszej strony - w końcu jesteśmy tylko kolejnym klonem, nie wiemy jaki jest cel, po prostu idziemy przed siebie i próbujemy przeżyć).
spoiler stop
Życzę wam powodzenia i trzymam kciuki za przyszłe (oby lepsze) projekty.
mario7777@ Skończ hejtować bo ci klocki wypadną na białą linie, a pro po nie mów czegoś czego nie wiesz Come ON!

Siemka!
Jeśli ktoś zainteresowany to nagrywam z tego serię! W pierwszych 3 odcinkach mam dziwny głos, od 4 już jest super.
[link]
Grał ktoś ? Gra daje radę ? Jako fan izolacji warto ?

Tragiczna optymalizacja...
Poza tym, zerżnięte po chamsku z SOMY!
Jeśli ktoś jeszcze nie grał w Somę, to proponuję zagarć właśne w Soma, czyli w oryginał, bo tutaj mamy do czynienia z marną podróbką :(

Skończyłem grę w parę h i muszę się zgodzić z opinią, że jest ona ubogą wersją Somy. Pomijam historię, która po chwili przestała mnie interesować, ale sama mechanika i grafika zostawia wiele do życzenia. Gra jest krótka, ale wbrew pozorom to zaleta, bo "dłuższa koegzystencja" z tym produktem mogłaby po prostu zanudzić. Osobiście grało się umiarkowanie przyjemnie, za wiele tam nie widać, bo przez większość czasu chodzimy w ciemnych pomieszczeniach, które są dość monotonne, ale prawie końcowy poziom z przedzieraniem się przez dym mocno nadszarpnął mój i tak już ambiwalentny stosunek do gry, na rzecz ostrej irytacji. Podsumowując, można pograć, ale po jednym przejściu nie warto wracać. PS. Jest załączone do najnowszego CD-A.
Gra na 4h, klimatyczna, choć jak zauważono - powtarzalność lokacji sprawia, że nieco wieje monotonią - jednak racjonalnie rzecz biorąc rozmieszczenie pomieszczeń trzymało się kupy. Dobry głos Blumenfelda po angielsku :) Historia była nawet ciekawa, logi które znalazłem czytałem od deski do deski. Dużym minusem był dla mnie respawn tego jegomościa - widzę go po prawej a za ułamek sekundy powstaję zza biurka i znajduje się po lewej - na mojej drodze. Czasami spacerował sobie na małej przestrzeni, przez co ślęczałem dość długo w jednym miejscu. Poza tym nie mam większych uwag, choć graficznie przypominało mi to Doom 3. Szału nie ma, ale można zagrać.
Gra jest obecnie w e-shopie za 0.99 centów
Tak więc kupiłem i widzę duże podobieństwo do Izolacji .
No i graficznie na switchu wygląda super
Dla mnie zasłużona 7