natchnął mnie wątek o papierochach https://www.gry-online.pl/forum/ulubione-papierosy/ze9b961c?N=1 by założyć ten i spytać się palaczy tytoniu papierosowego, jaki tytoń preferujecie?
ja od pewnej dłuższej chwili bazuję na długich nitkach mac barena cafe choice. lekko wilgotny, przyjemny kawowy aromat i dobrze skrojony, idealny do kręcenia w dłoniach
Olac papierochy, tabaka rzondzi.
Jabłkowe, różane ? ;) I ten dziwny tytoń.. Ja, stary palacz tytoniu, poczułem się jakby mnie coś ominęło ;( Co się z nim robi? ..idealny do kręcenia w dłoniach? To jakaś wyższa szkoła palenia tytoniu?
Mam pytanie z innej beczki: jak przechowujecie tytoń taki jak w [1]? Pytam, bo dla mnie taka koperta starcza na bardzo długo i zanim dojdę do połowy, to tytoń już jest trochę wyschnięty i niefajny. A nie wszystkie odmiany mają małe koperty. Jak sobie z tym radzicie? Może go zamrozić?
[1] Ja tam burżujem nie jestem, idę do kiosku, kupuje L&My i pale...A nie się nad tytoniem jeszcze będę zastanawiał...Phi...
Flyby - do kręcenia w dłoniach liście tytoniu są krojone na nitki a do nabijania gilz są bardziej posiekane. kręcisz, podpalasz i się zaciągasz ... więc gdzie tu ta wyższa szkoła palenia?
PodporaNieprzesuwna - mac baren jest dość wilgotny a opakowanie ma podwójną zakładkę i starcza tej wilgoci na 2 tygodnie co najmniej. żeby dłużej tytoń trzymał wilgoć to mój dziadek mi powiedział by do paczki włożyć i wymieniać raz w tygodniu liść sałaty
Connor_ - to wcale nie objaw burżujstwa a oszczędności. jakbym palił normalnie, czyli odpowiednik paczki dziennie, to jeden mc baren starcza mi na tydzień za 20.60 + filterki za 6 zł oraz 2 paczki bibułek za złotówkę każda. a że nie masz papierosów pod ręką tylko musisz go sobie skręcisz to palisz znacznie mniej. i paka tytoniu starcza mi na 2 tygodnie. a w ostateczności palę lepszy tytoń niż ten co jest ukryty w paczkach papierosów
Dobrze tygrysku, już wiem. Tylko nigdy nie udało mi się "skręcić" ręcznie (lub inaczej, nie próbowałem). Ktoś mi kiedyś sprezentował bibułki które pewnie służą do ręcznego "skręcania" ale ja wolałem się nie pytać, co i jak, aby nie wypaść zbyt źle ;) Natomiast (chociaż uwielbiam Camele) - mam maszynkę do bibułek i próbuję różnych tytoni. Niestety polskie tytonie mi nie podchodzą a z zagranicznych dostępny jest tylko "Paramount Gold" i takiego też od czasu do czasu (z konieczności ;)) używam. Dzięki za info.
Flyby - na początku kręciłem kulfony a teraz potrafię skręcić papierosa czekając na zielone światło w samochodzie. maszynką kręci się grubaśne i do długiego palenia. jakbyś chciał się przerzucić na tytoń to polecam potestować sobie mac barena a filterkami gizeh węglowymi (slim) i zielonymi bibułkami ocb - brzmi to jak magiczne zaklęcie, ale zostawiam tą informację, bo może się przyda.
piokos - bylibyśmy tak piękni jak Ty ... a po co ci konkurencja?
ja lece po taniosci i kupuje niebieski tyton chesterfield albo route 99 ;] wychodzi taniej niz paczka
tygrysek => ale ja się wcale nie pogniewam. Więcej pięknych ludzi na świecie - profit! :)
brzmi to jak magiczne zaklęcie, ale zostawiam tą informację, bo może się przyda.
tak, tak, Flyby lubi erpegi :)))
[12] +1 [14] +1 [18] +1
Też staram się oduczyć palenia i coraz lepiej się czuję jak mniej palę.