Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Netia ściągała fikcyjny dług i zignorowała Prokuraturę

18.01.2013 16:10
1
zanonimizowany890740
1
Junior

Netia ściągała fikcyjny dług i zignorowała Prokuraturę

Netia SA wkręciła mnie w fikcyjny dług a następnie zignorowała postanowienie Prokuratury w tej sprawie, stawiając się tym samym ponad polskim prawem

W wielkim skrócie sekwencja wydarzeń wyglądała tak:
1) W lipcu 2011 chciałem zamówić w Netii Internet dla mojego przedsiębiorstwa ale ostatecznie z tego zrezygnowałem
2) Umowę miałem dostać wyłącznie do wglądu e-mailem, ale ona została do mnie od razu wysłana kurierem do podpisu. Oczywiście ja niczego im nie podpisałem ani nie odesłałem do wdrożenia w życie
3) Umowa ze sfałszowanym podpisem w magiczny sposób jakoś znalazła się w systemach Netii
4) Ja wyjaśniałem i tłumaczyłem przez e-mail różnym pracownikom Netii, że nie jestem ich klientem a podpis na umowie nie może być mój
5) Na własny koszt odesłałem do Netii przysłany mi potem przez nich modem, którego ja nie zamawiałem, ale którego oni też nie raczyli odebrać sobie z powrotem
6) W końcu zawiadomiłem Prokuraturę o absurdalnych poczynaniach Netii i wystawianych przez nią bezpodstawnie fakturach VAT
7) Jako, że nie zapłaciłem za niezamawiane usługi, Netia przekazała mój fikcyjny dług do windykacji przez poznańską firmę Pactor
8) Badanie fałszerstwa umowy przez Policję i poinformowanie o tym fakcie Netii, nie wstrzymało egzekucji przez Pactora tego fikcyjnego długu
9) W kwietniu 2012 Prokurator stwierdził jednoznacznie, że umowa została sfałszowana, ale niestety samych sprawców przestępstwa nie wykrył
10) Netia najpierw zasłaniała się nieznajomością treści tego postanowienia, ale po otrzymaniu jego skanów przyjęła stanowisko, że mnie obowiązuje ich regulamin a nie jakiś tam dokument Prokuratury wydany w imieniu Rzeczpospolitej
11) W wyniku kontynuowania udowadniania przeze mnie oczywistych faktów, po ponad roku od momentu odesłania do im modemu, Netia w końcu łaskawie zwróciła mi koszt poniesionego przeze mnie zwrócenia im modemu
12) Firma windykacyjna Pactor nie zechciała mi odpowiedzieć na moje ponawiane pytanie, czy ma znaczenia dla nich różnica wynikająca z egzekucji długu fikcyjnego a prawdziwego. A co do skanu postanowienia Prokuratury, to wyraźnie mi napisali, że nie chcą go oglądać
13) Mamy już 2013 rok a Netia do dzisiaj nie chce zrekompensować mi czasu straconego przez ich skandaliczne działania, bo oczywiście nie widzi do tego podstaw
14) Ponadto ja nadal nie wiem czy i gdzie figuruję jako dłużnik, ani tym bardziej czy windykatorzy z Pactora zostali poinformowani przez Netię o bezprawności egzekucji

Bardzo szczegółowy opis tego przestępstwa, wraz ze skanami dokumentów, znajduje się pod adresem http://pokazywarka.pl/netia-sciagala-fikcyjny-dlug-i-zignorowala-postanowienie-prokuratury/

18.01.2013 16:18
ProTyp
😊
2
odpowiedz
ProTyp
172
random

18.01.2013 16:19
NewGravedigger
3
odpowiedz
NewGravedigger
195
spokooj grabarza

Na własny koszt odesłałem do Netii przysłany mi potem przez nich modem,

bo tak trudno jest po prostu nie odebrać paczki:)

po przejrzeniu

śmieszy mnie takie darcie szat w internecie. Jeśli uważasz, że masz podstawy do wystosowania roszczeń względem Netii to idź do sądu, bo nikt dobrowolnie nie zapłaci ci 400 zł na podstawie historyjki. Dla takiego molocha jest się kolejną mrówką, która coś tam stęka pod butem.

18.01.2013 16:46
hopkins
😊
4
odpowiedz
hopkins
223
Zaczarowany

Jako byly pracownik firmy Netia powiem, ze to sie w glowie nie miesci!!! :)

NGd z takim podejsciem niczego w zyciu nie osiagniesz. Nie bedziesz potrafil walczyc o swoje i bedziesz dymany na kazdym kroku. Powodzenia!

18.01.2013 16:51
Janczes
😃
5
odpowiedz
Janczes
200
You'll never walk alone

Jako byly pracownik firmy Netia powiem, ze to sie w glowie nie miesci!!! :)

a ja jako były pracownik Netii powiem.. nie dziwi mnie to xD

18.01.2013 16:52
hopkins
😊
6
odpowiedz
hopkins
223
Zaczarowany

Janczes ja nie napisalem, ze mnie to dziwi :) Wiem, ze byly male klamstewka ale sfalszowanie podpisu to juz gruba przesada.

18.01.2013 17:24
7
odpowiedz
zanonimizowany890247
1
Legionista

Niestety ale nie jesteś sam. To co odtrąbiono za wielki sukces, czyli e-sąd w Lublinie jest krytykowane nawet przez sriodowisko sędziów. Współdziałanie e-sądu i korporacji windykacyjnych ociera się o współudział w przestępstwie wyludzania. Tysiące osób dostało nakazy płatnicze kupione za 16 zł w sądzie. Każdy może każdego pozwać o dowolny, wymyślony dług i podając fałszywy adres uzyskać nakaz płatniczy, który komornik wyegzekwuje. W normalnym sadzie można było się bronić. W e-sadzie zatwierdzają wszystko. I za to firmy windykacyjne sa wdzięczne posłom polskim, bo to eldorado.

18.01.2013 17:41
8
odpowiedz
Haszon
136
Senator

Czego chcecie, to super firma. Juz chyba drugi raz im hakerzy baze klientow ukradli, a teraz szantazuja opublikowniem jak kasy nie dostana. Najwyrazniej poziom zabezpieczen maja taki sam jak poziom uslug, czyli bardzo niski.

vipowaty --> Przecież esądy powstaly wyłącznie po to, by pomagać w przestępstwach. To jest jedyny cel ich istnienia.

18.01.2013 17:47
😃
9
odpowiedz
Hakim
246
Senator

Mnie ciekawi czy jakiś człowiek od Netii wpadnie i tutaj z tłumaczeniami, że łaskawie po niemal roku pozytywnie rozpatrzyli reklamację autora tego wątku. Na innym forum widzę się tłumaczą.

Swoją drogą tak sobie teraz myślę, że jeśli się jednak przy kurierze umowy nie chce podpisać, to może warto ją przekreślić, zabrać, podrzeć, czy cokolwiek, by się nikt za nas nie podpisał na niej?

18.01.2013 18:44
10
odpowiedz
Runnersan
218
Senator

e-sąd w Lublinie jest krytykowane nawet przez sriodowisko sędziów

Bo generalnie normalny sędzia to zawsze sprawiedliwy, a tu kilku sędziów niesprawiedliwie załatwia sprawy, które normalnie równie niesprawiedliwie rozsądzałoby kilkudziesięciu...

Z drugiej strony gdyby przedsiębiorcy nie robili sobie krótkoterminowych nieustalonych kredytów u swych dostawców, to sens szybkiego załatwiania tego typu spraw nie istniałby.

18.01.2013 20:05
11
odpowiedz
zanonimizowany890189
3
Pretorianin

Bardzo dobrze ze upublicznia swoja opinie o firmie. Internet i negatywne opinie o firmach to czesto jedyna bron konsumenta. Firma ktora ma x milionow klientow, ma kompletnie w d.... jednostki. Jedynie internet pozwala jednostkom bronic sie w sposob, ktory dla firmy jest realnie dotkliwy.

18.01.2013 21:35
12
odpowiedz
zanonimizowany890740
1
Junior

Chciałbym podkreślić, że (źle wypełnioną) umowę sam odebrałem i stąd miałem 100% pewność, że kurier w lipcu żadnej papierowej umowy z powrotem nie zabrał. Potem e-mailowo zrezygnowałem z podpisania czegokolwiek, ale mimo tego umowa została nie tylko przez kogoś podpisana i odłożona do archiwum ale także przeklikana w systemie Netii. Wizyta drugiego kuriera w sierpniu (z modemem) wynikała właśnie z racji realizacji tej sfałszowanej umowy

21.01.2013 17:07
NewGravedigger
13
odpowiedz
NewGravedigger
195
spokooj grabarza

hopkins, proszę Cię. Lepiej krzyczeć w necie niż podjąć faktyczne kroki. To jest Twój przepis na niedymanie?:D


Bardzo dobrze ze upublicznia swoja opinie o firmie. Internet i negatywne opinie o firmach to czesto jedyna bron konsumenta.

następny geniusz. Może takie podejście funkcjonuje wybierając dentystę, czy budowlańca. Ale nie w przypadku takich gigantów, gdyż:
- po pierwsze i tak cena gra główne skrzypce i to na nią patrzysz w pierwszej kolejności. Nie mów, że jeśli cena będzie kilkanaście zł niższa miesięcznie od konkurencji, to będziesz zastanawiać się nad ofertą, bo gdzieś przeczytałeś negatywną opinię.
- zwykle masz do wyboru jednego albo dwóch dystrybutorów.

Forum: Netia ściągała fikcyjny dług i zignorowała Prokuraturę