Najciekawsze materiały do: Song of Horror
Song of Horror - Song of Horror (Colour fix) - Sublime's Reshade v.1.0.0
modrozmiar pliku: 64,3 MB
Song of Horror (Colour fix) - Sublime's Reshade to mod do Song of Horror, którego autorem jest Sublime.
Song of Horror
demo gryrozmiar pliku: 544,4 MB
Wersja demonstracyjna gry Song of Horror, przygodowej produkcji akcji typu survival horror, opracowanej przez studio Protocol Games.
Recenzja Song of Horror – gra, która nie zawsze straszy tym, czym powinna
recenzja gry2 czerwca 2020
Światowa premiera 31 października 2019. Song of Horror to straszna gra, która stawia na klasyczną prezentację, unikanie konfrontacji i zagadki. Ale czy wszystko, co tu straszy, na pewno było zamierzone przez twórców?
49,99 zł za mało znany, ale ciekawy horror z 81% pozytywnych recenzji na Steam
wiadomość29 maja 2023
Ciepło przyjęta gra Song of Horror studia Protocol Games sprzedała się w ponad pół miliona egzemplarzy. Z tej okazji twórcy oferują swój tytuł na Steamie w atrakcyjnej promocyjnej cenie.
Premiera, recenzje i nowy zwiastun Song of Horror - niezależnego survival horroru
wiadomość5 listopada 2019
Od kilku dni na PC można zagrać w dwa pierwsze epizody Song of Horror, czyli survival horroru hiszpańskiego studia Protocol Games. Kolejne trzy rozdziały wyjdą w ciągu kilku miesięcy.
Song of Horror - pierwsze dwa epizody postraszą w Halloween
wiadomość14 października 2019
Dwa pierwsze epizody gry Song of Horror zadebiutują 31 października. W Halloween gracze będą mogli odwiedzić nawiedzoną rezydencję oraz sklep z antykami. Produkcja otrzymała także nowy zwiastun.
Takich gier wychodzi cała masa. Nawet takie gry, które cieszą się ogromną popularnością nie zawsze doczekają się spolszczenia.
@zerr10
Na twój problem jest bardzo prosta metoda... naucz się angielskiego
Myślałem że już brak takich ludzi, ale widzę że znalazł się następny, który nie brał udziału w dyskusjach na temat tego że "naucz się angielskiego" nie działa, bo nawet ci co umieją mega dobrze angielski i tak wolą grać po polsku, bo najzwyczajniej w świecie jest wygodniej i można się bardziej skupić na samej rozgrywce. Ile można jeszcze ten temat wałkować? Tu chodzi o to że 90% państw ma swój język, a my nadal w grach mamy go bardzo mało.
Nawet kraje nie anglojęzyczne robią gry po angielsku bo tak jest zwyczajnie najtaniej. Polski język ze względu na ortografię jest dość kłopotliwy a zatrudnienie osoby do lokalizacji swoje kosztuje.
Wygoda, wygodnictwo itd. Kiedyś się nie narzekało a dlaczego to nie po polsku, a dlaczego ta mechanika a nie inna. Jak grę się już miało i poszła człowiek był szczęśliwy i akceptował w szczęściu co ma. A teraz jest przesyt i wieczny niedosyt. Cieszmy się z wszystkiego co można a reszte traktujmy jak wyzwanie.
Ja w Angielski też potrafię, ale też jednak zgadzam się z tymi co twierdzą, że jest po prostu wygodniej jak mamy w grze Spolszczenie, gra sobie może być po Angielsku, tylko żeby po prostu była z Polskimi Napisami! xD
Znam takich,co byli kilka/kilkanaście lat w anglii,irlandii a i tak nie znają w 100% angielskiego,zapominaja wyrazów,gramatyki itd.,moga sto lat sie uczyć a i tak sie nie nauczą,nie kazdy ma głowe do języków.Szkoda,że sie nie urodziłem francuzem albo włochem tam jest wszystko tłumaczone.skoro tyle w polsce sie buli za gry(względem zarobków) to wszystko powinno byc tłumaczone.
Dzieki bogu ze cale dziecinstwo gralem na angielskich wersjach i teraz nie mam takich problemow.
Mój angielski jest na wystarczająco dobrym poziomie żeby grać komfortowo w grę po angielsku. Żyjemy w czasach w których znajomość angielskiego na tym poziomie powinna być standardem dla dzieci w wieku gimnazjalnym / późna podstawówka.
No,jasne w 100% wszystko przetłumaczysz,uczyłem sie kilka lat a i tak g...umiem.
Funkcją gier wideo tak jak w przypadku innych dzieł kultury, nie jest nauka języka obcego. Z pewnością mogą być pomocne w nauce, ale to nie jest ich zadanie. Gry mają przede wszystkim dostarczać rozrywki, oraz wzbogacać nas, ukazywać pewne punkty widzenia. Jeżeli ktokolwiek nie potrafi zrozumieć dlaczego ktoś z minimalną znajomością lub jej brakiem języka obcego, wymaga języka polskiego, niech wyobrazi sobie grę źle zoptymalizowaną, która co jakiś czas, zacina się na jedną/dwie sekundy, nie jest to spowodowane naszą platformą do gier, jest to nierozwiązany problem silnika gry, który nie może zostać wyeliminowany jakąś łatką czy patchem. Ile osób które może zaakceptowało tę niedoskonałość, i z całą pewnością powiedziałaby, że dobrze się bawiła przy takiej grze, która przy okazji wzbogaciła ich doświadczenie. Właśnie ten wysiłek jaki trzeba włożyć w przetłumaczenie, i poprawne odebranie, zrozumienie przekazu jest największą przeszkodą, obawą która przez wielu polskich konsumentów jest nie do zaakceptowania. W tym problemie nie chodzi już o lenistwo, a o klarowność która jest niezbędna by zrozumieć tytuł. Oczywiście, ktoś może spróbować grać ze słownikiem i tłumaczem, ale czy to ma sens w przypadku dzieła rozrywkowego? Czy uda mu się poprawnie zrozumieć sens wypowiedzi, czy nie zagubi się w tym, i czy w ogóle będzie to dla odbiorcy przyjemne, bo znów odwołujemy tezy, która mówi, że gra musi przede wszystkim bawić, a nie przytłaczać, męczyć. Znam osoby które, pomimo znajomości języka obcego wolą konsumować treść w domyślnym języku ponieważ zawsze trzeba poświęcić tę sekundę czy więcej aby przetłumaczyć sens wypowiedzi. Powiem to otwarcie TO NIE JEST ATRAKCYJNE, nawet dla osoby która zna język obcy. I jest to spowodowane tym, że dla Polaków tak jak i dla każdego innego obcokrajowca domyślnym językiem zawsze będzie ten, w którym się wychował. I w wielu przypadkach taka osoba będzie dokonywać tłumaczenia mniej lub bardziej świadomego. Dlatego wielu domaga się znanego dla siebie języka. Nie jest to bynajmniej, powszechne zjawisko wyłącznie w Polsce, wystarczy spojrzeć na klasyczne gry cRPG przy których często konsumenci, domagają się domyślnego dla siebie języka. Właśnie przez tę klarowność jak i brak niekomfortowego przedłużania gry spowodowane tym, że coś sobie trzeba przetłumaczyć. I na koniec, skoro Polska jest uważana za kraj zachodni, dlaczego mielibyśmy o tym nie mówić? Dlaczego nie możemy wymagać jako konsumenci płacący 200-260 zł za produkt, by nie był dostępny w rodzimym języku. Nie mam, również na myśli krytykowania gry włącznie za to, że nie ma Polskiego języka, ale jako potencjalni kupujący powinniśmy przede wszystkim wyrażać chęci, mówić otwarcie o tym że chcemy zobaczyć polską wersję językową, aby twórcy nie zapominali o nas doceniali nasze pieniądze i czas jaki chcemy dla nich poświęcić. Nawet jeśli ostatecznie nasz język się nie znajdzie nie powinniśmy przestawać o tym mówić w przeciwnym wypadku, będzie coraz mniej gier takich jak Disco Elysium, Pathfinder Kingmaker, w naszym ojczystym języku. Dlaczego mielibyśmy być skazani tylko na języki obce, i nie wymagać niczego poza schemat? Dlaczego polscy gracze odnoszą się do innych z pogardą z powodu ich braku znajomości języka, skoro tu chodzi o nasz wspólny język? Mam nadzieję, pomimo tego, że są gracze którzy dziwią się z tego powodu i krytykują innych, spojrzą na tę sytuację nie tylko z własnej perspektywy.
Pryk25, myślę, że masz w wielu punktach rację. Gra ma być przede wszystkim zabawą i na pewno rozgrywka w języku ojczystym jest zawsze lepsza, przyjemniejsza i nie pozostawia pola do domysłów. Też właściwe tłumaczenie z odpowiednim lektorem może niesamowicie podnieść klimat gry, jak chociażby znany Mirosław Utta w Stalkerze, gdzie nie wyobrażam sobie tej gry bez Jego głosu. Uważam, że szczególnie gry RPG powinno rozgrywać się w języku ojczystym, bo nieraz mamy do przejścia tony teksty w dymkach, a w grze tego typu trzeba być na 100% pewnym, że właściwie zrozumiało się wskazówki dotarcia do jakiejś lokacji, zdobycia artefaktu itp. Ja znam angielski całkiem dobrze i generalnie gram w gry w tym języku - zaczęło się od tego, że nie było spolszczenia do jakiegoś moda do Rome II, więc przeinstalowałem całego Steama na angielski, Rome na angielski i tak już mi zostało. Nie twierdzę, że to jest idealne rozwiązanie, bo nieraz w grach, właśnie typu RPG, nie znam wszystkich idiomów, "phrasali" i domyślam się znaczenia z kontekstu albo czytam po dwa razy wielką ścianę tekstu, bo gdzieś mi po drodze myśl uciekła. Jestem zdania, że z grami, podobnie jak z instrukcjami do produktów RTV/AGD, powinno być tak, że jeśli dopuszczone są na rynek polski, powinna być wersja polska i tyle. Tyle, że z jednej strony mocno ograniczy to dostępność gier, jeśli brak języka polskiego ma je u nas dyskwalifikować, a z drugiej mamy platformy jak Steam, gdzie de facto kupujesz na rynku amerykańskim i to już Twoja sprawa w jakim języku chcesz grać. Na koniec dodam, że nie obserwuję aż tylu gier, gdzie brak jest naszego języka, a gram całkiem sporo.
Bardzo dobra gierka, choć ma mniejsze błędy. Przyjemnie się gra. Czy straszy? Chyba nie (za mną 4 epizody). Raczej zaskakuje.
Chyba nie ma wielu takich gier, nie wiem czemu nie powstają właśnie coś na wzór Silent Hill, używanie przedmiotów, łamigłówki...
Szukam dobrych horrorow, jakies propozycje ???
Sam jeszcze w to nie grałem, ale ciekawie się to zapowiada :
"Connection : The Nightmare Within"
Też Horror ale ma Polskie Napisy.
Gra w miarę świeża, bo miała Premierę : 25 Października 2024, wiem z opisu, że ponoć jest to tytuł inspirowany klasykami Resident Evil i Silent Hilla.
Warto mieć choćby nawet najbardziej nikłą, najmniejszą nadzieję, że ktoś kiedyś stworzy do tego tytułu : "Song of Horror - Complete Edition" Fanowskie Spolszczenie, po cichu też liczę na Fanowskie Spolszczenie do : "The Expanse : A Telltale Series"