Najciekawsze materiały do: Rayman Legends
Recenzja gry Rayman Legends - fenomenalna platformówka staje się jeszcze lepsza
recenzja gry3 września 2013
Światowa premiera 29 sierpnia 2013. Choć wydawało się to niemożliwe, Ubisoftowi udało się stworzyć produkt jeszcze lepszy niż Rayman Origins. Legendy nie odkrywają wszystkich atutów od razu i stanowią kapitalną rozrywkę zarówno dla dzieci, jak i dla platformówkowych wyjadaczy.
Wielki powrót Raymana na wczesnym etapie prac. Zespół odpowiedzialny za grę może liczyć na pomoc ojca marki
wiadomość24 października 2024
Firma Ubisoft potwierdziła, że w produkcji jest nowa odsłona marki Rayman. Pomaga przy niej twórca serii, Michel Ancel.
„Byłoby szaleństwem nie skorzystać z okazji”, mówi twórca z Ubisoftu o nowej grze Rayman
wiadomość8 października 2023
Reżyser kreatywny gier Mario + Rabbids przyznał w niedawnym wywiadzie, że jednym z jego marzeń byłoby stworzenie pełnoprawnej gry z serii Rayman.
Assassin's Creed 2, Rayman Legends i Child of Light za darmo
wiadomość2 maja 2020
Ruszyła promocja pozwalająca ponownie otrzymać za darmo Assassin's Creed II, Child of Light oraz Rayman Legends, czyli trzy wyśmienite gry wydane przez firmę Ubisoft.
- Rayman Legends od dziś za darmo w Uplay [aktualizacja] 2020.03.31
- Rayman Legends od dziś za darmo w Epic Games Store [aktualizacja] 2019.11.29
- Beyond Two Souls, Rayman Legends i Risen 3 w maju w PlayStation Plus 2018.04.25
- Michel Ancel chce zrobić kolejnego Raymana 2017.10.14
- Rayman Legends, Just Dance 2017 oraz Steep trafią także na Nintendo Switch 2017.01.13
- Ubisoft podsumowuje ostatnie miesiące. Rayman Legends trafi na konsole nowej generacji 2013.11.13
- Splinter Cell: Blacklist i Rayman Legends nie spełniły oczekiwań wydawcy 2013.10.16
Masz chwilkę? 15 gier na 5 minut wolnego czasu
artykuł2 kwietnia 2023
Obierzesz ziemniaki. Wyniesiesz śmieci. Obejrzysz prognozę pogody... A co, jeśli powiem Ci, że te 5 minut życia możesz spożytkować lepiej – np. zagrać w naprawdę dobrą grę? Nie wierzysz? Oto 15 produkcji idealnych na błyskawiczną sesję.
Nie rozumiem zachwytów nad tą grą dla mnie to nudna jest....Może po prostu tego typu nie są moimi ulubionymi.
W grę nie grałem, ale po gameplayach widzę (co mnie smuci), że ta gra to jedna wielka innowacja i coraz bardziej ucieka od klasyków. Obiekty 3D w grze 2D, (szczątkowy)tryb online, muzyczne poziomy.
Gra fajna naprawdę polecam. Tylko mam pytanie bo mam 700/700 małaków wszystko odblokowane tylko jak kliknę nowa gra to skasuję mi się ten zapis i zrobi mi się nowy?
Super gra. Fajnie się gra z drugą osobą. Grafika też super, i ogólnie rewelacja.
Absolutne arcydzieło, jedna z gier życia!
Witam, do gier komputerowych lepszy laptop czy komp stacjonarny chodzi mi konkretnie o sterowanie?
Ja zawsze jestem za PC jako sprzętem do grania (jeśli chodzi o pytanie czy PC czy laptop, w wojny konsola vs PC się nie bawię)
Gra rownie wspaniala jak Origins czy poprzednie czesci z dziecinstwa(R2,R"M",R3). Niedawno wyszedl ten caly Adventures na smartfony i powoli widze,ze Ubi robi z Raymanem to co zrobil z Assassynem co mnie bardzo niepokoi.Chcialbym zobaczyc prawdziwa, tytulowa,czwarta przygode Raymana w 3d z pieknie wykreowanym,klimatycznym swiatem jak w "The Great Escape", czy "Hoodlum Havoc"
Przed chwilą przeszedłem, jestem pod wielkim wrażeniem. Dla mnie jeżeli chodzi o poziomy jest lepszy Origins, ale tutaj jest świat "Back to Origins", który pozwala przechodzić poziomy z Origins... :) Gorąco polecam!
Cóż dużo mówić: grywalność 10\10, grafika 10\10, muzyka 10\10 - inaczej nie da się tej gry ocenić, bo jest świetna pod każdym względem. Polecam grać na padzie X360 lub równie dobrym, bo w takich grach gra na klawiaturze nie ma sensu.
Nie przepadam za platformówkami ale mimo wszystko gra dobra:)
MINUSY
-szczątkowy tryb online który ssie (nie mogli dać jakich walk pomiędzy graczami czy meczu piłki nożnej?)
-zakończenie nie istnieje
-za łatwa
-nie ma sensu. Po co ratuję małaki i światy by w ostatnim świecie po prostu powtarzać te same poziomy?
PLUSY
-Back to Origins
-zwierzątka
-zdrapki
-Murphy jako towarzysz
-Fajne światy
-Grafika
-Dużo postaci
-Mimo wszystko w trybie online da się fajnie bawić
inne
Wystawiam 9.5. Czekam na prawdziwego Raymana 4 w 3D i "głęboką" fabułą, a nie to co w tym odwalili XD
Ogólnie fajna gra ale najlepsza to valiant hearts the great war.
Jedna z najlepszych platformówek 2d.
Z platformówek 2d polecam głównie:
Bomb Jack 1984 Commodore 64
Super Mario Bros 1985 Nintendo
Wonder Boy 1986
Rainbow Islands 1987
Super Mario Bros/The Great Giana Sisters 1987 Commodore 64
Prince of Persia 1989
Bubble Bobble 1989 (na automatach 1986)
Creatures 1990 Commodore 64, a na Amiga 1993
Flimbo's Quest 1990
Turrican 1990
Turrican 2 1990
James Pond 2 1991
Sonic the Hedgehog 1991 Sega
Creatures 2 1992 Commodore 64
Another World 1992
Lost Vikings 1992
Zool 1992
Zool 2 1993
James Pond 3 1993
Super Frog 1994
Flashback 1994
Fire and Ice 1994
Furry of the Furries 1994
Oddworld: Abe's Oddysee 1997 (remaster Oddworld: Abe's Oddysee New N' Tasty 2014)
Oddworld: Abe's Exoddus 1998
Rayman Origins 2011
Rayman Legends 2013
Z platformówek 3d polecam:
Pandemonium 1996
Rayman 2 1999
American McGee's Alice 2000
Rayman 3 2003
Prince of Persia: The Sands of Time 2003
Prince of Persia: Warrior Within 2004
Prince of Persia: The Two Thrones 2005
Alice: Madness Returns 2011
Moja ocena 6.0
Powiem szczerze że już nie pamiętam kiedy wkręciłem się tak w zbieractwo wliczając w to powtarzanie poziomów by wyzwolić wszystkie 700 Małaków. Ładnie malowany czytelny świat i szybki restart sprawia że porażka jest praktycznie bezbolesna, a i liczba oraz kolejność w rzędzie uratowanego stworka jest zaznaczone w górny prawy rogu. Bez owiania w bawełnę to poziomy bez ratowania jajogłowych są bardzo proste.
Map jest sporo, ale co róż jest wciskają nam jakąś nową mechanika przez co nie tyle nudzą co zaczynają męczyć czym bliżej widać metę.
Bardzo podobały mi się poziomy muzyczne, za to ich 8 bitowe odpowiedniki katowały mi oczy i szargały nerwy. Irytowały mnie tez inwazje które wymuszały perfekcje przy chęci uratowania wszystkich trzech Małaków. Świadomość powtarzania poziomów w Return the Origin też zniechęca.
Fabuła nie istnieje, a i lore świata nie rozumiem . Odblokowywanie nowych skórek na czterech podstawowych bohaterów udających kogoś innego jest trywialne
Niezaprzeczalnie Raymen Legends jest najlepsza grą zręcznościowa jaką grałem do tej pory, jednak ja cenie sobie opowieść w grach, a tu niestety jej nie uświadczymy toteż w moim prywatnym rankingu pozostanie przeciętniakiem.
Świetna platformówka. Nie ma się tutaj za bardzo czego doczepić. Bawi jeszcze lepiej niż poprzednik (Origins). Obowiązkowa pozycja dla każdego fana platformówek (zwłaszcza tych trudnych, gdzie 1 shot = death). Pół punkta można odjąć za obecnie już wyłączone serwery dla wersji PC (brak Challenge'y w grze plus niemożność odblokowania jakichkolwiek UPlay Club Challenges). A jak ktoś lubi w platformówkach storytelling, to niech odejmie sobie ile punktów chce, bo w tej grze story nie uświadczy ;) Nie o to w tej grze chodzi.
Wrzucam paczkę screenów z tejże gry :) Jeden w poście, reszta w linku zewnętrznym, w sumie wszystkich 19 :).
Ludzie w co wy gracie powtarzające się walki z bossami taki średniak muzyka fajna ale do Raymana 3 nie ma startu
Legends to kolejna, kapitalna część słynnej części platformówek o Raymanie. W poprzedniku, Origins dość nieoczekiwanie wrzucono Raymana w 2D, ale jak widać ten zabieg się opłacił - gra stała się jeszcze bardziej grywalna od poprzedników i z miejsca znalazła fanów na całym świecie. Dlatego więc kolejna część nie rezygnuje z konceptu i udoskonala to, co wprowadziła 2 lata wcześniej.
Co tu dużo mówić, ja uwielbiałem Origins i nie sądziłem, że można to zrobić jeszcze lepiej. A jednak! Powiedziałbym, że Legends to więcej tego samego... mniej więcej. Z naciskiem na mniej więcej :) Bo jednak są różnice. Gra wygląda jeszcze ładniej, aspekt wizualny to zdecydowanie jedna z najmocniejszych stron. Design poziomów jest po prostu świetny. Nie chcę rozprawiać za długo nad grafiką, ale chodzi bardziej o to, jak cały ten świat w tle żyje. Tutaj mało co jest tylko zwykłym nieinteraktywnym obiektem. Animacje są przepięknie płynne i praktycznie wykluczone jest żebyśmy narzekali na jakieś przycięcia, bugi czy słynne "zawieszenie się" w nieoczekiwanym miejscu.
Skoro jest to Rayman, to oczywiście dalej istotną rolę odgrywa poczucie humoru. Mam wrażenie, że teraz zrealizowane z jeszcze większą pompą i świadomością ze strony autorów, że pracują nad prawdziwym hitem. Jeśli szukasz czegoś na poważnie, to nawet nie odpalaj Raymana. Tutaj humor kipi na każdym kroku rozgrywki.
Gra jest wydłużona w stosunku do poprzednika. Jest po prostu więcej poziomów, więcej różnego rodzaju tajemnych przejść, więcej światów i różnorodności. Gra wydaje się czerpać z najlepszych elementów Origins. Co ciekawe, mamy możliwość powrotu do świata Origins i przejścia poziomów znanych z tamtej gry na nowo zaaranżowanych (może to za duże słowo, ale zaszło sporo różnic). To pokazuje nam też jednak o ile krótsze było Origins w porównaniu do Legends.
Nie chcę się rozpisywać na temat samej rozgrywki. Kto grał choć raz w Raymana Origins, ten wie, co go czeka. Kreatywność twórców nie zna tutaj granic. Cieszą zarówno klasyczne poziomy jak i próby czasowe (stresujące jak diabli poziomy, które trzeba ukończyć w 40 sekund aby zdobyć złoty puchar), tutaj nazwane "najazdami". Fantastyczną robotę robią też te poziomy, które musimy przejść bez potknięcia od początku do końca i zgrywać się z rytmem muzyki. Nawet jeśli wszystkie te poziomy są wymagające, to jednak ostateczne ich przejście daje całą masę satysfakcji.
A poziomy faktycznie bywają bardzo wymagające. Zresztą fajnie jest ten poziom trudności wyważony - zaczynamy jeszcze z w miarę łatwymi wyzwaniami, by wraz z postępem gry faktycznie przechodzić do coraz trudniejszych. A ostatnich kilka to już istna jazda bez trzymanki. Legends posiada też wyśmienity system pokazujący twój postęp. Wszystko jest czytelne. Wiesz dokładnie co i gdzie zdobyłeś, czego ci w każdym poziomie zabrakło czy co jest potrzebne do odblokowania ukrytych poziomów czy innych dodatków. Nie ukrywam, że ja musiałem niekiedy robić po kilkanaście, kilkadziesiąt prób w pojedynczym poziomie, by na przykład ukończyć go na czas i zdobyć wszystkie możliwe odznaczenia. Ale ostatecznie udało się :) Uratowałem wszystkie możliwe 700 małaków, odblokowałem wszystkie stworzenia i zdobyłem wszystkie złote medale i puchary. Całkiem nieźle! :)
Bardzo dobra platformówka,polecam gra ma wiele poziomów oraz przyjemną dla oka grafike.