możecie polecić jakieś konkretne miejsce?
Po co na takie coś płacić za hosting i domenę?
Jedno i drugie możesz spokojnie mieć za darmo (i ja tu mówię o serwerze z nawet 100GB transferu miesięcznie i 10 GB miejsca na stronę).
Ale jeśli tak bardzo chcesz płacić to szukaj w Usa lub Niemczech, polskie hostingi mają często ceny nawet 10 krotnie wyższe niż na Zachodzie.
tiger -->
od Ciebie z pyrlandii jest amm.net. Podstawowy serwer to cos okolo 100 zeta rocznie, do tego domena (chyba w ovh jest najtaniej) 50 zeta rocznie. To sa smieszne pieniadze, a masz wlasny serwer bez zadnych "darmowych" smieci czy reklam. Serwer pocztowy, ftp i www. Stawiasz bloga na wordpresie z kilkoma pluginami i smigasz zajebiaszcza galerie fotek.
Za darmo, bez reklam, wiadomo ograniczenia jakieś są ale.. dla Ciebie raczej nie będą miały większego znaczenia:
Zagraniczne:
http://x10hosting.com/free-hosting-comparison-byethost
Polskie:
Możesz zawsze się zarejestrować, sprawdzić, jak będzie ok to dokupujesz domenę i jedziesz.
Jedno i drugie możesz spokojnie mieć za darmo (i ja tu mówię o serwerze z nawet 100GB transferu miesięcznie i 10 GB miejsca na stronę).
Może jakieś linki? Poza tym, domeny .pl za darmo nie znajdziesz.
planowałem postawić joomla, by dać użytkownikowi (połówce) możliwość uzupełniania zdjęć i mieć problem z głowy
Tak po prawdzie, to jednym z najwygodniejszych rozwiązań, to wykorzystanie do tego picasy. Mam tak parę stron postawionych dla klientów, że w całości zarządzają sobie fotami z picasy. Tylko tyle, że chyba jest tam jakieś ograniczenie rozdzielczości, ale nikt nigdy nie widział w tym problemu, a wręcz przeciwnie, nie musieli sami nic przerabiać, tylko wrzucać foty.
Aaa, no to nie wiedziałem, tylko wiesz, z reguły to były jakieś zdjęcia mocno związane z tematem więc i tak nikt by tego nie wykorzystał :)
tygrysek - nie tyle TRACISZ prawa, co udzielasz bezpłatnej licencji na wykorzystanie.
graf_0 -->
wazne, ze udzielasz praw do wykorzystania komercyjnego, wiec np google moze sobie zrobic koszulki z twoimi zdjeciami i nie mozesz zadac od nich kasy.
Doprawdy picasa nie jest dobrym miejscem do upubliczniania zdjec poza fotkami z wakacji i imprez domowych.
mikmac -> dokładnie, ale sam prawa do korzystania ze zdjęcia nie tracisz.
Generalnie, usługi bezpłatne nie powinny być wykorzystywane do działalności która ma dla ciebie wartość.
sure, nie tracisz, bo nie podpisujesz umowy wylacznosci, co by bylo juz kompletnym absurdem, w ciagu kilku miesiecy znikly by wszystkie foty z Picasy.
Dlatego podalem najtansze rozwiazanie nie obarczone takim ryzykiem. Ok 150 na rok to sa smieszne pieniadze za "wlasne" miejsce w sieci bez zadnych dziwnych regulaminow i umow.
Oferta fwl wyglada ciekawie, ale jakos nie moge dotrzec do umowy praw wlasnosci oraz gwarancji uptimu... ale co wymagac od darmowego konta?
przeanalizuję ofertę fwl bo zdjęcia które będą udostępniane będą zdjęciami wartościowymi
Hej, czyli jak znajdę zdjęcie na Picasie to mogę z nim robić co mi się żywnie podoba, czy tylko Google i autor mają do niego prawa?
hehe tylko google i firmy z nim powiazane.
Wystarczy przeczytac umowa jaka sie akceptuje rejestrujac tam....
Poważnie zamieszczając tam np. swoją uśmiechniętą facjatę mogę ją potem ujrzeć np. w jakiejś reklamie gugielowej usługi z dowolnym podpisem?
Nigdy nie korzystałem z tego ich tworu, w ogóle jestem wyczulony na punkcie szpiegowania czy to G czy innych gigantów internetowych, ale taki zapis w regulaminie rozłożył mnie na łopatki przyznam szczerze :D
