Ktos uzywa oleda? Zaczynam zglebiac temat i z jednej strony pisza ze niesamowita roznica wzgledem IPS, a z drugiej o migotaniu i rozowawym obrazie gdy jest jasno w pokoju.
Cena wciaz wysoka wiec nie chce kupic i byc niezadowolonym
Obecnie mam:
https://www.x-kom.pl/p/265313-monitor-led-27-265-284-acer-predator-xb271hubmiprz-czarny.html
Co znalazlem jako polecane:
https://www.ceneo.pl/165573612
Warto? Da sie taniej o podobnej jakosci czy nie bardzo? Bola was oczy od tego? (bo czasem niektorzy tak pisza)
Mini LED i OLED to totalne sztosy. Reszta* to niechlubne muzeum.
*pomijając świetne ekrany typu CRT czy Plazma, bo te i tak biją na łeb marne ekrany LCD/LED (TN/VA/IPS)
Taaa, miałem przez 0,5 roku Samsunga G8 34".
Świetna sprawa, chociaż nie mogłem się pozbyć EIZO, więc setup się trochę pozmieniał i OLED monitor wyskoczył na rzecz TV w nieco innym miejscu.
Oczy? - jak z prawie każdy innym monitorem - jak poustawiasz jasność, to nie bolą (monitory/TV OLED nie mają podświetlenia za matrycą, które by miało swoją częstotliwość i migotało, jak w przypadku LCD bez przetwornicy; natomiast mogą migotać - w nieco inny sposób - przy używaniu VRR i tak jest z tym Asusaem).
Kolory bajka (G8 to też qd-oeld jak ten ASUS), jak do gier, to też mega, w szczególności tam, gdzie bazowa gamma była robiona pod HDR (np. Metro Exodus EE - w grach się trochę zatrzymałem, ale pewnie parę się jeszcze nowszych znajdzie :P
Z minusów - byłem mocno niezadowolony z systemu multimedialnego tego G8 - słabo sprawdzał się jako TV, do odtwarzania bezpośrednio appek Prime, Apple TV, HBO itd. (ale to chyba ciebie nie dotyczy)
https://www.gry-online.pl/forum/jaki-monitor-gamingowy/z8fa750e#post0-16414916
czy tu
https://www.gry-online.pl/forum/misja-zlozyc-pc-przeszkody-ignorancja-wsparcie-poszukiwane/z7fa22ff#post0-16403152
Pisałem sporo o swoich doświadczeniach
Dzieki. Czyli upraszczajac, bol oczu mozna pominac. G8 rzeczywiscie wstepnie wyglada na tansza alternatywe ROGa bez odczuwalnej utraty jakosci. Ale martwi mnie, ze do pracy sie ponoc nie nadaje. W sumie nie tak malo czytam na ekranie. System multimedialny to jak mowisz, nie dotyczy
Według mnie oledy przereklamowane. Oprócz świetnego kontrastu nie oferują za wiele. Nawet w grach horrorach rzadko spotykałem całkowicie zamroczone pomieszczenia, żeby wykorzystać tą "perfekcyjną czerń". Jestem za krótko posiadaczem oleda, ale mówi się że oled to najszybciej zużywająca się matryca, więc do kilku godzinnych sesji grania czy przeglądania stron również się nie nadaje. Myślę, że jak oled to tylko taki jakiś bardzo dobry model i posiadając poduszkę finansową pod szybką wymianę na kolejny model. Żadnego migotania,czy różu nie uświadczyłem
Mam 55 cali Oleda ponad 2 lata i uzywany tylko pod komputerem. Gry /filmy/www teraz pisze z niego. Wiec nie wiem o co ci chodzi, ze nie nadaje sie do przegladania www. Te zuzywanie sie matrycy to bys musial 24h i tysiace godzin i jeden obraz. Na co systemy w Oledzie nie pozwola bo raz, ze obraz jest caly czas przesuwany o kilka pixeli. Dwa jak tv wykryje, ze za dlugo na jednym statycznym to najpierw wyswietli komunikat a potem uruchomi swoj wewnetrzny wygaszacz obrazu. Co do jakosci obrazu to nie wiem jak masz oswietlony pokoj, czy uzyles kolorymetru, aby poprawnie ustawic kolory. No, ale wiem jedno, ze jezeli piszesz, ze na Oledzie masz slaby obraz to cos masz z oczami albo z jego ustawieniami, albo jest uszkodzony. Na dzien dzisiejszy Oled zjada 95% konkurencji.
Ale ja nigdzie nie napisałem, że mam gorszy obraz, a jeśli się nie wypala chociaż zewsząd sie to słyszy to tym lepiej dla mnie. Przesuwanie obrazu o piksel to jakaś ściema, bo jak ma uchronić od wypalenia np. statyczny kwadrat o tym samym kolorze? Musiałby calutki obiekt przesunąć, dziwi mnie że ludzie nawet nie zauważają jaka to ściema. Wygaszacz się nie włączy skoro pracujesz na ekranie sam z siebie i nigdy nie słyszałem o takiej głupocie żeby oled sam z siebie informował że się grzeje.
Napisze tak, jezeli oled ma miec HDR 400 to mocno bym sie zastanawial czy jest sens go brac.
Mam tv OLED i tak, jest to naprawde fajna rzecz, kolory, rewelacja, (najlepiej oczywiscie na demach z youtube)
Pracuje na dwoch monitorach, IPS LG HDR400 i niedawno zmienilem starego della na budzetowego mIniLEDa od aoc.
Monitory oled ktore bym chcial byly niestety poza budzetem a nie mialem az takiego parcia na oled bo zawsze moge sobie przetestowac rzeczy na telewizorze w salonie.
AOC mini led ma 1000 nitow i powiem szczerze ze to dla mnie chyba najwiekszy plus tego monitora, chodzi w HDR na jasnosci 55% ale do grania w takiego cyberpunka podbijam do 75 i roznice do IPSowego pseudo HDR widac golym okiem.
Zdaje sobie sprawe ze OLED z jego nieskonczonym kontrastem duzo lepiej pokaze taki HDR400 niz IPS ale z drugiej strony nie wiem jak to sie ma do miniLEDa, ten aoc ma 300 punktowe wygaszanie, co jest dosc slabym wynikiem, lepszej jakosci matryce maja 700+ objawia sie to efektem halo na kontrastowych krawedziach ale z doswiadczenia widze ze kontrast musi byc ekstremalny (biale na czarnym)
Nie testowalem jeszcze tego monitora w pracy z materialem HDR bo nie mialem takiej potrzeby ale odpalajac rownolegle filmik na yt roznice sa widoczne (no bo jak inaczej) jednak wydaje mi sie, ze gdybym mial wydac wiecej to juz bym sie powaznie zastanawial, zawsze mam 65 cali w salonie.
Ja też jestem na etapie zastanawiania się czy warto bo ceny są nieprzyjemnie wysokie. Jakiś czas temu padł mi 27" 1440p mini-led VA po którym wróciłem do 1080p TN który z kolei padł mi kilka dni temu. Do wtorku planuje zamówić Aorus FO32U2 chociaż rozważam jeszcze AW3225QF i 32GS95UV-B (that 480hz... Ale internet pisze, że jak ekran nie jest glossy to nie warto?)
Do tej pory miałem styczność z ekranami TN, IPS, Qled VA, mini-LED VA. Trochę się boję brać tego Aorusa bo kupowałem kilka różnych modeli IPS w przeszłości i chociaż każdemu dawałem ponad tygodniową szansę i ustawiałem niską jasność to w przypadku każdego okrutnie bolały mnie oczy zanim ostatecznie kupiłem M27T20 (RIP) przy którym eye-strain zniknął. Mam nadzieję, że ten OLED będzie ok pod tym względem.
Sczerze mówiąc mam wątpliwości co do wydawania takich pieniędzy bo gram głównie w retro gry PC z lat 90, 00, emulatory, gry RTS i od czasu do czasu jakieś tytuły online. Inky blacks intrygują mnie na tyle, że chcę dać oledowi szansę.
NIC mnie tak nie irytuje w monitorach i telewizorach jak blooming i te dziwne tonalne przejścia pomiędzy kolorem czarnym i mniej czarnym. Jeżeli OLED nie eliminuje tego co jest na obrazku znalezionym w internecie to może niech ktoś mi o tym napisze, zaoszczędzę trochę pieniędzy.
Od ponad roku używam Dell Alienware AW3423DWF.
"Migotanie" polega na tym, że co jakiś czas obraz przesuwa się minimalnie, żeby zapobiegać wypaleniu. To praktycznie niezauważalne. Innego "migotania" nie uświadczyłem.
"Różowawy" obraz? Nie mam pojęcia, o co chodzi.
Jeśli z kolei chodzi o "ból oczu", to różnicy względem IPS czy VA nie zauważyłem.
Czy warto? Jeśli ma być używany głównie do multimediów - tak. Gry w HDR wyglądają obłędnie. Jeśli liczy się przede wszystkim praca biurowa - warto się zastanowić. Bo fonty wyglądają lepiej na "klasycznych" ekranach.
Jestem gadżeciarzem, żadna rzecz nie cieszyła mnie tak długo jak OLED (TV). Polecam choć z grami nie mam doświadczenia, jedynie filmy/seriale.
Jak ktoś mnie pyta czy warto iść w OLEDa to zazwyczaj pokazuję fotkę którą sobie strzeliłem stawiając stary tv obok nowego i polecam samemu zdecydować ->
Ciężko się nie zgodzić. Mniej więcej tak wygląda różnica między OLED, a Nano-IPS w grze (te same ustawienia, nic nie zmieniane). Czy mi to przeszkadza grać na tym ips? Nie ale ciężko tutaj w ogóle podważać wyższość matrycy Oled bo praktycznie w każdym zastosowaniu będzie lepsza po odpowiednim skonfigurowaniu.
*Gdyby nie IPS Bleeding czy IPS Glow to jeszcze w sumie nie było by tak źle xd Na zdjęciu to jest bardziej widoczne niż w rzeczywistości.
te same ustawienia, nic nie zmieniane
Robiłem to samo co masz w tym Wiedźminie na starym LCD sprzed 10 lat w zwykłym panelu sterowani Nvidii + w opcjach monitora gdzie miałem takie mocne kolory i kontrast jak po tych wszystkich HDR, Ray Tracingach itp.
Potwierdzam. Mam LG C1 i to totalna poezja. Nawet gogle VR mnie tak nie cieszyły
To zależy do czego tego OLEDa chcesz używać. Jeśli do multimediów to ok, ale do pracy to się nie bardzo nadaje ze względu na text fringing, który dla wielu osób jest czynnikiem dyskwalifikującym monitory w tej technologii. W trzeciej generacji tych matryc wprawdzie nieco to poprawiono, ale nadal występuje. Poza tym trwałość oledów też może być problemem, bo jednak te matryce zużywają się dużo szybciej niż IPS. Nie wiem czy mini-LED nie byłby lepszym wyborem.
C1 i konsola ps5 to arcymistrzowskie połączenie,filmów za wiele nie ogladam ale gierki w czerni wygladaja oblednie
Mam Odyssey Oled g8 34 kupiony przedpremierowo czyli ma jakieś 2 i pół roku. Z plusów: nie ma żadnych wypaleń, kolory są przepiękne. Z minusów: imho bardziej jednak męczy oczy od zwykłego monitora przynajmniej w pomieszczeniu zaciemnionym, występowała wada, że często monitor na displayport nie wybudzał się gdy windows wchodził w hibernację (problemu nie ma po hdmi) no i z hdr bywają kłopoty. Jak działa od razu to fajnie ale Samsung ma 3 ustawienia hdr plus z 5 pobocznych i chyba nawet sam producent nie wie do czego one służą. W niektórych grach jak Silent Hill 2 bywa mega ciemno w pomieszczeniach za to po popatrzeniu na jasny punt wypala oczy. Trzeba się bawić w najlepsze ustawienia. I utrzymanie czystości tej szklanej tafli to wyższa sztuka jazdy, chlapnie ci kropla piwka, dziecko kichnie i czyścisz robiąc mazy, które znowu czyścisz robiąc mniejsze mazy :)))
Do czyszczenia polecam czystą mikrofibrę i parę (chuchać) lub lekko ją nawilżyć. Przy ciężkich zabrudzeniach izopropyl.
Co do ustawień - tu podawałem
https://www.gry-online.pl/forum/samsung-odyssey-g8-hdr-ustawienia/z3fba4b4#post0-16493460
Dzięki za komentarze, wszystko przeczytałem i doszedłem do wniosku że w moim wypadku nie warto. Niemalo czasu monitora używam do tekstu i exceli, więc polepszenie grania kosztem reszty i zapłacenie za to 4-5k to średni deal. Chyba poczekam aż będą używane za 1-1,5k i podłączał tylko jak będzie się szykować długie grańsko
Słuszny wybór. Ja planuję zrobić downgrade i przejście z oleda na jakieś miniledy jak już przyjdzie czas na wymianę. Duża oszczędność, jakość podobna.
Możesz poszukać Mini LEDa. Ja go używam do PC i konsol.
https://www.yuchip-led.com/pl/mini-led-vs-oled-kt%C3%B3ry-jest-lepszy-w-2024/
strzeliłem stawiając stary tv obok nowego i polecam samemu zdecydować ->
Wygląda to okropnie. Broda, kurtka, kołnierz i włosy zlewają się z czarnym jak smoła tłem. Nie widać detali. Kolory takie jakby natarto te postacie marchewką i sosem pomidorowym. Kontrast i podświetlenie też takie, że cały tv zamienia się w wypalarkę oczu.
gamut w monitorach OLED czy HDR to zupełnie inny poziom, ale raczej nie zobaczysz tego na zwykłym monitorze.
Kilkukrotnie polecałem Hisense 55U8KQ, miniled, 144Hz, lag 6ms, quantum dot, HDR10+, 1500 nitów, wbudowany sub.
W tej chwili cena ~3500,- używam i nie zamieniłbym na oleda.
G4 może tak reszta raczej nie bardzo...
wartości podawane dla błędów LG dotyczą "wycinka ekranu"
Niestety 55" nie pasuje na biurko każdemu.
Poleć lepiej jakieś płaskie miniLED 27-32". :)
Ja mam C1 i nie wyobrażam sobie w tej chwili innego ekranu do grania, chyba że większa przekątna niż obecna 65 cali
Jak Cię będzie stać na coś z seri G Lg Oled to zmienisz zdanie. - komentarz napisany przez osobę która nigdy minileda nie miała
Mini led ma swoje zalety - wieksza jasność i żywotnosc. Natomiast czerń tam leży i kwiczy
Bez przesady. Kąty widzenia leżą i kwiczą, ale nie czerń, bo Mini LED też ma strefy. Oczywiście wielokrotnie mniej, bo nie każdy piksel jest wygaszany. A to widać głównie wtedy gdy mamy czarne tło i duże białe obiekty. Widać wtedy poświatę wokół takiego obiektu.
Generalnie nie ma idealnej technologii i nigdy takiej nie było. Aczkolwiek uważam, że poziom dobrych Mini LEDów oraz OLEDów jest jak najbardziej satysfakcjonujący. Te ekrany godnie zastąpiły CRT i Plazmy. Natomiast zwykłe ekrany LCD/LED/QLED miały tylko dwie zalety - były lekkie i tanie.
Benekchlebek
No ale ile filmów ma tyle czerni. Bo ja po nabyciu oleda obejrzałem ponownie kilka dość ciemnych filmów i praktycznie każdy okazywał się nie mieć całkowitej czerni, tylko właśnie taką "bladą czerń" co myślałem wcześniej, że jest wywołana oświetleniem LED
Elektroluminescencyjne kropki kwantowe to powinna być w teorii technologia idealna :)
ale ja mam oleda, dobrego, mam też minileda.
mam wrażenie że ty jednak nie masz minileda, bo nie wiesz co piszesz
jaki tam masz HDR w tym oledzie?
dobra, już widzę C1 szalejesz :)
746 nitów HDR to mało ? Pokaż ile ty masz w tym mini-ledzie i pochwal się jaki to model :E
746 nitów to masz może na małym wycinku ekranu (dokładnie to 10%) ale ten tv nie wyciągnie wiecej niż 150nit na pełnym ekranie. Jasne że jest to kompensowane wysokim kontrastem, ale wyżej dupy nie podskoczysz, na C4 dostaniesz jakieś 200 nitów full screen.
mój budżetowy aoc nominalne 1000 nitów daje jakieś 400-450 na pełnym ekranie i to jest jakieś trzy razy tyle co daje ci twój i 2 razy tyle co daje mój OLED i ciągle jest to ogromna różnica.
tak jak napisał raziel to matryca vs więc katy są do dupy ale to jest monitor więc nie mam z tym problemu.
Natomiast czerń jest czarna bo nie świeci i to jest dokładnie to samo co w OLED blooming do którego można się przyczepić występuje tak naprawde tylko przy kontraście czern-biel i jest praktycznie niezauważalny.
Ale brednie. W projektorze sprzed 9 lat miałem 300 nitów, a tutaj kolorry w HDR są takie, że nie widziałem takich na dużo droższych TV. Skąd Wy to bierzecie ? :E Pomijam już fakt, że LG C1 jest od dawna uznawany jako król tv dla graczy, ale co tam, realne 150 nitów :E G4 kosztuje ok 10k, ale 200 nitów. Ty serio wierzysz w to, co piszesz ? :E
synek, 150 nitow dla pelnego ekranu, podawany peak jasnosci oledow rzedu 750 - 1500 jest podawany dla WYCINKA EKRANU, zrozum, ze materialy reklamowe a realne osiagi to dwie rozne sprawy.
wez sobie sprawdz rtings (tam szukam czegokolwiek zanim kupie), albo flatpanelshd
kolory "sa takie" bo kontrast projektora jest kijowy.