Czekamy na wasze opinie na temat artykułu To będzie inny „Top Secret”
No Ci trzej panowie na zdjęciu to za inteligentnie nie wyglądają... resztę powiem jak skończę czytać :)
Wybaczcie. Do godziny zero zostało już niewiele czasu, a ja też chciałbym się powymądrzać przed ukazaniem się pisma. Takie moje pożegnanie w ostatni dzień starego świata.
Po pierwsze, zmartwiła mnie informacja odnośnie recenzowania wyłącznie tych gier, które dostępne są w polskich sklepach. Jako tzw. "isoniusowiec" - degenerat pozbawiony szacunku dla jakichkolwiek form cudzej własności intelektualnej - przejąłem się tą bulwersującą informacją. Prawdę mówiąc, to gram rocznie w 5-6 gier i doskonale wiem, w co będę chciał grać w najbliższym czasie. Przykład: na Mafię czekałem z dwa lata, kiedy wrzeszcie gierka pojawiła się w sieci to dzięki Życzliwym Mi Osobom mogłem tego samego dnia oddać się rozkoszy łamania dżojstika (taki staroszkolny wtręt :) Nie znaczy to, że nie kupuje oryginałów. Ostatnio kupiłem Ultimę9, Expert Poola i ślinię się na myśl o reedycji Nomad Soul (ponoć tylko 29zl!) - wniosek taki, że skąpy jestem na dodatek i kupuję tanie starocie DO POGRANIA.
Nie mówię, że jest to postępowanie godne naśladowania, ale fakt faktem, że nie jestem jedyny (pomijając nawet koneserów, którzy korzystają z "zachodnich" sklepów wysyłkowych). Najbardziej odpowiada mi forma przyjęta przez PSXextreme, w której opisywane są wszystkie gry, jak leci, oczywiście w oparciu o bety/piraty (sprostujcie mnie, jeśli się mylę :). I podobnie jak w starym TSie zdarza się, że recenzent kompletnie zbluzga jakiś tytuł - bez oglądania się na dystrybutora. Będę tęsknił za tekstami w stylu starego TSa: "takiego badziewia jak gra XXX dawno nie widziałem", bo w nowym TSie tego nie znajdę >chlip<
I ważna uwaga: To jest moje zdanie i zdaję sobie sprawę, że powtórzenie tego schematu jest niemożliwe, gdyż a) PSXextreme jest pismem niezależnym (nie docinam tu Axel-Springerowi, po prostu stwierdzam oczywisty chyba fakt), także od dystrybutorów gier konsolowych (ci żyją chyba raczej ze sprowadzanego sprzętu a nie software'u, może się mylę ale na to wygląda) b) rynek konsolowy rządzi się zupełnie innymi prawami, poza tym jest w obecnej chwili na pewno gorzej rozwinięty niż pecetowy 4-5 lat temu.
I tu moja propozycja: IMHO rewelacyjnym pomysłem byłoby stworzenie obszernego działu "Co nowego", czy "Zapowiedzi". Tak to widzę: co miesiąc daje się na kilku stronach info o grach będących w produkcji. Kilka(naście) gierek na stronie, z jakimś fajnym, aktualnym screenem, przewidywaną datą premiery i zmianami w kształcie gry od info w ostatnim numerze. Czyli jeżeli np. Warcraft4 jest w produkcji 5 lat, to na bieżąco informuje się o tym czytelników, a nie tylko w momencie rozpoczęcia prac nad grą i na tydzień przed premierą. Inna sprawa to to, że coraz częściej produkcje trzyma się w głębokiej tajemnicy i na zewnątrz wydostają się tylko chytrze spreparowane presspacki.
OK. Kolejną kwestią jest charakter pisma. Tak się składa, że mam w szafie prawie cały komplet TSów (a także Bajtka, Komputera, Magazynu Amiga, SSa i Gamblera) i oceniam pierwsze jego numery (za kadencji Martineza) średnio pozytywnie. Oczywiście pomijam tu fakt, że 11 lat temu śliniłem się, czekając aż nowy numer ukaże się w kioskach i czytałem je od deski do deski nawt kilkanaście razy. Rzecz w traktowaniu czytelnika, nie powiecie chyba, że "pierwszy" TS (1-9) traktował czytelnika poważnie (albo jak "dojrzałego gracza" hehe). Te wcinki w stylu "The Best For You", "Z nami nie zginiesz" itp. jawią mi się jako wczesnokapitalistyczny zwiastun playa ;) Oczywiście przesadzam, było pięknie, ale chyba trochę rozumiecie o co mi chodzi (z resztą w równej mierze dotyczy to SSa, kontynuacji tego pierwszego Topsikreta). Martinez nie robi tu za dobrą kartę, bo ekonomiczne podejście do robienia pism komputerowych ma świetne, ale jego dotychczasowe pisma są w gruncie rzeczy kierowane dla osób poniżej przysłowiowego 18 roku życia. Za to Alex - z całym szacunkiem przyznaję, że był dla mnie no. 1 wśród redaktorów naczelnych i jego Gambler był naprawdę wspaniałym pismem. Takim, jakim mógłby być dzisiejszy (jutrzejszy :) TS. Nota bene za TSa jestem w stanie płacić nawet 73zł, nawet gdyby i 10 płyt było to bym kupował. Ba! Nawet, jeśli się okaże, że jest cienki to też kupię. Ot, magia tytułu...
Podsumowanie: Od czasu upadku Reseta nie przestałem zaglądać do kibelka, ale chciałbym, żeby TS nie był tylko i wyłącznie gazetą umilającą czas spędzany na czynnościach fizjologicznych, ale PRZEDE WSZYSTKIM pismem, na którego kolejny numer czeka się z niecierpliwością.
Poruszyłem tematy trochę naciągane, ale chyba miałem prawo :)
Aaaa... skoro Emilusa nie ma w składzie redakcji to na pewno w tajemnicy przygotowuje "nowego" Escape :))))
Pozdrawiam! Top Secret 4Ever!!!
PS. Niech ktoś ode mnie pozdrowi Marcina Borkowskiego, redaktora wszechczasów. Może się namówi na felietonik w "ukradzionym" TSie? Dla Alexa zrobił to w Gamblerze, to czemu nie w teraz? Ufff... koniec.
PS2. Co na stronie www.click.pl robi od PÓŁ ROKU tekst "top-secret ;)"???
pisz ---> Ile Ty masz latek?
Co do artykulu - nie moge sie juz doczekac! Jutro polece rano do kiosku i mam nadzieje, ze dostatne TS w swoje lapki. Mam nadzieje, ze obietnice zostana dotrzymane - powazne podejscie do czytelnika, nie "wymuszane" polskie wersje ver full (skoro juz musza byc), profesjonalna strona www (rzadkosc w Polsce wsrod magazynow o grach). Good luck!
_Luke_ --> raczej pytanie powinno brzmiec "ile ty masz szarych komorek mozgowych"
pisz --> daj na forum swoje zdjecie a my wtedy osadzimy czy wygladasz "inteligentnie"
aż sie łezka w oku kręci
dmgal --> "Będę tęsknił za tekstami w stylu starego TSa: "takiego badziewia jak gra XXX dawno nie widziałem", bo w nowym TSie tego nie znajdę >chlip< ".
Znajdziesz. "Pan jedna gwiazdka" Ci to obiecuje :)))))))))) Jednocześnie mówię - nie dostałem najgorszego crapa, jaki poszedł w tym miesiącu :) Ale wszystko będzie jasne już jutro :)
-->"I tu moja propozycja: IMHO rewelacyjnym pomysłem byłoby stworzenie obszernego działu "Co nowego", czy "Zapowiedzi". "
Hej, a co powiedział Martin? :) Wczytaj się w wywiad jeszcze raz, tylko mocno :) Raporty, czyli obszerny dział "Co nowego" jest największy :))))
Już TS kupuje !!!!
Rozbudzacie nadzieje i oczekiwania że hej.
Wcale się nie zdziwię jak jutro pod koskami będą namioty jak przed premierą PS2 w Japonii :))
Negocjator --> pamiętam zdjęcie jakiegoś chorego Japończyka, który z błyskiem trymfu w oczach pędził do domu podłączyć PS2 ;))) Świat jest pełen maniaków, trzeba ich tylko znaleźć ;))))))))))))))))))))))))))
Cubituss ----> Będzie jutro coś do poczytania na waszej stronie www, czy pod każdym działem napis
"w przygotowaniu"?
Cubituss -->ja juz jutro zaraz po nauce ide "na łowy"! i nie spocznę dopóki nie dopadnę TS'a:))) przypominają sie stare czasy:) i mam nadzieje że nie na marne tyle szumu!
ps. a z tym Thief'em to trafiliście w dziesiątkę, o ile wiem w Polsce nieda się juz dostać tej gry w wersji orginalnej (a jeśli to jest "Thief Gold" to już wogóle:)))
_Luke_--> w sam raz :)
Superstar-->mam tę parę komórek więcej od Ciebie które mi pozwalają na tworzenie ironii i oddzielanie tychże od innych...
Co do tekstu:
Z tego co mówią, wygląda na to, że pismo trafi w tą luke rynkową, która mnie (i parę innych osób:) interesuje...Aby dowiadywać się o grach o których sie włąśnie mówi, czyta w internecie.Też najbardziej jestem zainteresowany faktami a la isonews i chcę jak najwięcej wiedzieć o grze która wychodzi - bądź zaraz wyjdzie (vide cykl tworzenia pisma). A oprócz tego gdy kupuję pismo o grach to chce mnię mieć gry, a nie: książki, filmy, sprzęt,kreskówki i komiksy....
Zresztą jak jest przekonam(y) sie jutro...
a ja jutro z samego ranka przed szkola skocze do sklepu juz sie ze sklepikarka umowilem i bedzie na mnie czekal nowiutki TS , wreszcie nie bede sie nudzil na lekcjach bo od kad reset i SS nie wychodza to powoli zaczynam zatracac wiare w slusznosc edukacji :)
Musze przyznac, ze wywiadzik zakreslil mi piekniejszy obraz pisma, niz informacje wyczytane na forum. A mam takie pytanko. Na wywiadzie cos tam napomkniono o plytkach. Wiem ze sa 2, jedna to full, na drugiej demka NOLF, Flashpoint, Srronghold. Mnie osobiscie demka nie interesuja, ciekawsze sa dzialy tematyczne, chocby taki o grach fpp, ktory w innych gazetach ma z 5 mb. Gdyby tu powiekszono go 20x np. to podniosloby to atrakcyjnosc plytek. Bo z demek wiekszosc zazwyczaj nieciekawa jest (chocby takie CDA, w ktorym daja badziewia, ktorych pewne ze nikt nie kupi pelnej wersji, a miejsce moznaby dac koncikom).
Jeszcze napomkne o tym co pisz poruszyl. Tak wlasnie mi sie wydaje ze powstala idealna luka, zemy umiescic w niej nowe pismo. Rynek gazet 15-18 zl + 2 cd przezywa kryzys. Na dobra sprawe isnieje cda i sgk. O ile Sgk ma stalych fanow (ale ilosci mniejsze nic cda), to CDA ostanio ( 2 lata) staje sie coraz gorsze, redakcja wydaje sie walczyc z czytelnikami, robia gazete i mowia ze kto chce to se kupi, czytelnicy im laski nie robia. I nie pomoze tu zadna (r)ewolucja. Mam nadzieje ze zagniezdzicie sie w tej luce i oprocz fanow TS'a , byli czytelnicy cda sie wami zainteresuja.
Ps. nie myslcie ze fani TS'a to tylko 30 latkowie, jak to sformulowal w wywiadzie prowadzacy go. Ja osobiscie czytalem TS od 1-szego numeru, ktory razem z innymi lezy na honorowym miejscu za szybka. I bynajmniej nie jestem staruszkiem, ledwo mi 18 stuknela i jestem w wieku idelnym na giercowanie.
Ogolnie jestem nastawiony poztywnie ale gryzie mnie jedna sprawa: tytul...
Skoro nie bedzie nawiazan do starego TS, inna jest koncepcja pisma, wszystko jest inne ("nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki"), wlasciwie juz nie oczekuje ze jutro zobacze jakies nawiazania do starego TS, TO CZEMU TO PISMO NAZYWA SIE TOP SECRET???
To tak jakby po rozbiorach zalozyc II Rzeczpospolita w Poludniowej Afryce, z jezykiem urzedowym angielskim i wiekszoscia narodowa Skandynawow...
Jesli robicie inne pismo z taka sama nazwa jak poprzednik to nienawiazywanie do niego jest tylko i wylacznie zerowaniem na popularnosci i legendzie tytulu. I za to bede po Was jechal przy kazdej nadazajacej sie okazji... Nawet jesli to pismo bedzie super i rewelacja, to za ten prymitywny i chanbiacy manewr z tytulem powinniscie byc napietnowani...
Robicie nowe pismo, wymyslcie nowy tytul do cholery!
Emocje sięgają zenitu! Jutro z rana pójdę do kiosku. Młodzieniaszkiem już nie jestem i przypominają mi się czasy jak czekałem na nowy nr SSa. Cieszę się bo od dłuższego czasu nie kupowałem żadnego czasopisma o grach:)))
ciekawe jak to bedzie wygladalo ....
pamietam ze ze starego TSa zachwycalem sie recenzją Sim Tower (jaaaaaa , ale to byla girca)
a za 15 zl to chyba sie oplaca dla samego Thiefa kupic gazetke , moze wreszcie sobie w to pogam ??:):)
obym kurcze zdąrzyl kupic , sie wkurze jak nie bede mogl na moim zad*piu znalesc gazetki .... nieee dobrze bedzie
PS jaka jest stronka TSa ??
Spk
Poprawka, tym razem bez bledu
Azzie - Spojrz chocby na reakcje ludzi. Wychodzi gazeta XXX - ech kolejna gazete, juz nudne. Wychodzi Top Secret - wow Top secret jeah jak ja ta gazete kochalem, musze ja miec.
Ja sie zaliczam do tych drugich:) CHoc bynajmniej nie oczekuje starego TS, ale porzadnej gazetki na obecne czasy.
Azzie --> ty musisz szukac dziury w całym - ludzie, tytuł, gry komputerowe to są wspólne elementy nowego i starego TS. Teraz jest lepszy papier, nowsze techniki druku, lepsza arganizacja i wielka firma która za tym stoi.
dzieki za linka , jutro z ranca se poogladam stronke :))))
Jacek99 --> no właśnie przecież nie mogą zrobić technologicznie takieog pisam jak kiedyś bo po prostu taich gazet nie wydaje się, teraz gazetka musi być ładna
no tak , po co humor i obrazki z kims tam , nie pamietam juz ...
gazeta o grach to o grach ....
i tak powinno byc :)))
PS wie ktos ile to bedzie mialo stron ??? :))
Heeeeeeh... u nas zgadaliśmy się z kioskarką, żeby otworzyła kiosk pół godziny wcześniej (o 5.30 :)), żebyśmy mogli kupić sobie nowy numer TSa. Zobaczymy, ile z jej obietnic. Najwyżej wyśpię się piętnaście minut dłużej ;)
kurczaczki , az tak bardzo ludzie czekaja na TS ??? :))) łoooł :) niezle , ale nie robmy wiochy ktora chyba w japoni :PPPP
pliz , namiotow nie rozbijajcie :))))
ja bede musial obleciec wszystkie kioski w miescie jak u siebie na osiedlu nie znajde ... ajajaj ... jutro pracowity dzien :))))
Ja niestety jestem za młody by pamiętać tą gazete, jak narazie to najbardziej zadowalającą mnie informacją jest to że Roos i Destroyer będą pisać do TS, w końcu pracowali w moim ulubionym Resecie.
Soul - Widzę że awansowałeś na "stronę" w potencjalnej wymianie zdań. Co ty ich tak wyręczasz, przyjdzie ktoś z "top secret" to odpowie.
Jacek99: No wlasnie. Zagarniecie nazwy Top Secret bylo zagwarantowaniem sobie wysokiej sprzedawalnosci przynajmniej pierwszego egzemplarza oraz ogromna darmowa reklame. Moga sobie koledzy chrzanic glupoty ze to jest powrot do korzeni, tytul ktory nalezalo wskrzesic itp bzdury...
Maja racje ze to bedzie "inny TS". Kiedys TS robili maniacy dla maniakow, nie patrzac na kase... Teraz wszystko zostalo ladnie wyliczone i panowie licza tylko juz przyszle zyski... Oby wiecej czasu poswiecili na granie i pisanie a mniej na liczeniu niezarobionych jeszcze pieniedzy...
Teraz nowe pismo bedzie nazywac sie Top Secret tylko po to aby wiecej kasy zarobilo... I to traktuje jako bluznierstwo i profanacje... Jakim prawem panowie tworza teraz pismo o takiej nazwie? Tylko dlatego ze kupili sobie prawa do tytulu. Jesli sprawa ma wygladac tak jak przedstawiaja ja w wywiadzie to pismo powinno nazywac sie inaczej...
A czemu sie tak wkurzam? Bo jest to granie na uczuciach graczy, na ich wspomnieniach, na ich sentymentach, dobrych skojarzeniach, dobrej marce. Dobrej marce ktora jest tylko w niewielkiej czesci dzielem obecnych autorow. I ktora wyzej wymienieni nabyli tylko po to aby wyciagnac kase z kieszeni ludzi ktorzy darza ten tytul wspomnieniami... I jest to praktyka wobrc ktorej nie moge byc obojetny jako ze sam jestem ofiara i celem tej machinacji...
Skoro nie robicie Top Secreta, to nie nazywajcie go Top Secretem!
Azzie --> zaręczam Ci, że nawet jak robili to maniacy, to RÓWNIEŻ dostawali jakieś tam pensje... jeśli szukasz pure fan gazettas, to zwróć się w stronę fanzinów, od tego są. Co do tytułu - nawiązujemy częścią składu, szacunkiem dla starej tradycji i sposobem traktowania gier. Top Secret taki, jaki był, nie ma prawa istnieć. Tak samo, jak nie ma prawa istnieć Coca Cola w okrągłych szklanych butelkach dwulitrowych, robiona na innej recepturze. Nie jestem zwolennikiem teorii, że "co przeminęło, niech leży w grobie". Dla mnie nowy TS to nowy rozdział fantastycznego tytułu, z którym każdy wiąże wspomnienia. Oczywiście, marka TS posiada wielką wartość marketingową, ale to akurat niczyja wina poza czytelnikami - gdyby nie kupowali TSa, marka by nie istniała...
Nie rozumiem tego piętnowania dla zasady... staramy się zrobić jak najlepsze pismo pod znanym tytułem... where's the crime, dude?
Azzie , a powiedz czy bedziesz kupowal tego TSa co teraz bedzie ??
czy go olejesz tylko dla tego ze sie nazywa TS ??
Cubituss-> Polak lubi ponarzekać... dla zasady, wiesz.
"kupowal" - mialo byc , "czy kupisz chociaz pierwszy numer zeby zobaczyc jak to wyglada??"
Viti --> chciałem ci przypomnieć Viti iż jestem na tym forum adminem i będę pisał tyle na ile będę miał ochotę i na każdy temat jaki mi się spodoba. TS interesuje mnie bardzo jako gracza i mam zamiar nie czekając na "twoją zgodę" wypowiadać się na ten temat swobodnie. Są 4 ogromne wątki o TS w którym każdy z redaktorów TS wypowiadał się na praktycznie każdy temat związany z pismem. A dodatkowo masz też wywiad gdzie tematy te są jeszcze zebrane razem
Azzie --> proszę znajdź sobie jakiś miły i przyjemny temat do prowokacji, bo widzę że zaczynasz się rozkręcać, czemu chcesz ludziom psuć zabawę, ja widziałem już TSa i myślę że jest świetny, lepszy niż był kiedyś, ty poczekaj do jutra zanim będziesz krytykował coś czego jeszcze nie widziałeś.
Twoje zarzuty są absurdalne, dlaczego ludzie którzy kiedyś robili TS nie mogą robić go ponownie korzystając ze wszystkich udogodnień dzisiejszych czasów. Przecież TS w takiej formie jak był kiedyś dzisiaj nie przetrwał by jednego numeru.
wlasnie.
tyle osob marudzi ze to nie bedzie to, ze to profanacja, ze nie ten klimat (chociaz nic jeszcze nie widzieli).
przeciez KAŻDY moze dzisiaj publikowac teoretycznie ZA DARMO wlasne "pismo" o grach.
w internecie.
i sa pewnie tacy fanatycy. tylko do tego trzeba miec :
1. umiejetnosci
2. chęci
zeby cos zrobic na duza skale trzeba miec jeszcze
3. pieniadze
dlaczego GOL w ciagu roku stal sie liderem (nie bazujac na zadnej starej marce?).
dlaczego GOL po poltorej roku pozamiatal konkurencje po kątach ?
bo mial te 3 elementy. a nie tylko 2.
przemyslcie to.
No dobra dobra. Musialem przelac swoja gorycz i rozczarowanie tym ze nie bedzie Kopalnego :P
Pismo oczywiscie kupie. Tak, tylko dlatego ze nazywa sie Top Secret. Innego nowego pisma bym nie kupil. Moze przejzal w Empiku. Mam nadzieje ze kupie tez drugi numer. Nie dlatego ze nazywa sie Top Secret ale dlatego ze bedzie warty tych pieniedzy...
Jutro bede sie staral podchodzic do tego numeru jak najbardziej obiektywnie... szczegolnie pamietajac o tym ze gdyby nie tytul to nie kupilbym wogole tej gazety :)
Coz moge powiedziec... Im blizej godziny zero tym emocje wieksze :)
Soul - Odpowiedziałeś mi w stylu jakbyś conajmniej był jakimś tajnym współpracownikiem "Top Secreta", lub miał w tym jakiś inny interes. Twoja wypowiedź na post Azziego jest zastanawiająco stronnicza.
Viti: Przyzwyczailem sie juz ze jesli Soul zajmuje jakiekolwiek stanowisko to jest na pewno przeciwne niz moje... :) Czytaj: jesli ma sie zgodzic ze mna to sie nie wypowiada :)
Mam tylko cicha nadzieje, ze pierwszy numer TS nie bedzie foliowany. Dzisiaj z rana udam sie do Empiku, siadam wygodnie w fotelu i przez rowna godzine zanurze sie w lekturze nowego pisemka. Szczerze mowiac, po szeroko zakrojonej kampani reklamowej TS na lamach naszego forum jestem powaznie zainteresowany tym, co zastane w nowym numerze pisma. Zreszta: PAL LICHO, skocze do banku i wyplace jakas gotowke, zeby nabyc magazyn =)) Jestem wielkim sentymentalista, ktory nigdy nie pogodzil sie z tym, ze stare czasy odeszly. Pisma poswiecone GRA(nieistotnie na jaka platforme) zawsze byly dla mnie inspirujaca lektura. Z calego serca zycze wiec redakcji TOP SECRET, zeby wklad jaki wniesli w tworzenie pierwszego numeru, okazal sie owocny, a zainwestowane przeze mnie pieniadze okazaly sie nie wyrzucone w bloto :) Traktuje moja decyzje jak inwestycje, bo dosc mam kieprawych brukowcow a'la CD- Action i mimo mojego ogromnego szacunku do Swiata Gier Komputerowych licze na COS WIECEJ!
Viti: "Odpowiedziałeś mi w stylu jakbyś conajmniej był jakimś tajnym współpracownikiem "Top Secreta", lub miał w tym jakiś inny interes."
hehe miales racje :) szczegolnie z "miał w tym jakiś inny interes", wystarczy spojrzec jak teraz wyglada strona gry-online :)
juz zaczeli posądzac Soula o wspolprace :PPP
a moze to i dobrze ??? moze Soul bedzie tak łaskawy i bedzie dawal cynk o zawartosci nowego numeru ??:)))))
Ten pierwszy numer będzie ...dobry. Musi taki być z założenia i nie ma się czym podniecać. Najważniejsze jednak będą kolejne numery. Kupię zatem TS za 3-4 miesiące i zobaczymy co z owej reklamowanej "kultowości" pozostanie...
Podzielam też zdanie Azziego, że żerowanie na sławie starego pisma, z nową oprawą, redaktorami, działami, płytką itp., ale ze starym tytułem jest prymitywnym odcinaniem kuponów z cudzej sławy. Świadczy o braku oryginalności redaktorów i braku pomysłów na nowe pismo. Do rozmowy można wrócić za kilka miesięcy, jak tytuł się opatrzy, emocje opadną i rozsądek wróci do łask.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
