na forum lekka przepychanka, 400 afer PO vs 1352 PiS a między walką na kosmiczne liczby i problmy często wyssane z palucha uciekją nam realia , które nawet bez politycznego komentarza świadczą o naszych politykach
wczoraj kancelaria prezydenta i przyjazne media głosiły wielki sukes z powodu reanimacji Trójkąta Weimarskiego i przybycia na króciutką wizytę gości z Francji i Niemiec
dobrze że wizyta była krótka bo nasz gospodarz nie zdążył chlapnąć więcej gaf niż te zauważone
1. parasol
może wpadka nie samego Komorowskiego ale kancelarii, bo nie zakupila 2 parasoli lub jednego większego, ale jak się ludzie wyzłośliwiali na flagę powieszona odwrotnie pamiętacie chyba, nadzieja że Sarkozy nie załapał kataru ;->
Dobrze, że Bronek nie zasymulował w ostatniej chwili choroby, bo byłby wstyd jak przy poprzedniku
Ja mam małe pytanie, myślę że akurat w dobrym temacie je zadam - gdzie się podział naczelny napjerdalacz rządowy - Wonski?
ksips - nie podpalaj się tak chlopie, daj coś jeszcze napisać zanim oskarżysz o te wpadki PiS i Kaczyńskiego
--------------------
2. savoir-vivre prezydenta Komorowskigo
kiedy goście rozglądają się czekając na zaproszenie do zajęcia wskazanego miejsca nasz dzielny druh drużynowy wali umęczone ciało na krzesło , co się dziwić tyle czasu na deszczu ;->
http://www.fakt.pl/Nietakt-Komorowskiego-Usiadl-zanim-,artykuly,95403,1.html
przypadki nie pierwsze i nie ostatnie , może będzie wątek seryjny do konca kadencji?
Ja oskarżam? Wspomniałem jak się w ramach obrazy zachował śp. LK. A właśnie - gdzie twoi "koledzy", obrońcy forum przed właśnie takimi tematami - które sieją wzburzenie (flamewar) i ośmieszenie?
[4] Przecież wszyscy siedzą. A może lewitują 1 cm nad krzesłami?
Dużo tego się nazbierało. Mnie rozwaliło słynne "bigosowanie", cyt:
"(...) polska szlachta wymyśliła trzecią fazę działania. To była faza bigosowania. Jak pani tłumaczka to przetłumaczy, nie wiem. Bigos to szczególne, specyficzne danie. Kapusta siekana i siekane mięso długotrwale gotowane. No więc trzecia faza - siekanie, bigosowanie polegało na to, że krewka szlachta chwytała za szable i takiego, który psuł ustrój państwa, który psuł prawo, po prostu brała na szable, nim zdążył uciec.
Wszystko działało do roku 1562, kiedy pierwszemu posłowi polskiemu udało się nie tylko krzyknąć liberum veto, ale uciec, nim się szlachta zorientowała, nim wzięła za szable pan Siciński, starosta upicki uciekł na Litwę. I to był początek kryzysu. Nie wiem, jak sobie z tym poradzi Unia Europejska, ale tam jest liberum veto i od czasu do czasu trzeba brać się za bigosowanie."
Nie wiem kto mu ten bełkot wymyślił. Nie wiem jaki cudem on to publicznie wypowiedział?
jest tak jak przypuszczałem. Jak Lech Kaczyński źle zapiął marynarkę to były filmiki, dyskusje i kupa śmiechu. Teraz zaś średnio co miesiąc nowy prezydent wali potworne gafy, ale generalnie jest o tym cisza. To tylko dowód na to, kto tak naprawdę rządzi w tym kraju. Obecny prezydent jest prezydentem Michnika, Waltera, Kiszczaka czy Jaruzela więc można jego wpadki przemilczeć.
Dobry kontrast do Kaczyńskiego, tamten był po prostu gapą, a temu po prostu brakuje manier.
ksisp --> a ty dalej to samo. Może odnieś się w końcu do tematu, a nie ciągle odpowiadasz na zasadzie "a Kaczyński nie lepszy".
To że Lech Kaczyński popełniał gafy i błędy nie ulega wątpliwości, ale nie ma nic wspólnego z faktem, że obecny prezydent chyba zamierza ustanowić jakiś rekord w tej dziedzinie.
Rod - porażająca spostrzegawczość
patrz koło 50 sekundy na filmiku z poprzedniego linka
tu zresztą też
http://www.pardon.pl/artykul/13598/kolejna_wpadka_komorowskiego_w_trojkacie_weimarskim
-----------------------
ksips - nie ze mną takie numery brunner
i starzejesz się trefnisiu , dopisaleś się dopiero po 2 minutach ;->
Ktokolwiek jest zaskoczony? Przecież jaki koń był, każdy widział.
no tak, ale pewne sprawy wymagają podkreślenia bo inaczej można zapomnieć, że istnieją.
Szkoda, że w tym kraju dominują tacy pierdołowaci ludzie jak ksisp, smuggler, belert itd. którzy kierują się w komentowaniu sytuacji w polskiej polityce tylko i wyłącznie niechęcią do kaczyńskich i pisu. Tak mamy rząd, który od 3 lat przez swoje lenistwo pogrąża kraj w ubóstwie, a prezydent nie potrafi się wypowiedzieć konkretnie na żaden temat oraz brakuje mu kultury. Przy tej tendencji strach się bać co będzie za paredziesiąt lat.
[9] Ale z czym mam się odnieść do tematu? Że ktoś zjebał sprawę i pojawił się nie-taki-parasol-co-trza? I z czym się tu odnosić? LK zadziałał najgorzej jak mógł - uniósł się obrażoną dumą - i było to celowe działanie. Nie wiem co gorsze, ale wytykanie tego, że ktoś nie pomyślał o parasolu, gdy poprzednik-ulubieniec się po prostu (jak na polityczne standardy) kretyńsko zachował jest... dziwne.
Bronko wali gafy - życie. Spisek o żydo-komuno-jaruzelowych wpływach na media jest śmieszny. Odpal TVN i co mam? Materiał o wpadce o której tu mowa, jak i tych przy Obamie. I co? Spadła komuś korona z głowy?
p.s.
No i dalej czekam na cytaty w których śmieję się z katastrofy w Smoleńsku.
Behemoth - dużo za dużo a to dopiero początek kadencji
tu plotkarskie gawędy naszego druha drużynowego z Waszyngtonu
Jest 8 grudnia 2010 roku, Waszyngton. Prezydent Komorowski po raz pierwszy spotyka się z Barackiem Obamą w Białym Domu. - Bo z Polską i USA to jest, panie prezydencie, jak z małżeństwem. Swojej żonie należy ufać, ale trzeba sprawdzać, czy jest wierna - zagaja rubasznie Komorowski, sięgając po swe ulubione damsko-męskie analogie.
Tłumaczka przekazuje Obamie: „...like with your wife...”. Twarz amerykańskiego prezydenta tężeje. Ci z polskiej delegacji, którzy znają angielski, szybko pojmują, w jaką pułapkę wpakował się Komorowski. Prezydent USA mógł zrozumieć to tak, jakby polski gość kwestionował wierność jego żony, Michelle.
Zalega pełna napięcia cisza. Doradcy Komorowskiego nerwowo zerkają na Obamę. - Dobre!!! - wybucha nagłym śmiechem wiceprezydent Joe Biden, który sam niejedną gafę Obamie zafundował. Radośnie chichocząc, poklepuje Komorowskiego po plecach. Polski prezydent też się cieszy. Tylko Obama nerwowo się uśmiecha.
http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,9035818,Dwie_wpadki_Komorowskiego_w_Stanach.html
-------
nawet w przyjaznej tv to przypomnieli parę sekund temu ;->
Belert - naiwny jesteś , to dopiero początek kadencji druha Bronisława
a do oglądania polityków masz dwie pary okularów - czarne i różowe ?
tylko ich nie pomyl w czasie oglądania tv , jeszcze zaczniesz zauważać błędy i gafy innych niż z PiS polityków , może nawet zobaczysz taką koszulkę , to może być szok!
Prezydent, i ogólnie polityk też człowiek, nie ważne z której partii, a człowiekowi zdarzają się wpadki. Jaki cel ma ten wątek? Jakiś w ogóle ma? Czy po prostu wypiszesz parę rzeczy które pewien człowiek powiedział/zrobił i będziesz się czuł wspaniały? To takie żenujące.
@ksips, Belert - jeszcze sie nie nauczyliscie ze z wyznawcami braci Katynskich nie ma co dyskutowac? Najpierw ci nawtykaja a pozniej sprowadza do swojego poziomu.
Wiadomo gajowy Marucha popelnil gafe (szczegolnie przy siadaniu xD) ale to nie pierwsza i nie ostatnia w jego wykonaniu wiec ja proponuje zamkniecie tego jakze prowokacyjnego tematu.
Dziekuje, pozdrawiam
Aha zeby nie bylo glosowalem na JKM. :)
[17] Nie rób z siebie obrońcy moralności. W okresie kadencji Lecha Kaczyńskiego, który był przede wszystkim prezydentem efektywnym (m.in. w polityce międzynarodowej) w Polsce panowało dziwne przyzwolenie na bluzganie (bo krytyką tego nazwać nie można, a to też trzeba umieć) z powodu jego najmniejszych pomyłek. "Dziwne", że prezydent Bronisław "Donald Tusk" Komorowski cieszy się dużym zaufaniem społecznym, nawet w obliczu tego, że już kilkukrotnie się skompromitował (i to nie tylko w kraju).
[19]
Nie mów mi co było kiedyś (bo wtedy też to było głupie), tylko powiedz mi jaki cel ma ten wątek. Możesz mi też powiedzieć jaki był cel tamtych o Kaczyńskim, bo ich też nie rozumiem. Żeby zakładać takie wątki trzeba mieć naprawdę smutne, nudne życie, skoro trzeba się przejmować jakimś durnym parasolem. Niestety media podgrzewają chwytanie się takich głupot zamiast wziąć się za coś poważnego. Są o wiele ważniejsze sprawy które nasz prezydent spieprzył, ale z jakiegoś powodu trzeba się czepiać pierdół.
oo, pislam płacze że naród się nie śmieje z Komorowskiego? Zmieńcie se naród ;-) Jak będziecie wyjeżdżać nie zapomnijcie wziąć Rydzola i spóły...
Hajle ---> naprawdę każdy widzial jaki koń był? Podaj mi proszę przykład podobnych zachowań, które na chwile obecna oscyluja wobec śmieszno-strasznych (naprawdę NIKT w tym kraju nie jest w stanie nauczyc prezydenta Polski zasad savoir-vivre'u?? gdzie jego doradcy wizerunkowi?!)
Ja osobiście jestem mocno zniesmaczony, bo jedna, dwie wpadki na jakiś czas moge zrozumieć, ale każdorazowe zaliczanie gaf to już przestaje byc śmieszne, a staje się żenujące...
rog1234 - '' Jeśli wydobędziesz z archiwum WIĘCEJ NIŻ JEDEN (bo do jednego się przyznaję - zły dzień, do tego lata temu to było, a krótko mówiąc trochę mi rozumu przybyło, i nie będę udawał że nie walnąłem raz Kaczyńskim
- to przyznam ci że jestem hipokrytą.''
aj nie złociutki , hipokryzją by nie pachniało co pisałeś wcześniej gdybyś NIGDY sam tego nie robił - a pisać-pisałeś , tłumaczyć że miałeś zły dzień nie musisz , fakt jest faktem - sam to przyznaj bez stawiania warunków typu znajdź jeden (a kiedy znajdę) to znajdź drugi itp.
z resztą zgodzić się można , byleś wcześnie wobec siebie był uczciwy i od siebie tyle wymagał co od innych
Naprawde, wchodzi na forum Ward, rzuca linkami z plotek, faktow tudziez portalu z Ostroleki, a potem oczekuje, ze odbedzie sie nad tym powazna dyskusja :>. Panie, jak Kaczynski cos wykombinowal, to jednak sie w powazniejszych mediach pojawial, niestety, obecny prezydent to nie ten kaliber, wypada tylko westchnac z nostalgia...
Wpadki wpadkami ale jak na razie nie jest psujem i się ciągle nie indorzy jak LK. Jeśli ktoś stawia za wzór prezydenturę LK to ja się pytam w jakim kabarecie występuje.
[1] Czasem i marionetka wymyka się z pod kontroli... ;)
jeśli wydobędziesz z archiwum swoje posty w których nawołujesz by nie bluzgać , wyśmiewać i ośmieszać śp. Lecha Kaczyńskiego to przyznam że twój głos jest rozsądny , teraz jednak wydaje się głosem hipokryty
Jeśli wydobędziesz z archiwum więcej niż jeden (bo do jednego się przyznaję - zły dzień, do tego lata temu to było, a krótko mówiąc trochę mi rozumu przybyło, i nie będę udawał że nie walnąłem raz Kaczyńskim jako "argumentem") post w którym wyśmiewam i ośmieszam Lecha (i nadmieniam, Lecha, bo i o Lechu mowa, do którego prezydentury nic nie miałem, czego o osobie Jarosława Kaczyńskiego powiedzieć nie mogę) Kaczyńskiego, to przyznam ci że jestem hipokrytą. Nie jestem tu żeby bronić obecnego prezydenta, tylko żeby się dowiedzieć dlaczego ze wszystkich rzeczy do których w jego osobie można się przyczepić, musisz czepiać się takich pierdół?
sam nie mam żadnej satysfakcji z robienia ''dowciapów'' z urzędującego prezydenta ale początki jego prezydentury nie dają nadzieją , że będzie ich mniej niż przez ostatnie lata bo ''jaki koń jest każdy widzi'' ;->
Oczywiście że widać. Wiele rzeczy po prostu schrzanił, ale w przeciwieństwie do tych o których wspominasz, były ważne i istotne. Powtarzam to, nie jestem tu po to, żeby bronić Komorowskiego, bo on musi się sam bronić, bo prezydentem pierwsza klasa nie jest, ale twoje argumenty by to udowodnić są dla mnie po prostu bezsensowne, jak cały wątek.
Takiego mamy prezydenta, że ani on nie zajmuje Polaków, ani zagranicy. Co najwyżej wpadną jakieś zagraniczne tuzy od czasu do czasu, kiedy akurat chcą załatwić coś dla siebie. Tym bardziej kiedy wcześniej pierwszy kelner RP był krnąbrny i gburowaty, to i knajpa nie zachęcała. Teraz narobiło się zaległości, kelner to wyjątkowy wazeliniarz, jednym gestem idzie załatwić i dobry stolik i dobrą flaszkę.
następny ''bystry obserwator'' - Kłosiu zauważa link a nie widzi , że najlepsza podobno tv informacyjna (dzisiaj nawet się tym pochwalili) użyła DOKŁADNIE tego samego tekstu z relacji z waszyngtonu i spotkania w wilanowie z tym samym komentarzem
czyli jak Kłosiu - plotek=tvn?
a z gafami jak , były czy plotki, fakty i Macierewicz je wymyśliły?
tylko ściągnij różowe okulary zanim odpiszesz
Komorowski robi duże wpadki, ale przypomnę że nie on pierwszy, Europa i świat już się do wpadek prezydentów Polski zdążyły przyzwyczaić w ciągu ostatnich 6 lat :)
więc wpadki Bronka już ich jakoś szczególnie nie dziwią.
Takiego mamy prezydenta, że ani on nie zajmuje Polaków, ani zagranicy
Bo prezydent Polski tak naprawdę to g.... może. I wszyscy zdają sobie z tego sprawę..
MaZZeo--> Wonski nie ma jaj, więc po tym zwiał jak mała dziewczynka https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10525997 [166] i dalej
rog1234 - '' Jeśli wydobędziesz z archiwum WIĘCEJ NIŻ JEDEN (bo do jednego się przyznaję - zły dzień, do tego lata temu to było, a krótko mówiąc trochę mi rozumu przybyło, i nie będę udawał że nie walnąłem raz Kaczyńskim
- to przyznam ci że jestem hipokrytą.''
aj nie złociutki , hipokryzją by nie pachniało co pisałeś wcześniej gdybyś NIGDY sam tego nie robił - a pisać pisałeś , tłumaczyć że miałeś zły dzień nie musisz , fakt jest faktem - sam to przyznaj bez stawiania warunków typu: znajdź drugi (a kiedy znajdę) to znajdź następny itp.
z resztą zgodzić się można , byleś wcześnie od siebie tyle wymagał co od innych ;->
Ward --> moze cie to zdziwi, ale TV nie ogladam, szkoda mi czasu na glupoty :). Tak jest zdrowiej, nie musi mi cisnienie skakac przy tego typu newsach ktore zaprezentowales. A o sprawach naprawde waznych i tak sie dowiem :).
Kłosiu - jeśli nie oglądasz telewizji (w zdrowiu setki dożyjesz) to ciebie nie zwalnia od obiektywności i w myśl pierwszego posta oddzielenia komentarza od gołych faktów
linki jakie są widać , chcesz innych poszukać nietrudno, nie chcesz poczekaj aż same spłyną razem z innymi newsami
ironicznym komentarzem odnośnie źródeł stawiasz się na pozycji tego co pewnych mediów unika i wie które są dobre , więc jeśli tam jest przedstawiony goły i jasny chyba w ocenie fakt , to problemu jakby nie ma ;->
trochę to nie fair ale trochę tylko , bywa gorzej w rozmowie o polityków zahaczającej
A ten z wąsem to kto? Przecież naszym prezydentem jest Tusk ->
Ten Bronek to tylko jego marionetka.
Rod - o tak, uwielbiam segregowanie ludzi. Jesli ktos krytykuje PO to od razu jest zwolennikiem PISu?
Ward --> widzisz, ale np ten parasol to nie jest zadna wpadka Komorowskiego, tak samo jak zle powieszona flaga nie byla wpadka Kaczynskiego.
Siadanie przed goscmi powiedzmy, powinny poleciec glowy u ludzi odpowiedzialnych za przygotowanie prezydenta w tym zakresie.
Ale to sa gafy, w odroznieniu od celowych miedzynarodowych fochow strzelanych przez Kaczynskiego w reakcji na nazwanie go kartoflem w niemieckim brukowcu, ktorego nikt nie bierze powaznie.
Jaki cel ma ten wątek? Jakiś w ogóle ma?
Ma. Czytanie śmiesznych/żałosnych/bzdurnych (zależy kto jest autorem) postów golowych zwolenników rządów braci Kaczyńskich.
Jesli ktos krytykuje PO to od razu jest zwolennikiem PISu?
Ty to napisałeś.
Ludzie o czym wy mowicie? Jakie 'Nie nauczenie prezydenta savoir-vivru', jakie 'nie przygotowanie prezydenta w zakresie (siadania)'? Komu normalnemu w protokole moglo przyjsc do glowy, ze prezydent RP nie zna podstawowych zasad dobrego wychowania?
W maju wizyta króla Karola XVI Gustaw i królowej Sylwii. Trudny ceremoniał dyplomatyczny i dworski.
Kłosiu - o parosolu pisałem już na początku z flagą to też racja
ale
''powinny poleciec glowy u ludzi odpowiedzialnych za przygotowanie prezydenta w tym zakresie''
-jeśli w ministerialnych i sejmowych gabinetach Komorowski obycia nie zdobył to można poszukać kozła ofiarnego w kancelarii prezydenta
jednak że z domu pierwszy obywatel nie wyniósł takiego obycia, to zdeko dziwne ;->
jednak każdemu się może zdarzyć - byle nie za często , szczególnie pierwszemu obywatelowi
będziemy chyba śledzić postępy druha drużynowego , nadzieja że świat nie będzie się śmiał z Polaków za sprawą ich prezydenta
-------------------------
jakiś ambasador proszony o komentarz powiedział , że Komorowskiemu ''po prostu'' brakuje obycia
po prostu , zobaczymy jak długo jeszcze ;->
---------------------
Rod - w czasie pisania posta mialeś awarię firmware , przegrzanie cpu , zimne luty i błąd hdd?
widać to w twojej ostatniej wypowiedzi, hee-hee
Oł je! Ten pałacowy pajac jeszcze nie raz nas zabawi.
Nie przepadam za Komorowskim, ale to i tak niebo do ziemi w stosunku do buraka i służalca PiS śp. Lecha.
Na razie nie groził żadnej kobiecie, że ją zniszczy i jest na jego czarnej liście, tak jak wasz ukochany Lesiu. Żaden biznesman nie załatwiał telefonem odwołania akcji CBŚ, że przypomnę aferę z Kulczykiem. Mam wymieniać więcej?
Wpadki Komorowskiego to humorystyczny lajcik w porównaniu do afer i kretynizmów Kaczora.
Żaden biznesman nie załatwiał telefonem odwołania akcji CBŚ, że przypomnę aferę z Kulczykiem.
Może na początek warto sobie przypomnieć czy to na pewno był Kulczyk? :P
Bramkarz - ta, to był kulczyk a dzwonił Kwaśniewski
na stronie ''najlepsiejszego'' kanłu informacyjnego ''już'' kolo 06.00 rano poskładali wszytko do kupy i napisali o obyciu i gafach prezydenta Komorowskiego, co by nikt nie musiał szukać tej informacji w mniej poważnych źródłach i oglądać przy tym inne reklamy ;->
wczoraj wieczorem przed 22.00 -parę godzin po innych serwisach internetowych była krótka notka o parasolu a ładne podsumowanie ''już'' dzisiaj rano
to jest reflex, co?
http://www.tvn24.pl/-1,1692094,0,1,prezydentowi-zabraklo-towarzyskiego-obycia,wiadomosc.html
Nie przepadam za Komorowskim, ale to i tak niebo do ziemi w stosunku do buraka i służalca PiS śp. Lecha
Przestań używać w jednym zdaniu "świętej pamięci" oraz "buraka i służalca", bo wychodzisz na większą gnidę, niż można by to sobie wyobrazić.
smalczyk---->
Przyznaje, ilość i skala żenady przekracza nawet moje wyobrażenia, ale tak jest zazwyczaj w polskiej polityce, więc ciężko udawać zaskoczonego. Ktoś mógł co prawda twierdzić, że jak drużynie trzecioligowej pozwoli się grać w pierwszej lidze, to ta się zepnie, dojdzie do zwarcia szeregów i wykrzesania dodatkowych sił, w konsekwencji osiągnie poziom przynajmniej drugoligowy, ale życie boleśnie obnaża taki nieuzasadniony optymizm :)
Nie przepadam za Komorowskim, ale to i tak niebo do ziemi w stosunku do służalca PiS i Braciszka śp. Lecha. ( cos jest przekrecone ?)
Przynajmiej nie podsluchuja ludzi i co najwazniejsze nie zagluszaja rozmow pielegniarek.A to co teraz jest najpiekniejsze - ze nie musze ogladac geb Ziobry i przede wszystkim geby Ziemkiewicza .
A te wpadki sa ....no tak rozczulajace :):)
A poprzednio byly no.... tak przygnebiajace i zenujace :)
rADM ---> przejedź się kolego metrem i zobacz ilu bysiorów, bez róznicy w dresach czy krawacie, siedzi rozpartych dupskami gdy kobiety stoją. Jak widać KOmorowski jest jedynie reprezentantem zdecydowanej większość - której nota bene równiez dobre wychowanie by się przydało.
Hajle ---> co by nie mówić o Komorowskim ja przynajmniej nie przypomianm sobie by przez całe swoje polityczne życie popełnił tyle wpadek co przez ostatnie kilka miesięcy. Braku wychowania teza wczesniej nie zauważałem - ale może wynika to z tego, ze wczesniej nie był na takim świeczniku jak obecnie?
Belert ---> Lechu z pewnością był gburem i mrukiem - ale nie przypominam sobie, żeby w tak krótkim czasie tyle razy wobec zagranicznych gości się ośmieszył (chyba, ze brak wylewności i milczkowatość pod to podciągniemy).
Btw - seksizm i prostactwo trudno nazwać rozczulającym.
Cóż Bronek jaki jest każdy widzi - gafa za gafą i "hrabiowskie" maniery ;-) Ale - spoko: kadencja trwa długo, to się wyrobi ;-) IMO, to i tak lepiej niż poprzednik, który potrafił odwołać ważne międzynarodowe spotkanie z powodu sraczki, a poźniej żalił się na konferencji prasowej że "nadal nie może jeść wszystkiego na co ma ochotę" ;-) O "wpieprzaniu" się na różne miedzynarodowe zjazdy parlamentarzystów, wywoływaniu "bitew o krzesła" i "poklepywaniu" premiera Tuska po plecach (jak kumpla od piwka), co budziło zdziwienie i zażenowania świata nie wspomnę ;-)
A sam temat - jak każdy inny :) Z prezydenta można się śmiać i go krytykować - to, że jest na świeczniku, nie czyni go nietykalnym. Nie ma się co oburzać - to jest normalna sytuacja, to tylko poprzednik tego nie rozumiał - stąd "ciąganie" się po sądach z jakimś studenciną i menelem, stąd "obraza majestatu" (i tak dobrze że wojny Niemcom nie wypowiedział) o "kartofla" rzuconego w jakimś niemieckim, niszowym, lewackim brukowcu ( Gazeta Antypolska o prezydencie Komorowskim pisze o wiele gorsze rzeczy i się Bronko nie obraża i po sądach nie ciąga).
Zrozumcie ludzie, że reżim kaczystowski skończył się ponad 3 lata temu - można pisać, mówić i krytykować kogo się chce i jak chce. Nie uznawajmy tego tematu za bezsensowny czy prowokacyjny - niech sympatycy opozycji tacy jak Ward mają szanse się wypowiedzieć :) . Ja korzystając z mojego prawa do wypowiedzi powiem tylko, że absolutnie nie zgadzam się z tym, że telewizja i prasa przemilcza wpadki Komorowskiego. Ward - jeśli tak myślisz to chyba żyjesz w jakiejś alternatywnej rzeczywistości albo jesteś ślepy na jedno oko ;-)
Przynajmiej nie podsluchuja ludzi
Gdzieś czytałem, że już za czasów PO zwiększono liczbę podsłuchów. I na pewno to nie było na jakimś blogu "antyPO".
Co do Komorowskiego to on się na prezydenta nie nadaje mniej więcej tak jak nie nadawali się Kaczyński, Kwaśniewski i Wałęsa. Nie mamy szczęścia do wybierania dobrych ludzi na ten urząd. PO też zawiniło, bo Tusk i Sikorski o wiele bardziej by się nadawali na prezydenta, niż ten śmieszny myśliwy. Komorowski był zawsze politykiem drugiego planu, więc nie było najmądrzejsze dawanie mu do piastowania głownie reprezentacyjnego urzędu.
Lordpilot – '' niech sympatycy opozycji tacy jak Ward mają szanse się wypowiedzieć :)''
dzięki za pozwolenie ale to nie obawa opozycji tylko obywateli o obraz polski jaki maluje prezydent , przecież ten , jak poprzedni -to prezydent wszystkich Polaków
''Ja korzystając z mojego prawa do wypowiedzi powiem tylko, że absolutnie nie zgadzam się z tym, że telewizja i prasa przemilcza wpadki Komorowskiego. Ward - jeśli tak myślisz to chyba żyjesz w jakiejś alternatywnej rzeczywistości albo jesteś ślepy na jedno oko ;-)''
tylko że taka opinia (o przemilczaniu) nie została wypowiedziana , przynajmniej przeze mnie – zauważam czas jaki upłynął między podaniem informacji na różnych serwisach internetowych , podobno lepszych i gorszych
a ślepocie na jedno oko rzeczywiście może świadczyć to , że wielu ludzi nie widzi zależności między czasem podania informacji, autorskim komentarzem a sympatiami i rzetelnością mediów
- ale jednak RÓŻNICUJĄ źródła na lepsze i gorsze i na tym się skupiając zapominając czasem o samym FAKCIE , który jednak est widoczny jak koński placek na asfaltowej drodze (np. gafy, afery, powodzie i gradobicie ;->)
w tym wątku jest podany fakt realny a nie medialny i różne serwisy internetowe szybciej lub wolniej to zauważył i masz genialny przykład jak widzimy politykę , media i siebie między nimi
Kłosiu pisze, że nie ma czasu na podobne sprawy , telewizji nie ogląda , takimi sprawami się nie zajmuje, itp.
ale wie (jest przekonany) że podane linki są byle jakie , jeszcze kroczek do stwierdzenia że jeśli takie jest źródło to sprawa praktycznie nieważna, bo przeca poważne media (jeszcze) tego nie podały
a w chwili kiedy pisałem post z przykładem amerykańskiej wpadki i blenblaniem Komorowskiego o sprawdzaniu wierności żony - w stacji która chwilę wcześniej chwaliła się otrzymaniem telekamery w kategorii ''Kanał informacyjny i biznesowy'' jest odczytywany DOKŁADNIE TEN SAM TEKST z plotka , łącznie z tym samym komentarzem – zauważ ze Kłosiu wcześniej napisał coś takiego : wchodzi ktoś , daje link np. z plotka , iitam ;->
widzisz jak urabianie widza przekłada się na jego opinie nawet w sprawach którymi ten ktoś niezbyt się nie interesuje?
mam nadzieję że to nie za długie ani zbyt wnikliwe na tle poziomu wypowiedzi np. Belerta , ale chyba kumasz , jeśli nie otwórz drugie oko –zobaczysz to wyraźniej ;->
Z tego co pamietam PiS powołało komisje do badania komentarzy politycznych w internecie.
Juz sam ten watek wystarczyłby na kilka pozwów do prokuratury o lżenie demokratycznie wybranego prezydenta naszego państwa.
jestem w szoku, ze można ot tak bez żadnych konsekwencji nazwac prezydenta pajacem i marionetką nie ponosząc za to żadnej odpowiedzialności.
nie zapomnij Ralion o tym, na temat zmarlego prezydenta, np.
''Nie przepadam za Komorowskim, ale to i tak niebo do ziemi w stosunku do buraka i służalca PiS śp. Lecha'' i 1000 innych obelg z archiwum
na podatny grunt trafia ziarno tego dziwnego pomysłu PiS, kto by pomyślał , hee-hee
Największą wpadką tego człowieka jest jego prezencja. Wpadki czy nie nie zmienią faktu, że źle się prezentuje nawet na tle Berlusconiego, który jest małą zaplutą gnidą, ale zadbaną małą zaplutą gnidą. Komorowskie to po prostu uhahany wąsaty grubas. Sikorski może nie był najlepszy, ale przynajmniej sprawiałby wrażenie człowieka, który ma klasę. To czy był parasol, czy kto pierwszy usiadł nikogo oprócz garstki zapaleńców nie obchodzi.
banracy - a nie powinno to obchodzić tylko ''garstki'' , bo jeśli nasz Prezydent przemyka z gośćmi przed pocztem sztandarowym kompanii honorowej i wali przed siebie a pochyloną polską flagę zauważa francuski prezydent i on zatrzymuje całą grupę, to jest wstydliwe nawet dla druha drużynowego , co dopiero prezydenta Polski
i jak przy postawie Sarkozego wyglądają telefony ''wykształciuchów'' dzwoniących do szkiełka , śmiejące się z tego, że francuski gość zmókł na deszczu – wczoraj jeden z nich powiedział na antenie , że francuz powinien być zadowolony bo jest niski więc może urośnie i przestanie nosić buty na wysokim obcasie, prowadzący byli oczywiście uhahani
podobnego typu półmózgi jeszcze niedawno kpiły z niskiego wzrostu innych polityków , choć np. na forach to nadal modne – przykład nawet w tym wątku
podsluchy jak to podsluchy ale to est lepsze stare ale jare
http://wolnemedia.net/prawo/zwiekszenie-uprawnien-cba/
Oczami wyobraźni już widzę ten sąd, pięć sal, pięć procesów: Jaruzelski, Wałęsa, Kwaśniewski, Kaczyński, Komorowski czyli zbrodniarz, kłamca, pijak, dureń, idiota - wszyscy prawdziwi bądź domniemani, godni i reprezentatywni synowie swojego plemienia - kontra naród. Kupa śmiechu.
Mejnstrim będzie ustawiał PO jak Millera w 2004 r.?
Na razie wersja demo:
"Gdyby Lech Kaczyński rzucił jeden z wielu 'dowcipów' Bronisława Komorowskiego, zostałby rojechany na miazgę" - pisze Meller. "Ale w przypadku tego Prezydenta Wam to nie przeszkadza" - dodaje. Pisze też o aferze z kupowaniem głosów, którego mieli się dopuścić działacze PO w Wałbrzychu. "O Wałbrzychu nawet nie chcę mówić" - kwituje Meller. I podkreśla, że wyliczanka, którą napisał, to tylko część tego, co zarzuca Platformie.
"Mógłbym tak długo. Wasz były wyborca - Marcin Meller" - kończy swój list otwarty dziennikarz.
a w tefałenie, oczywiści ostatnie wpadki skomentowano bardzo żartobliwie i dobrotliwie, taki nasz prezydent "poczciwy-gapa", czyli wstydu nie ma;)
A swoją drogą poza żenującymi wpadkami ten cymbał robi coś jeszcze?
Manolito ---> jakby na to nie spojrzeć wpadki Komora wynikają własnie z jego aktywności - bo jakby sie nie spotykał z przedstawicielami innych narodów to i nie miałby gdzie wpadek zaliczać czyż nie? :))
Swojski chłop i tyle :D
edit. jakby na to nie spojrzeć wpadki Komora wynikają własnie z jego aktywności - bo jakby sie nie spotykał z przedstawicielami innych narodów to i nie miałby gdzie wpadek zaliczać czyż nie? :))
Mamy dziękować i cieszyć się tym, że człowiek przez nas wybrany zajmuje się tym, czym powinien się zajmować zamiast siedzieć na czterech literach? Łaski nie robi. Niedługo trzeba będzie być wdzięcznym paniom z monopolowego za sprzedanie nam alkoholu. To przecież ich praca!
jagged_alliahdnbedffds --> chyba nie zrozumiełeś sensu mojej odpowiedzi do Manolito :)
"...Interesujący jest też fakt, że pochodzący ze szlacheckiej rodziny prezydent nie wie, że rozpoczynanie posiłku zanim zrobi to gospodarz, a już zwłaszcza w trakcie jego przemowy, jest zwyczajnym brakiem manier. Do tego niepotrzebna jest znajomość protokołu dyplomatycznego..."
http://deser.pl/deser/1,111857,9128043,Kolejna_wpadka_Komorowskiego__Znowu_chcial_byc_pierwszy.html
Na jednym z większych portali prokatolickich znalazłem fajny obrazek:)
"...Interesujący jest też fakt, że pochodzący ze szlacheckiej rodziny prezydent nie wie, że rozpoczynanie posiłku zanim zrobi to gospodarz, a już zwłaszcza w trakcie jego przemowy, jest zwyczajnym brakiem manier. Do tego niepotrzebna jest znajomość protokołu dyplomatycznego..."
A kto kiedykolwiek powiedział, że nasza szlachta to była na poziomie angielskich lordów:)
smalczyk, znam wielu polityków którzy są aktywni i wpadek nie mają, a nasz co się odezwie to zaraz - porażka, a to jest tak jak z pechem, gdy się powtarza wielokrotnie, to nie jest już pech;)
Runnerson, z komorowskiego taki szlachcic jak z koziej du...y trąbka, sam nawet informację o swoim niby szlachectwie usunął ze swojej strony, gdy się okazało się, że jego rodzina posługuje się hrabowskim tytułem nie mając do niego prawa;)
Manolito ---> tym razem nie potrzebowal się nawet odzywac - wystarczy, że gębę rozwarł ;)))
Ci, którzy oburzają się zachowaniem mediów i ludzi na wpadki Kaczyńskiego śpieszę przypomnieć, że PiS naprawdę ciężko pracował na to, żeby być nielubianym i wyśmiewanym. Fakt, uwagi były wielokrotnie niepotrzebne, przesadzone czy chamskie, ale nie wzięły się one z próżni.
Gdyby w PiSie było więcej osób pokroju Cymańskiego, jestem pewien, że ich wizerunek w mediach byłby inny. Gdyby podczas lat swojego rządzenia nie zajmowali się głównie szukaniem afer (które finalnie okazywały się niewypałem) i robieniem z nich gigantycznej pompy-tryumfu, również odbiór PiSu byłby inny. Ludzie zwyczajnie nie lubią żandarmów - afera Rywina (dokopanie czerwonym/notablom) dało PO i PiSowi popularność, afera z doktorem G. pokazała jak mali są ci, którzy stoją za tym procesem.
Natomiast wpadki nowego prezydenta są dla mnie mocno niezręczne. Chociażby z tego powodu, że nigdy wcześniej nie przypominam sobie, żeby Komorowski słynął z bredzenia, a nagle w pakiecie z prezydentem wyborcy dostali fajtłapę. Nie wiem co mu nagle odbiło. A może zawsze taki był, tylko lepiej to ukrywał :). No, ale tak - można się pośmiać, można załamać ręce, ale to nie ma dużego wpływu na efektywność jego działania... albo braku działania? A może to te "przychylne PO" media zajmują się bardziej wpadkami niż ocenianiem ważnych rzeczy?
Natomiast historię polityki czeka trudne zadanie ustalenie jakim prezydentem był Kaczyński. Przez katastrofę i gigantyczną propagandę PiSu wyrósł na męża stanu, którym sensu stricto nie był. Co miało swój efekt niestety także w genezie katastrofy... Jego polityka miała konkretne wady i zalety. Ciężko je teraz będzie wskazać, zwłaszcza, że o zmarłym mowa.
Natomiast historię polityki czeka trudne zadanie ustalenie jakim prezydentem był Kaczyński. Przez katastrofę i gigantyczną propagandę PiSu wyrósł na męża stanu, którym sensu stricto nie był
byl biednymm zakompleksionym czlowieczkiem ktory nawet jak mial isc do kibelka to dzwonil do brata bo wiadomo ze problemy rozwiazywac zawsze łatwiej razem :)
Belert ---> jak czytam takie posty to mam nieodparte wrażenie, że ich autor się bardzo nam uzewnętrznia, tylko maskuje nazwisko cudzym :).
Nie wiem czy już to ktoś napisał ale:
Sarkozy sam poprosił o to żeby za nim nie stał żaden "rosły" borowik (ma te swoje kompleksy na punkcie wzrostu) więc Polacy grzecznie się zgodzili, no niestety nie wpadli na to że w polszy są same jebnięte pismedia...
spoiler start
(był wywiad z kolem z kancelarii)
spoiler stop
Belert ---> tak z ciekawości - skąd u ciebie tyle niechęci do Kaczyńskich? Fakt, sam za nim/i (nie wiadomo czy nadal można mówić w liczbie mnogiej) nie przepadam (to tez mało powiedziane) ale ilez można rzucać stechłych żartów i żarcików gdy już od jakiegoś czasu zrobić niewiele mogą na naszej popapranej scenie politycznej?
afera z doktorem G. pokazała jak mali są ci, którzy stoją za tym procesem.
Ty tak na poważnie i na trzeźwo?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sprawa_Miros%C5%82awa_G.
Ale przecież to jest Polska, tutaj Diabeł w szczególności zostałby uniewinniony ze względu na swą pozycję. Lekarze uniewinnili lekarza i tyle w temacie. Tak czy inaczej, życzę ci żebyś w godzinie próby, której ci oczywiście nie życzę, trafił na doktora G.
olivierpack ---> A Ty tak na poważnie i na trzeźwo? PiS zrobił gigantyczną konferencję o sprawie jakich były setki. Z lekarza, który dostawał upominki (żałosne...) i który popełni błąd w sztuce, usiłowali zrobić mordercę i jakiegoś króla łapówkarzy. Naprawdę tego nie widzisz? To był zwykła sprawa do przekazania prokuraturze, a nie wiktoria, którą trzeba się chwalić przed TV.
A co do "godziny próby" to chyba zapomniałeś, że ten lekarz z powodzeniem wyleczył wcześniej z pwoodzenem dziesiątki, setki, tysiące pacjentów? A może nie doczytałem i ten lekarz celowo pozbawił życia swojego pacjenta albo miał już kilka przypadków niedopatrzenia obowiązków?
(co do finału sprawy, czyli "uniewinnienia ze względu na pozycję", to się nie wypowiadam)
Porównywanie wpadek Prezydenta Komorowskiego i śp. Prezydenta Kaczyńskiego nie ma sensu. Kazdy pracuje sam na swój wizerunek i nie mozna tłumaczyć jednych wpadek tym, ze było kiedys gorzej (obojętne czy to prawda).
Faktem jest, ze Panu Prezydentowi zdarzają się wpadki i to poważne. To co uchodziło na sucho robotnikowi Wałęsie nie moze uchodzic na sucho podobno arystokracie.
Miernikiem jak sprawdza sie na arenie międzynarodowej będzie fakt (lub jego brak) przyjmowania naszej glowy państwa przez koronowane głowy, które to wizyty nie maja specjalnego znaczenia politycznego ale sa miernikiem czy Głowa Państwa jest uznawana za człowieka kulturalnego czy nie. Poprzedni prezydent jak wiadomo nie był za takiego uważany, Poczekajmy jak bedzie tym razem, ale nie wróżę Mu najlepiej.
PiS zrobił gigantyczną konferencję o sprawie jakich były setki.
czemus glupi, bos glupi....
Minister sprawiedliwości wykonał konferencję prasową w bardzo bulwersującej sprawie po zatrzymaniu pana doktora i zebraniu dowodów przez właściwe służby. Jako prokurator generalny miał prawo i obowiązek do stawiania zarzutów. A dlaczego by nie? Te same zarzuty czyli coś koło spowodowania śmierci pan doktor miał przed sądem, sąd jednak akurat tego najpoważniejszego zarzutu nie podtrzymał, takie jego prawo.
Co innego postawić zarzuty, co innego już go skazać w trakcie konferencji. A zwrot "Już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie" - to jawne skazanie go, bez udowodnienia winy.
Lekarze są jacy są, ale póki sami nie wymuszają łapówki to jest ok - bo dlaczego ty, czy Zbyszek "zero" Ziobro macie mówić kto i jak może lub nie może odwdzięczyć się za dobrze wykonaną robotę?
olivierpack ---> czy legalność jest równoznaczna ze słusznością? Co z tego, że mogli to zrobić? Zresztą... chcieli szybkiego medialnego sukcesu (bo konferencja nie miała żadnego innego celu), to się go doczekali. Złapali wielkiego przestępcę-mordercę i dostali swoje 5 minut niesławy (przypominam, że "zarzut" o zabójstwie pojawił się przed udowodnieniem tego).
Zresztą czemu tu się dziwić. Mam przypomnieć tryumfalne aresztowanie Dochnala czy Czarzastego? A to o PO mówi się jako o partii, której zależy wyłącznie na sondażach :D.
Lutz ---> Błędów w sztuce lekarskiej, o najróżniejszym zakresie (chociażby słynne zaszywanie gazy czy nożyczek po operacji) były setki. Głupiś czy nie słyszałeś o tym?
Taka jest rola prokuratora, gdzie pierwszym prokuratorem był minister sprawiedliwości. Działania w tym obszarze były jednym z filarów PiS i w tym się akurat aktywnie realizowali, co oczywiście wielu nie mogło się podobać i się nie podobało.
Ziobro wykonał rolę sędziego na ostatniej rozprawie (z wyrokiem) - nie zaś prokuratora
Jest różnica między skazaniem, a postawieniem zarzutów ;)
fotka z wrona przebija wszystkie gafy
zenada
http://astral-projection.nowyekran.pl/post/2784,komorowski-g-pachnacy-zmiany-na-ziemi
olivierpack [ gry online level: 44 - Senator ]
Taka jest rola prokuratora, gdzie pierwszym prokuratorem był minister sprawiedliwości. Działania w tym obszarze były jednym z filarów PiS i w tym się akurat aktywnie realizowali, co oczywiście wielu nie mogło się podobać i się nie podobało.
Moge mowic tylko za siebie ale podejzewam ze wielu mysli podobnie - nie chodziło o to GDZIE aktywnie sie realizowali tylko JAK to robili.
COOL -> zwijaja kolesia, stawiaja zarzuty i szybko pod sad. Potem drugiego, trzeciego, czwartego i ile sie jeszcze szybko da podobnych, zlapanych za reke.
Fama w srodowisku rozejdzie sie szybko i zle praktyki zaraz sie zakoncza (albo przynajmniej mooooocno ogranicza) Potem Ziobro robi sobie miła konferencje i pławi sie w zasluzonym sukcesie, przedstawiajac spora prace i spore sukcesy.
Jest show ale i jest odwalony kawał roboty, wiec ogolnie wszyscy happy a PiS rzadziłby pewnie do dzis...
FAIL -> to co miało miejsce... czyli zwijaja jednego kolesia byle duze nazwisko, a to co dzieje sie pozniej wskazuje, ze ewidentnie bardziej na zasadzie kozła ofiarnego niz faktycznej proby rozpracowania "skażonego" srodowiska lekarzy...
..czyli odrazu rozkrecaja konferencyjne show, aby minister Ziobro mogl oszlifowac przed kamerami image "szeryfa" stosujac tanie sztuczki, zestawiajac ze soba "mozliwosc zabojstwa" oraz "już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie" co miałoby sugerowac oczywiste... taka to bestia z tego doktorka ale my go mamy!
Tylko ze takie numery to nie u nas... polskie spoleczenstwo przez lata hartowane na manipulacjach PRLu, udoporniło sie na podobne zagrywki. Robienie z płotki rekina nikomu tu nie zaimponuje, a wrecz odwrotnie bo karierowiczow nikt nie lubi :)
Co z tego ze moze i doktorek faktycznie miał pare grzechow na sumieniu (a setki podobnych przez chwile poczuli gesia skorke) skoro sposob w jaki to rozegrano wszystko spiep...ył?
a bym zapomniał ze smiejemy sie tu z parasolki Bronka - hahahahaha - juz
ps
a nikt nie zauwazyl ze flaga z tylu zle zawieszona? przeciez czerwonym u gory ma byc, nie? tak jak bywało wczesniej :D
To co uchodziło na sucho robotnikowi Wałęsie nie moze uchodzic na sucho podobno arystokracie.
Prawda. Biada Polsce, jeśli istnieje tutaj taka "arystokracja". Pan "hrabia" ośmiesza nas gdzie tylko się pojawi. Kaczyński miał swoje legendarne wpadki (irasiad, małpa w czerwonym), ale to co robi Komorowski to nie są wpadki- to jest prostactwo i tępota tego człowieka.
prezydent ma opanowane nie tylko słowne wpadki - pisanie też mu ciężko idzie ...
oto fragment wpisu kondolencyjnego naszego hrabiego:
"Jednoczymy się w imieniu całej Polski z narodem Japonii w bulu i nadzieji na pokonanie skutków katastrofy".
W gazecie wyborczej jest wersja z poprawionymi ortografami, ale tvn i onet o dziwo nie kłamie ...
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kolejna-wpadka-komorowskiego-bul-polakow,1,4213928,wiadomosc.html
No tui faktycznie sie NIE POPISAL. Wstyd i opciah. Choc "bulu" nie widze wyraznie, wiec moze jest i ó, natomiast nadzieja z bledem ewidentnym.
Choc naturalnie skoro TVN to podalo, to przeciez nie moze byc prawda :D
Nie mówcie ze to rozczytaliście .farmaceuci psia jego mac
Ten człowiek MNIE reprezentuje na świecie...Mój Boże, przeciez on nawet nie potrafi poprawnie pisać...Jakby to Kaczor napisał to już widze tą falę śmiechów i krytyki, tutaj jest cisza...
Ilość i skala wpadek Komorowskiego zaczyna przybierać nieomal metafizyczny wymiar. Zupełnie jakby złośliwy los chciał się zemścić na wszystkich tych, którzy rechotali i lamentowali wniebogłosy nad wpadkami Kaczyńskiego.
Tylko poparcie cos nie chce spadac :) I to jest dopiero zlosliwosc losu, a raczej wyborcow.
No dobra... Brak znajomości podstawowych zasad kultury osobistej i jakiegokolwiek taktu- wstyd, żenada i w ogóle...
Ale żeby ktoś nie znał języka kraju którego jest prezydentem?!
Wychodzi na to że reprezentuje nas cham, prostak i nieuk.
Po mojemu to ten bulu/bólu ciężko stwierdzić jak jest napisane... ale nadzieja umarła... ^^
-->>smuggler Z tym "niespadającym" poparciem, to byłbym ostrożny. Bo to jakie kto ma poparcie, okazuje się podczas wyborów, nie wynika zaś ze sponsorowanych sondaży (a wyborca zmiennym jest i jeśli państwo zaczyna coraz częściej zaglądać do jego portfela pod byle pretekstem, nie próbując tego nawet sensownie usprawiedliwić, a w kraju zaczynają dziać się rzeczy dziwne, to winą obarcza rząd - ten czy inny, beż różnicy). Z resztą, znaczna część wyborców, to ludzie którzy głosują tylko dlatego, aby nie wygrał ten którego nie lubią (dokładnie "nie lubią!") i nie jest to wybór racjonalny, przemyślany, świadomy (bo są tacy co głosują "za" tylko dlatego, że "wujek Mietek" też tak głosuje).
'Nadzieji' moglby wybaczyc, ale 'bulu' (jesli napisal) nie odpószczem. ma u mnie 'krehe'.
Cyberstorm - kazdy sondaz pokazujacy "nie takie" wyniki jest sponsorowany a jak sie potwierdzi to mozna mowic o falszerstwach nad urna, albo zidioceniu lemmingow, ktorym GW i TVN wypraly mozgi. Po paru przegranych wyborach, w ktorych NASZE sondaze pokazywaly wysokie poparcie dla PiS to ja juz te spiewke znam. :) A ze glosuje sie albo "na tego" albo "przeci temu" to zadna nowosc. Sam glosowalem nie tyle na Komorowskiego, co przeciw Kaczorkowi, gdyz nie bylo kandydata, ktory by ze tak powiem byl "moj". Ale co w tym zlego?
komoruski to się nadaje...
Po tym zachowaniu: http://www.youtube.com/watch?v=gzE0Aykb1ic ( od 03:42 )
Totalny brak szacunku dla tego gościa
napiszę tak, wcześniejsze wpadki są do przeżycia, parasol, zajadanie się smakołykami itd. ale bez jaj, w szkole polonistka publicznie by mnie wyśmiała za "bul"
liczę na to że to głupi fejk, ze strony pisu oczywiście ;>
Wnioskuję, aby Ministerstwo Edukacji w trybie pilnym rozpoczęło audyt w Kancelarii Prezydenta.
-->>smuggler
kazdy sondaz pokazujacy "nie takie" wyniki jest sponsorowany a jak sie potwierdzi to mozna mowic o falszerstwach nad urna, albo zidioceniu lemmingow, ktorym GW i TVN wypraly mozgi. Po paru przegranych wyborach, w ktorych NASZE sondaze pokazywaly wysokie poparcie dla PiS to ja juz te spiewke znam. :) A ze glosuje sie albo "na tego" albo "przeci temu" to zadna nowosc. Sam glosowalem nie tyle na Komorowskiego, co przeciw Kaczorkowi, gdyz nie bylo kandydata, ktory by ze tak powiem byl "moj". Ale co w tym zlego?
Dlaczego w twojej wypowiedzi pojawił się charakterystyczny "smrodek" dyskusji zwolennika PO ze zwolennikiem PiS ?. Celowo nie ukierunkowałem swojej wypowiedzi, aby oszczędzić sobie wątpliwej przyjemności znalezienia się w wirze takiej dyskusji. Po prostu zaznaczyłem, że sondaże są o kant tyłka potłuc, ponieważ jeśli już nie są sponsorowane to "sondujący" też mają zazwyczaj jakiś kierunek który przekłada się na wyniki ich sondażu. Co zaś się tyczy ostatnich dwóch zdań twojego komentarza, to w przypadku wyborów jakiejkolwiek władzy, wyborca powinien chyba przechodzić egzamin który sprawdzałby. jakie motywy nim kierują (bo decyduje jakby nie było o losie pozostałych), poznieważ jak można zauważyć na przestrzeni krótkiego czasu, że dzięki "takim" wyborom, to co się dzieje w naszym kraju to nie jest już burdel, tylko pożar w burdelu.
jojo691 > odpowiedz agencji Q tass pióro Charszo>> ręka do polskich liter nie wprawiona .
Komorowski napisał dobrze, to słowniki się mylą
Nie mówcie ze to rozczytaliście .farmaceuci psia jego mac
Po mojemu to ten bulu/bólu ciężko stwierdzić jak jest napisane
Proszę. Lepsza jakość.
babole robi każdy ale te składowe całego kompletu - słowa w których są babole , osoba i miejsce gdzie je popełniono, to już ciężka wtopa prezydenta Komorowskiego
trochę nawet mi żal Komorowskiego bo poprzednie wpadki były nawet zabawne a ta jest wyjątkowo wstydliwa
chyba że to nie była wtopa tylko specjalne działanie, którym Komorowski chciał odwrócić uwagę od Sikorskiego drażniącego amerykę ;->
http://fakty.interia.pl/polska/news/reprywatyzacja-usa-mogly-pomoc-w-czasie-wojny,1611068
ale gdzie jest paligniot , który w przypadku ''podobnych'' wpadek Kaczyńskiego rozpoczynał briefing, żądając zwołania konsylium lekarskiego lub przebadania alkomatem?
No to dziś pyskówek politycznych na forum nie uświadczysz. Wykształcona cześć forumowiczów uda sie do ambasad przeglądając wpisy poprzednika poszuka "haków"
smuggler
>>>Cyberstorm - kazdy sondaz pokazujacy "nie takie" wyniki jest sponsorowany a jak sie potwierdzi to mozna mowic o falszerstwach nad urna, albo zidioceniu lemmingow, ktorym GW i TVN wypraly mozgi. Po paru przegranych wyborach, w ktorych NASZE sondaze pokazywaly wysokie poparcie dla PiS to ja juz te spiewke znam. :) A ze glosuje sie albo "na tego" albo "przeci temu" to zadna nowosc. Sam glosowalem nie tyle na Komorowskiego, co przeciw Kaczorkowi, gdyz nie bylo kandydata, ktory by ze tak powiem byl "moj". Ale co w tym zlego?<<
>> to też twoje z innego wątku , hipokryzja?
"Stary, ale nie mowimy TERAZ o "obroncach krzyza" i ich drodze krzyzowej, tylk o ciut czym innym. A ja powtarzalem wiele razy "moje grzechy nie rozgrzeszaja twoich". Trzymajmy sie tematu, co zreszta jest o tyle proste, ze chyba sie wlasnie konczy, a i udalo sie jakies mniej wiecej wspolne stanowisko uzgodnic, co w sumie jest tu rzadkoscia."
Zamiast poprzednika znajdą raczej błędy konkurenta w wyborach:
http://www.se.pl/archiwum/premier-dla-slazka_37316.html
http://www.spieprzajdziadu.com/muzeum/index.php?title=Obiat
Już ? brawo
po tej analizie umarła we mnie wiera w JK . i pomyśleć ze przez Z
>>Występujące na przemian gwałtowne lub niepewne pociągnięcia, ostre kąty i tzw. harpuny to cechy świadczące o agresji, wybuchowym temperamencie, zadziorności, konfliktowości i kłótliwości w sytuacjach spornych - podkreśla Jerzy Danton.
Według grafologa, pismo Jarosława Kaczyńskiego świadczy o jego egoizmie i egocentryzmie. - W bezładnym i chaotycznym piśmie wyraża się z kolei brak wewnętrznej stabilności - uważa Jerzy Danton.
<<
Nie ma bezblednych, choc obiektywnie patrzac to naturalnie obaj bracia razem popelnili mniej razacych bykow niz Bronek w tym jednym wpisie. Kaczynskiemu pamietam tylko "obiat", wiec w sumie symbolicznie tylko sie pod wzgledem ortografii zblaznil.
zwazywszy na fakt ze wiekszosc polakow z trudem pisze i jeszcze wiekszym trudem liczy to nie ma co sie dziwic , jaki kraj tak i prezydent.
Przynajmiej z gęby sympatyczniejszy od poprzednika :)
Ale przynajmniej się starał, żeby równo było.
<--- [119]
Przynajmniej jezeli chodzi o pierwsza czesc zdania, chociaz odnosnie geby tez musze sie zgodzic, nie sposob nie domyslic sie narodowosci patrzac na ta gebe z tym pieknym sarmacko-szlacheckim wasem
Przyjdzie mi na słowo uwierzyć relacji TVN (nieeee!:) bo zamieszczonych bazgrołów nie jestem w stanie rozczytać.
rvc dobrze podsumował - nie wierzę, że znajdzie się choc kilku grafologicznie uzdolnionych golowiczów, którzy byli w stanie to coś odcyfrować.
Według grafologa, pismo Jarosława Kaczyńskiego świadczy o jego egoizmie i egocentryzmie. - W bezładnym i chaotycznym piśmie wyraża się z kolei brak wewnętrznej stabilności - uważa Jerzy Danton.
bardzo dobre moim zdaniem odwzorowanie charakterów obu panów - czyli gościu ma fach w ręku (czy może oku:)
Smalczyk, "o z kreską", ta "kreska" świetnie sie nadaje do identyfikacji litery.
Ale moglismy rozne szkoly konczyc ;)
tu widać już wyraźnie ->
@jojo,
"Bul" przy "nadzieji" uwieczniony pisemnie przez humanistę z wyższym
wykształceniem na oficjalnym dokumencie jest emanacją głupoty o
natężeniu zapierającym dech w piersiach.
Pewnie - nikt o zdrowych zmysłach tego nie będzie negował. Komorowski wtopił niesamowicie. Natomiast mam pytanie (tylko tradycyjnie nie odwracaj kota ogonem) - jak wielką emanacją głupoty jest nieznajomość hymnu narodowego przez J.Kaczyńskiego, kreującego się na wielkiego, polskiego patriotę :) ?
Bronisław Bul-Komorowski - podoba mi sie to, bo i zlosliwe i finezyjnie wredne, a bez chamstwa i prostactwa typu "Komoruski" etc.
na stronie prezydenta zdjęcie z bykami było kilka godzin, eh ;)
a tu ciekawostka:
"Dawno, dawno temu Komorowski znał nie cztery, tylko TRZY języki obce:))
Na stronie sejmowej możemy przeczytać, że w czasie kadencji sejmu 1991-1993 p. Komorowski władał dwoma językami - francuskim i rosyjskim
http://orka.sejm.gov.pl/ArchAll2.nsf/Glowny1kad
W następnej kadencji semu, tj. 1993-1997 p. Komorowski władał już trzema językami - angielskim, rosyjskim, francuskim
http://orka.sejm.gov.pl/ArchAll2.nsf/Glowny2kad
W czasie kadencji semu 1997-2001 p. Komorowski zapomniał j. angielskiego i władał tylko dwoma pozostałymi językami.
W kolejnych kadencjach sejmu coś się stało z p. Komorowskim, bo przestał w ogóle władać językami obcymi..."
No i polskiego języka też zapomina ...
Po fhancusku sobie z Platinim gadal bez problemu, wiec cos tam kuma w stopniu satysfakcjonujacym.
Tak wiec i tak ma o ten jeden jezyk obcy do przodu niz poprzednik.
Mozna by sprawdzic tez dla pewnosci znajomosc hymnu.
PS. Teoretycznie tez sobie moge wpisac znajomosc francuskiego, angielskiego i rosyjskiego - bo znam. Gorzej jakbyscie zapytali o BIEGLA znajomosc, czy chocby znajomosc umozliwiajaca np. plynna konwersacje na tematy dowolono-ogolne, bo wtedy musilabym to i owo skreslic. Tym niemniej gdyby ktos powiedzial, ze nie znam zadnego jezyka obcego, tobym sie jednak obruszyl.
Pomijajac moze nieco przesadny wtret o mieczu, to akurat jest to jeden z twoich nieliczych postow, z ktorym sie zgadzam.
Jest wtopa, jest bul, a wpadki innych nie usprawiedliwiaja Bronka w tym momencie w zaden sposob. Choc naturalnie przesadny triumfalizm jego antyfanow (podkreslam "przesadny" bo powodow do smiania sie maja sporo) nie do konca na miejscu jest, gdyz po prostu jak widac "wart Pac palaca i palac Paca", przy czym w wyscigu na wpadki ortograficzne Bronek sporo osadzil sie od peletonu.
nabijając sie z prezydenta tak naprawdę nabijamy sie z siebie.
edit
Lutz [ gry online level: 83 - Legend ]
[128] czy takie cos nie obraza urzedu prezydenta?
>> nie takie rzeczy sie na forum czytało
[130] widać nie skoro kancelaria prezydenta chwali się na swojej stronie wpisem kondolencyjnym z wymienionymi błędami ortograficznymi ...
Ale dzieki temu wszystkiemu prezydent pokazal ze jest zwyklym czlowiekiem, wywodzi sie z nas, ludu pracujacego, no, moze korzenie ma troche bardziej szlacheckie...
No i jest dalekim krewnym innej znanej postaci.
Jakoś teraz nikt nie wypisuje, że wstyd mu być Polakiem :D.
babole robi każdy
Takie!?
Nie dajmy się zwariować, to kolejny dowód na to, że nasz hrabia jest nie tylko skończonym chamem, ale i palantem.
Przynajmniej nie schował głowy w piasek i przeprosił, przy okazji stosując jedną z tych ripost, które idą w pięty ;-)
"Kancelaria Prezydenta przyznaje w rozmowie z reporterem RMF FM, że Bronisław Komorowski rzeczywiście popełnił błędy ortograficzne we wpisie do księgi kondolencyjnej w Ambasadzie Japonii. Prezydent napisał, że Polska łączy się z narodem Japonii w "bulu" i "nadzieji". Późnej prezydent przyznał się do pomyłki i jednocześnie odpowiedział prezesowi PiS, który powiedział, że może przed wyborami powinno się robić dyktanda. - Nie zamierzam brać udziału w dyktandzie, ale chętnie zaproszę Jarosława Kaczyńskiego na "obiat", jak to on napisał, i razem poćwiczymy ortografię - powiedział Bronisław Komorowski. "
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/komorowski-zapraszam-kaczynskiego-na-obiat,1,4214633,wiadomosc.html
Chama ze wsi można wyciągnąc, natomiast wsi z chama nigdy. Tyle w temacie.
Ciekawe skad Komorowski wzial pomysl na ta cieta riposte, z lektury Super Expresu, spieprzajdziadu.com, czy moze czytal rano GOLa.
Abstrahujac od Komorowskiego i jego nieznajomosci ortografii to mnie zastanawia za co pieniadze biora ludzie z jego kancelarii. Przeciez prezydent RP powinien miec ludzi od doradzania w waznych sprawach, ale i od pierdol typu nie zapiety rozporek czy przygotowana notka kondolencyjna.
Zenedon - kto jak kto, ale ktos z takim stopniem wie to najlepiej, wiec wypada sie zgodzic.
Wysiak - tak czy siak potrafi korzystac z netu, przyznac sie do bledu i nie strzelic focha/dostac biegunki. Znajdz 3 roznice pomiedzy ta reakcja, a reakcjami bylego albo niedoszlego prezydenta. Babol naturalnie obciaza mu konto, ale jak mowil pewien bliski kumpel polskiego patrioty "mezczyzne poznac po tym jak konczy".
r_ADM - no tu akurat trudno winic ludzi, ze mu przez ramie nie zagladaja i nie robia za autokorekte. Choc teraz pewnie beda...
Oni nie mieli mu zagladac przez ramie, tylko przygotowac taka notke przed przyjazdem do ambasady. Chyba, ze przygotowali, ale nasz prezydent wzrokowo nie jest w stanie zapamietac pisowni kilku linijek.
WIesz, zapewne przygotowano tresc, ale przyznam ze sam bym nie wpadl, by kazac to Bronkowi napisac "na bród... brudno" by zobaczyc czy nie zrobi babola. Niektore że...rzeczy w glowie sie jednak nie mieszcza.
Ale co tam, wystawi mu sie zaswiadczenie, ze jest dyslektykiem i bedzie mial szacun u ziomow, ze taki cwany jest.
Zenedon - kto jak kto, ale ktos z takim stopniem wie to najlepiej, wiec wypada sie zgodzic.
Ho ho ho. Odnośnie buractwa i hipokryzji mógłbym się posłużyć pewnym przykładem z historii pisma, które reprezentujesz, ale nie zwykłem w dyskusji posługiwać się argumentami ad personam.
Wysiak - tak czy siak potrafi korzystac z netu, przyznac sie do bledu i nie strzelic focha/dostac biegunki. Znajdz 3 roznice pomiedzy ta reakcja, a reakcjami bylego albo niedoszlego prezydenta. Babol naturalnie obciaza mu konto, ale jak mowil pewien bliski kumpel polskiego patrioty "mezczyzne poznac po tym jak konczy".
No faktycznie, król klasy. Jako reprezentant narodu popisuje się nieznajomością zasad poprawnej pisowni i stylistyki, a następnie odgryza się Kaczyńskiemu powołując się na artykuł z "Super Expressu".
smuggler i że Ty masz czelność komukolwiek zarzucać brak obiektywizmu... przecież post [143] to przykład kompletnego oddania obecnemu prezydentowi, przecież Ty go wręcz tłumaczysz:D
żałosne, z Ciebie jest taka Beata Kempa tylko że po drugiej stronie
Zenedon ---> Tyle czasu na forum i nie wiesz, że nie dyskutuje się w wątkach politycznych z typami typu smuggler, ksips z jednej strony, a z drugiej Raziel, oliverpack ? Paru jeszcze by można wymienić. To jest jak mur nie do przebicia, a szkoda czasu tracić na fanatyków, bo takim to nie przegadasz ;) . Panowie mogą się wypierać tego, ale prawda jest taka, że nawet nie kryją się z tym zbytnio.
I teraz uwaga, dość pamiętna chwila dla wielu:
Uważam, że Jaro lepiej wyszedł z tej sytuacji - na atak ze strony dziennikarza(karki?) z Polsatu, dotyczącego "obiatu" zareagował żartem i to tak jakoś mimo wszystko naturalniej wyszło. Prezydent się spiął i zbędnie wysilił na ripostę (która była moim zdaniem całkowicie zbędna i zbyt na siłę pociągnięta). Tak więc w tym starciu, z bólem serca - Jaro:Bronek 1:0
Mati176 --> Siedzę chory w domu, to jakoś muszę zabić nudę:).
Co do "obiatu":
http://www.wykop.pl/ramka/669571/kaczynski-tez-wali-byki-czy-to-se-i-komorowski-klamia-francesco/
Słusznie, słusznie, dyskutuje się tylko z osobami, które mają takie same zdanie jak my sami, wtedy fluidy szczęścia wokół nas pozostają niezmącone. A jak ktoś ma zdanie odmienne, to z takimi wywrotowcami się nie dyskutuje. Nie przegadasz ich, ale to "moja" racja jest "najmojsza". Bo tak.
można wiedzieć czemu Prezydent Wypomniał OBIAT ?
Jk go atakował za BUL czy tak sam z siebie?
ha ha, czyli żadnego "obiatu" nawet nie było? wychodzi na to, że ta "riposta" to kolejna wtopa Bronka. On chce pobić jakiś rekord?
Zenedon - jesli poczules sie dotkniety owa riposta, to przepraszam. Jakos zakladalem, ze czlowiek, ktory sam sobie wstawia BURAK CUKROWY w opisie ma jakis dystans do siebie i rzeczywistosci, ale moze tu zbyt optymistycznie ocenilem jego rozmiar i moj docinek cie urazil. Sorki. Bez zadnych podtekstow i ironii.
RVC - no mu przygadal, to sie Bronek odcial.
jak do tej p[ory Komorowski radzi sobie duzo lepiej od poprzednika.Przynajmiej nic nie sp...
[150] faktycznie trzeba zobaczyc calosc, zeby zalapac w czym rzecz, jak zwykle manipulowali,
a biedny prezydent sie jeszcze bardziej pograzyl.
jak to nic sie nie stalo? prezydent polski wlasnie udowodnil, ze nie potrafi poslugiwac sie ojczystym jezykiem
faktycznie, no big deal : |
Co za wstyd, prezydent kraju popełnia 3 bledy w jednym zdaniu - piszac w swoim ojczystym jezyku. I to gdzie...
Dobrze ze na niego nie glosowalem.
EDIT: ups, chyba jednak nie 3:P
Policzmy bronki:
1. narodem (tutaj powinno być "Narodem", z wielkiej litery)
2. Japoni (powinno być "Japonii" albo "Japońskim")
3. bulu (powinno być "bólu")
4. nadzieji (powinno być "nadziei")
5. spójnik "i" na końcu wiersza (powinien być na początku nowego wiersza)
6. brak przecinka przed "która"
7. 17.03.2001. - zbędna końcowa kropka w formacie daty
Zatem mamy siedem bronków w tym arcy-trudnym tekście.
Zenedon - jesli poczules sie dotkniety owa riposta, to przepraszam. Jakos zakladalem, ze czlowiek, ktory sam sobie wstawia BURAK CUKROWY w opisie ma jakis dystans do siebie i rzeczywistosci, ale moze tu zbyt optymistycznie ocenilem jego rozmiar i moj docinek cie urazil. Sorki. Bez zadnych podtekstow i ironii.
Ja nie z takich co się obrażają, więc spoko ;).
Tyle, że już mnie czasem nudzą obelgi pod moim adresem tym forum. Każdy kto się udziela w wątku ze zdjęciami wie o dystansie jaki mam do wszystkiego i siebie przede wszystkim.
Co do wpadki - Nie wiem co powiedzieć. Z jednej strony każdemu się może zdarzyć, z drugiej to przecież poważna postać. Prezydent Polski. Na pewno ma wielu doradców... a Ci nic nie zrobili (dziwne?). Nie poprawili go, nie zasugerowali niczego. Na cholerę oni tam siedzą i to jeszcze z naszych podatków? Skoro już mamy prezydenta, który charakteryzuje się tym co dys-mózgi (chodzi mi o wszelkie dysleksje itd.), to chociaż dajmy mu ludzi, którzy będą prostowali i poprawiali jego wypowiedzi (choćby estetykę lub ortografię), a nie sami byli dys-mózgami.
Xinjin - patrz link z postu [150].
doradcy nie maja wpływu jak działa "spontan"
(161) - patrzy tylko na to co mu odpowiada
(161) - patrzy tylko na to co mu odpowiada
[162] co ty nie powiesz.
Uwierz KAŻDY na tym forum mógłby tak powiedzieć, ale żeby ty?
Prezydent pościł bąka phi Kaczyński też puścił .
Prezydent pościł bąka phi Kaczyński też puścił .
ale zapewne bardziej smierdzacego.
zapewne niejednokrotnie tyle ze nie zrobił tego przed kamerami i jak sie okazuje ten śmierdzący nie był bąkiem . A tylko nosy do szamba przyzwyczajone nie odróżniają perfum od gnoju.
jak sie okazuje ten śmierdzący nie był bąkiem
Masz to na pismie czy szykujesz jakies haki propisowski aparatczyku?
propisowski aparatczyku > zakończyliśmy rozmowę łośku
rvc, zostaw pana, niech sobie zyje dalej w swoim swiecie, uczac sie o rzeczywistosci z historyjek SuperExpressu..
Wlasciwie to przepraszam za "pana", po tym "xD" widac, ze to jakis gimbus, moze sie wiec poczuc urazony.
I ty, Brutusie przeciw mnie ?! xD A tak serio to spieprzaj dziadu :)
uczac sie o rzeczywistosci z historyjek SuperExpressu..
A kto się uczył rzeczywistości z Faktu?
ksips --> Nie mam bladego pojecia, nie czytuje Faktu, wiem natomiast skad ty sie jej uczysz.
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10890778
https://www.gry-online.pl/forum/eksperyment-tu-154/z2aa4ff0?N=1
Przeprosiłem cię osobiście za tamten wątek już chyba z 5 razy - jeszcze raz przeprosić? A dlaczego nie wymagałeś przeprosin od MANOLITO który również w jakimś temacie się powołał na wiadomości z TVN które były plotką?
wątek wkleiłem z wp . nie zwróciłem uwagi ze to fakt. A co do treści to nie jest tajemnica ze na pisma i prośby strony polskiej Rosjanie zwyczajnie nie odpowiadają. Poczekamy zobaczymy raport miał byc w lutym. później popsuł sie samolot teraz naprawiony a eksperymentu nadal nie ma .
rvc - nie bierz tego do siebie jako zarzut, po prostu z wysiakiem musimy sobie coś wyjaśnić widocznie :P
ksips --> Co to za link, sa w nim jakies twoje przeprosiny, bo nie widze? No i skoro przepraszales 5 razy za "plotke", to ja kolejny raz pisze, ze powinienes przeprosic za oczywista manipulacje, a nie za zadna plotke:) Plotki to rozpowszechniales na przyklad tutaj:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10767355
a nie tam.
O Manolito nic mi nie wiadomo, skoro jego "plotka" tak cie uraza, to sam go popros o przeprosiny.
wysiak - stary chlop jestes, nie umiesz odpuscic? przeciez ostatnie 20 postow to jest poziom mekongu
Liczyłem, że jako "forumowy obrońca rzetelności dziennikarskiej" (nawet dziennikarstwa obywatelskiego, choćby w formie przeklejanych artów) sam wezwiesz do samoubiczowania MANOLITO - skoro miałeś siłę gonić mnie po wątkach po Ryśku C. to uznałem, że innych też dosięgnie twoja klawiatura sprawiedliwości :D Jeszcze problem w tym, że nie pamiętam w którym to wątku było - na pewno o Smoleńsku. Ja się w takie łapanki nie bawię - ale wiem, że ty lubisz, więc ułatwiam ci robotę :P
Po raz 542 - dlaczego mam przepraszać za "manipulację" którą PRZEKLEIŁEM wraz z tekstem, z jakby nie było strony głównej jednej z mainstreamowych stacji TV? :P
I tu gwoli naprostowania - za Ryśka przepraszałem w kilku tematach :P
[153] ==> Ciekawe w takim razie, co poeta miał na myśli. Debilizm? Obiał? Obial?
Do safanduły i pierdoły dochodzi teraz...hm..."dyslektyk"? Nie wiem jak wytłumaczyć takie szkolne błędy o dorosłego humanisty sprawującego najwyższy urząd w państwie.
legrooch --> to wygląda po prostu na "gryzmoła", maźnął kreskę i tyle. Przede wszystkim ewidentnie widać, że kreska w tej niby literze "t" pochodzi z "y" w wyrazie nad rzekomym bublem.
>>>Przede wszystkim ewidentnie widać, że kreska w tej niby literze "t" pochodzi z "y" w wyrazie nad rzekomym bublem.
uhahahahaha
Ewidentnie to widać , że ''sercem i rozumem'' bystrzak odczyta co maznęła kura pazurem,
a raczej kaczy-kaczym piórem^^
i to jest sedno wszystkich sporów . jedni widzą T inni Y ,tylko czemu ci od Y są nazywani idiotami?
Skarżysz się rvc, że to słowo pada czy ubolewasz że tak jest faktycznie?
''Idiota'' gdzieś pada w tym wątku?
Faktycznie, do idioty został porównany Komorowski, a nawet nazwany tak przez olivierpacka ale że obok Kaczyńskiego-durnia, to ironię można w tym widzieć i odpuścić
A już myślałem że skarżysz się że Polska nie rozumie jak można twierdzić, że ''nic nas nie przekona że białe jest białe a czarne czarne'' i bierze autora tamtych słów za kompletnego idiotę.
Tylko ostrożnie z formą zawierająca epitety, które ponoć padają a dokładnie niewiadomo pod jakim adresem - bo bystrzak razielek nie doczyta, stwierdzi że jest tym dotknięty, obrażony i w imieniu pisowskiego kolektywu wyskoczy z bluzgami^^
a raczej kaczy-kaczym piórem^^
Wyśmienity żart, co na to twoja matka ze 120 kilowym dupskiem ?
Erard > nawet ćwierćinteligenci wiedzą co oznacza >>> ?.zdziwisz sie ale nie oznacza żalu ani skargi
SPIEPRZAJ DZIADU...
Kolejny mistrz ciętej riposty .
>>Wyśmienity żart, co na to twoja matka ze 120 kilowym dupskiem ?
Leczysz się z kompleksów Victor Sopot? Ktoś w rodzinie ma dużą nadwagę? Matka? Siostra? Dziewczyna waży 120kg? Ty jesteś grubaskiem? To już problem psychiatryczny czy wizyta u dietetyka wystarczy?
>>nawet ćwierćinteligenci wiedzą co oznacza >>> ?.zdziwisz sie ale nie oznacza żalu ani skargi
Lepper też na końcu oskarżenia stawiał znak zapytanie, zresztą Palikot też, ty nie?
Nie ubolewasz rvc, nie skarżysz się? Rzeczywiście, jestem trochę zdziwiony.
To było pytanie?
>>jest nadzieja w młodzieży – w innym wątku
Więc może test, poproś syna i zapytaj się co rozumie ze słów ojca?
COŚ? NIC? Ma 5 lat, 15? Ale ćwierćinteligentem nie jest, rozumie o co w tym chodzi?
NIE? To był tylko bełkot ze znakiem zapytania na końcu?
Masz nadzieję? Rzeczywiście w dzieciach nadzieja rvc, bo w rodzicach stawiających takie pytania niekoniecznie można pokładać nadzieję skoro chorują na typhus politicus^^
Nie rób z siebie obrońcy moralności. W okresie kadencji Lecha Kaczyńskiego, który był przede wszystkim prezydentem efektywnym (m.in. w polityce międzynarodowej)
Padłem jak o przeczytałem. Afera goniła aferę, on by do wojny doprowadził. No cóż. Maniacy PISu się zlecieli i plotą od rzeczy.
Za to "obiat" Kaczyńskiego jakoś wam wypadł z pamięci. Komorowski przynajmniej przyznał się do błędu ortograficznego, a Kaczor się wykręcał że tego nie pamięta, że to brzydki charakter pisma. Hahahahahaha
Erard a ty lub ktoś w twojej rodzinie był zgwałcony przez Kaczyńskiego ?
Jarkacz cię wypalcował czy tylko piórkiem posmyrał - skąd ta trauma ?
Afera goniła aferę, on by do wojny doprowadził.
Witamy paranoika.
>> Erard a ty lub ktoś w twojej rodzinie był zgwałcony przez Kaczyńskiego ?
Aby dokonać gwałtu trzeba mieć… chyba że gwałtu psychicznego
W tym jaro jest dobry ^^
Jaro porwał (masy) i wykorzystał mnóstwo ludzi z których wielu - tak jak ty Victor Sopot, cierpi na syndrom sztokholmski
"Jarkacz cię wypalcował czy tylko piórkiem posmyrał"
Podejrzewam że sam Jarkacz nie miał by nic przeciwko temu.
Lepper też na końcu oskarżenia stawiał znak zapytanie,
>> widać mamy inne wzorce
">>jest nadzieja w młodzieży – w innym wątku"
słowa nie były skierowane do ciebie. Nie dotyczyły też wpadek Prezydenta. krótko > kibic z dale sie nie wpier...
testy przeprowadzaj swojemu potomstwu nawet u proktologa.
>> widać mamy inne wzorce
Oczywiście rvc, ty, ja - jaro i Tusk mają inne wzorce, ale to jaro był w koalicji z Lepperem i tobie bliska jest jego polityka i przekonania?
>>>słowa nie były skierowane do ciebie.
ale jeśli już pozwoliłeś na forum poznać swoje opinie i nadzieje, to syna nie zawadzi zapytać?
Zrób sobie taki test ''trzeźwości''. Wyniki mogą być ciekawe, syn powinien być 2 poziomy ponad ćwierćinteligentami, mającymi wątpliwości ze zrozumieniem twojej logiki ^^
http://wyborcza.pl/1,75968,9289668,Znamy_ten_bul.html
Kolejna wpadka prezydenta! Obraził poznaniaków, obraził powodzian, a teraz...dyslektyków.
Świetnie, że Wyborcza jest też wirtualna, to nie trzeba rąk szorować. Proszę, już widzę te zdziwienie na twarzy prezydenta, otwiera ulubioną gazetkę, a tu bach - jesteś chory kochanieńki. Już blady strach padł po politykach, na kogo spadnie przenikliwy wzrok doktora Żakowskiego, jaka padnie diagnoza tym razem...impotencja, nimfomania, albo jeszcze coś gorszego.
Prezydencie jest nas już wszystkich dziesięć milionów! Chociaż mi, przyznam szczerze, nad gramatyką i ortografią pochylać za bardzo to się nie chciało, leń jestem mówiąc wprost i mam tego efekty. Ale fajnie być w grupie osób z prezydentem, to się od choroby nie uchylam.
http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2011/03/19/rodzinna-tragedia-wioli-na-pozycji-libero/
polecam a w szczegolnosci cytat z ortografia
Sorry za odkopanie, ale poniekąd powiązane z tematem... http://wiadomosci.onet.pl/kraj/komorowski-przyznal-sobie-duza-nagrode,1,4226140,wiadomosc.html
BE_WANTED - nie przepraszaj, niedługo chyba będzie następna cześć, prezydent Komorowski mocno się o to stara
ludzie się mylą , piszą z bykami - ''normalna'' sprawa, ale czy historyk z wykształcenia może popełnić takiego babola?
może ;->
''Polska konstytucja druga w Europie? Tak, według prezydenta''
Z tym dworem królowej to jest naciągane mocno (bo niby czego ma dowodzić) - ale to z kieliszkiem... lol
Czepiają się. Oddał potem swój kieliszek królowej i też się mogła napić.
