Witam, zakupiłem zasilacz do sprzętu który sobie składam i dopiero teraz mam wątpliwości, czy nie będzie on za słaby (za bardzo na styk).
Wygląda to tak:
Procesor: Intel Core i5-2500k (na pewno będzie kręcony przynajmniej do tych 4.0, nie od razu ale będzie)
Grafika: MSI NVIDIA GF 580 GTX Twin Frozr II/OC
RAM: Kingston HyperX 1600 8GB DDR3 Grey (2x4GB)
MOBO: ASUS P8P67 EVO Rev 3.0 (ewentualnie trochę tańsza czyli Pro, zależy od tego w jakiej cenie uda się kupić)
HDD: Seagate 750GB
Karta muzyczna: SoundBlaster Audigy 4
oraz jakaś nagrywarka dvd
Obudowa: SilentiumPC Regnum l50
Wystarczy taki zasilacz? Biorąc pod uwagę, że w przyszłości pewnie dojdzie jeszcze jeden HDD, procek będzie podkręcony, no i obudowa ma w standardzie trzy wiatraki.
Rozwiejcie moje wątpliwości, sprzedać czy zostawić? :D
Nawet się nie spoci, chyba, że będziesz wszystko kręcił na max na wodnym lub lepszym chłodzeniu. No chyba, że odpalisz w tym samym momencie furmarka i OCCT/Prime95 itp.
http://www.techpowerup.com/reviews/MSI/GTX_580_Lightning/21.html
Jak widać karta w furmarku potrafi zeżreć nawet 300W, ale w teście peak jest już tylko 200 ( tyle będzie w mocno wymagających grach ). i5 2500k jest oszczędnym procesorem, więc tak 550W starczy.
Optymistycznie to zabrzmiało ;) Szkoda by mi było go go się pozbywać bo udało mi się wyrwać praktycznie nówkę sztukę za 195zł z przesyłką więc ogólnie zakup udany.
Nic na nim odpalać nie będę bo się nie znam na tych programach do testowania i mało mnie to interesuje ;) Potrzebuje komputer do normalnego użytkowania i do grania ;)
Podejrzewam że na przyszłość to już wystarczy na pewno bo przynajmniej w jakichś wyciekach wiadomo że np gtx680 będzie zżerał sporo mniej prądu więc zapas się jeszcze powinien zwiększyć. Więc ogólnie wszystko się robi mniej prądożerne :D
550 W moze byc za malo na taki zestaw. Przeczytaj sobie recenzje, zwracajac uwage na pobor mocy i zestaw testowy. W grach zestaw pobieral ponad 500 W, co prawda z Core i7, ale do takiej karty zalecany jest co najmniej 650 W.
http://forum.pclab.pl/topic/684183-MSI-15GB-GTX-580-Twin-Frozr-IIOC/
Sam producent na pudełku zaleca zasilacz 600w (minimum 42A na 12), biorąc pod uwagę to że producenci zawsze zawyżają to teoretycznie ten xfx core wystarczy, z tym że tak na styk. Przynajmniej takie mam odczucie po wszystkich komentarzach zebranych z różnych for internetowych. Aczkolwiek ciągle się zastanawiam czy nie dorzucić do tego 100zł i wziąść sobie xfx 650 i mieć święty spokój i spokojną głowę. I będzie bardziej przyszłościowo bo do tego już gtx590 czy jego przyszłego odpowiednika 690 już na pewno nie podepnę.
Wystarczy w zupełności.
I Do obecnej karty, i do ewentualnego następcy- następna generacja, czy to AMD, czy nVidii jest w zmniejszonym procesie technologicznym, więc pobór prądu na pewno się nie zwiększy, a wręcz niemal na pewno zmniejszy.
Wystarczy popatrzeć na serię HD79xx
Już nawet przeglądam zagraniczne fora i tam też krąży opinia że to wystarczy, prawie że na styk ale wystarczy. Cięgle się jednak zastanawiam czy nie dopłacić tych niecałych 100zł i wziąść xfx 650 i mieć spokojne sumienie :D Ale to się musze jeszcze z tym przespać.
I pojawiła się jeszcze jedna kwestia... czy do tego zestawu byłby odpowiedni Asrock P67 PRO3 B3? Ogólnie płytka ma dobre opinie pod względem jakościowym, jak i OC. Więc w moim przypadku jeśli nie planuje sli/cf to chyba żadna różnica?
@marcinp1984
Jak nie planujesz SLI/CF to AsRock Pro3 B3 będzie rozsądniejszym wyborem.
Możesz jeszcze zainteresować się najtańszym Asusem P8P67 Rev 3.0/3.1 ( bez PRO ani Evo w nazwie ). Ma on trochę lepszą sekcję zasilania CPU od AsRocka no i drugi port PCI-E 4x - jakbyś się bawił w modowanie biosu GPU to może się przydać.
To dołóż te 100zł, bo majątek to nie jest, a spokój będziesz miał.
Jednak kupiłem asrock-a. Czy dobrze zrobiłem to się okażę ;) Sli/cf odpada wolę jedną wydajniejszą kartę tak więc nie potrzebuje dużej ilości złącz. A kręcić ekstremalnie procka nie będę więc o tą kwestię się nie martwię.
Chyba dołożę tą 100. Niestety osoba od której kupiłem 550 już go wysłała tak więc będe musiał go jeszcze sprzedać ;)
Ehhh... wieczne problemy ;) Jeśli zdecydował bym się dopłacić to 100zł i wziąść mocniejszy zasilacz to który z tych dwóch
Zasilacz OCZ ZS Series 750W
XFX Core 650W
Będzie lepszy/cichszy? Natężenie na 12 praktycznie to samo, cena taka sama. Z tym, że czytałem dużo opinii że ten xfx głośno chodzi (buczy) jak to wygląda z ocz? No i może jeszcze jak wygląda długość kabli w tych zasilaczach?
Po pierwsze to ''wziąć''. Po drugie to oba dobre, ale XFX bym brał.
XFX Core 650W jest trochę lepszy. Co nie znaczy, że ten OCZ jest zły.
Oba są bardzo dobre.
Skoro natężenie na 12V to samo, to weź który tańszy. Teoretycznie XFX powinien być lepszy, nie wiem jak z głośnością.
Biorąc pod uwagę elektronikę, XFX. Wersja 650W, została wzbogacona o moduły DC-DC.
XFX 550W wystarczy w zupełności do tego sprzętu. Jeśli już koniecznie chcesz coś mocniejszego to wystarczy np taki Thermaltake: http://pccentre.pl/article/show/thermaltake-smart-630-w/id=17802 dopłacisz niewiele, zasilacz niezły a zrobisz sobie jeszcze większy zapas mocy niż w tym XFX 550W.
Tylko że ja już jestem głupi bo jest zbyt dużo skrajnych opinii. Jedni piszę że będzie jeszcze spory zapas inni, że może braknąć mocy. Do tego dochodzą wykresy z testów... Przy i5-2500k (OC na poziomie 4.5) i gtx580 jedni podają, że cały zestaw bierze 350W w stresie, inni że 450W a na zagranicznych stronach widziałem 500W i 530W. A przecież mój gtx jest jeszcze fabrycznie delikatnie podkręcony więc coś więcej na pewno zeżre niż normalny. I jak tu się nie bać? :D Biorąc to pod uwagę można mieć nawet wątpliwości czy ten thermaltake dał by rade bo on na 12 ma 540 więc też by był tak na styk. Aczkolwiek ten zasilacz był pierwszym o którym myślałem jednak podobno ma krótkie kable i ciężko by było je sensownie upchnąć w regnumie.
Słuchaj się Orzołka i PrzemoDZ, bo Panowie się orientują w temacie.
Ten zasilacz wystarczy z dużym zapasem. Zestawy testowe najcześciej siedzą na Core i7 Extreme, które mają TDP po 130W (a Core i5 2500K ma 95W). Te Core i7 są bardzo mocno podkręcane, co zwiększa pobór ich mocy dość znacznie, nawet do 200W. Więc na samym procesorze dużo energii oszczędzasz.
Wymagania podawane przez producentów to jakiś żart. AMD podaje zasilacz dla Radeona 6850 minimalnie 500W na 12V, a jest on bardzo energooszczędną kartą. I śmiga spokojnie (nawet można podkręcać delikatnie procesor i kartę) na zasilaczach o mocy ~400W na lini 12V (np. XFX Core 450W, OCZ SXS2 500W). I jakoś nikomu się nic nie psuje, nie pali ani nic.
Jeśli chodzi o link użytkownika Polony - podkręcony Core i7, RAID z 5 dysków twardych i ogólnie dość "ekstremalny zestaw". Twój będzie pobierał około 100W mniej. Czyli około 410W z gniazdka w grach.
XFX Core 550W ma 530W na lini 12V , więc masz jeszcze bardzo duży zapas.
Ja to już jestem głupi bo jest tyle skrajnych opinii, i tyle skrajnych wyników w testach, że szkoda gadać :D
Słuchaj Orzołka, PrzemoDZ i AloneInTheDark, oni naprawdę znają się na rzeczy i możesz im zaufać ;)
Temat i tak już rozwiązany bo sprzedałam 550 i jeszcze na tym zarobiłem :P Dołożę 60zł i kupię 650. Może faktycznie to za dużo ale przynajmniej będę miał spokojne sumienie. tak czy siak dziękuje za pomoc i wszytskie komentarze. I chyba temat można uznać za zamknięty bo nic więcej tu się chyba nie wydarzy :)