Najciekawsze materiały do: Remember Me
Remember Me - Enhanced Lighting Modification (Non-Reshade) v.1
modrozmiar pliku: 600,9 KB
Enhanced Lighting Modification (Non-Reshade) to modyfikacja do gry Remember Me, której autorem jest QTmodz.
Remember Me - poradnik do gry
poradnik do gry18 czerwca 2013
W poradniku do gry Remember Me zawarto kompletny, bogato ilustrowany opis przejścia jej wszystkich etapów. Omówione zostały również metody eliminowania przeciwników, odnajdywania sekretnych przedmiotów, pokonywania bossów oraz modyfikowania wspomnień.
Recenzja gry Remember Me - nie Assassin's Creed i nie Mirror's Edge
recenzja gry4 czerwca 2013
Światowa premiera 4 czerwca 2013. Remember Me to cyberpunkowy Neoparyż pełną gębą. Niebotycznie wysokie wieżowce, wielkie reklamy, androidy w roli pomywaczy okien i nosicieli zakupów. A pośród tego wszystkiego łowcy pamięci – niebezpieczni hakerzy ludzkich umysłów. Czyżby kolejny hit?
Wieści ze świata (Borderlands: The Pre-Sequel!, This War of Mine, The Evil Within) 10/3/15
wiadomość10 marca 2015
Dziś piszemy m.in. o nowym dodatku do gry Borderlands: The Pre-Sequel!, charytatywnym DLC do This War of Mine oraz przedwczesnej premierze The Evil Within: The Assignment na PC. Witamy w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.
Twórcy Remember Me nie zbankrutowali i pracują już nad nowym projektem
wiadomość1 lutego 2014
Wczorajsze plotki o bankructwie studia DONTNOD, odpowiedzialnego za grę akcji Remember Me, okazały się nieprawdziwe. Firma przechodzi jednak przez pewne zmiany, mające zagwarantować jej stabilny rozwój i umożliwić pracę nad nowymi produkcjami. Dodatkowo prowadzone są już rozmowy z jednym z dużych wydawców, w sprawie kolejnego projektu.
Remember Me – porównanie ustawień graficznych na PC vs PS3 vs X360
wiadomość18 czerwca 2013
W krótkim materiale wideo prezentujemy grę Remember Me w minimalnych i maksymalnych ustawieniach graficznych na PC. Zestawiamy też edycję pecetową z wydaniami na Xboksa 360 i PlayStation 3.
- Remember Me debiutuje w pierwszej trójce. Top 10 UK (2 - 8 czerwca) 2013.06.10
- Remember Me na nowych materiałach wideo 2013.05.06
- Wieści ze świata (Remember Me, The Realm, Alice 3, Endless Summer) 23/4/13 2013.04.23
- Remember Me - wymagania sprzętowe i screeny z wersji PC 2013.04.05
- Nowy zwiastun Remember Me zdradza datę premiery gry (film z polskimi napisami) 2013.02.27
- Nowy zwiastun Remember Me z polskimi napisami 2013.01.09
- Remember Me – wersja z kinowym spolszczeniem zostanie wydana przez firmę Cenega 2012.10.08
2013 rokiem gier science-fiction - na jakie tytuły warto czekać?
artykuł28 stycznia 2013
W najbliższych miesiącach do sklepów trafi mnóstwo gier, nawiązujących do szeroko rozumianego gatunku science-fiction. Przedstawiamy najbardziej interesujące propozycje.
Jak można było stworzyć takie ku...two,pograłem 20minut i wyjeb...m przez okno,pudełko dorzuciłem następnego dnia,dałem 20zł,żałuję jak skur...yn,mechanika gry to je...y koszmar,grafiką się zachwycają,ja pie...le,gra nie jest godna nawet leżeć przy ps 3
W skali od 1do -100 daję -300,no dobra ochłonęłam troszkę,a le twórcy takich hitów jak resident evil mogli stworzyć takie dziadostwo?nie wydaje mi się,wstyd i hańba
Dotarłem w grze do 3 epizodu, i na tym zakończyłem przygodę. Spodziewałem się gry naprawdę przygodowej, z w miarę otwartym światem, nie do końca liniowym wątkiem i fajnym klimatem cyberprzestrzeni. Rozczarowałem się. Gra jest liniowa do bólu. Przygodówki w niej tyle, co kot napłakał. Tak naprawdę jest to chodzona bijatyka, z elementami platformówki, i mocno irytującymi walkami z bossami. Ładna grafika, niezłe animacje, ale zmarnowany potencjał dobrej gry cyberpunkowej.
@la_sek Twórcy resident evil? to DONTNOD odpowiedzialny jest za tę grę a capcom jest tylko wydawcą. @Roo23th Jak nie lubisz liniowych gier to nie graj. Ja nie lubię strategi i gier sportowych więc omijam szerokim łukiem i nie narzekam.
Zmarnowany potencjał na bardzo fajną grą. Liniowość i brak interakcji z otoczeniem. Nawet spadając na posadzkę w niektórych miejscach po prostu cię cofa i respawnuje na dachu, a w innych miejscach nie. Głupie ograniczenie. Trochę lekkich zagadek logicznych i tępi bosowie. NeoParyż bez sztuki broni palnej w zdewastowanym otoczeniu i pancernej policji. Najbardziej doskwiera ta pustka w interakcji chociażby w otwieraniu wszystkich drzwi (mogli by dać nawet głupie przymierzanie wdzianek) czy rozmowie i zbieraniu itemów. Po prostu, gra jest pusta.
Co z tego, że liniowa skoro świetna?
Genialny desing WSZYSTKIEGO.
Świetny system walki.
Fajna grafika.
Jestem naprawdę zadowolony, bo zapłaciłem 15 zł.
Gra jest przeciętna, z naciąganą fabułą, dennymi dialogami, irytującymi postaciami. Eksploracja świata tylko po ,,ścieżce twórców" i ani milimetr dalej. Grafika ładna. Muzyka, choć pasuje do klimatu gry, nie wywołuje erekcji. System walki nie jest zły, ale dobry też nie. Praca kamery zadowalająca nie jest, a momentami wręcz beznadziejna. Podobnie z celowaniem ze spammera, którego zasada działania na przeciwnikach jest trochę absurdalna. Innym bezsensem jest końcówka gry, która zaprzecza sama sobie. Skoro, już mowa o absurdach to należy wspomnieć też, że w grze pojawiają się
[pseudo-ghule, tzw. leapery, które powstają z powodu zaburzeń/braku wspomnień, pamięci?]
Pomimo wszystko ukończyłem grę, chociaż kusiło mnie nie raz żeby to usunąć. Wątpię, żebym kiedykolwiek do niej wrócił.
DLa "tych" co uważają że ta gra jest kiczem , słaba itp itd powiem że o gustach się nie rozmawia , tymbardziej o żałosnych gustach.
Ta gra to arcydzieło. Sam pomysł jest rewelacyjny, coś innego jak tytuły Okami, Shadow of Colossus, Ico , Asura`s Wrath. Zdecydowanie mogę postawić tę grę na półcę obok nich, bo jest inna.
Nie do końca podoba mi sie fakt ze na owej stronie podobna jest do Batman : Arkham....
Nie zgadzam się. Bardziej jesli chodzi o grywalność, upodobnił bym do God OF War, ze względu na moce i wykorzystywanie ich do pokonania poszczgólnych mobków, może jeśli chodzi o przeskakiwanie nad mobami i serie combosów trochę jak w Batmanie ale nic poza tym. Prędzej Prince of Persia.
Tak czy inaczej grafika jest niesamowita, postacie świetne, fabuła ciekawa, klimat mistrzowski no i sama bohaterka którą sie steruje, a dodam jeszcze że nie Ona jest główną postacią tylko jej tzw brat czyli Edge.
Ktoś napisał że minusem jest czas gry. Bzdura jak możnma grę skończyć w 9h???
Chyba bez czytania tego wszystkiego co tam jest napisane, całej historii miejsca w krórym się znajdujemy , technologii która nas otacza.
Mam ją na steamie, jest co prawda liniowa, jak God Of War, ale żeby osiągnąć 100% gry spędziłem przy niej dokładnie 31h, ponieważ można powtarzać poszczególne epizody.
Jedynym minusem do którego mogę się doczepić to jest fakt że oprócz napisów końcowych nie można pominać żadnejgo przerywnika tzw. cut-scenki, które (jest to akurat plus) zrobione są na silniku gry, tylko chyba 3 są animacjami filmowymi.
To było trochę męczące gdy powtarzałem dany lvl nawet 3ci raz żeby np. pokazać bratu, lub narzeczonej co twórcy wprowadzili i co ciekawego można robić w grze ze wspomnieniami.
Na koniec powiem, że zakochałem się w Nilin, jest piekna i seksowna, a czym mogłem sobie wydłużyć grę??? tym że najczęściej używanym przeze mnie klawiszem był klawisz CTRL odpowiedzialny za tzw WALK. Sposób w jaki Nilin przy tym kręci tyłeczkiem w swoich zajebistych obcisłych jeansach....uch
10/10
Dla tych, którzy kiepsko oceniają grę, widać, że sandboxy ich zwyczajnie zaślepiły. Co fajnego macie w sandboxach, poza faktem, że wszędzie możecie iść. Na początku owszem wypas, ale potem - ciągle robimy to samo. W liniowej grze mamy wręcz wciąganie w wir przygody podobnie jak w dobrym filmie. Sory, ale chce widzieć dużo więcej tego typu gier, a mniej sandboxów. Niestety przez dzisiejszych ehm "graczy" obawiam się, że nie będzie to możliwe, bo zawsze decyduje większość. Szkoda.
Gra miała zdecydowanie większy potencjał, a jako że ma elementy cyberpunku to musiałem zagrać. Oczywiście nie jest to gra jakiegoś wielkiego studia także nie miałem jakichś ogromnych wymagań, ale straszna liniowość faktycznie tutaj przeszkadza. Tu nie chodzi o to, że prowadzi się tylko główny wątek, ale lokacje są wręcz klaustrofobiczne i ograniczone maksymalnie w ruchach. Przy neoparyżu przydałoby się choć odrobinę swobody i nie chcę żadnego sandboxa, po prostu większego rozmachu. ale tutaj można wrócić do punktu wyjścia, bo małe studio zrobiło tą grę więc trzeba to przełknąć.
Natomiast sama fabuła na pewno na +, zresztą mnie wszystko związane z cyberpunkiem wciągnie ;) ale tutaj poruszony jest ciekawy problem choć mogliby wymyślić lepsze negatywne skutki modyfikowania wspomnień, bo tak naprawdę Nilin jest jedną z kilku której się przymusem wymazało pamięć, a w sumie dostała za swoje, bo sensen działał zgodnie z prawem i to ona była w tym przypadku 'villainem'. miała swoje widzimisię, że to złe itp itd a nie wie chyba nawet, że wielu to pomogło a nawet ocaliło życie. Przecież ona w pewnym momencie dowiaduje się, że przez modyfikowanie wspomnień zmusiła kogoś do samobójstwa. Także ciężko uwierzyć, że walczyła dla dobra sprawy. Tak naprawdę okazuje się, że w tej wizji jedynym złym był H3O czyli coś w stylu AI które zaczęło wykorzystywać leapery do różnych rzeczy.
Fajnie, że historia nie ma jednego dna i nie jest kolejną papką, a zmusza choć trochę do zastanowienia. W niektórych momentach aż się prosiło o możliwość dokonywania wyborów.
No a co do samego gameplay'a to dosyć grywalnie, choć kilka irytujących mechanizmów musiało się znaleźć. QTE których nie znoszę, czy dziwny system walki/combo który nie daje w ogóle satysfakcji jak chociażby batmanowski. do GoW to nawet nie będę tego porównywał, bo to obraza ;p ale jest to na pewno coś innego i pewnie wielu się spodobał.
Gdyby oceniać sam gameplay to dałbym 5/6 góra bo to bądź co bądź najważniejsza rzecz i feeling z grania. Ale dobra fabuła, klimat i trochę cyberpunku podwyższają ocenę.
witam,
mam problem z kluczem do gry, po wpisaniu do steam wyskoczyl mi komunikat ze klucz jest uzywany na innym koncie(nie mam innego). Gre kupilem dawno temu, chyba nawet w biedronce i dopiero dzis chcialem zainstalowac. Ma ktos pomysl co zrobic?
Dziwią mnie te niskie oceny bo dla mnie gra świetna. Super klimat, fabuła, oprawa graficzna, dźwięk. Motyw z modyfikacją wspomnień świetny. Polecam bo gra na prawdę dobra.
Gra tylko potwierdziła, że cyberpunk nie jest dla mnie. Koncepcja wspomnień mocno naciągana, ale jakoś przeżyłem, choć cały czas czułem się nieswojo wśród tego syfu, natłoku wszechobecnego badziewia itd. Irytowała mnie też mechanika walki, nie tyle sam koncept, który jest całkiem fajny, ale nieregularność w "słuchaniu się" bohaterki. Raz zaczynałem kombinację i wszystko fajnie wchodziło, ale drugim razem nie załapywało i w konsekwencji stałem jak ciul zamiast wyprowadzić cios. Liniowość mi nie przeszkadza, bo mam w dupie modę na sandboxy z dennym GTA V i nudnym do porzygu Skyrimie. Przeszkodził po prostu klimat, który nie jest dla mnie. Już przy Dishonored się męczyłem, ale skradanki, to moja ulubiona forma gier, więc przeszło. Tutaj taka platformówko - zabijakowo - trudno co powiedzieć gra nie spodobała mi się. Nie będę jednak zaniżał zbytnio, bo gra zrobiona ładnie, na pewno sporej rzeszy ludzi się podoba i jeśli ktoś lubi cyberpunk, to na pewno powinien zagrać.
"Remember me" to pierwsza gra studia DONTNOD, która nie zebrała dobrych recenzji ani nie sprzedała się najlepiej. Ale wiecie co? Mam to gdzieś. Naprawdę dobrze się bawiłem przy tej grze, pomimo mojej wewnętrznej niechęci do cyberpunka. Co więcej - nawet polubiłem skorumpowany, zepsuty świat Neo-Paryża. Gra nie jest najwyższych lotów, ale można przy niej miło spędzić czas i tak jak seria Wiedźmin potrzebowała trochę czasu żeby dojrzeć, tak wierzę, że studio DONTNOD zaskoczy nas jeszcze nie raz. Mam tylko nadzieje, że będą bardziej jak CDProjekt Red niż Bioware i wyciągną lekcje z produkcji które wydadzą. :)
Po ukończeniu świetnej przygodówki studia DONTNOD - Life is Strange, zdecydowałem iż dam szanse ich pierwszej produkcji, którą było Remember Me.
Początkowo do gry byłem dość sceptycznie nastawiony, gdyż recenzje i opinie o tej grze nie były najlepsze, a ponadto nigdy nie przepadałem za klimatami cyberpunku.
Jednakże po kilku godzinach spędzonych w tej grze stwierdziłem że jest produkcja naprawdę dobra. Niewątpliwie do plusów tej gry zaliczyć mogę:
-ciekawy system walki,
-fajną ścieżkę dźwiękową,
-motywy z włamywaniem się do pamięci ofiar,
-dość dobrą fabułę,
-ciekawie przedstawiony cyberpunkowy świat Paryża (przedstawione zepsucie całego miasta).
Wady:
-sekwencje QTE podczas walk z bossami (osobiście nie jestem fanem umieszczania tego typu sekwencji w grach),
-nierównomierny poziom AI przeciwników.
Ocena: 8,5
Ograłem to sobie jeszcze raz. W moim mniemaniu ocena jest zdecydowanie za niska...
Gra beznadziejna, bezsensowne chodzenie, wspinanie, skakanie, walka, chodzenie, wspinanie, skakanie walka itd.....
Fajnie to wszystko wygląda i chyba tyle bo dochodząc do 3 epizodu zabija monotonia...
Jedna z najlepszych gier przygodowych w jakie grałem. Walka może być monotonna, ale przy drugim i kolejnym podejściu oraz odpowiednich kombinacjach nie powinna sprawiać większego problemu. Fabuła, klimat, zła korporacja i zwykli ludzie, którzy oddali własny indywidualizm w zamian za wygodę. Po prostu kwintesencja cyberpunku. Wybaczcie brak liczbowej oceny, ale nie wierzę w taki sposób kategoryzacji gier, ani jakichkolwiek innych tekstów kultury. Obejrzałem bardzo wiele filmów i ukończyłem wiele gier. Nie mam jednego ulubionego filmu czy gry, ale wiele ulubionych i wolę aby tak pozostało.
Nieprzyjemnie się gra, rozglądasz się "ślizgającą" się kamerą, nie masz swobody ruchów (wskakujesz tylko tam gdzie można). Przerywniki filmowe są ok, ale sama istota gry - bijatyka - nie przypadła mi do gustu. W teorii nie jest źle, walczysz robiąc combosy (ustalane przez Ciebie sekwencje ciosów) i muzyczka w tle podpowiada Ci czy dobrze naciskasz. W praktyce walka jest nudna jak cholera i tylko chcesz przedrzeć się dalej, dopóki się wszystkiego nie odechciewa.
Bardzo przyjemna gra akcji. Elementy zręcznościowe cieszą. Wspinanie się po ścianach budynków, gdy w dole zieje przepaść jest bezstresowe a jednocześnie satysfakcjonujące. Główną zaletą są jednak walki, w których można wykazać się refleksem, wyczuciem rytmu i trochę pogłówkować, dostosowując elementy kombinacji do przeciwników. Szczególnie spodobały mi się potyczki z robotami Zornami, w czasie których ma się poczucie, że walczy się z czymś naprawdę potężnym. Rozgrywka wzbogacona jest elementami horroru, momentami QTE, ciekawym (choć po czasie nieco frustrującym) motywem remiksowania pamięci. Fabuła, choć momentami wydaje się trochę naiwna, nabiera ciężaru, gdy zrozumie się jej motyw przewodni.
Świetny setting i klimat Neo-Paryża. Fabuła w zasadzie broniłaby się nawet gdyby przenieść ją na ekrany kin. Nie jest to żadne ambitne dzieło, ale na pewno dużo bardziej dojrzałe od większości w branży. Bardzo fajna ścieżka dźwiękowa i efekty graficzne sensena. Szkoda, że rozgrywka (i lokacje) jest bardzo liniowa i sterowanie w wersji PC miewa swoje grzeszki (automatycznie zmienia namierzanie wroga w trakcie walki, czasami nie aktywowały się membrany - trzeba było wczytywać ostatni zapis). System walki nie umywa się do tych z Batmanów, ale daje radę. Obiektywnie - 7-7.5. Ale za ten klimat i historię (i "encyklopedię" świata, którą aż chce się poznawać) śmiało można podciągnąć ocenę.
Fabularnie ta gra się bardzo dobrze broni. Dodatkowo to ta gra zachęciła mnie do grania kobietami zarówno w grach komputerowych jak i w papierowych RPGach. Język francuski to mus w tej grze! Świetnie się go słucha. No i ten bardzo dobrze animowany chód ;)
Niesamowite - zasiadłszy do gry po 7 latach jestem w szoku jak praktycznie w ogóle nie zestarzała się w warstwie audio-wizualnej. Powiem więcej - wciąż wygląda jak prawdziwy cud designu graficznego - zwłaszcza miasto. Wszystko jak cyfrowy sen.
Minusy są typowe dla tego okresu podobnych gier "konsolowych" tj. zbyt liniowe poziomy, uproszczony model walki i coś nie tak z rozwojem postaci.
wczoraj przeszedlem
z plusow:
fajne widoki, miasta, galerie itp
zagadki logiczne
oryginalnosc
scenki w ktorych trzeba bylo kombinowac zeby zmienic ich bieg w historii (nieraz niestety tez przekombinowane )
minusy:
presseny nie zawsze dzialaly jak trzeba
monotonne walki (jak sie patrzylo z boku to wyglada efektywnie ale generalnie byly nieraz mocno nużące i dosyc dlugie a jak zginales to od poczatku
System walki i te presseny to jakis zart. Pojedynki sa mocno nużące i za dlugie, a ciosy bohaterki nic nie ważą. Mialem wrazenie jak by rece i nogi miala zawiniete w poduszki.
Do tego grajac na xbox360, podczas ogladania terenu gora+dol obraz przeskakuje jakos dziwnie. Nigdy takiego kretynskiego rozwiazania nie widzialem w ZADNEJ grze fpp czy tez tpp.
5 na 10 za klimat cyberpunkowy i grafike, bo fabula wcale nie jest jakos szczegolnie dobra jak to niektorzy pisza
Pamięta ktoś tą grę... taki żarcik xD
29.07.2024 zostanie wyłączona możliwość kupowania gier na X360. Przeglądając oferty już i tak ubogiego sklepu (jeszcze w 2016 było bardzo dużo gier do zakup) można natknąć się na wiele perełek w dobrych cenach i jedną z takich jest właśnie Remember Me.
Pamiętam jak ta gra miała premierę. Jakoś w tamtym czasie nie zainteresowała mnie. Wtedy bardzo łaknąłem gier sandboxowych liniowe gry? Kto w coś takiego gra? Dziś śmiało mogę powiedzieć "Więcej takich gier - liniowych". Tak pisze to już po raz kolejny miło dla odmiany zagrać w coś innego.
Remember Me to przedstawiciel gry typu wejdź na arenę, obij komuś japę a następnie parkour po budynkach. Nic specjalnego, ale mnie wciągnęło. System combo jest dobrze zrobiony, kombinacje są proste do zapamiętania. Sam świat który zwiedzamy też jest ciekawy. Neoparyż w 2084 roku, Cyberpunk pełną gębą. Od slumsów po bogate dzielnice, dachy a skończywszy na jak zawsze nieciekawych laboratoriach. Grafika jak na X360 jest okej. Szczerze przydał by się jakiś remaster na PS5/XSX. Sama historia w grze jest fajna. Nietypowa tematyka gry sprawiła że historie śledzi się z zaciekawieniem. Główna bohaterka Nilin jest fajnie napisana, da się ją polubić. Mam jeden problem z tą grą. Nie wiem czy to tylko u mnie ale wydaje mi się że w grze miałem zepsute audio. Głównie chodzi mi o muzykę podczas walki. Miałem wrażenie że muzyka ucina się/nachodzi na siebie itd... Nie wiem czy to tak ma być, bo było to w późniejszych etapach gry? Ale na początku gry muzyka działała normlanie i przy okazji była fajna :D
Reasumując polecam Remember Me, odświeżające doświadczenie w 2024 roku (w tych giga promocjach na X360 dałem za grę 7zł :D ). Lepiej się śpieszyć hehe. A tak już ogólnie to ja tej gry na pewno nie zapomnę :)