Witam,
Teść musi wybrać pomiędzy tymi dwoma autami. Które z tych dwóch aut byście wybrali ? Kia to inny segment, ale fabia ma lepszy silnik - lepsze osiągi, lepsza ekonomia. Obydwa auta są podobnie wyposażone.
Ciężki wybór. Oba autka fajne. Gdyby na miejscu Fabii, była Octavia, to ją bym wybrał. A tak, to między Fabią i Kia, wybrałbym tą drugą.
Jesli max na 2 osoby, to zdecydowanie wzialbym Fabie. Na naszych drogach w pewnych momentach te nieco lepsze osiagi moga uratowac zycie :D
Swoja droga Kia 1.4 90 konna, czy 105 konna?
Kia, bo jest segmentu C i prawdopodobnie będzie miała lepsze wyposażenie. Ten silnik TSI wcale taki dobry nie jest, drogi w utrzymaniu jeśli się coś zepsuje. Co do osiągów, oba auta mają dobre z tymi silnikami.
raziel <--- No właśnie nie do końca tak jest. Kia ma nieco gorsze wyposażenie (w tym konkretnym wypadku). Różnica w osiągach silników jest duża. Fabia to czterocylindrowy silnik (to nie ten 1.2 TSI co dotychczas był w ofercie). Jego osiągi są naprawdę imponujące 10 sek do 100. 175Nm - moment obrotowy. Z opinii wynika, że jest też bardzo ekonomiczny. Kia nie jest ekonomiczna, te min. 7.5 litra w trybie mieszanym spali (wg opinii na necie). Przyśpieszenie też słabiutko 12 sek do 100, a auto jest cięższe o jakieś 200kg (to ma swoje wady i zalety).
Paudyn <--- Słuszna uwaga 105 konna.
Michael <--- No tak, ale do dyspozycji jest Fabia ;]
Hmmm, żadnych forumowych ekspertów ?? Ktoś z Was może ma Kia Ceed ? Teść skłania się ku Fabii, ale ja myślę, że lepszy dla niego byłby Ceed. Inny segment, to z miejsca lepsza jazda. On też królem szos nie jest, to silnik nie musi być super zrywny. Z drugiej strony boję się, że te auto może być mułowate.
To co jest na plus dla Ceeda to:
+ kompakt
+ 7 lat gwarancji
+ sprawdzona wytrzymałość (teść ma Kia Pregio dostawcze -samochód nie do zajechania. Od nowości wymieniał w nim tylko klocki hamulcowe. Praktycznie nie do wiary)
+ silnik tańszy w ewentualnej naprawie (jak już zauważył raziel)
Z tych dwóch... żaden. Ciekaw jestem dlaczego akurat wśród tych dwóch i żaden inny nie wchodzi w grę.
Przez ponad pół roku byłem w posiadaniu Ceeda z tym silnikiem. Fabię miałem z silnikiem 1.4.
Ceed był naprawdę komfortowy jak na swoją klasę - wystarczająco duży bagażnik, wygodne fotele, dobrze trzymał się drogi i było to auto, które naprawdę czułem. Jeździłem zimą i bardzo lubiłem się nim trochę poślizgać - nigdy mi nie uciekł w niekontrolowany poślizg. Problemem był jednak silnik - 1.4, choć ma 105KM, to nadaje się tylko do miasta. Przyspieszenie do 80km/h - rewelacja, auto jest żwawe, ale jazda po trasie to porażka. Przy 90km/h ma już 3500 obrotów i jest bardzo bliski swojego max momentu obrotowego. Wyprzedzanie przy wyjściowej prędkości 90km/h to męczarnia i strach w oczach. Moja 90-konna astra ma większego powera przy wyprzedzaniu w tym zakresie prędkości. No i spalanie też do najlepszych nie należało - przy jeździe głównie po trasie wychodziło mi około 7 litrów, a muszę dodać, że jeżdżę naprawdę oszczędnie. Koledzy, którzy dysponowali takimi samymi autami wykazywali spalanie na poziomie 9-10 litrów, gdzie także jeździli głównie po trasie (jakieś 70%). Samo miasto to około 10 litrów przy delikatnej jeździe.
Jeśli chodzi o Fabię, to nie wypowiem się na temat silnika. Komfort jazdy to jednak krok w tył względem pierwszej wersji. Pogorszona aerodynamika, węższe opony i tandetne plastiki, to nie to czego oczekuje się od nowszego auta. Akurat zmieniali w pracy flotę z fabii pierwszej generacji na drugą i gdy obie generacje były do dyspozycji, każdy wolał jeździć pierwszą. Z resztą, sam na zakup pierwszej generacji się zdecydowałem, choć mogłem wybierać między starą a nową fabią. O ile przy pierwszej generacji czuć było rękę VW, to druga jakością i komfortem jazdy zbliża się bardziej do Daci Logan. To co najbardziej mi się zapamiętało w fabii, to strach przed przekraczaniem 130km/h, bo wtedy każdy powiew wiatru niemal zmiatał samochód z drogi, a przynajmniej takie wrażenie odnosiło się z pozycji kierowcy, bo na tych cienkich oponkach bujało autem niesamowicie.
Generalnie wybór masz między autem ładnym i komfortowym z dużym spalaniem, a oszczędnym ale mało wygodnym. W tej kategorii cenowej z pewnością da się wybrać coś co łączy w sobie komfort i spalanie.
7 lat gwarancji kia to smiech na sali - zobacz ile tam jest obostrzen...
to pseudo gwarancja na pseudo auto, niestety. Choc ladnie z wierzchu wyglada.
Łysack <--- Dzięki za wypowiedź. Akurat opony tu i tu sa 15", więc w Kia nie są szersze, ale mimo to komfort jazdy pewnie będzie gorszy tak jak mówisz.
mikmac <--- czyli wybrałbyś Fabię, mam rozumieć ?
Dzisiaj teść był na jazdach testowych i Kia Ceed 1.4 odpada. Za słaby silnik do takiego auta.
Właściwie już miał zdecydować się na Fabię, super przyspieszenie, wygodny dynamiczny silnik, ale z drugiej strony boi się jak będzie w eksploatacji.
Sprzedawca zaproponował też Skodę Octavię 1.4 TSI za 57 tys. zł (też wzięliśmy jazdy próbne). Ja byłem zachwycony, ale teść woli znacznie lepiej wyposażone auto miejskie, czyli Fabię.
W poniedziałek jeszcze przejedzie się Kia Soul z tym silnikiem 1.6, żeby zobaczyć jego możliwości.
Tak to na razie wygląda.
1.2 tsi = bardzo wysokie spalanie przy "gazowaniu" plus dosc duza awaryjnosc i duza utrata wartosci.
1,4 tsi to juz prawdziwy hardcore - najbardziej awaryjny silnik koncernu VAG. i w ogole w segmencie...
Ja bym radzil brac silnik bez turbo.
Luremaster <--- Dzięki za opinię. Właśnie ta opinia jest dość powszechna, że silniki TSI są awaryjne i eksploatują silnik. Dzisiaj jeden mechanik nas postraszył (sąsiad, dość ogarnięty człowiek w temacie), że turbosprężarka do takich małych silników szybko je eksploatuje. Tylko dlatego właściwie teść wstrzymał się z zakupem i w poniedziałek chce pooglądać KIA Ceed 1.6.
Odnośnie 1.4 TSI, skoro pojemność jest większa to teoretycznie silnik powinien lepiej "znosić" turbosprężarkę. Ogólnie Octavia wydawała mi się na jazdach próbnych naprawdę solidna, no ale skoro wiadomo, że ten silnik jest awaryjny, to nie ma się co pchać. Teść zresztą woli Fabię Combi. Tylko ta cena 57 tys. za nowe auto z tego segmentu nie najgorzej wyposażone, z bardzo dynamicznym silnikiem to jest fajna oferta. Cena wyjęta z cennika tego auta to 67 tys. zł.
Jeszcze jest taka sprawa, że teść nie będzie eksploatować auta. Kilka razy do roku jakieś dalsze wyjazdy. Ogólnie auto do jazdy po mieście. Nie będzie też nigdy przeładowane, bo ma też dostawcze auto Kia Pregio. Czyli te TSI dla niego będzie wygodne, ale nie będzie tak często nadwyrężać silnika.
Jakiegoś accorda 1,8 albo 2.0 uzuwanego wyrwac i po problemie
Auta dla dziadkow ;] Z tych 2 pasci wybralbym Kia, bo jakos wyglada, Fabia to porazkens. Za 57 tysi kupi zajebiscie wyposazone i utrzymane Audi A4 B7, a jakby dolozyl to by mial B8... ale nie.... po co... lepiej z salonu pascia brac...
Pichtowy, _MyszoR_ <--- no właśnie, ja też nie kupiłbym choćby najlepiej wyposażonej Fabii za tę cenę, ale każdy ma inne potrzeby. Teść chce kupić bezpiecznie (czyli z salonu), rodziny już nie wozi, więc autko może być małe, fabia z wyglądu mu się bardzo podoba, te dodatki go bardzo przyciągają, a silnik 1.2 TSI jest delikatny stwierdziliśmy, że dla niego to nie jest aż tak duży problem, bo auto nie będzie mocno eksploatowane. Dokładnie taki target. Auto dla kogoś "w średnim wieku".
Auto mu się strasznie podoba, więc w sumie sprawa wydaje się być załatwiona.
Jakby ktoś z Was miał jeszcze jakieś propozycje uwzględniając takie właśnie potrzeby, to byłbym wdzięczny za dopisanie się.
KIA - rodzice mają i mi się bardzo podoba z zewnątrz i wewnątrz. A taka Fabia... Nie do końca.
Obydwa auta policyjne. U mnie tajniaki takimi właśnie jeżdżą, ostatnio również nowymi Megankami. Zapytaj na komendzie które auto lepiej, co jak co ale psy mają chyba największą wiedzę w tym temacie.
mackie majcher - taka fabia bedzie mniej bezpieczna niz taka a4 b7 :) niedosc ze pod wzgledem zabezpieczn w aucie, to jeszcze przy wyprzedzaniu etc.
Teraz stanęło na Cruze 1.8 :)
Tego autka nie odradzę teściowi, bo sam mam 2.0 diesel i nie narzekam .
Za 57 tysi kupi zajebiscie wyposazone i utrzymane Audi A4 B7
E tam, za 60 tysi kupi zajebiście wyposażone 300-konne Porsche 911 Carrera.
Nie ma to jak polecać komuś zupełnie inny segment "w podobnej cenie".
KIA moze i jest ładniejsza, ale 1.2 TSI to silnik roku. jest naprawdę dobry. Pytanie na czym Ci bardziej zależy. Na mocy i masie? czy na wyglądzie?
z ergonomią wnętrza CEED'a nie wiem jak jest. Wiem ze fabia jest kiepska - taki segment ;)
IDŹ NA JAZDĘ TESTOWĄ DO DEALERA I SAM OCEŃ !!
Za 57 tysi kupi zajebiscie wyposazone i utrzymane Audi A4 B7, a jakby dolozyl to by mial B8... ale nie.... po co... lepiej z salonu pascia brac...
_MyszooR_ ---> A wziąłeś pod uwagę koszty utrzymania Fabii i Audi A4? Koszt utrzymania auta miejskieko/kompakta będzie o wiele niższy, niż auta klasy średniej.
Temat wątku już troszkę nieaktualny, bo teraz doszedł jeszcze Cruze 1.8 i to właśnie ten model będzie wybrany. Jakby ktoś jeszcze miał jakieś propozycje / uwagi, to bardzo proszę.