Najciekawsze materiały do: The Walking Dead: 400 Days
Recenzja DLC 400 Days do gry The Walking Dead - czy na to czekaliśmy?
recenzja gry5 lipca 2013
Światowa premiera 2 lipca 2013. Dodatek 400 Days to epizod stanowiący pomost pomiędzy pierwszym a drugim sezonem The Walking Dead. Tak przynajmniej twierdzą jego autorzy, bo w rzeczywistości odniesień do historii Lee i Clem ze świecą tutaj szukać.
The Walking Dead - powstaje trzeci sezon serii i nie tylko
wiadomość16 marca 2015
Twórcy The Walking Dead potwierdzili, że pracują nad trzecim sezonem przygodówki The Walking Dead. Debiut produkcji nie odbędzie się jednak w najbliższym czasie, ale za to możemy liczyć na coś innego związanego z tą serią. Nie zdradzono o co chodzi, ale najpewniej będzie to dodatkowy epizod pokroju 400 Days.
The Walking Dead - sprzedano ponad 28 milionów epizodów
wiadomość29 lipca 2014
Studio Telltale Games sprzedało ponad 28 mln epizodów serii gier przygodowych The Walking Dead. Do tej pory na rynku zadebiutował cały pierwszy sezon (pięć odcinków plus jeden dodatkowy - 400 Days) oraz cztery epizody The Walking Dead: Season Two.
The Walking Dead - w tym miesiącu poznamy nowe informacje o drugim sezonie
wiadomość14 października 2013
Fani gry The Walking Dead jeszcze w tym miesiącu otrzymają nowe informacje na temat wyczekiwanego drugiego sezonu - zdradziło studio Telltale Games.
- Clementine powróci w drugim sezonie The Walking Dead 2013.07.21
- Premiera The Walking Dead: 400 Days 2013.07.03
- The Walking Dead: 400 Days - znamy datę premiery 2013.07.02
- The Walking Dead: 400 Days – znamy nowe szczegóły 2013.06.14
- The Walking Dead: 400 Days zadebiutuje w lipcu 2013.06.12
- The Walking Dead: 400 Days - pierwsze informacje i premierowy zwiastun 2013.06.11
- Recenzja The Walking Dead 400 Days, czyli zombie w konserwie 2013.07.04
Gry lipca 2013 - najciekawsze premiery zdaniem redakcji gry-online.pl i konkurs
artykuł28 czerwca 2013
Sezon ogórkowy? Gdzie tam. W lipcu zaliczymy m.in. powrót Halo na PC, wyprawę do snów Luigiego, rządy Kazimierza Wielkiego oraz klasycznego RPG w świecie Shadowrun.
Co do tego DLC to mam spory zawód bo wyszło krótko i dość nieciekawie. Zdecydowanie za mało czasu dla poszczególnych bohaterów i fabularnie też na kolana nie powalał. Wiem, że to dodatek ale jednak znając TWD liczyłem na coś znacznie więcej...
spolszczenie jest od 3 dni
słabiutko. nudne, mega krótkie historyjki do tego kończą się wtedy kiedy powinny się zacząć. 5/10 nie ma podjazdu do podstawki, jak drugi sezon będzie tak wyglądać to podziękuję. rozumiem że to tylko DLC ale by zrobili wtedy jedną dłuższą, wciągającą historię a nie takie denne zlepki.
Nie wiem, co wy macie do 400 Days. Jak na współczesne DLC, ten dodatek wypadł naprawdę dobrze. Wybory, które musimy dokonać, są naprawdę trudne i długo zastanawiałem się przed podjęciem decyzji, o ile miałem dostatecznie dużo czasu. Działanie w pośpiechu sprawia, że serce zaczyna szybciej bić. Może nie jest to genialny poziom podstawki, ale dawka emocji jest naprawdę spora, jak na tak krótkie historie. Nie mogę się doczekać pierwszego odcinka drugiego sezonu.
Pierwszy i chyba ostatni raz skusiłem się na DLC
Strasznie krótkie,nie porwało mnie.
beowulf117 --> Jesteś niezadowolony a dajesz 7,5.
Po Twojej opinii to wystawiłbym maksymalnie 4,0 pkt.
A z noty wynika że to solidna pozycja.
Widzę dziwną tendencję do zawyżania not nie tylko na GOL.
Brak współzależności pomiędzy słowami i notą.
Osobiście jako ogromny fan WD który jednocześnie grę ( podstawkę ) na steamie zakupił za tam 20 czy 30 złotych ( która jest "prześwietna" i warta nawet dwukrotnie większej kasy ), nigdy przenigdy nie wydam tych 20 zł na mini dlc które zaliczę w godzinę. Wiem że te ceny w innych krajach są znacznie korzystniejsze i to jest jeden z powodów ale ja najzwyczajniej w świecie poczekam aż będzie w jakimś Bundlu ( a kiedyś będzie ) lub też -75% na steamie. Niestety to jest jedyna rzecz którą mogę robić z dlc.
Jak w Skyrimie, mimo że wiem iż dlc są przyzwoite to gdy dałem za grę w wypasionym pudełku w dniu premiery 120 zł to teraz nie będę w życiu wydawał 90 zł ( -50% na wszystkie dlc - steam ) na 3 dlc które przedłużą mi żywotność gry o nawet załóżmy 30 godzin, gdzie w samą grę bez dlc mogę grać 500 godzin. Widzicie tutaj brak logiki ? 95% dlc wydawanych do jakiejkolwiek gry ma ZEROWY stosunek jakości/żywotności gry do ceny. Jednocześnie jest to irytujące iż nie posiadam oficjalnego "contentu" i nie jestem w stanie na przykład zrobić wszystkich wyzwań na steamie. Po prostu to olewam, zresztą nie mam wyjścia.
W skrócie mój post to "płacz" ( myślę iż uzasadniony ) o dzisiejszym rynku gier i tych za*%*%&*ch dlc. Wiem że wracanie myślami do starszych czasów jest trochę nie na miejscu, ale mimo wszystko pamiętam jak to było kiedyś. Wychodziła jakaś gra, kupowaliśmy ją i mieliśmy pełną grę, dodatki drobne był zawsze za darmo a jeśli wychodził jakiś dodatek ( zazwyczaj tylko jeden ) to jakiś czas po premierze, był w oddzielnym pudełku, zawierał masę zawartości, włącznie z nowymi kampaniami i potrafił przedłużyć żywotność gry dwukrotnie a był tańszy od podstawki. To WŁAŚNIE był dodatki na poziomie.
beznadzieja
gram 10 minut jedna z postaci z czego 8 minut to filmiki a 2 minuty to sekwencje zręcznościowe i koniec
spodziewałem sie czegos ciekawszego sądząc po recenzjach
40 minut trwania dodatku z czego w sumie 30 minut to filmiki
jestem zażenowany
cytat "Rozszerzenie wzbogaca grę o dodatkowy rozdział. Opowiada on o pierwszych 400 dniach od wybuchu epidemii"
powinno być
"opowiada o 5 dniach" bo więcej w tej grze dni niema
nie opowiada o wybuchu epidemii ani o tym co się działo przez pierwszych 400 dni jak pisali w recenzjach
dodatek zainstalowałem o 10,30 a o 11,15 skończyły się litery końcowe
jeszcze jedno
wymagania sprzętowe: karta grafiki 1024 MB, a grafika i silnik gry gorsze niż w Resident Evil 4 na PS2
Po bardzo dobrych 5 sezonach The Walking Dead epizod o nazwie 400 days nieco mnie rozczarował. Z niecierpliwością oczekiwałem sezonu 2 a po zagraniu w toto odczuwam raczej niepokój co do jakości kontynuacji (czy sezon 2 będzie miał to coś co przyciągnie mnie do komputera). Pożyjemy, zobaczymy...
Nie płaczcie już. To dlc miało być wstępem do drugiej serii - fakt, trochę żałuję tych 15 zł ale jako fan podstawki nie mogłem nie kupić zaraz po jej skończeniu. Postacie są fajne, wybory też niełatwe - wiadomo, ze to nie to samo co TWD ale to z tego względu, mamy nowych bohaterów.
Dobre, ale już nie świetne. Było na Steam w przecenie za chyba 1,49 EUR, więc grzech nie kupić.
I tak powinny wyglądać dodatki - nie powinny być uzupełnieniem fabuły, tylko odrębną historią (tak wyglądały dodatki w latach 90). Nowe produkcje zazwyczaj wydają dodatki jako uzupełnienie fabuły o jakieś szczegóły.
Sam dodatek jest naprawdę świetny, dużo trudnych wyborów, jednak nie odczuwałem ich zbytnio na sobie bo przez tak krótki czas nie zdążyłem się"zżyć" z bohaterami. Ja osobiście grałem około 3 godzin, przeszedłem 2 razy (polecam każdemu), ponieważ każdej postaci towarzyszy jeden wybór, który decyduje o jej dalszym losie.
Niezłe, mogło być lepiej, ale jednak to tylko rozszerzenie fabularne wprowadzające do drugiego sezonu, więc dużo nie wymagałem:)
Profesjonalne spolszczenie The Walking Dead: 400 Days [PC]
[link]
Bardzo dobry dodatek! Czego wy chcieliście? 2 godzinnego epizodu ,który miał was z miejsca poruszyć? Tak się po prostu nie da.
Mi się dodatek niezmiernie podobał ,ponieważ mogłem wrócić wreszcie chociaż na chwilę do TWD (czego bardzo brakowało :P ) ,a do tego spełniał on rolę "wprowadzenia" postaci do sezonu drugiego ,których mam nadzieje zobaczymy już nie długo w całej okazałości ;) . Poza tym jest tam sporo akcji ,dzięki którym można chwilę porozkminiać. Wiedzieliście na przykład ,że
spoiler start
Bonnie goniona była przez ekipę Romana i Shel w swoim epizodzie ,albo że Wyatt siedząc w aucie i czekając na Eddiego został zaatakowany przez Nate'a ,którego mogliśmy ujrzeć później w historii Russella?
spoiler stop
Włączcie spostrzegawczość ,a zobaczycie ,że to DLC to kawał dobrej roboty ,a także ,że to nie wszystkie akcje które tu wypisałem ;)
Bardzo przyjemnie grało mi się w dodatek, krótki, ale poznaliśmy nowych bohaterów i do tego naprawdę ciężkie decyzje do podjęcia. Mocna 8 to moja ocena :)
To DLC miało mieć wpływ na 2 sezon a tak naprawdę poznaliśmy w nim tylko Bonie i gdzieś tam widziałem tego brodacza z samochodu w obozie Carvera. Szkoda
Moja Ocena 4.5
Niby apetyt na Season Two rośnie bo mamy oryginalne scenki, które nie są kopią z podstawki i wybory są jeszcze trudniejsze, ale pod koniec tej króciutkiej ( mnie nie spiesząc się zajęło to lekko ponad godzinę ) opowieści i tak wychodzi na wierzch że były one bez znaczenia . Z bohaterami nie da się zżyć podczas 15-20 min „gameplay’a”, no i jest jeszcze cena - 4.99 e na dziś dzień to wyjątkowo za dużo jak na tak krótkie przygodę.
Żałuję że naprawiałem lapka po przejściu sezonu pierwszego ( przez co straciłem save ), sezon drugi ustawił wydarzenia losowo.
Sku****l jeden :)
Ot, przerywnik między sezonami. Można zagrać i odczuć, że jak wybierzesz raz to już nic, kompletnie nic z tym nie zrobisz a rozgrywka potoczy się dalej. Mój gameplay: [link]
Mam.. negatywne odczucia po skończeniu tego dodatku. Prawie nigdy nie oceniam czegoś bardziej negatywnie niż pozytywnie, bo staram się grać tylko w dobre produkcje, ale ten dodatek to jednak trochę żart. Jest skrajnie krótki, przedstawia historie 5 osób, ale nie przykłada się do żadnej z nich, wszystkie opowiedziane są byle jak. W szczególności ta jedna, która dotyczy postaci, którą spotykamy w trakcie 2 części gry, bo ma z 5 minut. Właśnie.. pozostałe postacie widzimy tam jedynie przez sekundę w pojedynczej scenie, a dodatek ten rzekomo miał być wprowadzeniem do 2 części. I tak po przejściu dodatku nikt nie ma pojęcia dlaczego jedne postacie zdecydowały się zgodzić wybrać do obozu, a inne nie. Więcej niż 5 dać po prostu nie mogę. Tego dodatku mogłoby równie dobrze nie być.
Niezła historia i interesujące postacie, ale nie ma on nic wspólnego z podstawką. Akurat w historii Shel nawiązują trochę do czwartego epizodu czyli Vernonem. Szkoda tylko, że DLC jest krótka i pozostawia mi niedosyt.
DLC jest dobry, ale mogłoby być lepiej i dłuższy.
Warto to zagrać, ale za promocyjnej cenie.
Spolszczenia do 400 Days:
http://grajpopolsku.pl
Całkiem niezła historia przedstawiona z perspektywy 5 osób, których losy ostatecznie się łączą. W sumie nic specjalnego, bo epizody są króciutkie, więc nie mamy szans lepiej poznać postaci, ani się z nią zżyć. Mimo to sekwencje są różnorodne i mają swoje momenty.
Słaby dodatek zawierający kilka epizodów o pożałowania godnej długości rozgrywki będący jednocześnie symulatorem pozbawionych jakichkolwiek odczuć wyborów oraz dialogów które nikogo nie frasują ze względu na brak znajomości naprędce wykreowanych protagonistów
Bardzo dobre dlc polecam jeżeli będziecie chcieli przechodzić twd season 2 bo postacie z tego dodatku pojawiają się właśnie w kontynuacji jedynki 8/10
The Walking Dead 400 Days PC: 6,5/10
Siemanko wszystkim, dodatek można skończyć w około 1,5h. Jest bardzo krótki i nie najlepszy, ukończyłem go po latach po raz drugi. Skupiamy się tutaj na pięciu bohaterach, każdy coś przeżył, każdy ma oddzielną historie, ze wszystkich tylko dwie mi się spodobały, o tym gościu co jechał w drodze do więzienia oraz Russela, a reszta bohaterów taka ujdzie w tłumie. Wszystko krótkie i na szybko zrobione. Oczekiwałem czegoś więcej, ale się trochę zawiodłem. Gameplayowo wciąga od początku do końca jak każdy TWD od Telltale Games. Spolszczenie możecie znaleźć bez problemu na internecie. Ogólnie nie jestem za tego typu grami, ale lubię gry typu zombie, dla fanów zombie, TWD i tego typu podobnych seriali oraz gier polecam całą serię TWD na PC. Zagrajcie w każdą część, a sie nie zawiedziecie. Szkoda, że studio już upadło, bo robiło świetne gry tego typu. To tyle ode mnie. 3majcie się.