Najciekawsze materiały do: Majesty 2: Symulator Królestwa Fantasy
Majesty 2: Symulator Królestwa Fantasy - ENG
demo gryrozmiar pliku: 659,7 MB
Majesty 2: The Fantasy Kingdom Sim to długo oczekiwany sequel innowacyjnej gry strategicznej, stworzonej przez grupę Cyberlore Studios w 2000 roku. Opracowaniem omawianego tytułu zajęła się jednak zupełnie inna ekipa - podległe firmie 1C rosyjskie...
Majesty 2: Symulator Królestwa Fantasy - poradnik do gry
poradnik do gry26 października 2009
Poradnik do Majesty 2 zawiera zestaw porad ogólnych, ilustrowany opis wszystkich budynków, ulepszeń oraz bohaterów, a także szczegółowy opis przejścia, pokazujący jak przebrnąć przez każdą misję (zarówno w kampanii, jak i przez zadania pojedyncze).
Majesty 2: Symulator Królestwa Fantasy - recenzja gry
recenzja gry17 września 2009
Światowa premiera 18 września 2009. Prawie dziesięć lat długiego oczekiwania na kontynuację jednej z ciekawszych gier strategicznych. Czy było warto? Przekonaj się sam.
Wieści ze świata (Crysis 2, Portal 2, Command & Conquer) 18/05/11
wiadomość18 maja 2011
„Wieści ze świata” to codzienna porcja krótkich wiadomości. Dziś piszemy m.in. o przecenie Majesty 2 na Steam, premierze dodatku do Crysis 2 i nowym rozszerzeniu do RACE ’07, długości kampanii w Starhawk, a także przyszłości marki Command & Conquer. Zapraszamy do lektury.
Siedem nowych gier od Paradoxu, w tym dwie z serii Hearts of Iron
wiadomość21 stycznia 2011
Wczoraj rozpoczęła się zorganizowana przez Paradox Interactive impreza, na której zgodnie z obietnicami wydawca ujawnił siedem nowych gier. Ponadto okazało się, że firma jest w doskonałej kondycji finansowej, co zawdzięcza głównie rozwojowi dystrybucji elektronicznej.
Poradnik: Majesty 2: The Fantasy Kingdom Sim
wiadomość24 września 2009
„Poradnik do Majesty 2 zawiera zestaw porad ogólnych, ilustrowany opis wszystkich budynków, ulepszeń oraz bohaterów, a także szczegółowy opis przejścia, pokazujący jak przebrnąć przez każdą misję (zarówno w kampanii, jak i przez zadania pojedyncze)."
- Monster Kingdom trzecim dodatkiem do Majesty 2 2010.11.17
- Wieści ze świata (LittleBigPlanet 2, Crackdown 2, Dragon Age: Początek) 21/06/10 2010.06.21
- Battles of Ardania drugim dodatkiem do Majesty 2 2010.05.18
- Zapowiedziano Majesty 2: Kingmaker 2010.01.20
- Premiery gier w Polsce (18-25 października) 2009.10.26
- Wieści ze świata (The Beatles: Rock Band, Castlevania, Uncharted 2: Among Thieves) 14/09/09 2009.09.14
- Demo Majesty 2 pojawi się 15 września 2009.08.28
Majesty 2: Symulator Królestwa Fantasy - v.1.5.536 Collection
patchrozmiar pliku: 93 MB
wersja: v.1.5.536 Collection Patch do gry Majesty 2: The Fantasy Kingdom Sim w edycji Collection.
Majesty 2 nie tylko dorównuje poprzedniej części ale bije ją na głowę (pomimo niezbyt obiecujących zapowiedzi)! Fakt, grafika nie jest najwyższych lotów, głosy i wygląd niektórych bohaterów i budynków są beznadziejne (np. ranger w czapce z daszkiem, warriors guild bardziej przypomina kościół niz warownię). Do niektórych scenariuszy trzeba czasami podejść kilka razy żeby wygrać co może zirytować początkujących. Mimo tych wad uważam ,że jest bardzo dobra. Pochłoneła mnie bardziej niż część pierwsza. 8/10
Naprawdę fajna gierka, można się w niej zatopić po uszy :)
Bardzo mi się podoba ta gra, tak samo jak poprzedniczka. Jedynym minusem 2 jest brak zapisu w trybie lan i wywalenie w tym tez trybie.
Niezła gra
Potrzebowałem trochę ponad 9h aby ja cała przejść. Ostatnia rozgrywka była makabryczna, myślałem że nie dam rady (bez save & load) ale udało się. Za jednym zamachem :)
Co takiego jest denerwującego to że stawki za wysłanie jednostek do walki czy na eksploracje terenu są identyczne. Tutaj powinni to inaczej rozliczyć.
MarcinuS -> to są stawki za to by chciało się herosowi tyłek ruszyć. Do tego zauważ, że na eksplorację to najczęściej wystarczy 200 dać, a by zniszczyć siedlisko to przynajmniej 300, bo inaczej zainteresuje się 1 łotrzyk, który zwieje. Jak dla mnie jest to dobrze rozliczone.
Muszę przyznać, że trochę się rozczarowałem. Misje są bardzo schematyczne i podobne do siebie. Jednak cała reszta jest już niezła. Grałem w wersję demo i myślałem, że gra będzie taka sama. CD - Action, myliłem się co do was. Nie jesteście wrogami strategii, a ja całkowicie zgadzam się z oceną, jaką wystawiliście (tj. 7).
Boze, czy wszystkie glosy w tej grze sa zaporzyczone z pierwszej czesci?
Jesli robia sequel to przynajmniej o taka blahostke powinni sie zatroszczyc.
Znalazlem jedyny chyba na necie trainer do Majesty2 ver 1.5.355 eng oparty o program cheat engine 5.6. Jesli po raz kolejny dostales lupnia np w dodatku Monster Kingdom to z tym trainerem mozesz odpalic opcje god mode lub na zloto i poszalec. Trainer dziala ale czasami wywala gre do windowsa. Zainteresowani moj email [email protected].
"Jedynka" to byl jeden z niewielu RTS-ow, ktore lubilem ;)
Dzis sciagnalem demo "Dwojki" dla porownania. Chyba troche przesadzili z poziomem trudnosci... To raczej zniecheca, a nie zacheca do przechodzenia misji po raz kolejny :/ Nie lubie klikadelek w stylu "Starcrafta", gdzie musisz szybko robic pewne rzeczy w okreslonej kolejnosci, a nie ma czasu na "podziwianie widokow" ;P
Polecam wszystkim wielbicielom Majesty 2 stworzony i wydany niedawno przez fanów, nieoficjalny dodatek do gry o nazwie Cold Sunrise. Dodatek wprowadza wiele istotnych zmian do mechaniki rozgrywki, dodaje nowe klasy bohaterów(m.in. mag ognia) i nowe budynki(np. światynię Lunorda) a dzięki nowej kampanii(9 misji) i kilkunastu nowym mapom dla trybu single player zapewnia kilkadziesiąt godzin dodatkowej zabawy, co jest zdaje się najważniejsze.
Dodatek jest też w pełni darmowy.
W nowym CDA
Gra wciąga strasznie szybko:) Miło się gra, inaczej bo bohaterami nie da się sterować tylko im wydajemy cele i misje. Ogólnie na początku jest trudno ale później po ubiciu spawnów mobków jest łatwiej. Po każdej misji awans jednego z bohatera na lorda, ciekawa sprawa.
Gra wciąga niesamowicie, to pewne. Jednak ma parę błędów podnoszących ciśnienie ...
Błędy, które w takiej grze nie powinny mieć prawa bytu:
Party nigdy nie idzie razem (bo i niby po co ...) więc rogale są szybko a po minucie dociera kleryk (przy walce z bossem do ich trupów, o yea)
Choćby towarzysze padali jak muchy, wspaniały bohater atakuje jedynie cel (kryjówkę) dopóki jakiś mobek go nie zaatakuje
Zasięg widzenia strażników woła o pomstę do nieba, nie dostrzega przeciwników którzy są dosyć niedaleko ... przeciwników także (zdecydowanie za duży)
Jeżeli bohater ma cel, nie zrezygnuje z niego dopóki nie zostanie zaatakowany (lub cel usunięty), krótko mówiąc wchodzi do bazaru atakowanego przez hordę przeciwników i nawet nie kiwnie palcem.
Piorytet ataku też woła o pomstę do nieba. Najbardziej uwidacznia się w misji z smokiem, w którym to bohaterzy gonią głównego smoka zamiast bronić płonącego miasta.
Ahhh i rogale którzy szukają skarbów i mają gdzieś pilnujących ich bossów (także misja z smokiem).
Proszę mnie źle nie zrozumieć, grałem, gram i pewnie będę grać w to dopóki tego nie przejdę, gdyż gra naprawdę wciąga (choć czasem masz ochotę zrobić dziurę w monitorze).
Zgodzę się z arkadius2 , że nie które misje są bardzo trudne. Pozdrawiam.
Słabiutka gra- zmarnowany potencjał - zamiast ciekawej strategii takich trochę bardziej rozbudowany tower defense - cały czas zalewają nas fale gów... , które trzeba ubić i ciężko się skupić na samym rozwoju, poza tym po co budować inne jednostki niż samych kleryków ? Na 20+ poziomie poza walkami z bossami są praktycznie nieśmiertelni. Słaba gra.
Przepięknie kolorowa, świetna pod względem audiowizualnym, ale i mocno wymagająca strategia czasu rzeczywistego z dość dużym naciskiem na elementy ekonomiczne. Podobnie jak w seriach Dungeon Keeper, Populous czy Settlers, Majesty 2 nie daje nam bezpośredniej kontroli nad naszymi wojakami. Cele każdej misji musimy realizować odpowiednio zachęcając bohaterów do podejmowania korzystnych dla nas decyzji, jednocześnie dbając o ich rozwój, który jest niezbędny do realizacji coraz trudniejszych zadań.
Gra przepełniona jest autoironicznym humorem. Praktycznie na każdym kroku widać i czuć dystans do klimatów high fantasy, który znakomicie został odwzorowany w polonizacji (pełny dubbing naprawdę wysokiej jakości). Jest to zdecydowanie zaleta tej produkcji.
Pierwsze kilka misji kampanii przechodziłem z zapartym tchem. Od mniej więcej połowy jednakże poziom trudności scenariuszy zaczął dynamicznie wzrastać, aby stać się naprawdę diabelnie wysoki na ostatnich 5-6 planszach. Akurat w gatunku strategii czasu rzeczywistego nie uznaję tego za zaletę, gdyż gry tego typu są znacznie bardziej czasochłonne, niż np. strzelanki FPS czy platformówki.Powtórzenie scenariusza to średnio 15-30 minut, a przez konstrukcję poziomów może się zdarzyć, że kilka błędnych decyzji na ostatnim etapie zabawy zaowocuje ostateczną klęską. Dlatego też, choć pierwsze misje przechodziło się z zapartym tchem jak przecinak, odkrywając coraz to nowe atrakcje (klasy bohaterów, umiejętności, zaklęcia, przedmioty), to pod koniec zdecydowanie zabrakło mi paliwa - rozgrywka stała się schematyczna, kolejność rozbudowy miasta nie daje zbyt wielkiego pola do manewru, a pośrednia kontrola nad bohaterami, początkowo atrakcyjna, zaczęła uwierać.
Nad Majesty 2 spędziłem parę wieczorów, które w większości trwały dłużej niż planowałem - co bez wątpienia przemawia za walorami tytułu. Bawiłbym się jednak jeszcze lepiej, gdyby zamiast śrubowania poziomu trudności twórcy poszli w dalsze urozmaicenie arsenału. Nie mam jednak powodu do przesadnych narzekań - grę nabyłem w pudełku Pomarańczowej Kolekcji Klasyki za 10 PLN w Saturnie, w antologii razem ze wszystkimi dodatkami (są trzy) oraz pierwszą części, również w kompletnym wydaniu (jedno rozszerzenie), jest więc niezwykle korzystna cenowo.
Przyznaję więc notę 7 na 9 i zdecydowanie polecam każdemu fanowi strategii czasu rzeczywistego w klimatach fantasy.
Mapy są bardzo brzydkie, mało detali i taka ogólna pustka. W zasadzie ta sama gra co jedynka tylko z lepszą grafiką. Można było wydusić z tego produktu o wiele więcej
Jestem wielkim fanem pierwszej części. Wracałem ( i wciąż wracam ) do niej z 10 razy. Druga część jednak średnio mi podeszła. Jest to porządne rzemiosło jednak bez tego czegoś co przyciągało mnie do starusieńkiego Majesty. Irytowało mnie też czasem durne ginięcie doświadczonych herosów z własnej głupoty. W jedynce takie gafy raczej nie miały miejsca, a przynajmniej nie aż tak notorycznie.
Nie wiem dlaczego wielu z was pisze, że gra ta jest bardzo trudna, a momentami nawet nie do przejścia. Mam za sobą całą podstawkę, wraz z wszystkimi dostępnymi dodatkami i może ze 3-4 plansze ogółem były faktycznie trudne. Majesty 2 określiła bym jako średnio-zaawansowaną pod względem trudności, miałam okazję grać już w znacznie trudniejsze gry. Powiedziała bym, że nawet spodziewała bym się jeszcze wyższego poziomu trudności. Grafika jest bardzo przyjemna dla oka na dobrym PC, a brak kontroli nad bohaterami przypomina trochę prawdziwe życie w większej grupie ludzi (tzn. firmę, szkołę), gdzie trzeba się troszkę namęczyć aby przekonać ludzi do wykonania zadania. Gra podobała mi się niesamowicie, postawiła bym ją na równi z Settlers V, VI i VII. Czas na podziwianie widoków się znajduje, jeśli użyje się przycisku zwolnij tempo gry (dostępne są opcje 0.2, 0.5, x1, x2 i x5) - przyciski znajdują się z prawej strony w górnej części ekranu. Błędy faktycznie były, ale path załatwia problem całkowicie :) Teksty, nazwy, muzyka i kolory powalają - nie raz uśmiałam się z nazw bohaterów, tekstów "mojego doradcy" i skojarzeń z innymi grami - np. chomikiem Bo z Baldur's Gate :D Krótko mówiąc dla mnie rewelacja!
Ten recenzent, według którego AI jest lepsze w Majesty II niż w Majesty I powinien przestać pisać recenzje. AI, które powinno stać na wysokim poziomie w takiej grze, tutaj jest po prostu dnem. W Majesty I bohaterowie mieli takie coś, że jak ich dom był atakowany, to bronili go. Tutaj podczas ataku bohaterowie sobie biegają po całej mapie i mają za nic ataki na ich dom. Druga rzecz skopana to nie zwracanie uwagi na nic, jeśli cel został wyznaczony. Przykładowo, idzie fala potworów i bohater. Ani potwory, ani bohater nie zwrócą na siebie uwagi, jeśli obydwie grupy mają wyznaczony jakiś cel. Żałosne. W grę się gra przyjemnie, zmiany wprowadzone oceniam na duży plus, a szczególnie umiejętności oraz zmiana wyglądu przy nabyciu nowej broni/zbroi jest bardzo dobrą zmianą. Ale to AI grzebie tę grę, dałbym mocne 8/10, a tak to 5/10 musi wystarczyć. Wspomnę jeszcze o tym, że kupiłem całą kolekcję Majesty II, ale nie mam dostępu do DLC (ale gram w dodatki, więc nie wiem o co chodzi).....
Zapomniałem jeszcze o jednym, a mianowicie o braku ustawiania priorytetów naprawy i poboru podatków. Nosz kurdę, naprawdę to jest denerwujące, kiedy wieśniaki naprawiają swoje chaty lub młyny, a nikt nie naprawi wież, które są atakowane... Dno i kilometr mułu.
Znakomita gra, przeszedłem ją z 10 razy + wszystkie dodatki. Szkoda, że nie ma więcej tego typu gier ;/ szukałem sporo ale nic podobnego nie znalazłem.
Jest to gra wybrakowana pod względem losowych scenariuszy. Szybko się nudzi ta schematyczność. Brak tworzenia losowych scenariuszy multiplayer z AI zamiast innych graczy w sojuszach. To co było w starej pierwszej częsci tutaj brak. Pomysl na gre wyśmienity, wykonanie słabo średnie.
Całkiem przyjemny tytuł, graficznie dalej trzyma poziom, podobnie jak z rozgrywką. Miły tytuł na wieczorne posiedzenia ;)
Świetna gierka. Nie przepadam za RTS-ami, ale ta gra mnie bardzo wciągnęła. Gra jest bardzo przystępna dla osob które nie mają doświadczenia z tego typu grami, ale i starszym wyjadaczom powininna się spodobać. Przede wszystkim największym plusem tej gry jest świetny, dosyć żartobliwy klimat z genialnym polskim dubbingiem. Fabuła jest całkiem niezła jak na tego typu produkcje. Mechanika rozgrywki jest całkiem ciekawa bo trzeba zachęcać swoich podwładnych by udali się tam gdzie chcemy za pomocą pieniędzy, czego nie widziałem w innej grze tego typu.Mamy do wybudowania całkiem sporo budynków, które można wielokrotnie ulepszyć, więc jest co budować.Jednostek jest też sensowna ilość i wszystkie się od siebie znacznie różnią.Gra się w to bardzo przyjemnie zwłaszcza że jeden poziom trwa około godziny, więc produkcja w sam raz na krótsze posiedzenia. Poziom trudności rośnie z czasem, a niektóre misje są naprawdę wymagające i można się tam napocić.Grafika do dziś wygląda bardzo ładnie,a muzyka jest przyjemna dla ucha.
Pozwole sobie też tutaj ocenić dodatki. Najbardziej mi się podobał pierwszy Obrońca Korony i ten też miał najtrudniejsze misje, niektóre trzeba było powtarzać kilka razy. Drugi i trzeci dodatek też całkiem fajnie, choć 3 ma troche niewykorzystany potencjał bo mimo że kierujemy tam potworami to w rozgrywce prawie nic się nie zmienia.
Mimo to warto zagrać we wszystkie dodatki, bo jest tam w sumie więcej misji niż w podstawce, a są one równie dobre jak i nie lepsze, i do tego są bardziej wymagające.