Pytanie do mobilków! :)
Mam autko które chcę przerejestrować - ma ważny przegląd i OC poprzedniego właściciela. Chcę jutro iść do wydziału komunikacji, ale nie wiem co z ubezpieczeniem na tymczasowe tablice? Czy muszę najpierw wykupić nowe ubezpieczenie, jakieś tymczasowe czy coś ? A moze wystarczy to stare?
Aha, czyli bezpieczniej w trybie ekspres najpierw go ubezpieczyć :/
Możecie coś polecić? Rankomat wiele nie pomaga - wszystko wyskakuje w pytkę drogie, zapewne dzięki temu że sam zawsze jeździłem na czyimś ubezpieczeniu i druga osoba która bedzie korzystać z samochodu ma prawko krócej niz 2 pełne lata :(
Możecie jakieś ubezpieczanie w takim wypadku polecić?
1. Idziesz do WK po nowy dowód i tablice.
2. Idziesz do ubezpieczyciela, który ubezpiecza obecnie auto i przepisujesz na siebie.
Nie musisz od razu ubezpieczać. Po prostu idź do jakiegokolwiek oddziału towarzystwa ubezpieczeniowego, w którym miał polisę poprzedni właściciel, a oni spiszą aneks na Ciebie. Bez żadnych dopłat będziesz jeździł z tą polisą do jej końca. Tylko tak czy siak zorientuj się gdzie byś chciał ubezpieczyć już na siebie, jak tamta umowa dobiegnie końca i wypowiedz ją zanim się skończy.
Sizalus ==> Nie wiem jak to wygląda w innym miejscu, ale u mnie masz obowiązek mieć ważne własne OC. Czyli albo przerzucone w ubezpieczalni z poprzedniego, albo własne nowe.
Ja od siebie polecam Liberty Direct. Już trzeci samochód wyszedł u nich najkorzystniej.
Firma nie ma znaczenia byleby OC było najtańsze.
tablice, dowod rejestracyjny, umowa, karta pojazdu (jesli wydana) i do WK.
Po 2-3 tygodniach smigasz po twardy dowod i wtedy musisz okazac polise oc na siebie i na nowe tablice (jesli zmieniasz)
aaa pamietaj jeszcze o urzedzie skarbowym, chyba ze kupowales przez komis :) 2% od wartosci na umowie (jesli nie zakwestionuja i nie policza po swojemu)
legrooch właśnie sprawdziłem liberty - dodałem nawet jakiś kod promocyjny i widzę 941 złociszy :|
Mobii US oczywisscie opłacam jutro :)
Jeżeli masz ważne OC poprzedniego właściciela to zostanie ci do końca umowy więc się wstrzymaj.
a do kiedy masz wazna obecne OC (to co dostales z autem)? zobacz czy Ci sie oplaca zrywac i ubezpieczac w innym TU.
Sizalus --> ewentualnie jesli nie oplacil calej skladki to czeka doplata
[11] - no ale przecież w starym ubezpieczeniu jest numer rejestracyjny, który teraz ulegnie zmianie... Zresztą teraz, czy w styczniu - będę musiał samemu ubezpieczyć auto :/
[12] - do stycznia. Poprzednik miał w PZU i placil 570 zł - mnie i tak pewnie kaza zaplacic wiecej bo przeciez nie mam znizek zadnych :)
w takim przypadku faktycznie smialo rozwiazuj OC i szukaj tanszego. Pamietaj tylko, żeby nie bylo okresu, nawet jednego dnia bez OC.
co do numeru, kupiles auto z tego samego powiatu? jesli tak, nie musisz zmieniac tablic, chyba ze masz jeszcze czarne
Tanich ubezpieczeń szukaj u dealerów samochodowych.
Przykład? Roczna Toyota Yaris OC + AC:
PZU - bezpośrednio = 2750 zł
PZU - w siedzibie dealera = 1472 zł
Po prostu dealerzy (a raczej agenci mający kanciapę/biurko u dealerów) mają zniżki dealerskie i inne takie, których ci bezpośredni przedstawiciel danej firmy nie może zaproponować.
Wiem, głupie, ale tak jest.
Dziala to nawet jak auto nie jest z tego salonu i jest starsze? :-P Pytam bo brzmi jak magia!:-)