Jak w temacie. Mam podwinięte rękawy prawie do łokcia, koszula elegancka slim-fit, nie jakaś flanelowa. Jak byście ją ubrali?
Na zewnątrz, lepiej wygląda wtedy, wkasana wygląda się jak nerd. No chyba że na to dać kamizelkę.
Zależy od kilku czynników:
- krój koszuli - jeśli dół jest profilowany, to na zewnątrz. Jeśli prosty, lepiej wpuścić
- rodzaj spodni - do garniturowych bezwzględnie wpuścić, do jeansów może być na zewnątrz
- okazja - jeśli ma być elegancko, to lepiej wpuścić (wtedy konieczny jest dobry pasek i zalecana marynarka). Jeśli swobodnie to raczej na zewnątrz
Jak jesteś dupny - wewnątrz. - napisz to jakoś po mojemu, bo nie za bardzo wiem, jak rozumieć słowo dupny :p
Łysy. - wygodniej i ładniej imo wyglądam w koszuli włożonej w spodnie.
Na zewnątrz też noszę, zależy.
Łysak
Krój koszuli jest profilowany tak, abym mógł ją nosić także na zewnątrz, choć w środku też można.
Rodzaj spodni jeansy.
Okazja? Żadna. Ot grill ze znajomymi, mała popijawka i dalej na imprezkę.
Właśnie jeśli mam ją w spodniach fajnie się prezentuje pasek i tyłek. :D
Tak jak wolisz.
Oba style są dozwolone.
Moje preferencje.
Na zewnątrz w czasie pleneru, jeśli jest gorąco.
Do środka w czasie imprezy (choć niekoniecznie), i zawsze kiedy mam coś na wierzchu.
Łysack - jest dokładnie odwrotnie.
Proste koszule są casual. Formalne są przedłużane przód/tył.
@cswthomas93pl no to masz odpowiedź, ja też lubię czasami włożyć koszulę w spodnie, zależy jaka koszula. No i nie przejmuj się oskarżeniami o nerdozę :)
Jeżeli ma być to jakieś mega eleganckie spotkanie to załóż jakąś białą/jasną koszulę i czarne spodnie a wtedy to już na pewno w spodnie, ale musisz mieć ładny pasek.
To już zależy od Ciebie. Jeżeli idziesz w spodniach od garnituru + marynarka to koszula oczywiście w spodnie. Ale jeżeli idziesz na zwykłego grilla, w jeansach to IMO lepiej nosić ją na zewnątrz. Przynajmniej ja bym się tak lepiej czuł :) Nie lubię chodzić z koszulą w spodniach.
Tak jak napisałem, jak mówisz, że fajnie prezentujesz się z koszulą wewnątrz to włóż ją do środka to już zależy od Ciebie :)
trudnezycie - nie, wiesz to normalne, że koleś idzie w piątek na grilla do znajomych. Początek weekendu, nie każdy chce go spędzać w domu przed komputerem, tak jak Ty. Zwłaszcza w taką pogodę.
Tymczasem wybywam do znajomych, czytaj to i podziwiaj mnie jakim jestem "imprezowiczem". Muszę się dowartościować. Czesć! :)
trudnezycie - nie, wiesz to normalne, że koleś idzie w piątek na grilla do znajomych. Początek weekendu, nie każdy chce go spędzać w domu przed komputerem, tak jak Ty. Zwłaszcza w taką pogodę.
Tymczasem wybywam do znajomych, czytaj to i podziwiaj mnie jakim jestem "imprezowiczem". Muszę się dowartościować. Czesć! :)
Piąteczka za te słowa! :)
eot.