Witajcie ;), chciałem się was zapytać jakie są według was najlepsze herbaty, gdyż ostatnio jedna herbata mi się już przepiła i nie mogę znaleźć dobrego smaku pośród półek sklepów.
Zaznaczam że nie mówimy tutaj z perspektywy specjalistów którzy na sam widok herbaty w saszetkach dostają konwulsji i plują na podłogę, tylko z perspektywy kogoś kto lubi sobie od czasu do czasu kupić niedrogo smaczną herbatkę i takowej się z przyjemnością napić ;)
Jak dla mnie najlepszy Tetley albo Lipton ale zwykle pije liptona. Oczywyscie jeżeli chodzi o czarną.
Teekane Irish Cream
Teekane NERO with Lemon
Z supermarketowych - Twinings.
Najlepiej jednak pojsc do sklepu z herbatami sypanymi i eksperymentowac.
Nie jestem miłośnikiem Liptona, ale jeśli już piję herbatę to właśnie tej firmy. Co do linku.. Who cares?
Jak dla mnie zwykły Lipton jest niepijalny, nie daję rady go bez cukru wypić, a od lat nie słodzę herbaty. Różne smakowe herbaty Liptona są ok, ale ten żółty co się tak nim podniecają w reklamach to jest dla mnie bełt.
Na co dzień pijam Ahmad Earl Grey, generalnie jest miłośnikiem Earl Greya. Ale w szafce mam jeszcze z 10 innych, jak mam ochotę na nutkę dekadencji ;)
Oprócz Ahmada lubię jeszcze Dilamah i Twinnings, jeśli mowa o tych marketowych herbatach.
Temat miał być dla specjalistów którzy na sam widok [...], a wszyscy z Liptonem wyjeżdżają.
SAGA
@ kzwwdo jeśli przeczytasz uważnie to zauważysz że ten temat właśnie nie jest przeznaczony dla takich specjalistów a zwykłych popijaczy herbaty ;)
pojawiło się wiele herbat których jeszcze nie piłem i na pewno jeszcze trochę ich dojdzie, także będę miał co próbować i dziękuje za wszystkie propozycje ;)
Ja uwielbiam wprost herbate z malwy. Jeśli jeszcze nie piłeś a szukasz ciekawego smaku to polecam!
Ze zwyklych pijam 'Lipton - Taste of London'. Troche bardziej glebszy smak niz Yellow Label.
Ale napisze tak. Kiedy kupilem sobie cos takiego:
http://archiwum.allegro.pl/oferta/herbata-czarna-japonska-wisnia-50-g-przepyszna-i3673803968.html
i w porownaniu do niej, to ten Lipton to straszne siki (choc Taste of London nadal pije i stawiam ponad wszystkie Liptony).
ja lubie pigwę od Loyd(czy jakoś tak), ale polecam też Dilmahy(ja uwielbiam liczi, ale inne też są dobre)
A ja z innej beczki no ale myślę że jednak w dobrym wątku. A moje pytanie brzmi czy pijaliście yerbe i czy warto?. Kupię tak czy tak żeby samemu spróbować ale czy macie jakieś zastrzeżenia co do marek smaków rodzai ?
też chciałem kiedyś spróbować yerbe ale zrezygnowałem bo za dużo pierdzielenia się z tym jest ;P
no ale kiedyś na pewno ;)
Ahmad, obojętnie jaka, albo Twinings.
Lipton? Przecież to nie smakuje jak herbata, już lepsza jest chyba najtańsza "biedronkowa" albo inna minutka. Lipton to chyba zmielona trawa albo palmowe liście (czyli na jedno wychodzi... :))
Najczęściej Dilmah, ale jak jest jakiś Lipton/Tetley to również nie narzekam, nie jestem jakoś specjalnie wybredny :)
Lipton (jak sama nazwa mówi) jest strasznie lipna :) Wg mnie nie da się tego pić, a jej reputacja to idealny przykład jak działa siła reklamy :)
Osobiście dla mnie istnieje tylko earl gray, także polecam moim zdaniem najlepszą Earl Gray firmy "Loyd Tea" (takie fioletowe opakowanie), naprawdę świetnie smakuje, do tego jest nie droga - za 80 saszetek zapłacisz w okolicach 5 zł.
Przed chwilą odkryłem że jednak w domu mam jeszcze trochę standardowego żółtego lipton, właśnie pije i mi tam pochodzi raz na jakiś czas spokojnie się kwalifikuje. Ale może dlatego że dawno już jej nie piłem ;p