Planujemy zrobić ze znajomymi krótkometrażowy film. Całkiem możliwe, że w filmie pojawi się postać policjanta. I tutaj pojawia się problem. Kilka scen prawdopodobnie będziemy filmować w miejscach publicznych i problem polega na tym, że w świetle prawa:
> Dz.U. 2004 nr 130 poz. 1398
§ 2. 1. Wprowadza się zakaz używania przez osoby nie będące policjantami munduru policyjnego i jego części, o których mowa w § 1, chociażby nawet zostały one pozbawione oznak policyjnych.
To samo z innymi mundurami: wojskowymi, straży granicznej, służby więziennej itd.
No i co z tym fantem zrobić? Czy ktoś orientuje się, gdzie można dostać takie zezwolenie? Urząd marszałkowski czy komenda główna? Niestety nigdzie nie znalazłem takiej informacji a wolałbym nie latać jutro po mieście jak debil.
Przykład:
rmia postanowiła wypowiedzieć wojnę Hyundaiowi i Tomaszowi Karolakowi -- bo w najnowszej reklamie aut tej marki aktor wystąpił w mundurze podpułkownika wojsk inżynieryjnych wchodzących w skład wojsk lądowych. Czego mu rzecz jasna nie wolno było uczynić, albowiem "używanie mundurów przez cywilów jest prawnie zakazane" [...] grozi (mu) teraz kara za złamanie zakazu noszenia munduru, która zgodnie z art. 61 par. 1 kodeksu wykroczeń może wynosić aż 1000 złotych grzywny.
Nie lepiej po prostu przejść się na komisariat, wyjaśnić sytuację i zdać to pytanie? Oni chyba najlepiej wiedzą. :)
wolałbym nie pytać o to pierwszego, lepszego policjanta a idąc na komisariat nikogo innego nie złapie ;/
Oczywiscie zaden "zwykly" policjant nie bedzie nic o tym wiedzial. Pewnie, moze i doslownie, kilku policjantow w Polsce bedzie znalo te przepisy. A czy innym to w jakis sposob ujmuje? Bez zartow, ta wiedza jest im do zwyklej pracy zupelnie niepotrzebna...
"Ogolna" wiedza, posiadana zreszta nie tylko przez polcjantow ale wlasciwie kazdego, w tym wypadku wystarcza, a w niej jest zakaz noszenia przez osoby nieuprawnione umundurowania.
Natomiast w kwestii jak to jest regulowane na potrzeby filmografii, a jest z cala pewnoscia, musisz szukac porad w jakims biurze prawnym. Pewnie udajac sie do duzej jednostki policji, pewnie jakiejs komendy przynajmniej rejonowej lub wojewodzkiej, do kogos cie skieruja. Nie kogos kto zna te przepisy... ale kto jest od zajmowania sie tego typu sprawami i znajdzie czas i checi by tych przepisow poszukac i udzielic jakiejs informacji i skierowac ewentualnie do osob ktore beda wladne wydac ewentualne zezwolenie.
Natomiast "powazna" tworczosc filmowa to jedno a kilku amatorow krecacych sobie filmik ma jednak zdecydowanie mniejsza sile przebicia i moze byc z tym zezwoleniem roznie...
Tak w ogole to najprostszym byc moze wyjsciem byloby udanie sie do najblizszego komisariatu i z milym usmiechem i przyjecielsko porozmawianie z dzielnicowym, najpierw, i jego komendantem jesli sie uda by zalatwic sobie takie "zezwolenie" na krecenie tych paru ujec. Przy odpowiednim podejsciu powinno sie to udac i bedzie to najszybszy sposob i najlatwiejszy.
To dlaczego w Ojcu Mateuszu Piotr Polk, Michal Piela i reszta nosza mundury i moga to robic ????
Dlaczego więc te grupy ASG latają w mundurach po mieście i nikt im nic nie robi?
Skoro w postach wyżej mówicie, że zwykły policjant raczej nie będzie miał o tym zielonego pojęcia, to tym bardziej was na ulicy nie zaczepią. Gdybyś był jakims szajbusem i i łaził po ulicy tak to może, ale jak cię zobaczą z kamerzystą itd. to nie powinni wchodzić w drogę.
@Fett
Najlepiej będzie, jak skoczysz do filmówki bądź innej szkoły teatralnej, bo gdzie jak gdzie, ale tam na pewno znajdzie się ktoś, kto będzie wiedział lub skieruje cię do np.: prawnika specjalizującego się w filmach. Możesz zapytać też na forum dla filmowców - na pewno coś doradzą.
Często stosowanym rozwiązaniem jest samodzielne wykonanie munduru (albo zlecenie tego krawcowi), który będzie się minimalnie róznić (np.: odcieniem materiału, która to różnica będzie pomijalna w użytym oświetleniu). W myśl prawa nie jest to mundur, a jedynie ubiór go przypominający. Takim ubiorem można zaś posługiwać się bez ograniczeń, o ile nie próbuje się wprowadzać w błąd innych osób podczas wykonywania czynności służbowych funkcjonariusza (potocznie zwane "podszywaniem się"), czego zakazuje art. 227 kk.
Stalin_SAN --> Bo nie są to żadne charakterystyczne mundury Wojska Polskiego a najczęściej zwykły strój z kamuflażem.
Czasem jednak czepiają się o flagi/naszywki/symbol, nawet nieistniejących organizacji- Kumpel musiał kiedyś zdzierać z ramienia "piracką banderę". Takie przepisy.
A najlepiej sam fakt kręcenia takich scen zgłosić dyżurnemu wcześniej na stosownym dla miejsca kręcenia KPP/KP/KMP na piśmie :)
Mundur - polecam użyć tego MO, za nowsze można mieć problemy ;)
[8] Jesteś kretynem...
@PrzemoDZ
Swoją drogą - wiesz może, czy jest jakaś oficjalna wykładnia tego przepisu? Bo "organizacje nieistniejące" można rozumieć zarówno jako "organizacje fikcyjne" (np.: III Khatovarska Kompania Drabów Najemnych) jak i "organizacje już nieistniejące", czyli np.: Narodowe Siły Zbrojne albo Związek Jaszczurczy.
Szukaj kontaktu na zespół prawny w swojej komendzie wojewódzkiej. Policja ma własny pion prawny (z takim słitaśnym paragrafem na naszywkach). Jeśli nie będą wiedzieć, to Cię pokierują.
Dzikouak -->
Art. 61. § 1. Kto przywłaszcza sobie stanowisko, tytuł lub stopień albo publicznie używa lub nosi odznaczenie, odznakę, strój lub mundur, do których nie ma prawa, podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany.
§ 2. Kto ustanawia, wytwarza, rozpowszechnia publicznie, używa lub nosi: godło, chorągiew albo inną odznakę lub mundur, co do których został wydany zakaz, albo odznakę lub mundur organizacji prawnie nieistniejącej, albo odznakę lub mundur, na których ustanowienie lub noszenie nie uzyskano wymaganego zezwolenia,
podlega karze aresztu albo grzywny.
O "jakiś" mundur raczej się nie czepiają, ale jak widzą całą drużynę z jednakowymi naszywkami to się dosyć często plują.
Ogólnie przepis pozostawia dość szerokie pole interpretacji- odznakę lub mundur organizacji prawnie nieistniejącej- strój szturmowca imperium też się łapie, a nie sądzę by ktoś Cię za to ścigał.
A jeszcze odnoścni umundurowania zagranicznego:
Art. 13
1. Używanie munduru zagranicznego wymaga zezwolenia terenowego organu administracji państwowej stopnia wojewódzkiego.
PrzemoDZ -->
Te przepisy maja na celu przede wszystkim zapobiezenie noszenia przez osoby nieuprawnione umundurowania organizacji istniejacych, w szczegolnosci policji czy wojska. A zalozyciel tematu wlasnie taki mundur ma na mysli.
Nikt nie bedzie zwracal uwagi na osoby paradujace w jakichs kostiumach czy tam "mundurach" Imperium filmowego.
Sinic --> A o czym ja piszę?
Paragraf zacytowłem w odpowiedzi na pytanie z [13], twórca tematu odpowiedź już dostał.
@PrzemoDZ
Nieno, przepis właśnie znam, tylko, jak słusznie piszesz, jest on bardzo nieprecyzyjny (co udowadnia Twój przykład ze szturmowcem Imperium), dlatego pytałem o istniejącą wykładnię. Obawiam się jednak, że to problem zbyt małej wagi, aby jakiś sąd wydawał w tej sprawie oświadczenia.
To samo z art. 61 § 1 - Przywłaszczanie stanowiska - jasna sprawa, bazara niet. Przydałoby się jednak wiedzieć, czy "publiczne używanie" ma związek z poprzednim zdaniem, czy nie. Bo człowiek noszący mundur w filmie nie udaje policjanta, a jest aktorem noszącym mundur (czyli wykonuje zupełnie inną rolę).
W sumie problem dość poważny, bo w przypadku publikowanego filmu (zwłaszcza na sieci) jest to jednak będzie "użycie publiczne".
Ano. Z drugiej strony, jeśli to forma fabularna, to wiadomo, że postacie są fikcyjne. Co innego gdyby robić formę dokumentalno-reportażową.
Nawet nie wiedziałem, że wątek tak się rozwinął :) Koniec końców, mundur mieliśmy i na szczęście nie był potrzebny:) Złożyłem podanie do Pana Komendanta, ale nikt się nawet nie odezwał :P
