Krzyk 4, Dom snów, Pozwól mi wejść, Naznaczony maraton filmowy
Jak pisałem wcześniej te filmy pasowały do tego maratonu horrorów jak pięść do nosa.
Krzyk 4 - rozumiem, że znalazł się w tym zestawieniu, jako rekompensata za przedłużający się remont kina, ale zupełnie do niego nie pasował. Krzyk 4 przypominał bardziej nieudolnie zrealizowany Straszny Film niż pełnokrwisty slasher.
Pozwól mi wejść - to najlepszy film z całego zestawienia, ale to nie znaczy że do niego pasował. Tak to horror pełną gębą, ale jak się człowiek mu bardziej przyjrzy to zauważy, że to jest dramat. I trzeba go oglądać na spokojnie a nie w tłumie osób zachowujących się tak jak autor opisał.
Insidious - http://gameplay.pl/news.asp?ID=60733
Scott P. --> nie sądzę, by Krzyk 4 miał być rekompensatą za remont kina, bo taki repertuar był w kinach sieci Helios w całej Polsce. Puścili w miarę nowe filmy, dwa z tego roku i dwa z ubiegłego. Kumpel miał pecha, bo 3 widział już wcześniej, a po raz pierwszy oglądał tylko Krzyk :D Ja za to wszystko oglądałem premierowo.
Fajnie by bylo, gdybys poruszyl temat OOBE. Udalo Ci sie do tego dokonac?
Sassafrass --> Mnie nie, miałem za to znajomego, który (wg jego słów) był tego bliski. Nie mam już z nim kontaktu, więc ciężko stwierdzić czy udało mu się tego dokonać do tego czasu (minęły dwa lata, może trochę więcej). Powiedzmy, że mam na ten temat relatywnie sporą wiedzę w zakresie teoretycznym. Przez chwilę myślałem o takim wpisie (OOBE i np. sen świadomy, LD - lucid dream), ale wątpię, by gameplay.pl był odpowiednim miejscem na tego typu treści. Czytają nas ludzie w różnym wieku, o różnej podatności i psychice. Nie chciałbym mieć tego na głowie, gdyby coś miało pójść nie tak.
Polecam Let me in :) Byłem w kinie i horror to może taki se, ale w klimacie jest dobry.
[4] Powiadasz? "Jesli w trakcie OOBE opętał cię demon, to wiedz że coś się dzieje" :D
Btw "Let me in"" to są 3 razy gorsze popłuczyny po świetnym oryginalnym "Let the Right One In" //Låt den rätte komma in
ale wątpię, by gameplay.pl był odpowiednim miejscem na tego typu treści.
na forum nawet wątek seryjny był.
Wiesz, forum to forum. Trochę na uboczu, jak ktoś chce znaleźć, to znajdzie. GP jest na wierzchu. Zresztą tym lepiej - skoro jest na forum, to tylko bym się powtarzał ;)
Cayack > Może i tak, ale Kielecki Helios nic na nim nie zarobił a do tego obiecano nam (mieszkańcom Kielc), że kino będzie wyremontowane przed premierą Krzyk 4 a jak wyszło to wszyscy wiemy. Dlatego nazwałem Krzyk 4 rekompensatą za remont kina. Jak chcieli pokazać coś z tego roku to mogli się postarać się o Attacka the Block. Może nie jest to horror, ale z tego co przeczytałem film spodobałby się obecnej widowni.
Scott P. --> wiem jaka była sytuacja z kinoplexem, bo sam bywam właśnie w kieleckim Heliosie ;) Co do Krzyku to najpewniej zadecydowały względy marketingowe. Ostatecznie to sequel w miarę znanej serii, być może niektórych uczestników maratonu przyciągnął najbardziej właśnie ten tytuł.
Z kolei dzisiaj w Multikinach ostatni już maraton grozy. I tym razem naprawdę polecieli po całości. Co prawda tylko dwa filmy, ale za to jakie! Oryginalna Teksańska masakra i Noc żywych trupów. Strasznie żałuję nie będę mógł się pojawić... Może kiedyś będzie szansa na powtórkę. :)
<<< to na naznaczonym można się wystraszyć ?:)
przecież od momentu jak babka zakłada maskę przeciwgazową zaczyna się komedia.
Krzyk 4 owszem horrorem nie jest, ale dla samych kwestii ghost-face'a film obejrzałem już ze 3 razy :)
z całej sagii zdecydowanie idzie łeb w łeb z częścią pierwszą
Pozostałych dwóch nie widziałem, ale jakbym miał obejrzeć amerykański remake lub pierwowzór to zdecydowanie wybrałbym oryginalną wersję dziewczynki-wampirzycy
Krzyk 4 przypominał bardziej nieudolnie zrealizowany Straszny Film niż pełnokrwisty slasher.
Widziałeś ty kiedykolwiek jakiś wcześniejszy film z tej serii? To nigdy nie był pełnokrwisty slasher, tylko właśnie takie lekkie, nawet ciut komediowe podejście do tematu i za to ta seria ma rzeszę wiernych fanów.
A czwóreczka jest filmem znakomitym i na pewno nie odstaje poziomem od poprzednich części, od trójki jest nawet lepsza. Z tego całego maratonu właśnie tylko ten tytuł jest jak dla mnie interesujący, reszta to jakaś sraka praptaka (od biedy jeszcze Pozwól mi wejść daje radę). :>
Bylem w kinie na 'Naznaczonym'. Dla mnie straszne dno. Juz nigdy nie wydam pieniedzy na horror, i juz nigdy nie strace na taki chlam czasu.
jestem po skromnym seansie filmu '1408' z dziewczyną i stwierdzam że film bardzo dobry a spodziewałem się nieco gorszego średniaka, troche straszy do pewnego czasu, potem luzuje ale i tak ogląda się dobrze, jak na duchy itp sprawy to 7/10 :]
Na naznaczonym zamiast się bać to się śmiałem... W kinie czasami wybuchałem śmiechem :] Jedynie ostatnie minuty filmu były w stanie mnie wystraszyć :]