Czy ktoś z obecnych na forum był w tym roku w Egipcie ?
Chodzi o to że mam zamiar jechać z narzeczoną na taką 7 dniową może 10 dniową wycieczkę Last Minute np. do Hurghady.
Trochę się jednak obawiam bo MSZ nie poleca wyjeżdżać do Egiptu
Warto zastanawiać się na Egiptem czy się bać >?
Byłem w 2011 r. zaraz po czy tam w trakcie "przewrotu". W Sharm el Sheikh cisza jak makiem zasiał. Żadnych niepokojących widoków nie było. Na obrzeżach kurortu czasami patrole policji i tyle. Nie zalecali wycieczek do Kairu lub zwiedzania piramid, aby po prostu nie zniechęcić się przez nadmierne środki ochrony.
Na Ukrainę jedź. Bardziej swojskie klimaty, w cenie masz wliczone fajerwerki jak separatyści zestrzelą jakiegoś MiGa :) Moze sie załapiesz na pomoc humanitarną z Rosji, ba, moze nawet nic ci sie nie stanie.
sir Qverty -> Dobre sobie. heh Ukraina...może Liberia ?
A tak poważnie był ktoś może niedawno ? bo 2011 rok to trochę dawno
Trochę dawno ale szum medialny był przesadzony i nieadekwatny to sytuacji w kurortach. Koleżanka była rok temu, kiedy to media i MSZ także huczały jak szalone. Koleżanka była, wróciła, była zadowolona.
Jak masz mieć obawy to lepiej nie jedź. Po co sobie psuć wyjazd stresem? :)
Oferta turystyczna Islamic State of Iraq and Sham jest ciekawsza. Młode państwo, wiele się dzieje, publiczne egzekucje można pooglądać. Ba, nawet są organizowane wycieczki busem: http://english.alarabiya.net/en/variety/2014/07/23/ISIS-takes-jihadists-on-honeymoon-in-Iraq-and-Syria.html
A jak nie jesteś muzułmaninem to możesz odbyć kilkumiesięczny obóz survivalowy w górach.
Jest tyle ciekawych miejsc na świecie, to się trzeba pchać w czereśniackie last minute w Egipcie..
Jedziesz na wakacje - jak masz się stresować to lepiej poszukaj innego kierunku. Ja po pierwszym locie na Majorkę złapałem się za głowę po co się męczyłem kiedyś 3 razy do Egiptu skoro mamy tak blisko tak piękne miejsce (2.45 godz lotu)
...wielbłądy i pustynia...
Jak nie będziesz wychodził z hotelu tylko siedział przy basenie i nad morzem to się nie ma czego bać. Przy hotelach również. Turyści to ich główne źródło utrzymania.
Muslimskie klimaty to najczęściej obiekt wycieczek turystycznych białych kobiet, ja nie widze w kupie piachu nic interesujacego, ciapatych nie lubie, a siedzenie w kurorcie i moczenie dupy w basenie w obawie przed wyścibieniem nosa poza bezpieczną strefe to słaby pomysł na wakacje.
Bliska mi osoba byla w kwietniu tego roku i sobie chwalila, inna znajoma pojechala jakos teraz i na razie nie slyszalem, by zginela.
Jak bedziesz siedziec w kurorcie to nic Ci sie nie stanie.
Serio? Ja bym nie jechał. Jak już kręcą cię pustynne klimaty, to do Jordanii - stabilny, całkiem bezpieczny kraj. Ewentualnie do Bahrajnu, od stycznia zmienia się polityka wizowa dla Polaków - http://codziennikbahrajnski.tumblr.com/post/90759943680/wiza
Zmieniliśmy cel podróży na Turcję, wygląda ok. Głównie zależało mi na Egipcie z powodu kolorowych rybek i nurkowania, lecz jak mam się stresować lub nie wychodzić z hotelu to Nie. Prawdziwego tureckiego kebaba tez bym zjadł :)
Dzięki za sugestie i wasze opinie.
jak chcesz niemal 100% bezpieczeństwo to wybierz Iran
Na Ukrainę jedź. Bardziej swojskie klimaty, w cenie masz wliczone fajerwerki jak separatyści zestrzelą jakiegoś MiGa :) Moze sie załapiesz na pomoc humanitarną z Rosji, ba, moze nawet nic ci sie nie stanie.
Znajomy był ostatnio na Ukrainie, chwalił sobie. Nie w całym kraju ludzie do siebie strzelają. Podobno ludzie narzekają, że turystyka upadła, bo każdy się boi przyjechać nawet w tych terenach zachodnich ludzi dużo mniej niż zwykle.
Siostra wróciła z Egiptu dwa tygodnie temu i jest strasznie zadowolona. Podobało się jej bardziej niż w Chrowacji, czy Bułgarii.
Bo Egipt wbrew wypowiadającym się tutaj znawcom jest bardzo fajny. Jego największym atutem jest morze i pewna pogoda, coś porownywalnego temperaturowo i atrakcyjnie (jeżeli chodzi o wodę) to już jakieś 3 razy drożej i dalej. Idealne wakacje na 7 dniowy relaks bez żadnego zwiedzania. I jak ktoś tam nigdy nie był to od razu mowię, ze egipskie 40 stopni to jakieś polskie 28 z uwagi na śmieszną wilgotność tamtejszego klimatu.
Idealne wakacje na 7 dniowy relaks bez żadnego zwiedzania.
W życiu bym nie wpadł, że konieczny jest do tego wyjazd do Egiptu.
Dokładnie zawsze można jechać nad polskie morze i siedzieć w ogródku piwnym co nie Kanon ? Dla ludzi krytykujących Egipt - proszę podać swoja propozycje na porównywalnym cenowo poziomie...
Jesli chodzi o standard hoteli i morze to Egipt nie ma się czego wstydzić... No ale 90% krytyków nawet nie była...
Jestem właśnie w Palermo na Sycylii i polecam, wspaniały klimat i ludzie.
Egipt jest lepszy od Chorwacji czy Bułgarii, bo to jedna z kolebek ludzkiej cywilizacji.
Dla człowieka interesującego się historią to jedno z najlepszych miejsc do odwiedzenia, piramidy itp.
Pomyśleć że to pozostałości jednej z najstarszych cywilizacji świata, istniejącej długo przed tym gdy Mieszko I mówił na chleb bep.
Ale dla osoby która jedzie tylko po to by wylegiwać się na plaży, to może jechać bliżej i mieć to samo.