Cześć!
Przedwczoraj kupiłem PSC o wartości 20zł w Inmedio. Wczoraj sprawdziłem stan konta i wynosi on 0,73 gr. Nikomu NA PEWNO kodu nie dawałem, był cały czas przy mnie. Ktoś wie, o co może chodzić?
Naprawdę nikt nie wie o co może chodzić?
Hmm odpowiedz moze byc chyba tylko jedna, uzywana karta? masz paragon? a moze gdziesz juz poprostu placiles ta karta?
Do Paysafe nie dostaje się paragonów. Prosi się o nią i ci drukują. Nie jest na pewno użyta przeze mnie, a że miałem ją cały czas w portfelu, który trzymam przy sobie wątpię, żeby ktokolwiek ją użył. Mi na myśl przychodzi tylko taka możliwość, że została sprzedana już wykorzystana albo ktoś przypadkiem wpisał właśnie mój kod, przy kupowaniu. Niestety to nic nie zmienia, bo nigdzie mi w to nie uwierzą. Pomyślą, że sam wykorzystałem i teraz chcę wyłudzić pieniądze.
Sprawdzałem i dalej jest to samo. Drukowali przy mnie. Ktoś wie, co to jest ta data aktywacji? Bo jest ona bardzo dziwna. Paysafe kupiłem koło 18 lipca (mniej więcej), a ta data aktywacji to 3 lipca. Dodam, że na pewno nie pomyliłem z inną, bo to moja pierwsza kupowana w Inmedio.
Dziwna sprawa, wyglada na to ze faktycznie sprzedali ci uzywana karte, masz rachunek? moze w ten sposob da sie udowodnic ze karte zostala uzyta jeszcze przed kupnem, chociaz nie moge sobie tego wyobrazic skoro drukowali przy tobie
nie znam tego systemu - ale moze na wydrukowanej karcie jest data wydrukowania (jej)? Jezeli karta zostala wykorzystana przed wydrukowaniem to sytuacja jest oczywista ( przynajmniej od strony logiki).
No właśnie o to mi chodzi gdyby była data to by rozwiązało problem
Za wiele to już raczej nie wskórasz. Nawet jakbyś chciał złożyć reklamację to w punkcie sprzedaży jej nie przyjmą tylko odeślą do producenta. A zanim ten rozpatrzy... no, ale jeśli jesteś na tyle cierpliwy, możesz próbować.
Zgłosiłem się do firmy, ale odpisali mi, że mogą dać numery transakcji, ale dane osobowe osoby muszę ustalić z policją. Za te 20zł nie będę sprawy zaczynał.