Na temat czytnika od Amazon było już kilka wątków, nie mniej nie dotyczyły tego modelu, a także ciężko uzyskać tam odpowiedz.
Mam dużo plików do przeczytania i pomyślałem, że czytnik może okazać się przydatny.
Chciałbym poznać opinie osób, które miały z nim do czynienia. Czy warto dopłacić i wziąć wersję z podświetleniem czy może wystarczający jest któryś z wcześniejszych modeli?
Jeszcze jedna kwestia - jest możliwość zamówienia bez większych problemów z USA? Rozumiem, że poza wysyłką, trzeba ponieść jakieś dodatkowe koszty? Czy może lepiej wziąć z UK, gdzie mam wielu znajomych (i nie muszę martwić się wysyłką)?
Jak dla nas to Paperwhite jest już naprawdę mocno wypasionym czytnikiem i równie dobrze można kupić, któryś ze starszych modeli. Wszystko zależy w jakich warunkach czytasz ;) Jeśli w bardziej "ekstremalnych", w których trudniej Ci złapać świtało,to ten model może się sprawdzić, natomiast jeśli jesteś klasycznym zjadaczem książek i zawsze możesz gdzieś w okolicy zapalić lampkę, to wydaje nam się,że Paperwhite nie jest Ci niezbędny. Wybor oczywiście należy do Ciebie.
Jeśli chodzi o wysyłkę, to bez problemu można go zamówić ze Stanów. Paczka przychodzi naprawdę bardzo szybko, a gdy coś się zepsuje sam odsyłasz do nich czytnik i dostajesz w zamian całkiem nowy, Twoi znajomi nie musza w tym pośredniczyć :)
Paperwhite nie jest wysylany do Polski, przynajmniej na razie.
Mam Kindle 4 + zewnętrzna lampka i daje rade. Jak cenisz sobie bardziej wygodę niż pieniądze, to kupuj Paperwhite. Jak chcesz zaoszczędzić, to za ponad 2x mniej kupisz starszego Kindla.
A Paperwhite najwyraźniej można też zamówić przez allegro:
http://allegro.pl/listing.php/search?change_view=1&country_code=1&string=Paperwhite&search_type=1&shop=0&exclude=&location_radio=1&selected_country=1&distance=1&postcode=&state=0&city=&shippingTime=0&price_from=&price_to=&category=0&order=t&view=gtext&offer_type=0&listing_sel=2&listing_interval=7&pay=0
Owszem, można dostać na Allegro, jednak są to w większość wersje z reklamami warte 119$ na Amazon.com, a sprzedawane po ~900 zł u nas. Słyszałem też plotki, że jako wersje wyłącznie na rynek USA, nie są one objęte gwarancją poza tym krajem. Mógłby ktoś odnieść się do tej informacji?
Zastanawiam się właśnie czy podświetlenie jest warte dokładania sporej sumy. Zawsze można dokupić zewnętrze oświetlenie. Jak ono się sprawuje? Wygodne w użytkowaniu?
_Luke_ -> Amazon.co.uk nie prowadzi wysyłki do Polski. Ten ze Stanów nie robi raczej problemów. Nie wiem tylko jak wygląda kwestia ceł i innych vatów.
Jeśli zamówienie Kindla na Amazon.com i wysyłka do Polski nie jest problemem, a cena zamknie się w tej podanej na stronie (plus przesyłka oczywiście), to wziąłbym bez większego zastanowienia.
Głownie chodzi o to:
Amazon.co.uk - > funty: 109.00 [560 zł] (niestety GOL nie radzi sobie ze znaczkiem funta)
Amazon.com -> $139.00 [440 zł], bądź $119.00 [377 zł] z reklamami.
Cena zza oceanu bardzo atrakcyjna, martwią mnie jedynie dodatkowe opłaty, a nie mam w chwili obecnej znajomego w USA, który mógłby go wsadzić między skarpetki w przesyłce.
Także wersja z reklamami z USA jest w cenie kilku dobrych książek, czy nawet jednej z tych, które obecnie czytam.. (komentarz do kodeksu, 500 zł za dwie części, ale to tak na marginesie..).
Edit:
_Luke_ -> W taki razie ta droga niestety zamknięta. Z ewentualnym zakupem na terenie USA nie ma problemu? Rozejrzę się najwyżej za dalszymi znajomymi z tej okolicy.
Sage -> jeszcze raz powtorze, w chwili obecnej nie mozesz kupic na amazon.com kindla paperwhite z wysylka do Polski. Koniec tematu.
Paperwhite jak paperwhite, toucha nie ma, a miałem zamiar kupić. Za dużo tego czytania w internecie z gałami wmonitorze. A na Kundla chyba mozna sobie wiele przesłać i przerobić Jest z tym trochę zabawy, no ale...
No i tak, bez problemu to Kundel tylko z USA, oficjalnie od Amazon.com. Z tym, ze nie 440zł, ale około 640 - cła chyba sie nie płaci (? - kwota mieści sie chyba w limitach zwolnienia), ale dochodzi VAT. I wysyłka. No, ewentualnie Cło, ale to najmniejszy problem.
Czy cena jest wysoka -faktycznie zależy od punktu siedzenia i ilosci kupionych komentarzy do kodeksów... W jednym i tak wszystkiego nie ma :P
Paperwhite ma ekran dotykowy, obsługa zbliżona do tej z Toucha.
Czas pomyśleć o wygodzie, również dla oczu.
Edit:
Szkoda tylko, że komentarzy i podręczników nie ma w wersjach na Kindla..
Herr Pietrus -> Chyba coś z cenami ci się pomyliło.
Zwykły Kindle międzynarodowy to koszt 135$ - wliczając przesyłkę i vat, co jest podane na stronie Amazonu przecież przy zakupie, więc to daje tyle ile napisał Sage - około 440 złotych.
Sage -> Kindle Paperwhite nie jest wysyłany poza USA, tak samo wersje jak wersje "z reklamami". Te są dostępne tylko dla USA. Jeśli chcesz kupić Kindle oficjalne z Amazonu musisz kupować wersje "International" w USA, Amazon UK tez nie wysyła do Polski.
Cło płacimy jeśli wartość towaru przekracza 150 Euro.
Trwa okres świąteczny i którzyś z moich znajomych na pewno dostaną paczkę z USA.
Czy będą jakieś problemy(podatek, cło) jeśli kupię sobie Kindla 5 Paperwhite za 119 dolarów i poproszę o wsadzenie go do paczki z ciuchami, słodyczami, i podobnymi świątecznymi pierdołami?
Jeśli was złapią podniosą wam podatki do trzeciego stopnia pokrewieństwa. Nawet nie wiesz jak mocno potrafi być wkurzona stryjenka obciążona 24% vatem.
A może znacie jakieś zamienniki dobrej jakości, o lepszej dostępności w Polsce?
Czy nie warto się rozglądać za czymś innym i brać w ciemno Kindle?
W krakowei w tesko jest Kindle clasik za 430 zl
Ja polecam zwykłego, jestem mega zadwolony z niego !
Widzę, że straszna rozbieżność cenowa pomiędzy Amazonem w USA, a np. w Niemczech. 79 ojro, albo 89 dolców... Jak masz możliwość, to brałbym Kindle i nie zastanawiał się nad innymi czytnikami, a jak wyżej mówili - jak masz możliwość czytania przy lampce, to imo nie ma za bardzo sensu brać paperwhite, szkoda kasy. Lepiej parę książek za to kupić. A zawsze można kupić okładkę z lampką. Nawet branie z dotykowym wydaje mi się bez sensu, chyba ze planujesz często robić jakieś notatki, czy przeglądać internet - ale nawet z dotykiem, przeglądanie neta będzie mało wygodne.
Ja w wakacje kupiłem zwykłego Kindla (nie Touch) w Niemczech i jestem mega zadowolony, do czytania książek wystarcza mi w zupełności.
"Nawet branie z dotykowym wydaje mi się bez sensu, chyba ze planujesz często robić jakieś notatki, czy przeglądać internet - ale nawet z dotykiem, przeglądanie neta będzie mało wygodne."
Imo dotykowy przydaje się głównie ze względu na wygodniejszy słownik. Jak ktoś chce czytać po angielsku oczywiście.
A no faktycznie, zapomniałem o słowniku. Racja, nawigowanie po słówkach jest trochę wolne, dotyk tutaj to pewnie spore udogodnienie :)
Zamiast paperwhite bym juz wolal brac tableta, niby mniej dziala na baterii, ale zrobie 1000 innych rzeczy
no właśnie, ja brałbym Kindle głównie do czytania po angielsku, więc tylko touch mnie interesuje...
Swoja drogą - chyba widziałem też kiedyś w ofercie jakiegoś marketu za bodaj 600zł, czyli tyle, co na Amazon... trzeba było brać.
Sizalus -->
tak, ale nie az tak bardzo jak sie ludziom wydaje, tylko trzeba umiec ustawic tableta do czytania - albo smartfon, zwlaszcza z SAMOLEDem.
Przegrywa tylko w sloncu, w reszczie jest tak samo albo lepiej.
W nocy jest lepiej - bo ladnie swieci. Tylko trzeba zrobic czarne tlo i szare literki, oraz sciemnic na maksa podswietlenie - wtedy SAMOLED zmiata wszystko inne w kwestii komfortu czytania. Akurat w moim przypadku jest to jedyny czas kiedy czytam, a zona spi obok. Lampki zapalic nie moge, a tak sciemniony smartfon kompletnie nie swieci po galach i jej nie budzi.
Pokreslam SAMOLED, bo w tym ekranie czarny jest naprawde czarny i kompletnie nie odroznia sie od tla. W konfiguracji czarne tlo, szare literki ilosc swiatla jest tak mala, ze nic a nic nie oslepia i nie wypala oczu, czyta sie naprawde idealnie.
W ciagu dnia z rozproszonym swiatlem jest praktycznie tak samo jak e-ink, roznice sa, ale komfort ten sam.
W swietle slonecznym KOMPLETNIE sie nie nadaje do czytania, tam tylko e-ink.
mikmac -> bez przesady może, posiadam telefon z samoled i nie ma mowy żebym w łóżku czytał na nim zamiast na kindlu, jasne, że się da ale na kindlu jest lepiej.
Czy oprócz Amazonu, jest jakaś inna możliwość kupienia Ebooków po ANG. Konkretnie mnie Prachett interesuje :P
mikmac --> jakiego programu uzywasz i z jakimi ustawieniami? czy ten program bezproblemowo obsluguje pdf'y (z reflow)?
beeria -->
od lat uzywam FBreader - IMO jest to najlepszy czytnik ksiazek na swiecie. Ogromne mozliwosci dostosowania do wlasnych potrzeb, no i podstawowa funkcja - dzien/noc. W dodatku przesuwajac paluchem wzdluz lewej krawedzi zmieniasz podswietlenie - bardzo wygodne.
Co do pdf, tak czyta, ma reflow, ale ja nie uzywam PDfow, wszysztko w Calibrze jest zmieniane.
fenfir -->
Naprawde duzo czytam, 2-5 ksiazek miesiecznie, od zawsze kiedy pamietam. Sporo tego przetestowalem i tez lata twierdzilem, ze e-ink gniecie LCD. W wiekszosci zastosowan tak jest, ale naprawde, w wielu przypadkach jest co najmniej nie gorzej na LCD.
Czytanie w nocy to bardzo trudny temat. Masa ludzi niszczy sobie oczy korzystajac z jakichs lampek do czytania, latarek, okladek kundla z latarka etc - to jest masakra dla oczu. Masz ciemne tlo i jasny niewielki obszar, ogromny kontrast, oczy sie mecza.\Co innego jak mozesz sobie zapalic porzadna lampe, co oswietla pol pomieszczenia i daje dobre, rozproszone swiatlo - to OK, ale to nie jest juz czytanie w nocy, w dodatku z zona jest niewykonalne ;)
Czytanie na moim telefonie przypomina patrzenie sie w nocy na gwiazdy - sa jasne i wyrazne, ale nie swieca w oczy, nie mecza wzroku. Z dobrego ekraniku, ktory jest kompletnie czarny (nie widzisz jego krawedzi) i szarych literek uzyskujesz podobny efekt. Wystarczajacy kontrast bez swiecenia - jak kierujesz takie cos na sciane to nie oswietla w widoczny sposob.
Na zadnym e-inku nie mozesz uzyskac takiego efektu bez oswietlania polowy pomieszczenia.
mikmac -> jestem ciekawy jeszcze jednej rzeczy, nie wiem czy wiesz ale ekrany samoled mają małą przypadłość właśnie w takich warunkach jak czytasz, w nocy w ciemności włącz sobie na ekran czarne tło, raz, że przekonasz się, że czarne jednak nie jest takie czarne, dwa większość telefonów ma czarne plamy (ciemniejsze niż czarne tło, wiem masło maślane), nie widać tego oczywiście w normalnych warunkach.
Tutaj m.in. można o tym poczytać.
http://forum.android.com.pl/f549/plamy-na-ekranie-przy-wya-wietlaniu-ciemnego-ta-a-181205/
moze, ja plam nie mam, ani na galaxy S ani SII ani SIII.
Ekran caly czarny, jak go istawisz gdzies na 50% podswietlenia to oczywiscie troche widac bleaki swiatla, ogolnie jest troche jasniejszy niz ramka, jednak na minimalnym podswietleniu nie widac krawedzi ekranu WOGOLE, wiec jest OK. Po prostu trzymasz czarna plame, nie widzisz gdzie jest krawedz samego ekranu.
z tego co widze na ich stronce -->
http://www.fbreader.org/content/book-formats-supported-and-not-supported
pdf na razie nie jest wspierany w fbreader. masz moze jakis nieoficjalny plugin?
mikmac -> to ciekawe :D Bo ja tam plamy na S2 i S3 mam także musiałeś mieć niebywałe szczęście, że trafiłeś na sztuki bez tego, pozdrawiam.
mam dwie SIII i jedna SII... SII to juz przechodzony, wiec wiem na pewno, ale SIII mam nowki, dopiero kilka tyg, wiec moze jeszcze cos sie pojawi? Nie wiem, na razie w zadnym nic nie ma.
Mam tez dwa kundle (3 i 5 classici) i w sumie przestalem uzywac... jak jest piekne slonce to nie czytam, tylko spedzam czas aktywnie ;) a w reszcie przypadkow IMO conajmniej rownie dobrze na SAMOLEDzie, w nocy DUZO lepiej. Zawsze jedno urzadzenie mniej do noszenia.
beeria -->
kurcze moze cos pochrzanilem, wydawalo mi sie, ze kiedys wrzucalem jakiegos PDFa przez calibre i poszlo, ale tak naprawde nie uzywam PDFow, bo to najgorszy format do ebookow, juz chyba html i word sa lepsze...FBreadera uzywam do ebookow, jak potrzebuje odpalic manual 300 stron do crossa w warsztacie to wlaczam adobe reader.
Mam zamiar zmienić również telefon na SIII, do tego planowałem tego Kindla. Prawdopodobnie wstrzymam się i sprawdzę najpierw możliwość czytania na Samsungu.
PDF nie są wygodne, ale czasem to jedyna możliwość..
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19970880553
Sage -->
jaka jedyna... sciagasz PDFa, wrzucasz w Calibre (jak kazdego ebooka, bo to swietna biblioteka przy okazji) i masz .mobi albo .epub (lepiej).
Od przeczytania na szybko, na miescie masz Adobe Readera. W innych przypadkach ebooki sobie przygotowujesz i katalogujesz w Calibre.
Tak, jednak mam sporo PDFów nie będących tekstem. Bądź tak jak ten, do którego podałem linka, zawierają informacje na marginesie, przypisy etc. Nigdy nie używałem Calibre, jednak domyślam się, że marginesy "wplecie" w tekst i nie będzie to czytelne. Kindle przy 6" ekranie jest wystarczające, obrócę tekst o 90 stopni i w miarę wygodnie poczytam.
Zainstalowałem Calibre - co prawda nie grzebałem w ustawieniach, ale na domyślnych przeróbka PDF -> mobi wygląda tak jak myślałem. W tekst wplecione numery stron i marginesy. Zawsze można ręcznie skopiować i powycinać zbędny tekst, później dopiero na jakiś format z czytników, jednak przy dłuższym tekście to będzie katorgą.
Sage -->
stopki/naglowki stron usuwa sie automatycznie w trakcie konwersji. Latwo i szybko.
Co do tekstow na marginesie - tu nie wiem, strzelam - automatyczne usuniecie w czasie konwersji raczej sie da ustawic.
Dodatkowo warto pobawic sie heurystyka, daje dobre efekty.
Kindle Paperwhite czyta również pliki PDF, ale nie jest to wygodne, co pokazuje filmik [link]
Wg mnie jest to możliwe w trybie panoramicznym (czytnik obrócony o 90 stopni), bo normalnie czcionka była za mała. Jeśli dla kogoś czcionka i tak będzie za mała to można zoomować dokument, ale potem i trzeba jeszcze przesuwać ekran, by widzieć całość. Dokładnie pokazuje to powyższy filmik.
Za to książki w formacie mobi czyta się znakomicie niezależnie od warunków - zarówno w ciemności jak i w ostrym słońcu tekst jest dobrze czytelny, a światełko w Paperwhite sprawdza się idealnie.
Nie wiem czemu w powyższym poście nie pojawił się odnośnik, więc wklejam go ponownie:
youtu.be/Ce2-QmWgBRc
zawsze mozna pdf'a przez ocr przepuscic i pozniej juz latwo skonwertowac do mobi... gorzej jesli sa obrazki
co do paperwhite vs zwykly... ja wzialem paperwhite bo wyzsza rozdzielczosc i podswietlenie...
a raptem 650pln
