Witam. Mam pytanie. A mianowicie mam akwarium(kulę bez filtra: na zdjęciu) i niedawno zdechłą mi ostatnia rybka(ze starości). Myślałem o kupnie bojownika ale mama mówi że on potrzebuje filtra itp. ale mój kolega miał bojownika w kuli takiej samej. Więc pytam się was czy bojownik przetrwa w takim akwarium?
Z tego co mi znajomy (od lat sie tym zajmuje) mowil to, ze rybki nie za dobrze czuja sie w kuli.
Chcialbys cale zycie siedziec zamkniety w klatce? Ciezko wydac 100zl na normalne akwarium z filtrem? Ludzie bojcie sie Boga!
Dla kazdej ryby zycie w takiej maciupkiej kuli to udreka. Jesli musisz, to hoduj cos karpiowatego, niewymagajacego wody i tlenu, karasia zlotego np. Albo glonojada, sa dosc fajne.
Tak na marginesie to nie jest moja kula. Ja mam większą i bez tych kwiatuszków tylko chciałem wam pokazać jak to wygląda dla tych którzy nie wiedzą.(http://www.google.pl/images?q=akwarium+kula&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&um=1&hl=pl&ie=UTF-8&source=og&sa=N&tab=vi&biw=1280&bih=620) któryś z tych zdjęc to to akwarium.
PS. Czyli bojownik na 100% w tym przetrwa?
Ja z ciekowości jeszcze zapytam jakaż to rybka ze starości umarła? I ile latek miała?
PS. Czyli bojownik na 100% w tym przetrwa?
co ty im chcesz obóz koncentracyjny zrobić? dzieciaku opanuj się, będziesz tylko męczył rybę...
Jakiś czas przetrwa. Z tym, że bojownik jest ciepłolubny, a mała ilość wody to du że wahania temperatury.
Lepiej zrobisz jeśli dla bojownika kupisz jakieś małe akwarium o normalnym kształcie.
A już bron Boże pakować złote rybki do kuli.
rybka miała 4 lata ale gość w zoologicznym mówił że ta rybka jak dożyje 4 lat to będzie rekord świata. Nazwy nie znam. Zresztą zdechła to nie zrobię jej zdjęcia. Ciotka mówiła że to welonka a na 100% pewny nie jestem.
rybka miała 4 lata ale gość w zoologicznym mówił że ta rybka jak dożyje 4 lat to będzie rekord świata.
Ha... Sprzedawcy w zoologicznym to taki dziwny gatunek... Oni w wiekszości żyją (zarabiają) właśnie z tych welonek w kulach... Faktycznie 4 lata to niezły wynik tylko że złote rybki żyją kilkanaście lat co najmniej.
Myślę jednak że chyba kupię takie większe akwarium prostokątne.
[8] --> :D
a od siebie to polecam innego zwierza. sam hoduje pajaka. malo wymagajacy zwierz, byle mial cieplo, wilgotno i od czasu do czasu jakies zarcie :D pare groszy i mozna podstawową przestrzeń życiową sklecić. ostatnio skończyłem montaż nowego terrarium, wydałem na wszystko moze z 300 zł (licząć pająka), ale teraz mam eleganckie szklane terrarium, ogrzewanie z termostatem, zeby sie nie bawic w osobisty nadzor na temperatura i dwa rodzaje oswietlenia - białe i czerwone. białe - dzienne (a bo terrarium stoi w ciemnym kącie pokoju i panuje półmrok) i czerwone, zeby obserwować pająka w nocy - nawet w domku, skorupie po kokosie zamontowalem mu pare ledow, zeby obserwowac co on tam wyprawia. radocha z takiego zwierza niemała :)
jak jest jasno to pajak siedzi w domku, ale gdy zrobie półmrok w pokoju lub jest noc to wystarczy zapalic czerwone oswietlenie i mozna obserwowac co on tam wyprawia, a mój jest wyjatkowo aktywny, bo jak wsciekly skacze po terrarium i cudaczy. fakt, ostatnio przygasl, bo siedzi w domku i wykopal tam sobie dodatkowo nore a wejscie zastawil (gdyby nie LED-y w domku to bym go w ogole nie widzial) ale chyba do wylinki sie przygotowuje.
reasumujac - polecam takiego zwierza. ewentualnie jakiegos snejka, ale to raczej wiecej zabawy. rybki? co to za radosc ze zwierza, ktore plywa tam i spowrotem, a zachodu i dbania o akwarium przy tym sporo...
Koledzy dobrze prawią, "życie" rybki w kuli o pojemności 5 litrów jest katorgą. Raz że mała pojemność i woda z naturalnych względów nie ma jak się filtrować/czyścić w związku z czym po 3 dniach trzeba wymieniać wodę (welonki mają to do siebie że strają jak cholera, do tego zą najzwyczajniej w świecie..głupie- nie próbuj wkładać muszli bo może się czasem zdarzyć że rybce zachce się spenetrować muszlę- już z niej nie wyjdzie bo utknie), poza tym myśląc logicznie; jaki komfort życia ma stworek w takim areale? Żaden...
jeżeli już koniecznie chcesz mieć rybkę w takim akwarium, bojownik ew glonojad, ale dobrze radzę: kup sobie akwarium o pojemności 60 litrów; ładniej, przyjemniej dla twojej "hodowli", i zasadniczo praktyczniej.
Poproś mamę, na pewno da Ci pieniądze na większe, jak tylko powiesz to co Ci napisaliśmy.
[13] - jakiego masz pająka? Ptasznika albo czarną wdowę sobie kup. Gwarantuję że nie uśniesz przez całą noc.
[14] - Poproś mamę, na pewno da Ci pieniądze na większe, jak tylko powiesz to co Ci napisaliśmy.
Tak łatwo nie będzie.
Trzymanie każdej rybki w takiej kuli jest nieporozumieniem. Nawet bojownik zdechnie w męczarniach z niedotlenienia.Kula męczy rybkę z racji braku tlenu i właściciela z racji tego, że musi wymieniać wodę kilka razy w tygodniu.
Przepraszam bardzo ale z niedotlenienia to bojownik nie zdechnie. Co najwyżej się przeziębi.
Mateuszek -> opłaca się , bo okolo 1l = 1zl , takie ceny byly u szklarzy jakies 8-10 lat temu, teraz jest z pewnością drożej. Jedynie pokrywa jest też sporym wydatkiem ale bardzo praktycznym i raczej bardzo potrzebnym ;] Filtr to podstawa, ryba musi mieć dostęp do tlenu.
A grubośc(4mm) to wystarczjąca?
Co mam dokupic jeszcze do akwarium oprócz filtra? Grzałka jest obowiązkowa?
PS. Który z tych filtrów byście polecili?: http://www.ceneo.pl/Filtry_akwariowe;004+m61+n126.htm
up
up
Grzałka dla bojownika obowiązkowo.
Co do filtrów kiedyś polecało się Eheima lub Hydora.
Z tym, że ja bym nie szalał. Najpierw zdecyduj się na jakąś rybę a potem dobierz filtr.
Przejdz sie do sklepu zoologicznego i porownaj ceny ;] Bo drogie coś te filtry, chyba, że tak poszły ceny do góry w ciągu paru lat...
Grzałka ? zależy jaka temp. w domu i czy są duże wahania, ale wątpię byś miał 24 stopnie na chacie non stop ;] także grzalka z termostatem.
Ogolnie takie 60l akwarium, to troche na 1 rybke tylko ... pogadaj z kimś znajomym, żebyś dobrze dbał o rybki, bo to nie takie łatwe jak się wydaje, że nalać wody w słoik wrzucic rybke i karmic co jakis czas ...
Jak można wkładać rybę do takiego czegoś? Dla bojownika minimum, to 20l... W kuli nie hodowałbym nawet krewetek... Nie będę się rozpisywał na temat akwarium. Znajdź sobie jakieś forum akwarystyczne i tam zapytaj.
Pójdź po rozum do głowy, i nie męcz zwierząt nawet jeśli to ,,głupia ryba". Optymalnie dla haremu bojowników z 1 samcem + 2 samice to ok. 45l z grzałką i małym filtrem i chęcią zgłębienia wiedzy jak utrzymać małe akwarium w odpowiednich warunkach.
A sprzedawcy w sklepie wcisną ci skalara do słoika. Nie mówiąc już o trzymaniu i sprzedaży ich w małym pojemniczkach co prowadzi do różnych chorób, nieprawidłowego wzrostu i upośledzeniu narządów wewnętrznych.
Pytałem się mamy i powiedziała że mi nie da na to pieniędzy. Niestety rybki będą musiały pożyc sobie w kuli.
[27] A ja jeszcze dopowiem, że im mniejsze akwarium tym trudniej je utrzymać e równowadze biologicznej.
Mateusz- powiedz mamie ze koledzy z forum doradzaja Ci kupno pajaka..hehe u mnie by zadzialalo.....albo Ci mama kupi akwarium albo Ci internet odlaczy...
a ryby szkoda - bedzie sie meczyla ...