Łukasz "Małpa" Małkiewicz urodził się w Toruniu i tu też mieszka.
Swoją pierwszą płytę wydał w 2009 roku. Płyta nosi nazwę "kilka numerów o czymś". Małpa nie jest jeszcze znany szerszej publiczności, ale miejmy nadzieję że w niedalekiej przyszłości zyska większe grono wielbicieli(i wielbicielek oczywiście ) czego mu serdecznie życzę.
Łukasz nie ma wygórowanej opini o sobie. "Nie jestem megalomanem, jednak zdarza mi się czasami dać upust własnej próżności. Gdybym uważał, że jestem beznadziejny nigdy nie podjąłbym się próby wyjścia z moją muzyką poza studio. Dostrzegam jednak wiele niedociągnięć w moim rapie i staram się nad nimi pracować."
Teledysk z jego osobą http://www.youtube.com/watch?v=HCHvGI0-ypA
http://streetzdistortion.blox.pl/201...o-czyms-w.html - tu natomiast znajdziecie wywiad z Małpą. Polecam go szczególnie tym, którzy już słuchali jego płyty.
Moim zdaniem, jest genialny. Ma kilka niedociągnięć w swoim rapie, ale to wszystko jest do poprawki i miejmy nadzieje że już niedługo pojawi się kolejny krążek. Najbardziej do głowy wpada mi kawałek Wyjeżdżam by wrócić.
Zapraszam do dyskusji, nt. jego osoby, jego płyty, tego jaki rap prezentuje. A wam, jaki utwór się najbardziej podoba?
Napisałem o nim dlatego że chcę aby szersza publika usłyszała o małpie
Po ostatniej plytce stal sie dosyc znany, sam ja kupilem i po dzis dzien jaram sie "Pamietaj kto"
rap to nie muzyka
spoiler start
musiałem, nie bijcie :P
spoiler stop
Skiter, to posłuchaj sobie PIHa albo, ekhm, Onara. :P
A Małpę uwielbiam. Słyszałem o nim od dawna i w końcu sprawdziłem te "Kilka numerów o czymś". Masakra. Nie wiem dlaczego zwlekałem z ogarnięciem jego twórczości. "Paznokcie" to coś pięknego.
I jest obecnie jednym z najpopularniejszych raperów w Polsce, na pewno nie może narzekać, o. :)
Jego głos jest miły dla uszu, a beaty są poprostu za*ebiste, sory za język ale już dawno nie słyszałem tak dobrych betów. Każdy utwor poprostu rozwala mi łeb. Miejmy nadziejęże niedlugo wypusci nową płytę. Czekam z niecierpliwościa
Małpa nie jest jeszcze znany szerszej publiczności, ale miejmy nadzieję że w niedalekiej przyszłości zyska większe grono wielbicieli(i wielbicielek oczywiście ) czego mu serdecznie życzę.
Liczba wyświetleń na yt mówi co innego ;)
Płytką jaram się od pół roku, kawałki są nie do znudzenia. Polecam.
Słaaba ta małpa. Kolejny pseudomuzyk.
Posłuchajcie prawdziwej muzyki lepiej http://www.youtube.com/watch?v=qX7TlB7ksaI
Nareszcie pseudonim adekwatny do gatunku - przepraszam za wyrażenie: "muzyki"
:)
Jego głos jest miły dla uszu, a beaty są poprostu za*ebiste
Bity to nie jego zasługa akurat.
A małpa spoczko raper, tylko trochę go przytłoczyła sama popularność chyba, czego efektem są kiepskie zwrotki gościnne. I jeszcze jedno, szyje zwrotki, więc sorki. Na tych dwóch kawałkach przykładowo http://www.youtube.com/watch?v=zPkKFuJng0s http://www.youtube.com/watch?v=tZkoODfuzB8 słychać jak się poci przy nawijaniu zwrotki na raz i pewnie dlatego nowe Proximite tak długo wychodzi, bo miało być w 2011, a tu nic nie słychać. Pamiętam jak ta płytka wyszła, cały rapowy półświatek się zatrząsł, ja akurat do tego materiału się przekonałem po czasie, swego czasu często słuchałem, aczkolwiek z perspektywy dłuższego czasu muszę przyznać, że już mnie tak nie grzeje jak kiedyś.
Nie zgodził bym się z tym że Małpa jest mało znany :) Jego krążek był sukcesem, miał też sporo dobry feat-ów
faner - beaty to kwestia gustu, jeden przy danym bicie będzie się bujał przez dwa dni a inny wyłączy po minucie
[10] Fanerem się nie przejmuj, to gimbospierdolinka próbująca być punkiem (chyba że coś się zmieniło, i przestał wrzucać zdjęcia z piwkiem w rozciągniętej koszulce exploited, czy co to tam było)
Małpa ma beaty od Returnersów czyli jedne z najlepszych w kraju ;]
Ogólnie płytka przyjęła się bardzo dobrze . Byłem na 2 koncertach była moc na obu, polecam.
Za "paznokciami" laski aż piszczą :P
Nie muszę przesłuchiwać, bo z zagranicznych utworów, znam wszystkie które wrzuciłeś. I nie wiem co mam o tym myśleć, skoro od 5 lat słucham czarnego rapu i łączę to z Małpą. Po prostu jesteś pseudoznaffcą, który usłyszał Run DMC i Wu-Tang, a teraz kozaczy jaki to słuchacz i truskul.
Ah, Ci rapowi znawcy.
No ten Małpa spoko, ale czy ja wiem czy to jakis ewenement - dzisiaj w Polsce raperow od groma, mniej lub bardziej znanych.
[21] Ok kolego, nie chcę słyszeć z twojej strony JAKIEJKOLWIEK krytyki na JAKIKOLWIEK temat, skoro danym tematem się nie zajmujesz. Nie krytykuj gier, bo nie jesteś developerem. Nie krytykuj łopat, bo ich nie robisz. Nie krytykuj rapu, bo go nie robisz. Nie krytykuj kuchni, bo nie gotujesz. Boże, skąd wśród ludzi bierze się takie zaściankowe myślenie...
Bo gówno wiem o rapie, tak samo jak i Ty. Bo żeby wiedzieć coś o rapie, trzeba się tym zając i zacząć nagrywać.
Debilna teoria. Ludzie, którzy słuchają danej muzyki od lat, często znają się lepiej od marnego wykonawcy. Poza tym co to znaczy znać się na rapie? Trzeba mieć jakieś pojęcie o nim, by móc go wykonywać? Nie żartuj. I dalej nie wiem co masz do Małpy. Jak widzisz, ja słucham zarówno tego co podałeś, jak i jego, więc...?
Więc wypierdalaj
kto kupuje iPodowe słuchawki do DIGITAL MP3 PLAYER marki eXplaye? LOL z teledysku
faner - pojęcie pojęciem ale tu raczej o inspiracje chodzi :) Adaptowanie i ewoluowanie stylow / podgatunkow :p
Więc? Ja nic do Małpy nie mam, po prostu nie podoba mi się jego muzyka i w moim domniemaniu jego bity są słabe. I według mnie, trzeba mieć jakieś pojęcie by nagrywać rap. Spójrz na takiego Kule, on mówi że nagrywa rap, a tak naprawdę nic o rapie nie wie. I co mu z tego wychodzi? Tylko się ośmiesza.
Nie porównywałbym Kuli do Małpy. Małpa jest dobrym raperem, bity nie wiem jakie robi, bo na jego płycie wszystkie były zrobione przez jakichs producentów i były spoko.
A tak w ogole to..
spoiler start
BEKA Z MEFSYBILA OBRAZIŁ SIE I POSZEDŁ DO MAMY NASKARZYĆ GIMBOY JEDEN HAHA :D :D :D :D
spoiler stop
faner, gubisz się w zeznaniach, najpierw mówisz że trzeba mieć pojęcie o rapie żeby sie o nim wypowiadać, a pojęcie o rapie można mieć tylko jeśli rap się robi, a teraz gadasz że trzeba mieć jakieś pojęcie by nagrywać rap.
paradox master lvl 234239412384923
Jakby nie było nikt nie bedzie lepszy od magika
"Jestem bogiem"
Jakby dzisiaj żył większość raperów nic by nie miała do roboty
Ave magik
Malpa fajny, chyab jedyna polska plyta ktora przesluchalem cala od dluzszego czasu.
Bity to nie jego zasługa akurat.
Raper wybiera wiec to on na koncu odpowiada za jakosc.
Jedyne do czego może rokować raper, to przymusowy pobyt w więzieniu.
faner - Bo żeby wiedzieć coś o rapie, trzeba się tym zając i zacząć nagrywać.
Nie za bardzo , można się znać na rapie bardzo dobrze i nie nagrywać. Ogólnie nie da sie zdefiniować stwierdzenia "znania się na rapie (metalu itp)" gdyż każdy będzie uważał co innego za majstersztyk i wzór do naśladowania .
patryk123 dał przykład Magika. Ja uważam że był to bardzo dobry raper lecz nie aż tak by robić z niego legendę polskiej sceny rapowej... I nie przekona mnie do tego ani kawałek "Jestem bogiem" (pomimo że jest świetny) ani opinia O.S.T.R na temat magika w kawałku z Ryśkiem ("Oddałbym")
ej faner, a kiedy Ty z punka się na truskulowy rap przerzuciłeś?
Dobra płytka tego gościa i czekam na następną chociaż skoro przy zwierzakach jesteśmy to i tak wolę Słonia;)
[4] dokładnie.
"Łukasz "Małpa" Małkiewicz urodził się w Toruniu i tu też mieszka."
ale teledysk trzepnął sobie w stolicy
Akurat jeśli chodzi o Małpę to jest już całkiem znany i miał okazję nagrywać z największymi raperami z Polski.
Jak mówimy o kimś początkującym i obiecującym, to parę dni temu swoją pierwszą płytę "Po tej stronie raju" wydał HuczuHucz. Polecam obczaić jego kawałki:
http://www.youtube.com/watch?v=jGOqKNCFFlk&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=eyGyqntNI00&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=CdAp8DpoK9g&feature=related
Więc? Ja nic do Małpy nie mam, po prostu nie podoba mi się jego muzyka i w moim domniemaniu jego bity są słabe.
Beaty miał robione przez innych producentów, m.in Returnersów. Jak dla mnie rozwalają system, chciałbym takie mieć.
Co do Małpy - wchuj dobry raper, bardzo go lubię. Każdy ma swój styl, mimo, że ma głos jak gnojek, to przecina mi brzytwą membranę.
Half :D
Mam płytę od premiery, byłem na koncercie w LBN, gdzie grali przed Eldo - pełen ogień. Co prawda płyta mi się już mocno przejadła, ale na pewno jeszcze do niej wrócę, a fanera olewam ciepłym moczem, bo to chorągiewka i pionek.
Właśnie. Skoro już słuchał punk rocka, to powinien słuchać tylko tego i to do końca życia.
Po tygodniu słuchania czegoś, jeszcze nikt nie może mianować się znawcą, choć wiem że w gimbusiarni takie trendy są częste.