Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Tanie wina

19.10.2011 09:10
1
lech2x
68
lol noob?

Tanie wina

Co uważacie o tanich winach ? Jak powszechnie mówi się są tanie i dobre :)
Klimatyczne raczej nie są, ale można się czasem napić dla taniej beki, dzisiaj testuje mixa miodowo lipowego.

19.10.2011 09:13
Skiter16
2
odpowiedz
Skiter16
103
Man Utd

Jak powszechnie mówi się są tanie i dobre :)

Jak powszechnie się mówi jest to alkohol dla żuli i smakuje jak szczyny.

19.10.2011 09:15
Raistand
😁
3
odpowiedz
Raistand
181
Legend

Po "Kwiecie jabłoni" nikt cię nie dogoni.

19.10.2011 09:17
Max_101
4
odpowiedz
Max_101
57
Mów mi Max

Chcesz mieć dzieci silne zdrowe? Kup im wino owocowe!

Jak dla mnie tanie wina skończyły się po plajcie Ostrowinu...

19.10.2011 09:18
.:Jj:.
5
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Co to "tania beka"?
Na pewno rzyga się taniej, zakładam że to kulminacja każdego spotkania towarzyskiego osób które raczą się tego typu trunkami w większym gronie.

Paskudne. Szkoda (niewielkiej, ale jednak) kasy i języka.

19.10.2011 09:21
6
odpowiedz
lech2x
68
lol noob?

Zupełnie inaczej się zachowujesz po winie a zupełnie inaczej po np. piwie albo wódce
Po winku mam ochotę pośmiać się w szerszym gronie, oczywiście pije okazyjnie takie wino.

19.10.2011 09:24
kong123
😉
7
odpowiedz
kong123
120
Legend

Tanie wina to zazwyczaj ostatni krok w alkoholizmie - tanim kosztem wlejesz w siebie więcej ale do czasu. Wątroba po tym bardzo szybko siada - no a później to już wiadomo co.

Osobiście w życiu nie wziąłbym tego do ust - szkoda pieniędzy i zdrowia. Jak już koniecznie chce się napić wina to lepiej zrobić to chociażby raz na rok ale za to dobrego.

19.10.2011 09:24
8
odpowiedz
zanonimizowany808886
3
Legionista

Ja taniego wina nie piłem juz 3 lata
Nie lubie alko, ale za tanim winiaczem zatesknilem

19.10.2011 11:10
Widzący
😁
9
odpowiedz
Widzący
247
Legend

Ach czemuż to tanie wina są dobre?
Albowiem są dobre i tanie!

19.10.2011 11:14
10
odpowiedz
zanonimizowany807046
4
Generał

czyli jakieś 50% (od czasu upadku Ostrowina możliwe, że trochę mniej) licealistów i studenciaków jest na ostatnim kroku do alkoholizmu

GOL uczy i bawi

przed dwa lata LO piłem winiacze regularnie i bardzo często (w sezonie plenerowym), teraz już jakoś smak nie ten, no i dobrych produktów na rynku mniej, ale od święta można coś wypić (już w sumie bardziej tak symbolicznie, jako dodatek a nie danie główne :P).

19.10.2011 11:27
11
odpowiedz
zanonimizowany807355
1
Generał

Ja dwa tala temu podczas wakacji pilismy to trzy dni pod rzad. Dobre to to nie było ale mielismy i na to sposób , rozcienczalismy to z najtansza wtedy cola wtedy to nabierało smaku(tez niedobre) ale juz dał sie wypic.
W jeden dzien szło tak od 9 do 12 win , o ile to mozna nazwac winem.
Dla wniewiedzacy , jest to napoj winopodobny a nie wino.

19.10.2011 11:30
Raistand
12
odpowiedz
Raistand
181
Legend

Kiedyś się na to mówiło "siara" albo "pryta". Jeszcze funkcjonują takie nazwy?

19.10.2011 11:41
General E'qunix
13
odpowiedz
General E'qunix
110
Arena Master

Polecam szampana z biedronki za parę złotych ;)

19.10.2011 12:01
Fett
14
odpowiedz
Fett
245
Avatar

Swego czasu gustowałem w siarkofrutach. Prym wiódł Tymbarkowy 'Cavalier' w kartonie, który pewnego dnia po prostu znikł ze sklepów. Później raczyłem się Leśnym Dzbanem w foliowym worku. Z tym, że dzbankom w pewnym momencie smak zepsuł się do tego stopnia, że się go pić nie dało...
Jakiś czas temu kupiliśmy sobie z ziomkiem sherry wiśniowe, jednak smak już nie ten. Wolę szklaneczke whisky ze spritem albo z colą:)

19.10.2011 12:07
HUtH
15
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

No jakościowo się lubią mocno różnić... Najlepsze jakie piłem to Domator(czerwone) i Lipa z miodem.
Najgorsze są takie kwaśne czerwone, od pierwszego łyku wiadomo, że będzie się rzygało...

Raistand [ gry online level: 26 - Generał ]
Kiedyś się na to mówiło "siara" albo "pryta". Jeszcze funkcjonują takie nazwy?

Jabol najpowszechniej chyba :)

19.10.2011 12:40
16
odpowiedz
Zenedon
51
Senator

Alpaga, żur, korbol. Swego czasu się tego morze wypiło, teraz już zdrowie nie pozwala ;(

Najmilej wspominam markę Węgrzyn Kolorado. Po dziś dzień się zastanawiam czemu na etykiecie był sarmata w tradycyjnym stroju...

Kiedyś z kolei kupiłem jakieś wiśniowe co smakowało jak szampon.

Kto za młodu nie pił takich wynalazków, ten na starość będzie kutasem. Kto zaś pił dużo tych wynalazków, ten nie dożyje starości.

19.10.2011 12:59
R two D two
17
odpowiedz
R two D two
22
Pretorianin

Tanie wina w Polsce skończyły się rok temu, po upadku firmy Ostrowin. Ona produkowała najlepsze tanie wina, słynnego Komandosa czy Leśny Dzban.

19.10.2011 13:11
Backside
18
odpowiedz
Backside
78
Senator

Rządzą! Tylko dziś już trudno o jakieś specjały - większość to jakieś wisienki szprycowane detergentem z toi toia (zapach identyczny).

Dobrze, że przynajmniej Tesco nie zawodzi - Jeżyna za 3,95zł.

A orientuje się ktoś czy Leśne Dzbany i Patyki nadal są do nabycia?

19.10.2011 13:48
SzymX_09
👍
19
odpowiedz
SzymX_09
72
Szymon

Backside --> Leśny Dzban w mojej okolicy znajdziesz w każdym szanującym się sklepie.

19.10.2011 13:55
Widzący
👍
20
odpowiedz
Widzący
247
Legend

Szczerze żałuję że nie zachowałem flaszki wina o przepięknej nazwie "Wino spirytusowe Szwejk".

19.10.2011 13:55
21
odpowiedz
zanonimizowany807046
4
Generał

Backside--> Leśnych dzbanów już się nie produkuje od upadku Ostrowina (czyli z pół roku będzie), więc nie można ich już dostać chyba że trafiłbyś jakimś cudem na jakieś niedobitki. Co do Patyka to nie wiem, bo w moich okolicach tego wina nigdy nie widziałem.

Sam kiedyś miałem pomysł, żeby nakupować resztek Komandosów i Dzbanów, zabunkrować gdzieś i po 10 latach powiedzmy sprzedawać takie unikaty na allegro. Podejrzewam, że schodziłoby to za ładne sumki, w końcu wielu osobom te wina kojarzą się z młodością, tak jak teraz te słodycze i inne pierdoły z peerelu.
Potem stwierdziłem jednak, że i tak to miesiąca by w moich rękach nie przetrwało, więc porzuciłem pomysł :D

Leśny Dzban w mojej okolicy znajdziesz w każdym szanującym się sklepie.

are you fucking kidding me? o_o

19.10.2011 14:07
22
odpowiedz
djforever
61
Senator

Swego czasu miałem kilkakrotnie do czynienia z tym smakołykiem, niektóre najgorsze nie były, zaś inne okrutne. Picie takiego wina w jakichś melinach czy w piwnicy u kolegi to był naprawdę klimat.

19.10.2011 14:08
23
odpowiedz
Zenedon
51
Senator

Swoją drogą nigdy nie rozumiałem podjary komandosami. Woltażu to miało mało, a od połowy flaszki każdy łyk próbował wydostać się na powierzchnię.

19.10.2011 16:57
HUtH
24
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

^ Też nie wiem skąd taka sława...

19.10.2011 17:00
Bullzeye_NEO
25
odpowiedz
Bullzeye_NEO
235
1977

gardze tanimi winami, jestem patrycjuszem

19.10.2011 17:03
26
odpowiedz
ereyty
60
Bragiel

Po pierwsze-Leśnych Dzbanów już dawno nie ma w produkcji.
Więc nie gadajcie glupot.

Po drugie-tanie wina nie są wcale takie tanie.
Bardzo poszły do góry ceny win i już nawet najwięksi żule piją browary bo taniej wychodzi-najtańsze piwo1, 5zl. 3 piwa kosztują 4, 5 zł a jest w nich wiecej alkoholu niż w winie za 5zł.
Pozdrawiam.

19.10.2011 17:09
👍
27
odpowiedz
zanonimizowany574238
37
Senator

Tylko Komandos i Patykiem Pisane. Pamietam za czasow studiow :)

Szkoda, ze dzis nie moge kupic bo o duzo smaczniejsze od drogich win.
Chociaz nie wiem czy teraz by mi smakowalo ale ten smak pamietam do dzis.

19.10.2011 17:09
maciejkami
👍
28
odpowiedz
maciejkami
69
Jónior

Polacem Jabola, albo Comandosa.

19.10.2011 17:10
Deton
29
odpowiedz
Deton
207
Know thyself

Amarena z biedronki jest dobra.

19.10.2011 17:11
30
odpowiedz
zanonimizowany807046
4
Generał

W ogóle tanie wina to jest taki polski folklor, czy za granicą też to mają? :P

19.10.2011 17:14
Bullzeye_NEO
31
odpowiedz
Bullzeye_NEO
235
1977

w bulgarii litr kadarki 12% chodzi po 1,5 leva, w przeliczeniu wychodzi kolo 3 zl

19.10.2011 17:22
gtx295xD
32
odpowiedz
gtx295xD
81
Szef Syntetycznej Mafii

To dziadostwo które pije spora część młodzieży polskiej.

21.10.2011 13:08
Rezort
33
odpowiedz
Rezort
165
Naznaczony

Ja mam pyatnie, czy można wypić jabola który ma 2 lata ?
Dorwałem komandosa zielonego, którego już nie produkują, a date produkcji ma 2009 rok

21.10.2011 13:23
Kanon
😊
34
odpowiedz
Kanon
259
Befsztyk nie istnieje
Image

Co uważacie o tanich winach ?

Ja uważam, że tanie wina są bardzo ważną gałęzią naszej gospodarki. I niezastąpione, jeżeli chodzi o równowagę elektrolityczną społeczeństwa.
----------------------------------------------------------------------

MÓJ --------->

Rezort - ile chcesz za tego komandosa ? Place 100plnow od reki.

21.10.2011 13:26
Rezort
😜
35
odpowiedz
Rezort
165
Naznaczony

U mnie w żabce jeszcze pare stoi, tak z ok 3-5 :P, a skąd jesteś ?

21.10.2011 13:31
Kanon
😁
36
odpowiedz
Kanon
259
Befsztyk nie istnieje

Wrocław :D Potrzebuję jedną (dosłownie 1 butelkę) potrafię się odwdzięczyc :)

23.10.2011 23:03
Backside
37
odpowiedz
Backside
78
Senator

SzymX_09 - ok, a co to jest "moja okolica" :)?

w bulgarii litr kadarki 12% chodzi po 1,5 leva, w przeliczeniu wychodzi kolo 3 zl

Ej, kadarka to nie tanie wino! Zresztą w Bułgarii to żal wina kupować, jak liter wódki chodzi po 22zł :). Ja spróbowałem z szampansem, ale był okropny - co jak co, ale sowieckiegoje nic nie zastąpi.

Swoją drogą - jabole to dosyć niszowy napój. Wbrew pozorom nie piją go wiejskie dziadki. Byłem u kolegi na Mazurach, wieś totalna i malutka, jeden sklepik i wypatrzyłem na spodzie Byka. Chciałem go wziąć, ale śmiech sprzedawcy (ze mnie, warszawiaka?!?!?!) i kolegi wyjaśniły mi, że tam się żlopie piwsko i wódę, a nie owocowe wina. Ech ci wieśniacy!

23.10.2011 23:06
38
odpowiedz
zanonimizowany807046
4
Generał

Zresztą w Bułgarii to żal wina kupować, jak liter wódki chodzi po 22zł

Dzięki bogu (któremukolwiek), że nie urodziłem się w Bułgarii, bo już bym pewnie nie żył, albo żył bez wątroby.

23.10.2011 23:49
HUtH
39
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

no, wakacje w Bułgarii były w miarę udane... w każdym razie wydałem tam o wiele mniej niż gdzieś w Polsce, będąc dłużej...

Forum: Tanie wina