Przed chwilą wróciłem z kina :) Bajka godna polecenia. Efekt 3D jest wykorzystany, a nie jak w niektórych filmach gdzie jest on prawie niewidoczny. Dużo śmiechu, król Julian w znakomitej formie.
Chcesz iść do kina z całą rodziną? Madagaskar 3 jest dla Ciebie!
POLECAM!
A jakie są Wasze opinie?
Pingwiny niszczą system. Każda scena z nimi w roli głównej przyprawia wszystkich o śmiech ;]
Ja byłem na Brave - mam mieszane uczucia. Wiedząc jak piękna jest Szkocja oczekiwałem nieco więcej odnośników do rzeczywistości.
tak jak nie lubię filmów animowanych z dubbingiem tak dla Boberka w roli Juliana po prostu musze pójść :)
pingwiny mi sie przejadły z racji tego, że ich spin off leci wiecznie na Comedy Central
W Madagaskarze podobają mi się tylko wątki Juliana i Pingwinów. Ile ich jest w nowym filmie?
Czy znowu lew żyrafa zebra i hipopotam graja pierwsze skrzypce?
Byłem wczoraj na tym filmie. Król Julian dawał radę. Reszta mało śmieszne. Efekt 3D taki sobie, moim zdaniem nie warto iść na 3D.
Lul, ja żadnej części nie oglądałem, tylko jakiś mini-serial z tymi pingwinami. Niezbyt mnie to bawiło, widocznie nie celuję w filmy animowane. :)
pingwiny mi sie przejadły z racji tego, że ich spin off leci wiecznie na Comedy Central <---- Gadasz glupoty... Ja na CC ogladam te same odcinki kilka (kilkanascie ?) razy i nigdy mi sie nie nudza...
Madagaskar to dla mnie najlepsza bajka animowana, choc sadze ze postacie glowne - zebra, lew, zyrafa i hipopotam(ka?) - nie maja tego czegos. Bez pingwinow i lemurow z Julianem na czele ta animacja bylaby po prostu kolejnym nudnym badziewiem i zaluje, ze nie skupiono sie bardziej na tym, co naprawde jest smieszne czyli duecie pingwinow i lemurow - dajac ich nawet jako postacie glowne, a wspomniana czwore zwierzat jako te drugoplanowe. Do kina na 3 na 99% niestety nie wstapie ale nie moge sie doczekac wersji DVD...
Widzę wszędzie same dobre opinie, muszę w końcu też pójść :) Uwielbiam pingwiny i króla Juliana<3
Fajny film, ale zgodzę się z Sethlan "Madagaskar to dla mnie najlepsza bajka animowana, choc sadze ze postacie glowne - zebra, lew, zyrafa i hipopotam(ka?) - nie maja tego czegos. Bez pingwinow i lemurow z Julianem na czele ta animacja bylaby po prostu kolejnym nudnym badziewiem i zaluje, ze nie skupiono sie bardziej na tym, co naprawde jest smieszne czyli duecie pingwinow i lemurow - dajac ich nawet jako postacie glowne, a wspomniana czwore zwierzat jako te drugoplanowe."
Szczerze mówiąc to rozbawiły mnie tylko pingwiny i lemury tak to nic więcej.
wrażenia po seansie: fajne 3D, fajne pierwsze 20minut gdy małpy, pingwiny i Julian grają pierwsze skrzypce.
Później niestety mamy już zamulający kwartet: żyrafa, hipopotam, lew i zebra... dochodzą do tego kolejni zamulacze z cyrku i mamy... tylko dobre 20minut.
Nie twierdzę, że jest nudno, ale potencjał ciekawszych postaci nie został wykorzystany