Najciekawsze materiały do: Homeworld: Deserts of Kharak
Homeworld: Deserts of Kharak - Cheat Table (CT for Cheat Engine)
modrozmiar pliku: 3,2 KB
Cheat Table to skrypt do programu Cheat Engine do wykorzystania w Homeworld: Deserts of Kharak. Autorem moda jest Recifense.
Homeworld: Deserts of Kharak - poradnik do gry
poradnik do gry12 stycznia 2018
Poradnik do gry Homeworld: Deserts of Kharak zawiera szczegółową solucję kampanii dla pojedynczego gracza, a także szereg informacji opisujących mechanikę gry i osiągnięcia. Poradnik opisuje również technologie, artefakty, jednostki i frakcje.
Recenzja gry Homeworld: Deserts of Kharak – pustynia godna kosmosu
recenzja gry9 lutego 2016
Światowa premiera 20 stycznia 2016. Strategie czasu rzeczywistego to gatunek niemal już zapomniany. Dlatego też na każdą premierę tego rodzaju zacnej gry czekam jak na Gwiazdkę. Zwłaszcza jeśli jest to produkcja z lubianej przeze mnie serii.
Homeworld: Deserts of Kharak za darmo w Epic Games Store [Aktualizacja]
wiadomość24 sierpnia 2023
W Epic Games Store można odebrać grę Homeworld: Deserts of Kharak. Jest to znakomita strategia z 2016 roku, będąca fabularnym prequelem całej serii.
Zapowiedź nowego Homeworlda na dwudzieste urodziny serii? [Aktualizacja]
wiadomość20 sierpnia 2019
Wygląda na to, że firma Gearbox Software przygotowuje się do zapowiedzi nowej części serii Homeworld, której stworzenie przypadnie autorom Homeworld: Deserts of Kharak, czyli studiu Blackbird Interactive. Okazja jest doskonała, gdyż we wrześniu minie dwadzieścia lat od premiery pierwszej odsłony cyklu.
Konkurs Homeworld: Deserts of Kharak – wygraj pudełkowe wydanie gry
wiadomość27 czerwca 2016
Zapraszamy do udziału w kolejnym szybkim konkursie, w którym tym razem do wygrania jest Edycja Morza Wydm gry strategicznej Homeworld: Deserts of Kharak.
- Podsumowanie tygodnia na polskim rynku gier (9-15 maja 2016 r.) 2016.05.16
- Homeworld: Deserts of Kharak - polskie wydanie zadebiutuje 20 czerwca 2016.05.06
- Wieści ze świata (Fallout 4, Yakuza Zero, Homeworld: Deserts of Kharak, Bigpoint) 23/3/2016 2016.03.23
- Wieści ze świata (Far Cry Primal, Battleborn, Fallout 4, Homeworld: DoK, Werewolves Within, Tumble VR) 16/3/2016 2016.03.16
- Wieści ze świata (Mirror’s Edge Catalyst, Layers of Fear, Homeworld: Deserts of Kharak, Spellweaver) 2/2/2016 2016.02.02
- Premiera Homeworld: Deserts of Kharak i pierwsze recenzje 2016.01.20
- Zobacz pierwszy gameplay z Homeworld: Deserts of Kharak 2016.01.14
Dlaczego Blizzard ciągle nie stworzył Warcrafta 4?
artykuł25 października 2020
Pamiętacie lipiec 2002 roku? Rzesza fanów Warcrafta rzuciła się do sklepów, żeby wykupić pudełka z sequelem. Graliśmy w to po szkole, graliśmy w kafejkach internetowych, graliśmy, graliśmy… i już nie gramy. Dlaczego?
No teraz aktualnie 167 zł, za 140 zł na pewno były, nie konta a prezenty steam. Teraz też za 167 jest gra. Te tańsze już się wyprzedały, konta były za cenę poniżej 100 zł.
Pograłem więcej w multiplayer - jest świetne! Mechanika zdobywania artefaktów dodaje wiele nowych strategii. Na mapie są 3 lokacje tzw. artefaktów, spawnują co kilka minut, do przejmowania służą specjalne pojazdy - tzw. baserunner'y. Są bardzo słabe więc trzeba ich bronić. "Niestety" po przejęciu artefaktu trzeba go jeszcze przewieźć do własnego extraction zone ... a baserunner podatny na ataki ... :) miodzio się gra, polecam! Do tego oczywiście strategia klasyczna - totalnego zniszczenia.
Co do grafiki - pisałem, że niebo nie jest ładne. Jest odwrotnie - mapy rozgrywają się w bardzo różnych porach i "warunkach atmosferycznych". Od tego zależy co widać na horyzoncie. W scenariuszu o zachodzie słońca - rewelacja!
Jedyna słabsza strona gry to nie wykonanie ale brak reklamy (no i duża cena na polskim rynku). Czuje się, że przydałoby się więcej graczy do multi. Ale to nie znaczy że jest źle - dołączając do meczy publicznych mamy zazwyczaj kilka otwartych gier do wyboru, które zapełniają się w ciągu 1..2 minut.
Moja finalna ocena 9/10 :)
Gierka spoko. Klimat Homeworlda jest doskonały. Singiel fajny, ale prosty.
Niestety za te pieniądze jest cholerny niedostyt. Mam wrażenie, że gra robina trochę na szybko. Bardzo mało kontentu. Może w roku 2000 bym się tego nie czepiał, ale teraz standard jest trochę inny. Jednostek niewiele (chociaż jakby były jakieś warianty, modyfikacje... a tu nic), tylko dwie frakcje, map do multi zaledwie 5, do tego jeden tryb gry (nielicząc wyniszczenia), a poza tym brak dodatkowych opcji, takich jak bogatość surowców, limit jednostek itp. Przecież to już jest standard rtsów no i w poprzednikach były.
Przeszedłem kampanie, później 5 skirmishy i już się gra znudziła. Za te pieniądze nie polecam. Jest wiele gier, które kosztują mniejsze pieniądze a są cały czas rozwijane. Ta firma wypuści pewnie jednego patcha i zakończy projekt. (przynajmniej tak było z Remaster Edition). Za 80zł gierka wypas
Stary dobry Homeworld. Ale nie bez wad. Gra na 10 godz na najtrudniejszym poziomie trudności - słabo. Nawalone wyzwan multiplayer. Wygraj 500 meczów w czymś tam niby jak jak multi martwe już było na premiere
Czy ta gra z dlc jest gdzieś do kupienia w Polsce? W sprzedaży pudełkowej?
Jest solidnie, ale miejscami skrzypi. Mimo wszystko gra się bardzo przyjemnie, kampania jest super od strony fabularnej, zaś przyjemność z bitew na pustyni przez długi czas jest ogromna. Z drugiej strony - to już nie ta skala starć.
Moja recenzja
http://wpajeczejsieci.blogspot.com/2016/05/homeworld-deserts-of-kharak.html
Od 21 czerwca dostępna dość bogata wersja pudełkowa od Techlandu
[link]
Można jakoś doinstalować polską wersję językową? Mam grę na steam, ale jakoś wyboru PL nie widzę
I znowu świetna fabuła. Świetna muzyka. Fajna grafika. Gra się również bardzo przyjemnie, troszkę za krótka. Ceny jak zwykle za wysokie.
Dla fanów Homeworlda pozycja obowiązkowa - dla innych zacząć od H1 i H2.
Potwierdzam, gra za krótka, co najmniej dwie długie kampanie. Nawet osiągnięcia w steam pisane pod multi-gówno. Poprzednie Homeworld miały po jednej kampanii, ale były długie i wymagające. Dziś są trochę większe oczekiwania niż jedna prosta kampania i multi.
Muszę przyznać, że ostatnio strategie do mnie nie trafiały. Ale skoro wyszło coś, co ma "Homeworld" w nazwie...
+ Bardzo fajnie poprowadzona fabuła
+ Zróżnicowane misje
+ Bogata pustynia pozwalająca na wiele strategii
+ Bardzo ładna grafika
+ Świetny angielski dubbing
+ Czuć klimat Homeworlda
+ Pasująca muzyka
+ Fajnie przemyślany statek matka
- Zbyt prosta (ukończyłem grę na medium z dużą nadwyżką zasobów) w porównaniu do poprzednich Homeworldów
- Nieco za krótka
- Przy dużej liczbie jednostek zaczynała haczyć
- Brak aktywnej pauzy (poprzednie Homeworldy ją miały)
- Brak polskiego dubbingu (co zwłaszcza boli w połączeniu z brakiem aktywnej pauzy) - bardzo dużo się dzieje, Rachel oraz Kapitan informują o nowych pojazdach i nadciągających jednostkach, a ja nie mam czasu skupiać się nad tymi informacjami, bo pilnuję, żeby artyleria nie podziurawiła moich jednostek.
- Statek Matka jest nieco zbyt potężny na początku kampanii.
Podsumowując: myślę, że każdy fan RTSów lub Homeworlda może spokojnie w nią zagrać i nie będzie zawiedziony.
Zero nowych kampanii? Myślałem, że wyjdzie duży dodatek
Klimat jak w poprzednich Homeworldach. Nie aż tak epicko, ale jest OK. OST ma ponad 3 godziny i można go ściągnąć w formacie FLAC. Udźwiękowienie - bajka. Grywalność - miodna. Wymagania ? Wersja 1.3 odpaliła na AMD A8-4500M (laptopowy APU) i 8GB RAM. Czyli pomiędzy bajki można włożyć informacje o złej optymalizacji. Przy większej liczbie jednostek trochę przyciął, ale nie tak żeby nie dało się grać. Na znany problem z odpaleniem pomaga instalacja / reinstalacja Visual Studio w wersjach 2012, 2013, 2015. Dodaję do listy ulubionych RTSów.
Dla mnie to prawdziwy RTS z klasycznymi rozwiązaniami, bardzo podobny do jednej z mych ulubionych -Starcraft Wings of Liberty. Kampania przechodzi się tak do 20h- i to w moim trybie, czyli lubię zbierać dużo surowców i ustawiać oddziały na różne ewentualności, więc zapaleńcy RTS ukończą grę w pewnie 10h. Gra nie pozwala na działanie hurrrrra - raczej trzeba te papier-kamień-nożyce stosować, aczkolwiek bzdurą są gadki w instrukcji, że trzeba dbać o oddziały weteranów - tutaj się nie da. W takim chaosie walki musielibyśmy przegrać, żeby je zachować.
Dzisiaj chciałem po raz pierwszy rozegrać multiplayer. Niestety serwery puste. System nie znalazł żadnego gracza.
Czy ta gra już umarła?
Czy są jacyś forumowi gracze z którymi można się umówić na wspólną rozgrywkę?
RTS bez aktywnej pauzy to jakieś nieporozumienie. Najpierw się ładuje kupę potencjału w grafikę, nadaje jakieś pozory epickiej rozgrywki - by potem musieć w toto grać na mapie z żetonami, bo nie ma kiedy z bliska tych fajerwerków oglądać. Jakieś taktyki, odwroty, kontrataki, koordynacja uderzeń? A gdzie tam, żeby się wyrobić, trzeba, jak w przypadku pianisty, najpierw sto razy przećwiczyć daną sekwencję. Jasne, dla fanatyków którym się chce sto godzin trenować, by potem na ślepo wygrywać, w stylu turniejowym - taka gra bez pauzy i na szybko może być. Ale większość ludzi skłonna jest poświęcić nowej grze te kilkanaście, kilkadziesiąt godzin i nie ma cierpliwości do wyrabiania sobie pamięci mięśniowej oraz wkuwania kolejek budowy - tak by było optymalnie. Pewnie dlatego RTS jako gatunek jest w odwrocie. Nigdy się tak porządnej strategii nie zrobi, a nawalanki zręcznościowe są z kolei bardziej popularne w wersji "biegnę z karabinem i nawalam sam jeden".
Porównam grę do Starcrafta 2. Gra jest gorsza od Starcrafta 2. Kampania nieco podobna do tej ze starcrafta 2 (odliczanie czasu do Burzy itp.) jednak Desert of Kharak nadrabia przepiękną muzyką symfoniczną, klimatem i bardzo efektownymi filmikami na silniku z gry. Muzyka jest dużo lepsza niż w Starcrafcie 2., grafika także ale tylko na silniku z gry. Szczególnie mocno zapadają w pamięć dźwięki poapokaliptycznego smutku lub takie niczym na skraju zagrożenia. Ma się wrażenie jakby się oglądało film, choć wszystko jest tu robione tanim kosztem - wszystkie filmiki na silniku z gry. Gra na gogu jest często na wyprzedaży 90% Ale za martwy multiplayer nie jest jednak warta pełnej ceny więc nie powtórzy sukcesu Starcrafta 2
Byście zrobili porta na PS4 bo komputera już nie tykam do grania bo słabe doznania.
Odebrana za darmo od Epica. Ograna kompleksowo i oceniona. Ode mnie 10/10 bez cienia wątpliwości, choć ma kilka mankamentów ale to marudzenie.
Po pierwsze gra jest graficznie bardzo ładna. Modele są szczegółowe i ładnie zrobione. Każda z wojujących stron ma swoje odmienne typy jednostek. Teren pustynny planety Kharak jest ładnie zrobiony.
Fabuła się nie nudzi, jest spójna oraz ciekawie poprowadzona. Misji nie ma zbyt dużo ale dzięki temu zabiegowi nie dostajemy misji powtarzalnych. Każda misja jest oryginalna. Co mi się nie podoba w RTS-ach a tutaj jest to misja z obroną słabszego sojusznika oraz misja na czas - ale to kwestia gustu.
Technicznie jest wspaniale. Jednostki które przetrwały misję są obecne w następnej (mamy też możliwość rozpoczęcia gry z jednostkami domyślnymi). Mamy odgórny limit jednostek, w ostatniej misji jest to chyba 170. Jednakże ta wartość to nie ilość tylko liczone jest to od wartości tj. ekstraktor to 1, krążownik bojowy 4, raillgun 3 itp.
Co mi się mega podoba to zwrócenia lotnictwu pierwszeństwa. Tak wiec mamy trzy typy samolotów i umiejętne nimi operowanie to klucz do sukcesu. Panujesz w powietrzu to przekłada się to na działania ofensywne. Bez wsparcia z powietrza ciężko będzie o sukces.
Dość już o plusach których jest sporo.Jest tylko jeden aspekt do którego mogę się przyczepić. Przeciwnik komputerowy korzysta z nielimitowanych zasobów. To znaczy ze stratega na wyczerpanie gdzie kończy się mu kasa odpada. Komputer w nieskończoność będzie wypuszczać fala za falą z jednostkami do ataku (według skryptów). My mamy limitowane zasoby na mapie które po skończeniu powodują nasza porażkę. Zasoby są oddalone zatem musimy o nie walczyć. Jednakże każda mapa jest robiona pod określony "klucz do zwycięstwa" - zazwyczaj twórcy zamieścili podpowiedz.
Super gra! Tylko czemu taka krótka? 9/10 - za długość. Przydałoby się jeszcze z 10 misji.
Problem z grą jest jeden, mega niedosyt, za mało. Większa kampania i trudniejsza. Oj dlc mogłoby wpaść, gra wciąż wygląda obłędnie
Fakt jest niedosyt, wszystkiego jest trochę mało jakby gra potrzebowała jeszcze trochę czasu na dopieszczenie.
Mi najbardziej brakuje jakiś zapadających w pamięć misji i momentów, trochę zlewa się ta kampania w jedno, i do tego walka prawie cały czas z tym samym wrogiem, przez to świat wydaje się mały.
Wiadomo że pustynna planeta trochę ogranicza ale na pewno dało by się coś kreatywnego wykombinować choćby walkę w burzy piaskowej przy akompaniamencie jakieś świetnej nutki czy ogromny kanion, może jaskinie, jakieś większe ludzie struktury typu mosty.
Dobrze pamiętam jak w oryginalnej serii musieliśmy manewrować w jakiś kosmicznych chmurach:) by uniknąć promieniowania albo gardens of kadesh z kompletnie nową frakcją i inną kolorystyką.
Na potyczki za bardzo nie mam ochoty może spróbuje jutro ale nie siedzi mi ten sposób zbierania surowców.
Za drugim razem nawet lepiej mi się grało, na trudnym poziomie, ale nie było to bardzo wymagające.
Szkoda że tego nie kontynuowali, wojen w świecie homeworlda nie brakuje, można by zrobić z tego serie z różnymi konfliktami, potencjał jest ogromny.
Ukonczyłem kampanie,
+ muzyka (właściwie w każdej części)
+ grafika (oprawa to coś ala Diuna)
+ oryginalny system rozgrywki
- krótka
fajnie się grało, gierka na 2 dni takie też lubie
Gdy mad Max spotyka Age od empires
+
Jednostki mają oznaczoną linię na polu na którym są skupione dzięki temu wiem na przykład te pojazdy wydobywcze, dalej wydobywają , dzięki niemu łatwiej nimi sterować
Możliwość rozwoju i awansu pojedynczych jednostek dzięki temu są silniejsze mają lepszy pancerz mocniejsze strzały i tak dalej
-
Długo się ładuje
Brak mini mapy
Nie ma tak jak age of empires że przeciwnik buduje miasteczka i jak sie je zniszczy to ataki się zmniejszają, tylko przeciwników jest nieskończenie dużo, odradzaja sie bez limitów i przyłażą atakować spoza mapy