Najciekawsze materiały do: ZombiU
Dziś premiera Zombi. Recenzje oraz prezentacja rozgrywki
wiadomość18 sierpnia 2015
Dziś debiutuje gra Zombi, czyli port znanego survival horroru na konsolę Wii U. Tytuł dostępny jest na PC i konsolach Xbox One oraz PlayStation 4, zaś twórcy opublikowali długie nagranie rozgrywki z wersji na urządzenie firmy Sony.
Zombi – port ZombiU w połowie sierpnia na PS4, XONE oraz PC
wiadomość30 lipca 2015
Firma Ubisoft oficjalnie zapowiedziała grę Zombi, będącą ulepszonym portem ZombiU, które ukazało się w 2012 roku na konsoli Wii U. Produkcja trafi w połowie sierpnia na PlayStation 4 i Xboksa One, a także komputery PC.
ZombiU bez U - kolejne pogłoski
wiadomość9 lipca 2015
Użytkownik lifelower z serwisu Twitter opublikował obrazek rzekomego wpisu gry Zombi, czyli reedycji survival horroru z Wii U na konsole PlayStation 4 oraz Xbox One.
- ZombiU na Xbox One potwierdzone? 2015.06.22
- ZombiU - gra z Wii U trafi na konsole PlayStation 4 i Xbox One? 2015.06.11
- ZombiU nieopłacalną marką – kontynuacji nie będzie 2013.07.09
- ZombiU - trwają prace nad prototypem kontynuacji 2013.05.15
- Konferencja Nintendo - zapowiedzi Pikmin 3, New Super Mario Bros. U i konwersji Mass Effect 3 na Wii U 2012.06.06
- ZombiU, Rayman Legends i inne. Ubisoft ujawnia swoje plany wydawnicze dotyczące Wii U 2012.06.05
W co zagramy na premierę konsoli Nintendo Wii U? - tytuły startowe w Polsce
artykuł21 listopada 2012
Wii U 30 listopada trafi na półki sklepowe w Europie, a co za tym idzie – i w Polsce. Oto gry na tę konsolę, jakie powinny się znaleźć wtedy w sprzedaży.
Dziwne że jeszcze nie ma żadnych komentarzy. Moim zdaniem zapowiada się naprawdę solidna i klimatyczna pozycja z Zombi w tle, w dodatku na konsolę przenośną.
Wielki + za to że będzie to exclusive, a Wii U ogólnie jest konsolą stacjonarną lecz padlet otwiera nowe horyzonty ;)
Rozumiem, że żałośnie niska ocena na tym portalu to sprawa hejterów (albo tym którzy dają ciała w trudnych grach) Trudno.
Gra dla miłośnika gatunku jest bardzo dobra (nie dla wszystkich o czym dalej). To co zadecydowało o niewielkiej popularności gry to :
1. Trudność : Jest jeden save automatyczny na całą grę. Nie można swobodnie zapisywać i wczytywać jak się nie uda. Jak się nie uda - to postać ginie bezpowrotnie a ty zaczynasz nową osobą bez ekwipunku - twój ekwipunek ma teraz postać która zginęła i zamieniła się w zombie. Trzeba ją znaleźć i zabić aby odzyskać plecak. Słabo jak napadła cię cała chmara - teraz "twój stary" zombi chodzi z całym stadem.
2. Sposób gry. Niepopularny - nie jesteś herosem który siecze stada zombie. Jesteś słaby, łatwo giniesz. Pierwsze dwa dni grania wychodzisz z kryjówki i idziesz kilka kroków tu i tam i uciekasz z powrotem się przespać (o ile przeżyjesz). Grając odczuwa się niepokój. Naprawdę survival horror. Inny klimat.
Grę dostałem od znajomego który stwierdził, że nie będzie więcej grał bo mu serducho po graniu całą noc wali i nie może spać. Co ciekawe to miłośnik Left4dead i dead island.
Gra dobrze używa gamepada nie tylko do mapy ale do np. skanowania ścian, szukania notatek (dodawania też) , celowania z broni (zoom ze snajperki), wykorzystuje akcelerometry - ruszasz gamepadem góra, dół, lewo, prawo, gra się dużo na stojąco obracając całe ciało (przynajmniej ja). Inny wymiar gry - bardziej się człowiek wczuwa, naprawdę odpychasz zombiaka instynktownie ciało robi uniki itp.
Za grę dam ocenę 7/10 za sterowanie i "czucie klimatu" 10/10.
Ale jak mówię gra nie dla każdego.
Moja 3 gra na te konsole i powiem dobra jest
IMO jeden z lepszych survival horrorow w historii, sposob konstrukcji gry, czyli:
- gdy zgniemy, zaczynamy grę inna postacia, a nasz ekwipunek ma poprzednik, ktory zmienił się w zombie
- stan gry mozna nagrac tylko od czasu do czasu
- gdy przegladasz ekwipunek (na gamepadzie), otwierasz zamek itp to nie jestes bezpieczny, wlasciwie zawsze ktos moze Cie zaatakowac - jesteś więc w tym momencie bezbronny - realizm :)
- walka z 2 zombiakami (na normalu) jest trudna, z 3 i więcej to właściwie pewna śmierć, więc trzeba kombinować, uciekać, korzystać z możliwości jakie daje gra: flary do odwracania uwagi, miny, wyłączanie latarki aby zombie nas nie zobaczyły, pojedyncze wyciąganie przeciwników w zasadzkę itp
- bardzo fajna walka wręcz, blokowanie, ataki
- system statystyk i ulepszania broni
- wykorzystanie gamepada - ekran ekwipunku, minigierki, skanowanie pomieszczenia, mapa
Fakt, że jesteśmy słabi, fakt że ktoś zawsze może nas zaatakować, fakt że nie zawsze można nagrać stan gry powoduje, że klimat jest przedni :)
Gram dalej.. Gra jest genialna, mam nadzieję że plotki o zombieu2 się potwierdza.
Mnie osobiście gra bardzo się podoba i chętnie zagram w kontynuacje (jeżeli się ukaże)
W internecie krążą plotki, że port tej gry ma trafić na PS4 & Xbox ONE. Być może informacja zostanie ogłoszona na E3, więc warto poczekać.
planeswalker, wcale by mnie to nie zdziwiło. Po ocenach i opiniach graczy gra całkiem dobra, ale niestety trafiła na złą platformę. Większość posiadaczy konsol Nintendo kupuje je dla swoich dzieci, albo ze względu na sztandarowe serie Nintendo.
Wii U kiedyś tam kupię (pewnie wraz z nową Zeldą), ale w Zombie U nawet bym nie zagrał, gdybym dostał ją za darmo.
Na PS4 i XO gra na pewno będzie miała większe powodzenie i dobrze, bo dobre gry powinny zarobić na siebie.
Rayman Legends też miało być exclusivem na Wii U, a po kiepskim starcie wyszło na wszystkie platformy. Nintendo trochę się zagalopowało. Naobiecywało deweloperom, że robi konsolę dla gier AAA, ale nie da się tak łatwo zmienić targetu. Fani Nintendo wręcz nienawidzą gier AAA (np. ja), a osoby, które w te AAA grywają wybrały kolejnego Xboxa i Playstation.
Do tego Nintendo po raz kolejny zrobiło głupotę, władowali przestarzałe technologicznie GPU obsługujące tylko shader model 4, podczas gdy wszystko inne z komórkami włącznie ma już wsparcie dla shader model 5.
W ten sposób niepotrzebnie zwiększyli koszty portowania. Gdyby był shader model 5, to portowanie polegałoby na wzięciu gry wprost z XO czy PS4, wyłączeniu kilku shaderów, zmniejszenia rozdzielczości tekstur i gotowe. Teraz z shader model 4 mają tak, że biorą kod z innych konsol, czy PC i kompilator wywala błąd, że brak wsparcia sprzętowego. Na tej samej zasadzie gry na PC wymagają kart ze wsparciem DirectX 11, mimo iż np. GF 280 ma wydajność na tyle wysoką, że bez trudu udźwignąłby wszystkie gry na low/medium.
Poza tym kompletnie nie rozumiem po co Nintendo cały czas bawi się w konsole stacjonarne. 3DS radzi sobie bardzo dobrze, ale Wii U? Przecież na opracowywaniu sprzętu tracą więcej niż koszty licencjonowania gier na PS4 i XO. Nie mówiąc o tym, że gdyby taki Super Mario 3D World wyszedł na wszystkich platformach, to dobiłby już do 20 mln sprzedanych kopii, a nie pewnie gdzieś w okolicach 2-4 mln. na samym Wii U. Do tego byłby grywalny w 1080p 60 fps, a nie tylko 720p 60 fps.
Zresztą tak jak Nintendo robi świetne gry, tak jest również bardzo toporne. Nintendo miało największą społeczność homebrew na świecie, znacznie większą niż Apple. Co zrobiło Nintendo? Blokowało to jak tylko mogło. Co zrobiło Apple? Otworzyło AppStore i sami zgłosili się twórców pierwszych nieoficjalnych aplikacji i wydali je na start sklepu. Tak, aplikacje, które powstały przy użyciu nieoficjalnych narzędzi trafiły do oficjalnego sklepu. W ten oto sposób Apple zdominowało rynek smartfonów. Rozwalając taką Nokię, czy pokonując króla mobilnej rozrywki - Nintendo.
Zresztą nawet obecnie. Co by szkodziło Nintendo wydać Pokemony, Mario, czy Zeldę na smartfony? Oczywiście jakieś mniejsze wersje. Zarobili mnóstwo pieniędzy, a do tego mogliby promować swoje konsole "chcesz więcej kup 3DSa/Wii U". Zresztą i tak na Androida są dostępne emulatory ich wszystkich konsol do N64 i NDSa włącznie, więc nic nie mają do stracenia. Niby coś mają w tym kierunku zrobić, ale czy tak się stanie trudno powiedzieć.