Część, przymierzam się do zmiany mojego starego i7 4790K na coś mocniejszego. Procesor ma służyć głównie do grania i przeglądania internetu. Budżetu jako takiego nie mam, ale chce wydać tyle ile jest to konieczne na kupno procesora wystarczającego do gier z lekkim zapasem (3-4 lata). Myślałem o Intelu i5 10600K, bo i7 jest za droga. Pytałem się nawet w sklepie, jaki procesor polecają i sugerowali zwrócić się w stronę AMD i kupić po taniości 3300x albo bardziej przyszłościowo 3600. W sumie myślałem też nad 10400F i jakieś taniej B460. Chciałbym rozbudować w przyszłości zestaw o mocniejszą kartę graficzną (teraz mam 2060). Macie jakieś pomysły co kupić?
Ryzen 3600 plus dobra płyta z pamieciami ddr4 wystarczy na dlugo a potem mozesz przeskoczyć na kolejno pojawiające się procesory bez wymiany płyty
Na początku mówili że b450 nie obsłuży serii 4000 a teraz podają że jednak tak, więc możesz kupić. Możesz też poczekać na b550. Ja sam mam asrock b450 fatal1ty z ryzenem 1600 i nie mam zamiaru zmieniać płyty. Czekam jeszcze czy ceny grafiki nie spadną i przeskakuję na 3600 z rtx 2070 super.
Pytanie, czy zamierzasz wymieniać kartę na coś z poziomu 3080?
Tak tak to bierz i5 10600KF, jak nie to Ryzena 3600/3300X. Choć 3600 jest bardziej perspektywiczna tak na tu i teraz, dopóki gry nie nauczą się lepiej wykorzystywać wielu wątków, a na to poczekamy ze 2-3 lata, bo dopiero nowe konsole zaczną to wymuszać, 3300X jest ekonomicznie bardziej opłacalna.
Różnicę w cenie w stosunku do zestawu na 10600 (a będzie spora bo wymagana jest płyta na Z490, dodatkowo solidne chłodzenie itd.) odłóż na lepszą kartę graficzną, różnica będzie większa.
Intel, a konkretnie tylko 10600KF bo inne ich procki nie mają sensu, ma sens w wypadku gdy masz najmocniejsze karty graficzne a komputer ma służyć stricte do gier. W innym wypadku różnicę w cenie lepiej wpakować w grafikę, dużo więcej zyskasz.
A co do X570 chipsetu to bierze się go z dwóch powodów:
- większe możliwości kręcenia RAMu, tj. na b450 też się da ale mniej.
- wsparcie dla PCIE 4, co umożliwia pakowanie najszybszych dysków SSD (takie jak będą w PS5 lub szybszych), podczas gdy inne płyty umożliwiają wpakowanie tylko tych z transferem pod 2GB. Ale to ma na dzisiaj zastosowanie tylko w obróbce wideo i podobnych zastosowaniach. W grach nie.
Tak więc b450 lub b550 wystarczy.
Zamierzam wymienić kartę na 3070. A obecnie gram w 75 klatkach, gdzie wychodzą braki mocy i7.
W jakie gry i rozdziałka? Bo bardziej się skłaniałbym do braku mocy w RTX2060 niż w 4790k.
Zamierzam wymienić kartę na 3070. A obecnie gram w 75 klatkach, gdzie wychodzą braki mocy i7.
Zakładając, że Nvidia utrzyma dotychczasowe tempo i 3070 będzie kartą na poziomie 2080 Ti, lepszym wyborem będzie 10600KF, który daje większą gwarancję wydobycia mocy z nowej karty. Ryzen 3600 może niedomagać w 1080p (można oceniać na ok. 10-15% wolniej niż 10600 KF, obydwa niekręcone), natomiast im wyższa rozdzielczość, tym lepiej - w 4K powinno obyć się bez większych strat w porównaniu do Intela.
Inną sprawą jest rachunek ekonomiczny: zestaw Ryzen 3600 + odpowiednia, niezła płyta główna zamknie się w spokojnie 1400 zł, a koszt 10600KF + dostosowana do jego możliwości płyta to od ok. 2000 zł wzwyż (25% drożej).
Zbliża się premiera Ryzenów 4000 - podobnie jak w wypadku Nvidii, można zakładać, że nowa generacja przyniesie odpowiedni przyrost wydajności, będziesz mógł sprzedać 3600, kupić 4600 (który dorówna lub przewyższy 10600KF) i wciąż będziesz do przodu finansowo.
Rozdzielczość full HD. Gry pokroju Shadow of Tomb Raider, RDR2, Metro Exodus. W tych grach były spadki FPS. A wymieniam procesor też z tego powodu, że będzie za słaby do 3070, a nie chce wydawać od razu kilku tysięcy złotych tylko zrobić to w dwóch ratach, rozdzielając kupno CPU od GPU.
I Intele i Ryzeny 3000 lubią szybkie RAM - rozsądne będą dobre kości 3600, 3733 Mhz, dlatego koszt pamięci DDR4 w obydwu przypadkach będzie podobny. Wyłączyłem je z równania.
Oczywiście w Intelach RAM powyzej 4000Mhz da większe przyrosty niż na AMD, ale tu trzeba już dopłacać, raczej nieproporcjonalnie dużo w porównaniu do przyrostów wydajności. :)
Zobacz ilość fps w SOTR między i5, a R3600 i zastanów się czy dopłata 600zł do i5 jest warta:
https://www.purepc.pl/test-procesora-intel-core-i9-10900k-nowy-krol-wydajnosci-w-grach?page=0,21
Ja w Metro: Exodus w FHD w high/ultra na 4790k, 16GB ram i 1070ti miałem 70-80fps.
Opowiem Ci na swoim przykładzie i trochę Ci doradzę. Sam miałem czekać z upgrade kompa do premiery MFS2020 (komputer mi służy do latania na symulatorach i grania w RPG) i procesorów Ryzen z serii 4xxx. Ale przypadkowo trafiłem na temat na forum pclaba o tym, że procesory i7-4790k osiągają chore ceny na allegro/olx i teraz jest dobry czas na ich sprzedaż za dobre pieniądze,a za te pieniądze przejdzie się na nową platformę z gwarancją. Zwłaszcza, że dzięki AMD i R3300X procesory 4/8 spadły do najniższego i najtańszego segmentu i Intel przez z nich był zmuszony zrobić to samo i przesunąć ten segment do i3, a nie dalej być sknerusem w rdzeniach i wątkach. Więc zapowiada się, że ceny używek 4790k będą już coraz bardziej spadać.
Więc pomyślałem, że skorzystam i sprzedam to co mam, a przesiądę się na Ryzena 3xxx, a później zrobię upgrade do serii 4xxx. Wystawiłem próbnie swoje części na allegro, sprzeda się to się sprzeda, nie to nie. No i dwa tygodnie temu sprzedałem to w ciągu 8 dni:
- i7 4790k - za 900zł <sic!>
- Mobo Asrock Extreme 6 Z97 - za 450zł
- RAM G.Skill TridentX 16GB 2400mhz - za 400zł
Pod koniec 2014 za to wszystko dałem 2640zł, minus 140zł cashback za płytę i procka czyli 2500. Czyli na przestrzeni tych lat straciłem tylko 750zł. Bardzo mało, a to zasługa tego, że ten procesor faktycznie ma chore ceny, a zyskałem 1750 do upgrade kompa.
Aktualnie bujam się na telefonie i starym lapku do gier retro, a z kupnem częsci czekam na premierę płyt B550 i Tobie też radzę. Teraz rada dla Ciebie:
Nie bierz B450, mimo, że niektórzy producenci potwierdzili działanie na tych płytach procesorów R4xxx to nie na wszystkich i będą to beta biosy. Poczekaj na premierę płyt b550 (16 czerwiec) i celuj w taką, masz wtedy pełne wsparcie na ZEN3. Płyty x570 sobie odpuść, one są dla entuzjastów, w 70% nie wykorzystasz ich możliwości, a zapłacisz dużo. Drugim minusem jest wentylator na chipsecie, który zasłania karta graficzna.
Co do procesora, nie bierz R3300x bo względem 4790k nic nie zyskasz. Nie ma sensu przesiadać się z 4/8 na 4/8, zwłaszcza, że po podkręceniu 4790k nie odstaje od nowych procków. Idź w R3600 czyli 6/12, na parę lat spokojnie Ci starczy, a jak będziesz chciał to pod koniec procesorów z serii R4xxx przejdziesz na takiego z 8/16 i to już w ogóle Ci wystarczy na długo.
A co do tego co wybrać: AMD czy Intel?
Grasz tylko w 60fps i nie gonisz za króliczkiem? Bierz AMD. Chcesz maksować platformę, wincyyj fps, monitor 244mhz to wtedy Intel. Ale druga opcja to dla osób co mają zasobniejszy portfel.