Witam
zastanawiam się nad kupnem nowego samochodu bo mój już "jeździ" na "rezerwie wytrzymałości mechanicznej"
jak powiedział mój mechanik co osobiście mnie zasmuciło niezmiernie
zastanawiałem się nad kupnem Volkswagen Lupo :) (używany)
i chciałem się zapytać jakie są wasze opinie na temat tego samochodu jeśli takowe macie
chciałem go zagazować bo strasznie mało pali a z gazem to z Opola do Sopotu za 50 zł dojadę :D
a prace mam daleko i muszę dojeżdżać a więc gaz jak najbardziej
up
Zły wybór. Drogi, brzydki, gejowy, do kitu, mały, goły i stary. Jeśli już ze stajni VW, to nie lepiej wziąć Polo?
chciałem go zagazować bo strasznie mało pali a z gazem to z Opola do Sopotu za 50 zł dojadę :D
Skoro pali tak mało, to koszt instalacji pewnie nigdy się nie zwróci... Ogólnie to nie opłaca się za bardzo gazować niewielkie auta. Przemyśl to jeszcze ;P
[3] Pewnie że Polo lepszy :)
1. jaki rocznik cie interesuje
2. ile masz do wydania?
3. ile to jest "strasznie malo pali"
4. spalanie gazu to spalanie benzyny + 3 litry
5. instalacja to 2000zł+
6. ile jeździsz rocznie?
7. gejowski samochod
Nie polecałbym Lupo, wszystko się w nim sypie, jakość wykonania stoi na wyjątkowo marnym poziomie. Chodzi głównie o pierdoły, niemniej musi to być cholernie irytujące. A to nawiew przestanie działać, a to się linka od klamki zerwie, albo wycieraczki przestaną działać, itp, itd... a z wiekiem coraz będzie tego więcej.
1.99
2.9 tyś.
3.http://www.autocentrum.pl/spalanie/volkswagen/lupo/
4.ale gaz tańszy...
5.nazbieram
6.ok. 27 t. km.
7.srebrny albo "cameleon" (po sąsiedzku za 1/4 ceny)
co do polo to się zastanowię (jak już to tylko z 94)
jak za 1/4 ceny to bierz ,aczkolwiek bym sie zastanowil czemu gosc sprzedaje auto tracac 3/4 ceny.
Ja tam w sasiedztwo nie wierze musi byc jakis powod.
Chyba ze tata ci soprzedaje zeby cie wspomoc.
Bo ludzie to raczej po to sprzedaja zeby wykiwac frajera ktory chce kupic okazje.
Nie licz na to ze jak znasz goscia to cos zmieni , bo jak beda problemy z autem to ci sie w twarz rozesmieje.
masz do wydania 9tyś zł i chcesz jeszcze samochód malować? tak zrozumiałem z punktu 7...
dobra nic nie rozumiem, i nie wiem czemu mając 9 tysięcy chcesz VW jakiegoś...
[9]
chodzi ze za 1/4 ceny by pomalował
[10]
do 9 tyś. używany VW na pewno się znajdzie
a po co malować? O_O
ok ale czemu VW
1. mało awaryjne samochody VW
2. tanie części
3. chwalone
4. zaufana marka
maluje bo samochód (Lupo) czarny czy iny wygląda trochę Pedal*** a np. "Cameleon" czy Metalik będzie pasował zaj****
[14] :D
Snakepit -> skąd Ci się wzięło, że auto zapierdzone pali 3 litry gazu więcej w stosunku do benzyny? Gdyby tak było, to swoim fiatem ze 130-konnym silnikiem 1.8 16V na benzynie miałbym spalanie w trasie na poziomie 4 litrów ;)
Dobrze ustawiony gaz i tankowanie na dobrej stacji powoduje, że spalanie jest o około 0,5 litra większe w stosunku do spalania benzyny. No może, że możemy sobie pozwolić na nieznaczny spadek mocy - wtedy da się ustawić tak, aby auto spalało tyle samo gazu co benzyny, ale im bardziej jest przyduszone tym silnik bardziej dostaje po dupie :)
BoBoASG - Chwalone? Mój wujek ma VW Polo i mu się sypie, co chwilę w warsztacie. VW Passat, szwagier mego kumpla miał, chwalił go, ale gdy go sprzedał odetchnął z ulgą, ponieważ pozbył się jak to samo ujął wraka. VW Lupo, przyjaciółki mojej mamy, ledwo kupione, w rozsypce. VW Golf 3 mojej byłej i 4 mojego znajomego ciągle się psują. Jedynie Golf 2 siostry mego kumpla jeździ bezproblemowo.
"maluje bo samochód (Lupo) czarny czy iny wygląda trochę Pedal*** a np. "Cameleon" czy Metalik będzie pasował zaj**** " - Prowokacja?
Ad1. To jest mit. Niezawodne VW to auta z lat 80s i starsze.
Ad2. Opel i 80% innych marek również ma jak to ująłeś tanie części, a takie Lupo tanich nie ma.
Ad3. Najczęściej przez buraków, którzy nigdy nie mieli niczego innego niż VW i sporadycznie przez właścicieli starych Golfów 2 i ewentualnie kilku zadbanych nowszych aut tej marki. Niestety, ale w przypadku VW bardzo trudno o dobry egzemplarz z powodu maksymalnego eksploatowania swoich samochodów przez ogromną rzeszę idiotów. Wystarczy popatrzeć jak jeżdżą pajace tych aut.
Ad4. Zaufana, bo auta sprzed 30 lat były dobre? Dziś VW pod względem awaryjności stoi naprawdę nisko, przegrywając z tzw. słabymi markami.
W Niemczech VW jest traktowane jak sama nazwa wskazuje (Volkswagen - Auto dla ludu) jako tania marka. W Polsce nie wiedzieć czemu, uważa się ją na równi z Audi, BMW, Mercedes. Znaczy się, buraki tak uznają. :P
Kolejny mit związany z silnikami TDI, jakoby że są one niezawodne i najlepsze. bzdura, sypią się jak słoma z butów ich właścicieli. Ponadto te auta są drogie, gołe i w opłakanym stanie. Ponadto kombinowane jak nie wiem co, szczególnie u nas.
Belert - Był i to w cenie Passata. Wyobrażasz to sobie?
[15] ale ma bardzo tanie cześć i naprawy są tanie...
i posiadają bardzo fajne silniki nie do zajechania
[17]
nie mam pojęcia ale jak już wcześniej pisałem chciałem kupić używany.
Teraz zacząłem zastanawiać się nad Skoda Felicia rocznik 2000 z silnikiem 1.6 (tanie części)
ponieważ jest tańsza i chyba jak dla mnie lepsza.
co sądzicie o tym ?
spoiler start
to moja sprawa jak pomaluje samochód
spoiler stop
up
Felicie rdzewieją i wcale takie dobre nie są. Lepiej już obejrzyj się za Oplem Corsą C. Żebyś przypadkiem nie chciał B.
Części VW wcale takie tanie nie są, szczególnie do Lupo. Większość marek ma ceny na podobnym poziomie. Co do silników. Wcale takie mocne nie są. Reguła jest taka, jeśli ktoś szanuje auto, to niezależnie od marki, silnik wytrzyma, a jeśli nie szanuje, no to bez względu na markę się rozsypie.
a co powiecie o smartach, jako samochodzie do poruszania się wyłącznie między jednym sądem a drugim?
Ja ci moge sprzedac Opla Corse B 1.0, rocznik 2000, zagazowaną. komplet zimówek i letnich do tego. ma klime, ale jej nie doliczam bo od 3 lat nie była nabijana to pewnie zagrzybiona. lekka korozja maski i tylniej klapy. rozrząd na łańcuszku. srebrna. chce 4k.
Dzięki
[20] a co takiego nie tak jest z Corsą B ?
zastanowię się między Corsą a Felicią dzięki
Daj e-mile kapciu
może to, że technologicznie jest zacofana. Ja na ten przykład nie mam prawie żadnej elektroniki prócz wspomagania. samochód typowo miejski. na fotce moja corsa (przed chwila cyknałem)
pisze z góry, na pewno była kiedyś stuknięta bo maska nie jest orginalna, widac na zdjęciu, ze nie jest jakos super dopasowana. dlatego tez koroduje. ale podwozie i progi czyściutkie bez śladu jakiejkolwiek rdzy.
corsy typu c w gazie nie kupisz poniżej 12k (takiej w dobrej stanie) bo to rocznik 2001+
mail to moja sygnaturka + gmail.com
dzięki za odpowiedzi i podpowiedzi
ZAMYKAM WĄTEK
spoiler start
kapciu dam znać na e-mila jak będę chciał kupić
spoiler stop
EDIT:
:D
spoko nie spieszy mi się :) chce kupić coś wiekszego bo dzidzie planuje ale to jeszcze troche potrwa :P