Najciekawsze materiały do: World of Warcraft: Legion

No właśnie wydaje mi się też, że trzeba umieć jakoś poczuć ten klimat, a do tego mieć duuużo wolnego czasu co z racji dorosłego życia jest w obu przypadkach niestety niemożliwe (obawiam się, że na starość już tego klimatu tak się nie czuje a czasu się nie ma tym bardziej) :-( Ja również klika razy do roku wykupuje prepaid by wrócić na serwer , głównie wyrzeźbić nową postać na maska, po czym znudzić się i go opuścić na kolejne miesiące. Niestety nie zadziwia mnie już to jak dużo jest jeszcze w tej grze do okrycia, bo te dodatki i nowe postaci to celowy zabieg Blizzarda by tytuł nie stracił na grywalności która po Cataclysmie drastycznie mu spadła :-)
P.S: Ile golda kosztuje ten token ? Pytam bo jak wykupuje prepaid na dwa miesiące i wyjeżdżam gdzieś np. w delegację to najzwyczjniej marnuje mi się, może tokenami (goldem) mógł bym wykupić krótszy czas gry to by mi się bardziej opłacało ;-)

Rozgrywka opiera się na abonamencie i prepaidach co zresztą widać po zakupionych prepaidach na allegro czy innych serwisach aukcyjnych bo "prawdziwa" gotówka jest potrzebna Blizardowi do utrzymania serwerów jak Rydzykowi na potrzeby radia (a więc jest to po prostu czysty zarobek i swego rodzaju wyzysk na graczach).
Nie wyobrażam sobie by grając 2-3 godzinny dziennie (tyle gra normalny człowiek a nie bezrobotny maniak komputerowy czy dziecko urywające się z lekcji) można było uzbierać na token (jeśli się mylę to chętnie poczytam jak zdobywacie takie ilości golda :-] ). Gold w tej grze jest potrzebny to innych nieodzownych elementów jak nauka profesji, rozbudowa garnizonu który to właśnie ten gold ma nam później dostarczać, z resztą kto gra ten wie na co w pierwszej kolejności idzie gold bo na pewno nie na token.
A więc chcąc nie chcąc, by grać musisz opłacać wykupować czas gry w postaci prepaidu i śmieszą mnie wypowiedzi że ktoś gra na samych tokenach...

również miałem tak że co raz wracałem do tego tytułu ale z wiekem zdałem sobie sprawę że ta gra
to zdecydowana strata czasu który możesz spożytkować na ciekawą lekturę, film czy inne wartościowe hobby (i nie chodzi tutaj broń Boże o pieniądze), po prostu straszny pożeracz czasu który nie ma sensu...lepsi gracze odchodzą bo zakładają rodziny, dzieci oblegają serwery, lepszy jest ten którzy prześlęczy więcej godzin przed ekranem i zdobędzie lepszy gear a na dalszy plan schodzi taktyka co jest zupełnie bez sensu. Nowe dodatki nie wnoszą prawie nic nowego prócz podwyższonego poziomu, kilku instancji, niektóre bardziej zadziałay na niekorzyść np. zastępując drzewko talentów. Ogólnie raczej więcej zyskałeś niż straciłeś ochodząc od grania :-)

KowalskiMarian, bucu, widać że WoWa to Ty znasz tylko z ekranu monitora, koleś myśli ze na AH w WoWie znajdzie jakiś wypasiony gear z mythic rajdów by kupić za golda, buhahaha, szukaj dalej

Ha ! Odezwał się kolejny "wytrawny" gracz. Ok być może mając coś takiego jak własne życie i wartości rodzinne odbiegam troche doświadczeniem od takich niedorobionych maniaków tej gry jak wy :D Dla mnie nowy dodatek zakończył się jakieś 2 tygodnie temu więc od premiery to i tak troche czas... uważam że już się nim dość nacieszyłem. Sądze, że z racji wychodzących nowych premier gier jest idiotyczne po raz kolejny wielogodzinne przechodzenie tych samych raidów czy instancji na heroicu i mythicu. Także jak już wspomnialem moja opinia o tej grze jest jaka jest i nie chcę obrażać w żaden sposób innych na tym forum. Dla mnie dalej możecie trwonić swój czas bo pewnie własnego życia i tak nie macie albo jest jeszcze bardziej nudne niż ta gra ;-)
Zapraszam do zakupu mego konta wow na allegro, dla tego co uważa że nie stałem przy wowie mogę podać bezpośredni link do aukcji allegro i dać jakąś zniżkę.

WoW może zniechęcać graczy ponieważ nie należy do łatwych gier a wręcz nawet do dość skomplikowanych. Jeśli zaczynamy z nim przygodę dopiero teraz a nie dysponujemy wolnym czasem to raczej nie ma sensu kupować tej gry (dodatku) i zaczynać przygody mimo że Blizzard zachęca boostem na 100 level. Awansując postać na taki poziom, nie będziesz na pewno umiał nią grać.
Dodatki są przeznaczone dla graczy którzy grają już latami od podstawki. Nowy gracz szybko się zniechęci tym skomplikowaniem bo już na początku musi wiedzieć i podjąć ważną decyzję czyli jaki wybrać serwer, rasę i klasę.
W dalszej części stanie przed jeszcze trudniejszym wyborem specjalizacji, talentów i rotacji skillów.
A teraz najważniejsze czyli biegła znajomość angielskiego ponieważ gra ma sens jedynie jeśli rozumiemy jej fabułę i w jakim celu wykonujemy dany quest (swoją drogą to niebywałe że przez lata nikt z blizzardu nie zatroszczył się o przetłumaczenie gry na język polski mimo, iż wielu Polaków w to gra i utrzymuje ich serwery). Jeśli chodzi o pojęcia czyli co to jest instancja, raid, heilroom, heroic, mythic itd to tutaj jest już prościej bo informacje takie możemy uzyskać od wujka googla.
Co do wytrawnych graczy hmm...Ci wytrawni gracze też zakładają rodziny i opuszczają Azeroth dlatego gra z roku na rok traci na grywalności a godnych zastępców znaleźć naprawdę trudno i spotykamy się często z gankowaniem czy pullowaniem na serwerach i instancjach co
jeszcze bardziej zniechęca rozgrywką. Dla mnie osobiście ta gra to prawdziwy majstersztyk i z ciężkim żalem się z nią rozstałem z braku czasu.
Jeśli dysponujesz masą wolnego czasu, lubisz mmo, znasz angielski to koniecznie powinieneś ją zakupić od postawki. Na początku wystarczy podstawka z 30 dniami darmowej gry. Koszt prepaidowy gry na dzień dzisiejszy to 1,63 zł dziennie więc naprawdę warto bo dobra gra kosztuje.
a niecałe 2 zł golda uda się nam chyba zebrać przez cały dzień i w realnym życiu :D

Szkoda że nie ma PL bo bym chętnie zagrał

7.1.5 released

Ciekawe zmiany :)

Witam wszystkich,
Po dłuższej przerwie chciałbym wrócić do gry na realmie BL i zakupić ten dodatek.
Pomoże mi ktoś rozwiać pewne obawy ? Mianowicie, jak się ma tam sytuacja (BL) po stronie hordy i ally (czy polecacie z jakiegoś powodu którąś z ras (lepsze guildy?) albo klas (słabo ogarniam dużą ilość skilów i rotacje) dla niezbyt ogarniętego, tak by się nie zniechęcić na początku.
Zakończyłem swoją przygodę na WoD i nie jestem pewien czy ogarnę te diametralne zmiany które czytam na temat Legionu (artefakt i ulepszanie broni,nowe drzewko).
I najważniejsze, jak się to wszystko ma czasowo (ile trwają raidy i instancje na różnych poziomach) ponieważ
w ciągu dnia czas wolny jakim dysponuje to 2-3 godziny maks i to w co drugi dzień :( da się coś przez tak krótką chwilę jeszcze ogarnąć czy to raczej niemożliwe ?
Chodzi mi o maksimum wyczerpującej rozgrywki w te 2-3 godziny bo abonament będę i tak opłacał z prepaidów. Z góry dziękuje za (p)odpowiedzi.

Uwaga nadchodzi odmienna opinia która może się nie spodobać.
Gram w WoWa od 2012 roku, większość czasu na retailu i trochę na prywatach, wybaczcie za tyle zapożyczeń z Angielskiego w poniższym tekście, ale inaczej tego przedstawić się nie dało. Legion to zupełnie inny World of Warcraft. Z każdym nowym dodatkiem gra traci swoje uroki, sprawy są ułatwiane a aspekty RPG usuwane z gry.
WoW zamienił się w wielki grind-fest, bo twórcy zapożyczyli mnóstwo mechanik z Diablo 3 Reaper of Souls, tym samym niszcząc tę grę (jakby już nie była zniszczona po WOD'zie).
- Ile można farmić ten artifact power w tych nudnych jak flaki dungeonach i Mythic+.
- Tragiczne systemy jak Warforged/Titanforged i całkowicie randomowe bonusy jak Socket i staty typu Speed/Avoidance.
- Swojego czasu świetne Challenge Mode zostały zastąpione nowym systemem Mythic+ który jest żywcem skopiowany z Diablo 3 RoS (czyli Greater Rift'y). Robiąc 5-man content możemy zdobyć przedmioty na poziomie raidów Heroic lub zbliżając się do Mythic.
- PvP zostało doszczętnie zniszczone przez ten cały system skalowania statystyk.
- Przedmioty legendarne straciły swój status już od czasów MoP'a,
gdy dosłownie każdy dostawał legendarną pelerynę/pierścień pod koniec bardzo długiego quest-line'a. Teraz jest jeszcze gorzej, bo najpotężniejszy przedmiot w grze może wypaść z pierwszego lepszego moba lub skrzynki z questa. Najgorszy gracz w grupie może dostać BIS przedmiot od tak, bo każda legendarka ma szanse na drop dla każdego, nie ma żadnych wymagań. Gracze nie są wynagradzani za dedykację, ilość poświęconego czasu czy umiejętności, teraz po prostu musisz wygrindować dokładnie ten sam content odpowiednią ilość razy.
Gra na przestrzeni lat staje się coraz łatwiejsza i wiele mechanik i aspektów typowo RPG zostało z gry usuniętych:
- Usunięcie enchantów z gry. Kiedyś można było ulepszać nasze przedmioty: Head, shoulders, cloak, chest, bracers, gloves, belt, pants, boots, 2x rings, main-hand, off-hand, w celu poprawy statystyk i towarzyszyło temu uczucie inwestycji, to że wkładamy coś od siebie w ten nowo zdobyty przedmiot. Teraz wszystkie enchanty zostały usunięte.
- Hit Rating usunięte z gry. Kiedyś trzeba było wbijać tzw. "capa", a teraz mamy 100% szansy na trafienie w bossa.
- Reforging usunięte.
- Skille broni. Wcześniej aby posługiwać się danym typem broni trzeba było mieć kupioną umiejętność od "<Weapon Trainer>" np. żeby używać daggerów to kupowaliśmy skill Daggers albo Two-Handed Swords dla dwu-ręcznych broni. Potem jeszcze musieliśmy ją wylevelować bijąc mobki.
- Nie ma już ŻADNYCH buffów, Arcane Brilliance? Blessingi od Paladyna? Wszystko usunięte. Absurd.
- Jedno z najśmieszniejszych - statystyki zostały zaokrąglone do pełnych liczb, czyli jak kiedyś widzieliśmy swój Critical Strike Rating jako "15.85%" to teraz widzimy "16%" lecz on wciąż wynosi 15.85% tylko gra nam tego nie pokazuje. Blizzard powiedział że ten stary typ wyświetlania statystyk "might cause some players confused" co jest niepojęte - czy oni mają graczy za debili?
- Zmiana drzewka talentów na to prostsze i przyjazne dla dwunastolatków.
- Kiedyś skille postaci kupowało się u Class Trainer'a. Tak samo Dual Talent Specialization. Teraz nie wiem po co istnieją jeszcze class trainerzy, bo wszystkie skille dostajemy za darmo. Dual Talent Spec. już nieistotne, teraz możemy grać każdym spec'em w dowolnej chwili.

Ja swoją przygodę z oficjalnymi serwerami gry zakończyłem w Grudniu 2016 roku. Era MMO wymiera to prawda.

Nie gram już od ponad pół roku ale zastanawiam się czy kolejny dodatek również umożliwi mi taki "szybki" powrót, podejrzewam, że chyba nie skoro broń artefaktowa ma swój poziom który w Legionie praktycznie każdy ulepszał, tak jak i Order hall (sorki jeśli pisze z błędem) - na to raczej nie będzie boosta :-)
W każdym razie grając teraz wyłącznie w wolnych chwilach (których niestety mam co raz mniej) na PS4 w domu oraz streamując od czasu do czasu coś z tabletu NVidia shield w podróży, śledzę sytuację gry, bo mimo wspaniałej grafiki jaką daje mi Shield i PS4 to ciężko jest doświadczyć takiej frajdy jaką daje WoW. Mam nadzieję że może uda mi się jeszcze kiedyś wrócić do Wowa chociaż narazie niestety nic na to nie wksazuje bo czasu co raz mniej a o kolejnym dodatku i jak on wspomoże casualowych graczy cisza. Na allegro pojawia się co raz więcej kont w sprzedaży ale mam nadzieję, że nie zaważy to na spadku subskrypcji i to tylko przejściowe.

no i co, wrocił któryś? Bo sam chce wrócić. Argent Dawn RP all the way.