Niedługo koniec wsparcia dla Windows 7. System celem ataku hakerów
Windows Defender w zupełności wystarczy, jeżeli ktoś ma rozum i nie pobiera bóg wie czego i nie zagląda na dziwne strony.
Bajki dla naiwnych oczywiście puszczane do mediów po to aby przerzucać się na Windows 10 bo tam łatwiej można inwigilować.
Ja w zeszłym tygodniu zmigrowałem z 7 na 10 na kompie u siostry, więc raczej tak.
Edit. Co ciekawe, zainstalowałem jej siódemkę OEM z mojego starego kompa i zrobiłem upgrade na dziesiątkę. Aktywacja poszła automatycznie bez problemu.
U mnie w firmie aktualnie przesiadamy się z 7 na 10 i według moich szefów z Centrali i ich prawników jest tak, że aktualizacja systemu i jego aktywacja jest fizycznie możliwa niezależnie od wersji, ale jest niezgodna z umową licencyjną Microsoftu. Ile w tym prawdy, nie mam pojęcia, ale wiem, że kupiono mnóstwo nowych licencji Win10 i instalujemy wszystko do zera...
Pomyślna aktywacja systemu nie czyni go legalnym.
Mój Win 7 ultimate box poinformował mnie że darmowy upgrade jest już niedostępny.
Tak, istnieje dalej.
Pół miesiąca temu zaktualizowałem system z Win7 do Win10 (włącznie z formatem). Aktywacja przebiegła bez kłopotów (wpisałem ten sam klucz który miałem przypisany do "Siódemki".
Mój Win 7 ultimate box poinformował mnie że darmowy upgrade jest już niedostępny.
A kiedy próbowałeś uaktualnić system?
Ja uaktualniłem system do Windows 10 na przełomie września i października i wszystko przebiegło bez kłopotów. Miałem wersję Windows 7 Home 64 bit (po aktualizacji mam Windows 10 Home 64 bit).
... oho ...... Win10 sprzedaje się kiepsko, więc trzeba wymyślić jakąś bajkę o "złym wilku"
Po prostu ludziom w zupełności wystarcza Win7 albo Win8.
Tak słabo, że Windows 10 jest zainstalowany na prawie mld komputerach (dane z sierpnia 2019), co daje prawie 50% komputerów z Win 10. :)
@Butryk89
To prawda, ale ..... na ilu z tych komputerów ten system (Win10) był zainstalowany przez użytkownika ?
Po prostu ZDECYDOWANA większość, to laptopy (lub nowe kompy firmowe) z przyspawanym do nich na siłę Win10.
Raczej żaden sprzedawca nie będzie proponował klientowi komputera z systemem, który przestanie być wspierany za 3 miesiące :P
@lajosz
Ale pewnie nie przeszkadzało ci, jak każdy gotowiec/laptop do kupienia miał zainstalowanego Windowsa 7 te kilka lat temu? Czemu wtedy nie było tak uwielbianego przez wszystkich Windowsa XP w każdym laptopie, tylko ten nikomu nie potrzebny Windows 7? Powinniśmy teraz siedzieć na Windowsach 95, to dopiero był system.
Oczywiście że słabo , jako tako go nie kupujesz tylko wykupujesz usługę. A teraz już tylko krok do abonamentu. Jak coś to zawsze można wybrać jakiegoś Linuxa.
@kaitso
-
kaitso napisał/a:
Raczej żaden sprzedawca nie będzie proponował klientowi komputera z systemem, który przestanie być wspierany za 3 miesiące :P
-
Jednak dobry sprzedawca powinien przedstawić klientowi alternatywę, czyli zaproponować kompa bez systemu + przedstawić wybór wśród istniejących systemów i niech klient sam zdecyduje czy chce kompa z preinstalowanym systemem, a jeśli tak to jakim, czy też kompa w ogóle bez systemu.
@kAjtji
-
kAjtji napisał/a:
Ale pewnie nie przeszkadzało ci, jak każdy gotowiec/laptop do kupienia miał zainstalowanego Windowsa 7
-
Przeszkadzało (i nie tylko mnie) , bo kupując sprzęt chcę kupić SPRZĘT, a nie oprogramowanie do niego.
To dokładnie tak samo, jakby producenci samochodów uznali, że od dzisiaj sprzedajemy samochód OBOWIĄZKOWO z pełnym bakiem paliwa + do tego jeszcze 1000 litrów paliwa, bo inaczej samochód nie nadaje się do jazdy.
Zresztą, wtedy jeszcze można było kupić laptopy zupełnie bez żadnego systemu (np. Acer).
-
kAjtji napisał/a:
Czemu wtedy nie było tak uwielbianego przez wszystkich Windowsa XP w każdym laptopie, tylko ten nikomu nie potrzebny Windows 7?
-
Były lapki z XP jak najbardziej, ale właśnie wtedy zaczęła wchodzić ta debilna moda na preinstalowanie systemu, czyli chcesz czy nie "uszczęśliwimy" cię na siłę dospawanym systemem za który oczywiście musisz zapłacić.
-
Teraz zakup laptopa bez systemu graniczy praktycznie z cudem, a i wszelkie korporacyjne Dell-e czy HP też nie tak łatwo kupić bez systemu.
-
Jak widzę, Tobie takie praktyki nie przeszkadzają i co więcej, uważasz je za ... słuszne.
-
Jeszcze chwila i kupując jakikolwiek podzespół komputerowy (procesor, płyta, pamięć) będziesz MUSIAŁ wraz z nim kupić system.
Idiotyczne ?
Oczywiście, ale nie jeden już idiotyzm przeszedł i (o głupoto) jest broniony przez całkiem sporą rzeszę użytkowników.
@lajosz
Jak widzę, Tobie takie praktyki nie przeszkadzają i co więcej, uważasz je za ... słuszne.
Uważam je za normalne, przynajmniej jeżeli mowa o typowych sklepach. Większość kupujących, to nie mający pojęcia o sofcie Kowalscy. No i nie wspominając, że mój komentarz odnosił się do twojego, który jak pewnie wiesz, nie wspominał o braku systemu. Wspominał o "przymusie do instalacji Win10, gdy innym wystarcza Win7 lub Win8" i pokazywał jedynie twoją niechęć do tego systemu. Czy ty aby nie próbujesz obrócić tego wszystkiego na twoją korzyść?
Po drugie, przeciętna osoba jest bardziej skłonna zachować ostrożność podczas przeglądania Internetu na urządzeniu roboczym, które należy do jej pracodawcy.
a w tej bajce były smoki D:
Były i to duże poganiały je stada jednorożców...
Z doświadczenia wiem że kompy w pracy są zabezpieczone zaś blokady serwerowe uniemożliwiają wejście na większość stron ( zabawny fakt raz zablokowali nam przez przypadek dostęp do serwisu branżowego na 2 dni - bo ktoś uznał że jest to strona z informacjami pokroju wp czy tam onet - znaczy technicznie taka była ale podawała newsy tylko z dziedziny finansów i zaliczała się raczej do poważniejszych ).
Jak zwykle propaganda na GOLu.
Niestety wszystko będzie miało swój koniec..
Liczę że Windows ogólnie nie zakończy swojego żywota w następnych kilku(nastu) latach..
Do uzytkownika @UrBan1212, który zablokował odpowiadanie na komentarze. Ciekawe jak twój rozum i windows defender uchroni cię przed przejęciem twojej ulubionej strony i wstrzyknięciem tak złośliwego kodu, podmianą instalek twoich ulubionych programów na oficjalnych stronach (taki był przypadek z chociażby Audacity i jeszcze innymi programami) czy przejęciem serwera aktualizacji programu (przypadek chociażby CCleanera).
Do uzytkownika @UrBan1212, który zablokował odpowiadanie na komentarze.
Nie zablokował. Na GOL'u tak zrobili system komentarzy, że nie można odpowiedzieć bezpośrednio na pierwszego posta przyciskiem "odpowiedz".
Niedługo koniec wsparcia dla Windows 7
Przy win xp tak samo straszyli i co niby z tego wyszło ? Nic nadzwyczajnego.
Osoby które nierozważnie korzystają z komputera nawet na najlepszym, najnowszym i najbezpieczniejszym systemie będą mogły załatwić sobie jakimś cudem wirusa, tak samo jakby mieli korzystać z jakiegoś niewspieranego starocia.
Wirusy ukrywają się w miejscach, do których część mniej zaawansowanych użytkowników nie ma dostępu - w folderach Temp (41%), %appdata% (24%) oraz %cache% (11%)
Zastanawia mnie skąd zmienna środowiskowa %cache%, skoro taka nie istnieje w windows 7.
Do zwykłego siedzenia wystarczy Windows 7 ale do gier to Win 10 to taki must have. Jest już kilka gier w które bym zagrał ale nie działają na windows 7. Czeka mnie reinstal wszystkiego ale najpierw musze kupić nowy dysk twardy. Jak tylko pomyślę że muszę wszystko przeinstalować od nowa i później pościągać wszystkie gry to masakra. Siedzę dalej na siódemce :)
Zainstalować nowy system "na czysto" by się przydało i jest to nawet zalecane. I to nie na dysku twardym, tylko na SSD, bo używanie Win10 na HDD powoduje palpitacje serca i mózgu.
Ale ściągać wszystkich gier od nowa już wcale nie trzeba. Wystarczy, że zostawisz gry na dysku i pościągasz tylko launchery. Potem w launcherze tylko podajesz ścieżkę do tych gier na dysku.
A ciekawe co z sejwami do gier czy też da się przekopiować na nowy dysk i czy zadziałają.
to jeszcze go wspierają? Myślałem że już dawno porzucili na rzecz 10.
Chyba że sam Microsoft coś nawali jak ja miałem jakiś czas temu, wyłączam mojego innego laptopa z windowsem 7 instaluje się jakiś update, i potem po wymaganym restarcie system zaliczył zgon mimo że instalacja tego update,a przebiegała bez żadnych problemów.
Niech zgadnę, ci hakerzy pracują w microsofcie?
Już się zlatują płaczki co to narzekają, że im "zły" MS nie wspiera przez wieczność systemu. Tylko że MS nie ma takiego obowiązku - kupujcie sobie nowe komputery z Win 10 albo instalujcie jakieś Ubuntu/Xubuntu.
Widzisz caly problem z tym ze win10 okazal sie niezlym gownem na poczatku i nikt go nie chcial instalowac i M$ zaczal stosowac brudne triki. Wiec najpierw M$ probowal zablokowac win7 na nowych prockach intela bodajze od gen7. Po jednej "latce krytycznej" z windows update dostwalismy informacje ze nagle procesor przestal sie nadawac, chociarz dzial caly cza :) i trzeba szybko instalowac win10, szybko powstal fix ktory ten ficzer wylaczal :D W generacji osmej zmienili strategie poprostu zaplacili intelowi zeby nie wydawal sterownikow do plyt glownych gen8 dla win7. Zrobili to dosc pozno, bo byly juz wersje alfa, wiec na kilku modelach da sie zainstalowac win7 kozystajac z tych alfa sterownikow i win7 dziala normalnie wbrew opiniom M$ ze sa niekompatybilne :D Jedyny bonus calego tego parcia na szklo przez M$ jest taki ze mozna sobie kupic oem-a win10 za pare pln ktory jest na tyle legalny ze przechodzi nawet telefoniczna aktywacje :) Ja mam win7 bo mi poprostu win10 nie jest potrzebny, a nawet jakbym potrzebowal bardzo dobrze zabezpieczonego przed hakerami kompa to zadnego windowsa bym nie zainstalowal :)
@Kilgur
Kilgur napisał:
Ja mam win7 bo mi poprostu win10 nie jest potrzebny, a nawet jakbym potrzebowal bardzo dobrze zabezpieczonego przed hakerami kompa to zadnego windowsa bym nie zainstalowal :)
DOKŁADNIE.
Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś.
Tu nie chodzi o żadne bezpieczeństwo, a po prostu o pieniądze.
===========
Mimo wszystko to portal traktujący o grach, więc dla kogoś kto używa kompa w 99% do grania, tak na prawdę nie ma znaczenia jaki system będzie zainstalowany, czyli spokojnie może to być Win10.
Natomiast dla kogoś kto używa kompa do pracy i czasami do grania, Win10 KOMPLETNIE NICZEGO nie wnosi co mogłoby pomóc w pracy, a bardzo często bywa, że jest po prostu mocno upierdliwy.
Poniżej mój komentarz z tego wątku --> https://www.gry-online.pl/forum/komentarz-windows-7-vs-windows-10/zde3e853#post0-14937156
Sam siedzę na Win 8.1 z nakładką Classic Shell i jest .... (moim zdaniem oczywiście) ZNAKOMICIE.
Co ciekawe, u mnie w pracy wszyscy pracują na Win10, nie dlatego że chcą, a dlatego że (niestety) muszą, a muszą, bo szefostwo posłuchało jakiegoś durnia od IT i jak leci wszędzie jest już teraz Win10 .
Oczywiście zdecydowana większość pracowników NIE ZNOSI pracy na tym gównie.
Ja oczywiście też.
Doszło do tego, że ja i jedna z pań księgowych wręcz zapowiedzieliśmy, że jeśli na nasze kompy nie wróci Win 8.1, to ..... niech szukają na nasze miejsce kogoś innego.
To nie żart, dosłownie tak było.
Dlatego w całej firmie tylko ja i w/w pani księgowa pracujemy na Win 8.1.
Oczywiście wcześniej, przezornie zrobiłem sobie obraz systemu z Win .8.1 który przywróciłem tuż po "cyrkach" z szefostwem .
Cała reszta biura w którym pracuję, klnie na czym świat stoi że muszą się męczyć na tym głupkowatym Win10, ale ..... boją się i nie powiedzą dyrekcji, że coś im nie pasi.
Mimo że pracują na tym "cudownym" i "wspaniałym" Win 10, to praktycznie nie ma tygodnia, żeby nie wzywali nadwornego informatyka, bo ZAWSZE coś jest do odzyskania czy ogólnie .... naprawy.
Natomiast ja siedzę na tym swoim Win 8.1 już ponad 4 lata i ..... ANI RAZU nie miałem potrzeby korzystać z pomocy firmowego informatyka, z tym, że ja sobie system ustawiłem jak ja chcę, więc ..... wszystko pracuje jak trzeba bez najmniejszej awarii.
Zapewne i Win10 ustawiłbym jak chcę i dałoby się pracować, ale ..... to nie komp domowy, czyli ... tu nie ma czasu na takie pierdoły, bo komp w pracy służy do ..... pracy właśnie, a nie zabawy.
Poza tym, nie widzę absolutnie żadnego powodu żeby się przesiadać z Win 8.1 na Win10 bo (tu zaś moja opinia) Win 10 nie wnosi żadnej wartości dodanej i w dodatku w wielu przypadkach jest systemem GORSZYM niż Win 8.1
Reasumując, Microsoft chce za wszelką cenę zrobić system dla smartfonów, ale chyba nie zdaje sobie sprawy, że tę batalię przegrał z Androidem i iOS-em.
Dlatego na desktopach mamy kretyński do bólu Win10.
Niestety, takie kwiatki są ZAWSZE wtedy kiedy nie ma konkurencji.
Linux ...... OK, ale ...... to nie jest system dla każdego, no i (dla wielu najważniejsze) NIE ZAGRASZ na Linuksie.
Kto wie, ... może w końcu doczekamy się kogoś sensownego w Microsofcie, kto poprowadzi tę firmę we właściwym kierunku.
Nie wspierają tez już dawno XP a nadal dużo firm i urzędów korzysta....
Racja i jak widać nikt na hurra nie leciał wymieniać systemu operacyjnego bo "wsparcie" się kończy.
Jeżeli są jacyś szanujący się gracze, to już dawno w większość przypadków przesiedli się na win10