Przymierzam się do zakupu telewizora.
Jest ich strasznie dużo, ja się na nich nie znam, więc proszę o pomoc.
-Nie chcę "dupereli" takich jak 3D czy Smart TV,
-Conajmniej 100 Hz (chyba że przekonacie mnie że nie ma to znaczenia),
-jak najlepsza JAKOŚĆ obrazu! Sygnał cyfrowy + filmy na pendrive/blu ray.
-kupię konsolę w przyszłości, więc dobrze by było nie mieć dużych problemów z input lagiem. Głównie gram w single, to tu rewelacji być nie musi.
-cena = do 2600 zł
[2] dobrze gada, posiadam od pol roku, jest rewelacyjny :)
A tzw. "wypalanie się" obrazu?
Wiem że ludzie narzekali na to w niektórych plazmach, co mnie od nich odrzuca.
Jak to jest naprawdę?
Kiedy narzekali? 10 lat temu, gdy pojawiały się na rynku pierwsze plazmy?
Ja, zamiast G30, polecił bym UT50, ale nie ma on powłoki antyrefleksyjnej, więc sprawdzi się jedynie, jeśli masz ustawienie dzięki któremu światło nie pada bezpośrednio na TV, lub oglądasz głównie wieczorami.
No chyba że dołożysz do ST50- to już w ogóle dwie klasy wyżej niż wcześniej wymieniane.
http://www.hdforum.pl/showthread.php?30828-wypalenie-na-pla%BCmie
http://hdtvpolska.com/topic/28662-wypalenie-panelu-plazmy-samsung-ps-63-c7000/
Tu są te problemy z "wypalaniem".
Gdyby nie one, byłbym za zakupem plazmy, ale boje się, że po paru miesiącach sprzęt będzie do niczego.
Ma ktoś jeszcze jakieś propozycje?
-Nie chcę "dupereli" takich jak 3D czy Smart TV,
Dostęp do TVN Player, YouTube, VOD TVP, czy IPLA czasem się przydaje.
-Conajmniej 100 Hz (chyba że przekonacie mnie że nie ma to znaczenia),
Te xxx Hz w telewizorach LCD i plazmowych to tylko chwyt marketingowy. Termin pochodzi z czasów CRT, gdy 100 Hz odświeżanie usuwało niepożądany efekt migotania.
W nowych telewizorach pod nazwą "100Hz" kryją się specjalne algorytmy "poprawiające" płynność obrazu. Jednym to odpowiada, innym nie. Co nie zmienia faktu, że i tak ekran nie pracuje w 100 HZ, a co najwyżej 50-60 Hz. Dodatkowo te ulepszacze zwiększają input lag, więc do grania na konsoli trzeba je wyłączyć.
Poza tym każdy sygnał jaki do TV podłączysz będzie miał co najwyżej 50-60 fps, a sam TV nie obsłuży więcej. Nawet podłączając komputer nie wyciągniesz więcej niż 60Hz.
Jedynie telewizory posiadające 3D z aktywnymi okularami są wyposażone w ekrany 100 lub więcej Hz, ale to wynika z zasady działania okularów migawkowych.
-jak najlepsza JAKOŚĆ obrazu! Sygnał cyfrowy + filmy na pendrive/blu ray.
Ta mityczna jakość obrazu:) Jak masz zamiar oglądać telewizję cyfrową, to w zasadzie dowolny TV wystarczy. Najlepszą jakość ma jeszcze DVB-T, bo tam są jakieś normy zachowane i kanały nie są upchane na siłę. W przypadku platform satelitarnych i kablówek, które pobierają sygnał z satelity jakość kanałów bywa żałosna. Mało który kanał jest nadawany w pełnej PALowskiej rozdzielczości, czyli 720x576, wiele z nich to nawet 480x576. Dla porównania standard SD youtube to 854x480. Z kanałami HD nie jest wcale lepiej. Nasze HD to bitrate 3-8 Mb/s, podczas gdy np. niemieckie HD to 8-16 Mb/s.
Gdyby nie one, byłbym za zakupem plazmy, ale boje się, że po paru miesiącach sprzęt będzie do niczego.
Mam plazmę Samsunga od 3 lat i żadnych problemów z wypalaniem nie stwierdziłem. Co prawda przez pierwsze miesiące trochę się obawiałem, że się wypali, bo na czarnym ekranie było widać ślady logo stacji. Jednak w trakcie normalnego oglądania nie było widać absolutnie żadnych śladów.
Jeśli zaś chodzi o jakość obrazu, to nawet tanie plazmy mają obraz co najmniej porównywalny z najlepszymi LCD. Oprócz tej plazmy mam wysoki model Sony 40" LED i prawdę mówiąc wolę oglądać filmy na plazmie, ze względu na wyśmienitą czerń.
Sracie z tym "wypalaniem się obrazu" jakby nic nie można było z tym zrobić. Miałem starą plazmę panasonica - PX8 i obraz się wypalał po 30 minutach jednostajnego obrazu (np. logo polsatu czy coś). Po 5 minutach szumu na ekranie wypalenie znikało. To nie wypala się na wieki, wieków, amen, chyba, że zostawisz telewizor na X godzin z jednolitym obrazem.
A nowe Plazmy są w większości i tak już pozbawione wątpliwego problemu wypalania się.
Ja szczerze wolałbym mieć wypalony obraz (który widoczny jest i tak na mocno jasnych obrazach) niż np. rodzinkę wypalonych czerwonych pixeli w LCD.
ja miałem ostatnio ten sam problem, i w końcu zdecydowałem się na Panasonic tx-l42e5
głównie ze względu na konsole
Ja mam plazme Panasa P42S10E, wypalen stalych nie ma, owszem jak gralem dlugo w BF3 to zostalo lekko widoczne pierdoly z info a mmo etc, ale...poogladalem chwile filmy i zniklo, poza tym , te powidoki widoczne byly jedynie na ciemnym tyle. Teraz nie mam zadnego powidoku, a nic nie robilem. Chcesz to kupc sobie lcd skoro tak sie boisz plazmy. Wiele tracisz :)
InGen - u mnie sa 3 monitory lcd ( 2 w pc , jeden w lapku ) 2 tv lcd , i jedynie na jednym jest jeden bialy pixel na samym dole ekranu :)
Trochę mnie zaskoczyliście, nie spodziewałem się że:
Plazma > LCD i LED
Bo w polsce krazy mit o plazmach ze to zlo wcielone powodujace mase problemow :) Ja jeszcze na swojego panasa dostalem 5 lat gwarancji :)
Zaskoczyliśmy? Przecież matryce PDP od zawsze lepiej odwzorowują kolory, niż LCD. LCD się spopularyzowało, bo było tańsze w produkcji- telewizorów plazmowych nie opłaca się produkować w rozmiarach mniejszych niż ~42". Przy LCD to nie ma znaczenia.
Sam niedawno kupowałem TV i o ile do 3D nie jestem nadal przekonany i też traktowałem to jako duperel o tyle SmartTV to super sprawa i ciesze się nie tego nie pominąłem.
Smart TV i innych zbyt nie chcę, bo zamierzam kupić PS3 a ono ma takie rzeczy (ipla, AXN).
Z wymienionych to Panasonic TX-P42G30E nadał by się, chyba najlepiej.
Ja tez polecam plazmę, choć ostatnio jak porównywałem w MM z jakimiś LCDkami to obraz na plaźmie był zauważalnie ciemniejszy. Ale ja sie nie znam za mocno także to kwestia ustawień (choć we wszystkich plazmach jakie mieli w sklepie, obraz np. kolor biały był znacznie ciemniejszy).
Dwa miesiące temu kupiłem Philipsa 40pfl5507k. Sugerowałem się recenzjami, szczególnie na hdtv. Możliwe, że padłem ofiarą marketingowców, ale jestem zadowolony. Jedyne na co narzekam to, że nie można za szybko naciskać przycisk ów na pilocie, bo telewizor nie nadąża i się czasami wiesza. Ale jest to kwestia softu, który mam nadzieje, że niedługo zostanie spatchowany.
Poczytałem i nie widzę lepszego wyboru niż TX-P42G30E.
Dzięki za każdego posta, decyzja raczej podjęta (chyba że wskażecie mi lepszy telewizor w podobnej cenie).
w marketach zobaczysz taki obraz jaki oni chca bys zobaczyl, wiele razy juz widzialem jak tv obok siebie byly postawione, jeden na dynamicznym kontrascie, drugi wszystko na minimum....meh, nie ma co sie jarac marketami tylko obadac samemu trzeba
Zgadzam się - byłem wczoraj w Media Expert i wszystkie normalne telewizory miały włączony jakiś kanał muzyczny w beznadziejnej jakości.
Telewizor Sony za 6 tysięcy miał za to Harry'ego Potter'a i uber szczegółowość + naturalna płynność.
Co ma lepszego ST50?
Z tego co widzę to ma 3D (nie interesuje mnie), a Hz:
- Częstotliwość wyświetlania obrazu - 60 Hz (ST50)
- Częstotliwość wyświetlania obrazu - 600 Hz (G30)
(dane z skapiec.pl)
Na ST50 znowu marudzą że telewizor buczy i że są lepsze w tej cenie. Już kompletnie nie wiem co brać.
Na hdtv forum wejdz, tam ci doradza.
Piszę tam od wczoraj i żadnej propozycji nie dostałem.
Co ma lepszego? Lepszą matrycę, która jakością obrazu dorównuje nawet modelowi VT30. Na buczenie swojego czasu narzekali właśnie użytkownicy G30. Żadna recenzja ST50 o tym nie wspomina.
Okej, a te Hz? Bo wygląda na to, że ST50 w ich przypadku to ogromny krok w tył...
A nie lepiej wsiąść Philips 40PFL5507?
1) jak napisano wyżej- wysokie częstotliwości we współczesnych TV to pic.
2) sam fakt, że TV ma 3d, mówi że musi mieć ponad 100Hz.
Zresztą- jak poczytaleś o G30, tak i poczytaj o ST50.
Ten Philips jest ok w swojej cenie. Lepiej też sprawdzi się jeśli oglądasz dużo TV w dzień. Jak już jednak ustaliliśmy, plazma będzie miała lepsze kolory.