Co to jest ze gdy np. ide chodnikiem i slysze biegnacego z tylu psa to cierpną łydki, albo jak przeczuwam ze kolega mnie klepnie w plecy to mam ciarki na plecach w tym miejscu w którym przeczuwam uderzenie. czy to jakiś ludzki srodek przeciwbólowy?
Środkiem przeciwbólowym bym tego nie nazwał, ale mam coś podobnego. Może to jest coś w stylu tego, że niektórzy ludzie mrugają oczami, jak ktoś im machnie ręką przed twarzą, nawet wtedy gdy mają pewność, że nikt im nic nie zrobi.
nikt nie napisał z tego żadnej pracy naukowej? podejrzewam że to adrenalina
[4] Adrenalina na ułamek sekundy przez spodziewanym zagrożeniem, raczej na 100 % nie.
Dam wam wskazówkę :)
To się dzieje w mózgu a nie w nodze czy plecach.
wlasnie nie wiem jak mam ten temat nawet wygooglować. jeśli nie adrenalina może robota neuronów
Masz pajeczy zmysl. Tylko uwazaj jak zaczniesz strzelac biala substancja.
Krótka powtórka z biologii. Obwodowy i ośrodkowy układ nerwowy.
organizm się przygotowuje do zagrożenia
Ludzki organizm potrafi wytwarzać bardzo skuteczne substancje o właściwościach przeciwbólowych – endorfiny.
Są to naturalne opiaty, czyli substancje zbliżone do opium, wytwarzane przez mózg i wywołujące efekt podobny do działania morfiny.
Odruchy bezwarunkowe, nerwy wykonują odruch przed powiadomieniem mózgu. Soulcatcher w pewnym stopniu nie masz racji. :)
snopek9 - w pewnym stopniu
Edit: W sumie to ma nijak do pierwszego postu. Cały czas miałem na myśli post [2]...
"Pobaw się" swoją prawą półkulą!
dvk -> jak 30 metrow za Toba ktos sie na CIebie patrzy, a Ty to czujesz i sie odwracasz to totez odruch bezwarunkowy?
Bo czytalem na ten temat kiedys i w tv jakis program widzialem i podobno nasz mozg jakos to potrafi odebrac, nawet z dalekich odleglosci, nie jest to jednak zbyt dobrze udowodnione :)
