Co byście polecili z kierownic do Euro/American Truck Simulator?
Coś w sensownych pieniądzach ale o świetnym wykonaniu.
Kiedyś miałem T300RS i wymienione pedały na te ze sprzęgłem bo oryginalne są gówniane.
Zależy mi na dobrych pedałach i fajnym oporze na hamulcu.
Tak naprawdę sam sobie odpowiedziałeś wspominając o T300RS :)
No dobra, kierownica jest git ale pedały to dno. Nawet jak kupiłem z wyższego modelu te ze sprzegłem to też uważam że są słabe.
A co jest nie tak z pedalami? Jezeli kupiles z wyzszego modelu, to zakladam, ze byly to przynajmniej pedaly z modelu GT. Sam posiadam kierownice T300 RS GT i pedalom nie moge nic zarzucic. Duzo graczy wymienia jednak pedaly z tego zestawu na model T3PA Pro. Sama kierownica z obrotem 1080 stopni wrecz idealnie nadaje sie na zabawe w ETS.
Naprowadzilem cie w sensie, ze sie nimi zainteresujesz czy tez wlasnie te pedaly "z wyzszego modelu" kupiles i nie byles z nich zadowolony?
No to musialbys przesiasc sie na sprzet DD i pedaly hydrauliczne, to moze wtedy bylbys zadowolony. Wszystko co jest na sprezynach raczej cie nie usatysfakcjonuje. Innego wyjscia nie widze.
A może T-LCM? Wyglądają na lepsze od T3PA Pro
Po edicie:
chociaż widzę że T300RS w wersji GT ma pedały z brake modem i może to by mi wystarczyło.
Zacznijmy od tego że do fizyki z ETS starcza pedały z DFGT...
Tu nie chodzi co starczy bo równie dobrze mogę na klawiaturze grać tylko co będzie super wygodne i dobre jakościowo aby był komfort użytkowania.
Komfortu w T3PA jest aż nadto do gry z arcade'ową fizyką.
Może od razu DD i pedały na load cellach kup? :)
