Kto wygra, Kaddafi, czy my?
Jak myślicie, kogo szanse są większe? Kaddafiego, czy nasze? My, jako Europa rozmieciemy gnoja w powietrzu, ale co będzie potem? On ma nawet dzieci przy karabinach, a nasi boją się strzelać w główki dzieciom.
Gdyby nie Kaddafi, libijczycy mieszkali by w lepiankach, albo sami by sie powybijali.
Arabowie jak i Slowianie, musza czuc nad soba ciezka reke wladcy, bo sa za glupi, zeby zyc w zgodzie.
Póki na Naszych forach panuje dostatek trolli, prowokatorów i półgłówków mamy szanse, zwyciężymy.
Gdyby nie Kaddafi, libijczycy mieszkali by w lepiankach, albo sami by sie powybijali.
Arabowie jak i Slowianie, musza czuc nad soba ciezka reke wladcy, bo sa za glupi, zeby zyc w zgodzie.
Tak, taka to smutna prawda.
Jak już się wpisałem; nie ma szans na to, żeby państwa Europy przegrały ten konflikt, Kaddafi ma swój honor i nie mógł pozwolić na to żeby przegrać, Europa ma swoją renomę i silną pozycję, po prostu nie może sobie pozwolić na to, zeby przegrać konflikt.
To chyba pytanie retoryczne, oczywiście że wygra Europa. Choć w sumie nie wiem co można uznać za zwyciąstwo, bo raczej nie będzie nim wybicie połowy narodu który popiera Kaddafiego, a w innym wypadku nigdy nie będzie tam spokojnie (pewnie będziemy mogli się spodziewać sytuacji z Iraku i Afganistanu)
Jakie zwycięstwo? O czym wy mówicie?
Większości europejskich władz lepiej się widzi "humanitarna" wygrana Kadafiego, bo boją się kolejnego islamskiego państwa u granic europy.
Zresztą ta linia została narzucona przez USA, po porażce w Egipcie starają się uratować sytuację w innych państwach. Wszystko aby tylko Izrael dobrze sie czuł i aby dawało się ropę kupić.
ciekawe ,czy krety mozna tresowac - wycwiczyc tak z tysiac kretow, doczepic im male ladunki wybuchowe i kazac kopac az do palacu Kadafiego
Kaddafi sponsorował kampanię Sarkoziego
Tak wynika z wypowiedzi syna libijskiego przywódcy Saifa Kaddafiego.
„Sarkozy najpierw niech odda pieniądze które wziął od Libii, aby sfinansować swoją kampanię wyborczą. My za to zapłaciliśmy i mamy wszystkie informacje na ten temat. Jesteśmy gotowi wszystko upublicznić. Pierwszą rzeczą którą musi zrobić ten klaun to oddanie pieniędzy libijskiemu narodowi. Dostał od nas pomoc, aby mógł wspomóc naród libijski. Sarkozy jednak nas zawiódł: oddawaj nasze pieniądze. Mamy wszystkie transakcje bankowe i dokumenty. Wszystko to wkrótce ujawnimy”
za blog.foreignpolicy.com
to Kaddafi jest poszkodowany. Na dziecięcy rozum to Kaddafi=allies ONZ i inni= axis. Te rozruchy w w krajach arabskich to sprawa korporacji. Tylko ciekawe co potem jak na Libijskiej ropie trzymają ręce Brytyjczycy i Włosi.
Tak nie dobrze i tak nie dobrze, Kaddafi to tyran i morderca ale za to nie fanatyczny islamista, morduje swoich ale nie zagraża światu, Rebelianci - będzie lepiej dla Libijczyków ale może powstać kolejne państwo wyznaniowe - fanatycznie islamskie jak Iran a to będzie zagrożeniem dla całego świata a zwłaszcza Europy, coś nie chce mi się wierzyć w to, że rebelianci po obaleniu dyktatora uczynią z Libii demokratyczną republikę.
Jak powiedzial w swoim czasie Talleyrand, patrzac przez okno jak sie prali Francuzi z roznych frakcji:
- Swietnie, nasi wygrywaja...
- Przepraszam, a ktorzy sa "nasi"? - zapytal sekretarz, jako ze minister znany byl z dosc czestych "zmian frontu"
- Ci, ktorzy w danym momencie wygrywaja - dobrodusznie wyjasnil Talleyrand,
Po pierwsze jacy "my" skoro Polska żadnych wojsk tam nie wysłała.
Po drugie jaki Kadaffi? Jakie ma szanse taki bidulek z wojskami najbogatszych państw Europy i z JUESEJ?
Mnie osobiście gówno obchodzą spory na Bliskim wschodzie i na północy Afryki, niech się wyrżną w cholere mam to w dupie. I tak Francuzikom chodzi tylko o rope, dlatego tak się wielce oburzyli...Każdy ma w tym jakiś interes, my nie mamy żadnego więc jak już wcześniej zauważyłem - mam to w dupie.