Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Kupno zegarka

09.12.2011 12:48
rpn
1
rpn
133
prison break

Kupno zegarka

Planuję kupić zegarek, ale niestety nie znam się na tyle, by zamówić pierwszy lepszy, który mi się podoba. Na allegro znalazłem kilka mnie interesujących. Jesteście w stanie mi zasugerować, który pod względem jakości/firmy jest najlepszy?

http://allegro.pl/kultowy-zegarek-rubicon-special11-rn10b84-multi-i1960759459.html
http://allegro.pl/zegarek-bisset-monthon-10-letnia-bateria-bs25c14-i1960759506.html
http://allegro.pl/zegarek-rubicon-rn10c20-stalowy-automat-21-kamieni-i1966599856.html
http://allegro.pl/bisset-winchester-elegance-bs25x07m-bs25x07-sklep-i1932508673.html

09.12.2011 12:59
wysiak
2
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka
09.12.2011 13:02
rpn
3
odpowiedz
rpn
133
prison break

a reszta to shit?

09.12.2011 13:03
😃
4
odpowiedz
YogiYogi
127
Generał

Na Twoim miejscu bym się zainteresował nieco lepszymi markami a nie "pseudomarkami"

http://zegarki.pl/produkty/4053/candino-c4336-a.html

Przynajmniej bebechy sa bliżej "Swiss Made" niz te Bisseta czy w ogóle "Swiss Concept"

09.12.2011 13:08
rpn
5
odpowiedz
rpn
133
prison break

Yogi-> za-je-bis-ty :D przemyśle :)

09.12.2011 13:29
👍
6
odpowiedz
YogiYogi
127
Generał

Przejrzyj sobie ich strone i promocje - nie żebym ich reklamował, ale czesto bywam w ich salonach i ogladam, słucham itp. - maja czasami naprawde fajne okazje.

09.12.2011 13:35
👍
7
odpowiedz
YogiYogi
127
Generał

a tak z ciekawostek -
Namnożyło sie firm produkujących zegarki, ale wiekszość to chińszczyzna tylko aspirująca do miana "markowej" albo "swiss made"

I stosują triki:
- Przejęcie firmy w Szwajcarii - nawet jeśli ta firma ma mało wspólnego z zegarkami. Ale potem można dodać na zegarku napis "swiss made" ;)
- Wszystko jest produkowane w Chinach i jako części wysyłane do Szwajcarii -a tam jedynie "domykana jest koperta" - i też jest swiss made.
- "Swiss Concept" to w ogóle parodia :) - równie dobrze może oznaczać że pod projekt zegarka zrobił student ze Szwajcarii lub podpisał sie pod nim ktoś pijący właśnie kawe w Genewie

A tu masz o Bisset:)
http://www.bisset.pl/page.php?s=firma

Z tego co wiem to firemka z Katowic zrobiła numer z udziałami w firmie w Szwajcarii i zalewają polskie sklepy. Nie mówię że to złe zegarki - ale etycznie można sie do tego przyczepiać a na pewno cenowy narzut jest gigantyczny jak na zegarek produktowany nie w Szwajcarii

09.12.2011 13:41
Barthez x
8
odpowiedz
Barthez x
205
vel barth89

Jeśli nie chcesz dużo wydać, a mieć zegarek, który starczy na rok to wpisz w wyszukiwarce "charles delon" - same fajne i tanie kilkulatki :) Generalnie ja przyjmuję zasadę, że lepiej co rok, dwa kupować nowy zegarek niż mieć jeden x lat i już nie móc na niego patrzeć :P

09.12.2011 13:43
wysiak
9
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Akurat ten jedyny mechaniczny do ktorego link jest wyzej ma mechanizm japonski. Nie widze kompletnie sensu w dzisiejszych czasach kupowania kwarcowych zegarkow na reke - rownie dobrze mozna czas sprawdzac na komorce, kolejny elektryczny gadzet nikomu nie zaimponuje. Nie zeby mechanik za 300 pln mial komus zaimponowac, ale przynajmniej ludzie, ktorzy sie troche znaja, nie beda sie krzywic - a tym, co sie nie znaja, i tak wszystko jedno.

09.12.2011 13:45
😁
10
odpowiedz
zanonimizowany431424
74
Konsul

LANSOWY ZEGAREK DAMSKI - CHARLES DELON D!ESEL

09.12.2011 13:48
👍
11
odpowiedz
zanonimizowany807355
1
Generał

Zegarek to mim zdanie kwestia gustu jaki wybierzesz ale prosze Cie nie bierz tych elektonicznych bo to wiesniacko wyglada. Dobre i w miare przystepnej cenie zegarki to Casio i Timex.

09.12.2011 13:48
12
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

wysiak - mechanik za 300 PLN jest tak dokładny, że wolałbym orientować się w kwestii czasu na podstawie pozycji słońca.

09.12.2011 13:50
13
odpowiedz
Lutz
173
Legend

[8] a nie powinno byc przypadkiem Alen Delon?

Ten bisset to nie jest przypadkiem gosc od timemastera? Albo jego kolejny nasladowca...

Charles Delon ma fajna strone globalna "Dummuy text ....."

09.12.2011 13:53
wysiak
14
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Miyoty bywaja w porzadku, nie wiem jaki konkretnie to ma mechanizm, ale powinien spokojnie trzymac dokladnosc +/- kilkanascie sekund na dobe. A mechaniki zawsze beda mniej dokladne od kwarcow - tylko co z tego? Komorka bedzie jeszcze dokladniejsza, jesli synchronizuje czas z netu.

09.12.2011 14:12
15
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[12] Mam mechanika za 300 zl (tez - uzywam go na wycieczkach, wakacjach itd. gdzie sie czlowiek moczy, bloci, przewraca i szurga nadgarstkiem po skalach etc). I on sie spoznia mniej wiecej 2-3 minuty... na miesiac. Nie przesadzajmy wiec z narzekaniem. Szczegolnie jak sie pamieta jak kiedys ruski zegarek rozmijal sie z czasem 5 minut na dobe. :)

09.12.2011 15:07
16
odpowiedz
zanonimizowany76571
120
Senator

A miał ktoś z Was do czynienia z zegarkami Vostok? Bo też się zastanawiam czy by sobie po świętach prezentu nie zrobić. Można na tej firmie polegać?

09.12.2011 15:20
17
odpowiedz
zanonimizowany649929
35
Legend

Im droższy zegarek tym większy żal gdy go zgubisz/ktoś ci go ukradnie. Ja mam zwykły zegarek za niecałą stówę, z tradycyjnym cyferblatem i jestem zadowolony. Zegarek ma pokazywać godzinę, więc po co przepłacać? Żeby pokazać innym: "patrz, stać mnie na zegarek za 4 stówy"?

09.12.2011 15:22
rpn
18
odpowiedz
rpn
133
prison break

Rod -> w takim razie idąc Twoim tokiem rozumowania, zegarek jest w ogóle nie potrzebny, gdyż są komórki (bo zakładam, że w dzisiejszych czasach każdy ją posiada) a dodatkową dzownią i wysyłają smsy. Zegarek to także część wizerunku człowieka, tak samo jak czyste buty czy np pasek w spodniach :)

09.12.2011 15:27
wysiak
19
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Rod -->
"Zegarek ma pokazywać godzinę, więc po co przepłacać?"
Juz od lat nie jest to prawda, zegarek pokazuje godzine, ale przede wszystkim jest czescia meskiej 'bizuterii', ozdoba i oznaka gustu posiadacza. Noszenie badziewnego zegarka to jak noszenie przez kobiete powiedzmy takich kolczykow:
http://www.stylistka.pl/img/bazar/23781/kolczyki-plastikowe-okregi-53435_4.jpg
Dziewczynce jeszcze przystoi, ale juz dorosla, stylowa kobieta tego raczej nie zalozy. Mimo, ze funkcje kolczykow spelniaja - wisza wszak na uszach.

09.12.2011 15:31
20
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

[17] i [19] Obaj macie racje, po prostu zalezy od nastawienia "do czego zegarek ma sluzyc".

Aczkolwiek uczciwy "mechanik" za 200 zl IMO nie jest odpowiednikiem owych kolczykow. Wole juz taki niz podrobke Rolexa, zeby szpanowac ze mnie stac. A ostatnio mialem z takim nosicielem stycznosc. Podrobka "walila sandalem z maslem" w sposob dosc ostentacyjny, no ale ROLEX. :) A gosciu byl z tych, co go na dobry zegarek bylo stac, moze nie na Roleksa, ale jednak. To jest wlasnie odpowiednik "zlotych kolczykow z perla" za 30 zl. :)

09.12.2011 15:53
wysiak
21
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

smuggler --> Absolutnie nie twierdze, ze zegarek - czy kolczyki - musza byc drogie:) Jedyne, co imho musza, to byc gustowne. Powiedzmy tak - mechanik to odpowiednik szlachetnego materialu na kolczyki, kwarc to odpowiednik plastiku. Zdarzaja sie szykowne kolczyki plastikowe, sa i kwarcowe zegarki, ktorych nikt nie musi sie nigdzie wstydzic, np Tissoty. Ale noszenie tanich plastikow w pewnym towarzystwie juz nie wypada:) Jesli cos musi byc tanie, to niech przynajmniej bedzie zrobione z porzadnego tworzywa, tak samo jak zegarek tani, to niech przynajmniej ma 'dusze..;)

Btw zapozyczanie sie na kupno jakiegokolwiek przedmiotu tego rodzaju (oczywiscie koniecznie znanej powszechnie marki 'byle tylko mi zazdroscili') uwazam za rownie smieszne, co szpanowanie podrobkami:)

09.12.2011 16:29
22
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

mechanik to odpowiednik szlachetnego materialu na kolczyki, kwarc to odpowiednik plastiku

Tylko że niektóre mechaniki jak bisset to odpowiedniki chińskiego motoroweru, zupełnie inna półka niż Tissot Touch czy Oceanus. Odwrotnie do tego co twierdzisz.

09.12.2011 16:40
wysiak
23
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

To znaczy co tu jest 'odwrotnie'?

09.12.2011 16:55
24
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

Ale noszenie tanich plastikow w pewnym towarzystwie juz nie wypada:)

Ludzie, którzy traktują zegarki jako część wizerunku przywiązują wagę nie tylko do mechanizmu, aczkolwiek lans na pewno jest. Więc tani mechanik jest jeszcze bardziej plastikowy niż markowy kwarc. A bywają kwarcowe zegarki kosztujące po kilkanaście tys. złotych

09.12.2011 16:57
wysiak
😊
25
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Przeciez dokladnie to wyzej napisalem, nawet wspomnialem o Tissotach. Czyzbys przeczytac z mojego posta tylko to jedno wyrwane z kontekstu zdanie?

Coolabor --> Owszem, zmienilem, juz ladnych pare lat temu:)

09.12.2011 17:00
Coolabor
26
odpowiedz
Coolabor
151
dajta spokój! :)

Dziwne, że wysiak zmienił postawę. Pamiętam wątek, gdzie olewałes wszyskich mechanicznych snobów twerdząc, że zegarek to głównie funkcja użytkowa, a zegarek mechaniczny nie spełnia podstawowej funkcji - dokładnego wskazywania godziny.

Wg mnie powinien i dobrze wyglądać, i dokładnie wskazywac czas. Kwarc czy mechanik to kwestia wtórna: finansów, chęci zaszpanowania itd. Mierzi mnie podbudowywanie swojego ego samym faktem czy mechaniczny, czy kwarcowy.

09.12.2011 17:04
27
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

wysiak - no albo Ci nie wyszło, ale ja zrozumiałem, że w pewnych kręgach nie wypada pokazywać się na ręku z Tissotem, bo to kwarc.

A z takim kwarcem wypada się pokazać?

http://www.ebay.com/itm/Chopard-Imperiale-NEW-Diamond-Emerald-252-000-00-Watch-/170663401825?pt=Wristwatches&hash=item27bc54d961

09.12.2011 17:06
wysiak
28
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

"sa i kwarcowe zegarki, ktorych nikt nie musi sie nigdzie wstydzic, np Tissoty"

09.12.2011 17:08
Coolabor
29
odpowiedz
Coolabor
151
dajta spokój! :)

Swoją drogą - jakie to uczucie być w towarzystwie, gdzie zły zegarek odgrywa rolę przy ocenianiu człowieka? :D

09.12.2011 17:13
30
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

wysiak - i to ja wyrywam z kontekstu ??

Zdarzaja sie szykowne kolczyki plastikowe, sa i kwarcowe zegarki, ktorych nikt nie musi sie nigdzie wstydzic, np Tissoty. Ale noszenie tanich plastikow w pewnym towarzystwie juz nie wypada:)

09.12.2011 17:20
wysiak
😊
31
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

albz --> No i wez mi wytlumacz jak to zrozumiales, bo to ja nie jestem w stanie pojac o co ci chodzi. Przeciez jest wyraznie napisane - Tissoty (ktore sa przeciez drogie) to przyklad kwarcowych zegarkow, ktore mozna bez kompleksow nosic w kazdym towarzystwie, natomiast tanie noname'owe kwarce juz nie wszedzie uchodza.

Colabor --> Takie samo, jak bycie w towarzystwie, ktore ocenia czlowieka po tym czy ma wyprasowana koszule, czyste buty, zadbane paznokcie i umyte zeby. Albo np czy ma biale skarpety do ciemnego garnituru.

"ok, ale nie przyjmuję argumentacji, że rodzaj zegarka świadczy o człowieku, jego wartości, itd."
Oczywiscie, ze nie. Swiadczy natomiast o jego stylu, dbalosci o szczegoly i wlasny wizerunek. Tworzy tzw pierwsze wrazenie - ktore czesto trudno pozniej zmienic.

09.12.2011 17:31
Coolabor
32
odpowiedz
Coolabor
151
dajta spokój! :)

wysiak - ok, ale nie przyjmuję argumentacji, że rodzaj zegarka świadczy o człowieku, jego wartości, itd. Higiena i estetyka owszem, choć to też powierzchowne i czasem mylące.

09.12.2011 17:47
33
odpowiedz
Lutz
173
Legend

... rodzaj zegarka świadczy o człowieku, jego wartości, itd.

Oczywiscie, ze nie. Nawet nie swiadczy o majetnosci (w pewnych granicach oczywiscie).

Jednak za przyklad moze posluzyc taki garnitur chociazby, moga wygladac (prawie) identycznie i identycznie sie nosic jednak jeden bedzie z wiskozy a drugi z jedwabiu.

Taki tani zegarek oczywiscie uchodzi, podobnie jak wiskozowe garnitury. Nie zawsze i nie wszedzie jednak.

09.12.2011 17:58
34
odpowiedz
zanonimizowany596363
18
Senator

Atnatic Worldmaster.
Boctok(nie-do-zdarcia).

Za jakiś czas będę swojego Vacherona sprzedawał, to mogę dać znać, rzuć jakiś kontakt do siebie.

09.12.2011 18:02
35
odpowiedz
zanonimizowany775544
13
Generał

Ja sam posiadam 5 zegarków proponuje zaopatrzyć się w Firmę Casio to jedna z dobrych Firm na Polskim Rynku.

09.12.2011 19:37
36
odpowiedz
zanonimizowany649929
35
Legend

rpn -> Do niedawna używałem komórki do sprawdzania czasu, ale uznałem to za niewygodne i zatęskniłem za zegarkiem na nadgarstku. Każdy ma swoje zdanie, ja nie widzę sensu w wydawaniu kilku stów na zegarek, bo jest elementem mody i pasuje do konkretnego garnituru itp.

09.12.2011 19:56
pooh_5
😜
37
odpowiedz
pooh_5
96
Czyste Rączki

wysiak -?
Juz od lat nie jest to prawda, zegarek pokazuje godzine, ale przede wszystkim jest czescia meskiej 'bizuterii', ozdoba i oznaka gustu posiadacza.

Absolutnie nie twierdze, ze zegarek - czy kolczyki - musza byc drogie:)

Tissoty (ktore sa przeciez drogie) to przyklad kwarcowych zegarkow, ktore mozna bez kompleksow nosic w kazdym towarzystwie, natomiast tanie noname'owe kwarce juz nie wszedzie uchodza.

To zamiast spinać się czy kwarc, czy mechaniczny nie lepiej po prostu przyznać że liczy się marka i przede wszystkim wzornictwo, nie mechanizm? Ten przecież i tak trudno wyczytać z tarczy zegarka nowo poznanej osoby ;-)

Jeszcze jedno - jakie marki są dolną granicą akceptowalnych w "odpowiednim towarzystwie"? Nie mam zamiaru się czepiać, jestem tylko ciekaw czy według ludzi siedzących w temacie z moim czasomierzem mogę pokazywać się na salonach :D

09.12.2011 20:09
38
odpowiedz
Lutz
173
Legend

jestem tylko ciekaw czy według ludzi siedzących w temacie z moim czasomierzem mogę pokazywać się na salonach :D

Przeciez to zalezy od salonu.

09.12.2011 20:43
Herr Pietrus
39
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Jestę Grifterę

Albo saloonu...
Wysiak, nei spanja sie, ja też ogół twoich wypowiedzi zrozumiałem mniej więcej w sposób "kwarc to wiocha i kompletny obciach, chyba ze kosztuje kilkanaście kafli i wiecej - patrz: Tissoty..."

A tymczasem sądzę, ze naprawdę liczy się marka i wzornictwo. Natomiast kwestia mechanizmu jak misię wydaje, moze raczej interesować ludzi, których stać na kilka zegarków po kilka-kilkanaście/dziesiąt kafli każdy - ale raz, zę taki, czego by nie kupił, to i tak będzie mniej lub bardziej ok, a dwa - no właśnie... wtedy, gdy chcesz sie dodatkowo wyróżnic a nie tylko pokazać, musisz czasem szukać desperacko czegoś naprawdę oryginalnego nei tylko wzorniczo, ale i pod względem mechanizmu właśnie...

09.12.2011 20:53
40
odpowiedz
Babiczka
107
Senator

Ja wyznaje zasade, ze facet powinien miec trzy zegarki. Sportowy, do garniaka, i na codzien. Wszystkie mam marki Certina ok. 2k, kazdy. Sluza juz 3-6 lat. Dla znajacych sie w temacie, zwykly szajs widac golym okiem. Nawet nie trzeba sie przygladac. Kwestia zastosowanych materialow. Wybralem Certine bo najblizej mi bylo do ich produktow. Cena, wyglad, jak i marka, spelnialy wszystkie moje oczekiwania. Moglem pokusic sie na drozsze marki, ale nie sa warte swojej ceny. Za wyglad nie chcialem doplacac 60% i wiecej $.

09.12.2011 20:59
wysiak
41
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Oczywiscie, przeciez mowimy o towarzystwie zlozonym z ludzi, ktorzy znaja i potrafia docenic taki szczegol jak zegarek. Kazdy potrafi ocenic czy ktos ma przetluszczone wlosy i smierdzi, mniej ludzi spojrzy na biale skarpety do garnituru (bo i mniej ludzi nosi garnitury), jeszcze mniej spojrzy na to, co dany czlowiek ma na nadgarstku. Ale niektorzy spojrza.

Moja wypowiedz znaczyla tyle, ze jak juz kupowac cos taniego, to niech to cos przynajmniej ma charakter, a nie kolejny elektroniczny gadzet. A mechaniki maja charakter, wymagaja opieki, codziennego nakrecania, itd. Kto nie uzywa, ten nie zrozumie, ja tez kiedys nie rozumialem:)

Babiczka bardzo dobrze napisal.

Tak na boku, ten ebayowy Chopard za 95k dolcow (retail price 250k) to mimo ceny totalny obciach i wiocha:) Wyglada przynajmniej na zdjeciach strasznie odpustowo:) Chociaz moze gdyby dobrac do niego reszte kreacji i akcesoriow rownie blyszczacych, to moze by to jakos wyszlo..

Forum: Kupno zegarka