>>--------------------------------------------------------------------------->
Zostało zrobione w nocy. Ale po kolei:
Wczoraj wieczorem zauważyłem błyskawice w oddali. Były coraz bliżej, więc stwierdziłem, że spróbuję zrobić trochę zdjęć piorunów. Ustawiłem moją cyfrówkę na tyle odpowiednio, na ile pozwalały ustawienia (kompakt) i wziąłem się za polowanie. Złapałem kilka piorunów, większość niestety rozmyta, bo nie mam porządnego statywu, ale znalazło się parę ostrych. Gdy już się wycofywałem do domu, bo deszcz był coraz silniejszy, całkiem blisko uderzył gigantyczny piorun. Szybko wcisnąłem spust i efekt możecie oglądać na zdjęciu obok. Na pierwszy rzut oka zdjęcie wygląda, jak zrobione w dzień. Udowodnić, że tak nie jest można w prosty sposób - są włączone światła w oknach domów i latarnie. Pioruna samego nie widać - był zbyt jasny i na zdjęciu jest widoczny jako jaśniejsza część nieba.
Resztę zdjęć umieszczę w następnych postach.
Robienie zdjęć piorunów samo w sobie jest strasznie ekscytujące i powoli zaczynam rozumieć tych wariatów, ścigających tornada w USA. ;)
Jeśli macie jakieś swoje zdjęcia piorunów, a szczególnie z wczorajszej burzy, to chętnie je zobaczę. ;)
Pierwsza fotka robi wrażenie
[8], [11] - Dzięki, efekt fajny, ale samo zdjęcie rozmyte. ;)
[9] - Już trudno.
Dobra, spadam do pracy. ;P
Nieźle musiało u Ciebie pizgać piorunami z nieba :P
Ostatni raz tak walnęło pół roku temu niedaleko mnie, to aż oślepiło jak flashbangi w grach :P
A huk jakby bomba pieprzła :)
czy mi sie wydaje, czy wszystkie zdjecia rozmazane? nie zebym byl jakims fotografem... ale takie cos to chyba w reku robiles bez statywu?
[18] Moja luba stwierdziła, że to jakiś Armagedon. ;D
[19] Nie mam statywu, napisałem przecież. Robiłem na barierce balkonu. ;)
Kilka jest ostrych, możliwe że tego nie widać po ostrej kompresji. ;)
Przy tym pierwszym zdjęciu przynajmniej lampy błyskowej nie musiałeś włączać...Ale wygląda jakby to dzień był...
Pierwsza fotka jest mocarna, takiego uderzenia jeszcze nie widziałem.
Robiłeś coś suwakami w PS, czy po prostu taka pogoda była?
ed. chodzi mi o kolejne zdjęcia.
Pierwsza fotka robi wrażenie
bo jest prześwietlona i tyle
Zwróć uwagę, że pozostałe są już normalne
[23] Nic nie robiłem, jedynie kompresowałem zdjęcia.
[24] Nie prześwietlona, tylko piorun walnął na tyle blisko i na tyle mocno, że oświetlił okolicę.
Wczoraj w moim mieście też była porządna burza ale niestety nie udało mi się załapać błysków.
[24] Robi wrazenie, bo wiemy co ja przeswietlilo. Coz, piorun jako lampa blyskowa :)
W Bieszczadach pierwsza noc przywitała nas przepiękną burzą:
A zaczynało się całkiem niewinnie, gdzieś nad Słowacką częścią gór.
