Ponad 350 tys. wyświetleń w 3 godziny. Takiej orki po TVP i sztabie Trzaskowskiego dawno nie widziałem. Brawo Panie Krzysztofie.
https://youtu.be/Vx5_YGvyhgY?si=qifxfLoTUk4xrFx0
Abolutnie się zgadzam z panią Klaudią, która z pewnością wykazuje się wyjątkową, ekspercką wiedzą i doświadczeniem w Komisji Gospodarki:
https://x.com/JachiraKlaudia/status/1908100340659978450
Liberałowie pokazali prawdziwą twarz.
Aż się odpowiedni komentarz (z różnych stron barykady) ciśnie na usta:
https://x.com/jakub_dymek/status/1908229819726266571
https://x.com/PakulskiCezary/status/1908214914818142480
https://x.com/estera_flieger/status/1908184287691657496
https://x.com/SamborskaM/status/1908149373810221217
https://x.com/lgarczewski/status/1908159159318499474
https://x.com/nazwex/status/1908069880642875497
https://x.com/jakub_dymek/status/1825564137151488401
https://x.com/S_Goncerz/status/1908221419290583343
https://x.com/spalinskipatryk/status/1908192421957021972
https://x.com/katarynaaa/status/1908182684079153199
https://x.com/katarynaaa/status/1908097267417878853
https://x.com/ELITA_NA_JDG/status/1908209091006124501
https://x.com/PolaMatysiak/status/1908213975113744444
https://x.com/Artur_Micek/status/1908263244365533200
https://x.com/RadekKar/status/1908445269336740091
https://x.com/blueeyedboy88/status/1908156928678617502
https://x.com/czardam/status/1908432428936331545
https://x.com/czardam/status/1908219059923280164
https://x.com/AnnaGorska_PL/status/1908128054578233621
https://x.com/jakub_dymek/status/1908500115393773691
Dodam od siebie: kilkanaście miesięcy temu napisałem duży wstępniak do tego wątku. Bardzo krytyczny względem PiS-u. Jeden z najważniejszych zarzutów pod adresem partii Kaczyńskiego dotyczył ukrytej prywatyzacji instytucji publicznych, która prowadzi m.in. do pogłębiania nierówności społecznych, co - moim skromnym zdaniem - jest kluczową oznaką degrengolady państwa. Teraz mogę z ręką na sercu stwierdzić, że KO idzie jeszcze dalej niż PiS zarówno w stronę prywatyzacji instytucji publicznych, jak i w stronę pogłębiania nierówności społecznych.
Wstępniak, o którym piszę, otrzymał wiele łapek w górę. A kiedy teraz w tym wątku wskazywane są naprawdę ważne problemy, które niegdyś wydawały się dla wielu osób istotne, stali bywalcy albo bagatelizują poruszane tematy, albo usprawiedliwiają działania obecnego rządu, stosując pokrętną logikę, wykpiwaną wcześniej w przypadku obrony PiS-u. Niektórzy "głosują, ale się nie cieszą", bo stać ich jedynie na argument w stylu: "a jaka jest alternatywa?". I tylko nieliczni stanowią "głos wołającego na puszczy". Teraz bowiem łapki w górę otrzymują osoby, które na próbę sensownej krytyki obecnego rządu odpowiadają wyzwiskami i obelgami. A najważniejsze dla wielu stały się igrzyska "rozliczeń", których jakość w wykonaniu KO można porównać do przaśnej rozrywki w stylu biesiad na Polsacie i których podstawowym celem jest nie tyle realizacja zasady sprawiedliwości społecznej (LOL w kontekście obniżenia składki zdrowotnej) i przywracanie porządku prawnego, ile tak naprawdę odwrócenie uwagi opinii publicznej od kolejnych antyspołecznych decyzji i niespełnionych (tych sensownych) obietnic ekipy rządzącej lub kompletnej indolencji legislacyjnej w zakresie koniecznych do przeprowadzenia reform.
Kiedyś Zygmunt Krasiński, opisując w "Nie-Boskiej komedii" walkę "dwóch pryncypiów" - konserwatyzmu (arystokracji) i demokracji (rewolucji) - zarzucał przeciwnikom dawnego porządku, że popełniają "wszystkie stare zbrodnie świata, ubrane w szaty świeże, nowym kołujące tańcem". Mam w głowie ten cytat, kiedy słucham kolejnych ataków na PiS ze strony ludzi popierających KO. Niestety, troszkę przyjemnej dla wzroku politury nie sprawi, że lis stanie się owcą. A jeśli ten wątek jest w jakiejś mierze zwierciadłem, w którym przegląda się Polska, to możemy być pewni, że poparcie dla ludzi wpychających ten kraj w "amerykański" (a nie np. skandynawski) model relacji społecznych i funkcjonowania państwa będzie się utrzymywać na wysokim poziomie. Jest to tyleż smutne, co zabawne, bo - biorąc pod uwagę politykę obecnego rządu - niektórzy z apologetów Tuska przypominają karpie głosujące na szybsze nadejście wigilii.
I na koniec kolejne wieści z kraju rządzonego przez liberałów:
https://x.com/naukawpolsce/status/1907724095308902570
https://x.com/SebastianT95p/status/1908224718454350264
https://x.com/jakubwiech/status/1908095617026420798
Zachęcam też do zerknięcia na informację kontekstową pod tym wpisem:
https://x.com/RBrzoska/status/1907720645502288293
I a propos nowych standardów życia publicznego: jak wam się podoba kariera Pablo Moralesa?
Na ostatnie pytanie nie musicie odpowiadać, bo - wzorem pewnego użytkownika - zamierzam sobie teraz pograć (w wyszydzanego "Asasyna"), zamykając przy okazji oczy na kwestie bieżącej polityki. Szkoda czasu na dyskusję o ważnych sprawach, bo na końcu i tak się okaże, że po założeniu różowych albo liberalnych okularów zło wygląda jak mniejsze zło albo nawet dobro, nie? :)
Anna W. zwolniona z aresztu...
Czy zajęła się w końcu chorym synem? Ależ skąd :)
Właśnie urządza sobie tournee, po zaprzyjaźnionych telewizjach. Muszę, z przykrością (bo szkoda tego chłopca) stwierdzić, że znowu miałem rację- taka z tej pani matka, jak z Darka M. ojciec...
Ukręciliśmy sobie ładny bicz na nasze własne dupy.
Przy koalicji PiS - Konfa ten kraj jebnie na pysk. Módlcie się do wszystkich bogów by przez te najbliższe lata gdy jeszcze rządzi ta banda nieudaczników z PO, obie te partie się rozleciały albo straciły poparcie do poziomu 5%.
Niektórym to się z pewnością nie spodoba :))
https://tvn24.pl/polska/telewizja-republika-stracila-koncesje-st8402657
Lewica to nie moja bajka, ale Biejat jako jedyna odważyła się zdiagnozować problem i podać skuteczne jego rozwiązanie. Mieszkanie prawem, a nie lokatą kapitału i podatek katastralny od 3 mieszkania. Niestety ma tylko 2% i dalej będzie pompowanie dopłat i deweloperów.
Mała niespodzianka: TVN nie zostanie sprzedana:
https://tvn24.pl/polska/tvn-pozostaje-w-strukturach-warner-bros-discovery-komunikat-st8409522
Obajtek kilka miesięcy temu ostrzył sobie zęby na fotel prezesa. Cóż, będzie musiał obejść się smakiem. I tak, wiem, rząd i tak zablokował sprzedaż Węgrom ;-)
Chcą przytrzeć nosa węgierskiemu knurowi. Trzeba to było dawno temu zrobić. Pisiory i konfiarze zapewne będą grzmieć, że tak nie można. Pamiętajcie o tym, kiedy będziecie szli do urn. Trzaskowski jaki jest, taki jest, ale dzisiaj ważą się losy naszego bezpieczeństwa. Europa nie potrzebuje kolejnych hamulcowych, jak kumpel Putina z Węgier.
A tyle było obiecanek, a tak pięknie wszyscy mówili, jak ważna jest polska edukacja, jak paląca jest koniczność reform, jak szybko możemy się stać "drugą Finlandią", jak istotne jest odbudowanie "prestiżu zawodu nauczyciela"... Wystarczy tylko odsunąć PiS od władzy, prawda?
Emeryci ratują system, a młodzi nauczyciele ze szkół wciąż odchodzą - wynika z najnowszych danych. Najwięcej ubyło kobiet z przedziału wiekowego 26-30.
W ciągu roku liczba nauczycieli spadła o 10 tys.: z 735 tys. do 725 tys. - informuje Robert Górniak, wicedyrektor Zespołu Szkół Prywatnych w Sosnowcu, autor bloga "Dealerzy Wiedzy", na którym analizuje informacje o stanie kadry nauczycielskiej. Opiera się na statystykach z rządowej strony dane.gov.pl.
Połowa z nich (5 tys.) to nauczyciele do 30. roku życia. Górniak podkreśla, że najwięcej ubyło kobiet z przedziału wiekowego 26-30: aż 3,7 tys.
Przybyło za to osób w wieku okołoemerytalnym: jest 6,3 tys. więcej kobiet i 1,2 tys. mężczyzn powyżej 61. roku życia. Górniak wylicza, że emeryci w zeszłym roku stanowili 7 proc. całej kadry. W tym - 8 proc.
W zeszłym roku w czerwcu dane były jeszcze bardziej pesymistyczne. Wówczas z pracy w szkole zrezygnowało 20 tys. nauczycieli poniżej trzydziestki. A osób powyżej 60. roku życia przybyło o 25 tys. Wtedy Robert Górniak zatytułował swój wpis tak: "Witamy w Domu Starców".
Kryzys kadrowy w szkołach. Dyrektorzy wykorzystują kogo się da
To, że liczba odejść ze szkół jest czterokrotnie mniejsza niż w zeszłym roku, nie uspokaja Górniaka. - Nie jest dobrze. Te liczby to bardzo niepokojący sygnał. To nie jest żadne wyhamowywanie, tylko nadrabianie braków za pomocą zatrudniania starszych nauczycieli - uważa. I podkreśla, że to wcale nie oznacza, że liczba emerytów w systemie się zmniejszyła. - Kogo się dało, dyrektorzy już wykorzystują - komentuje.
Zaznacza też, że młodych w zawodzie wciąż ubywa.
- Każdy ubytek młodych i przyrost starszych to jest zła tendencja. Dobrze, że ona się zmniejsza, ale nie może tak być w nieskończoność.
Gdyby MEN odwróciło tę tendencję i młodych w zawodzie chociaż trochę przybyło, to moglibyśmy mówić o zahamowaniu odpływu - mówi.
W swoim wpisie ocenił, że "ministerstwo poległo, jeśli chodzi o przyciągnięcie nauczycieli do szkół". Przyznaje też, że zeszłoroczna 30-procentowa podwyżka w pewnym momencie wyhamowała liczbę wakatów, które widnieją na kuratoryjnych stronach.
- Jeszcze za ministra Czarnka z roku na rok te liczby rosły straszliwie. Było 13 tys. w 2021, potem 20 tys. w kolejnym, doszło do 25 tys. To oznaczało, że ludzie z zawodu odchodzili masowo. 30-procentowa podwyżka spowodowała, że to się zatrzymało. Ale w tym roku 5-procentowa podwyżka nie zapewniła doszusowania do średniej krajowej. I tego efektu już nie ma - ocenia. Obecnie wakatów 8,5 tys.
Nie ma planu, żeby zakopać dziurę
Marek Pleśniar, dyrektor biura Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty również zaznacza, że emeryci od lat ratują system. Ale problem narasta:
- System edukacji od wielu lat reaguje elastycznością. A wszystkie obciążenia biorą na siebie nauczyciele. Ktoś weźmie zastępstwo za kogoś.
Młodzi rzucają papierami, więc dyrektorzy proszą, by emeryci zostali o rok dłużej. Ratują sytuację. Sięganie po emerytów to najprostszy sposób poprawiania sytuacji kadrowej. Emeryci się zgadzają, bo mogą poprawić swój budżet. Ale bez namawiania się nie obędzie. Tak było od lat, ale teraz ta sytuacja się pogłębia - mówi Pleśniar.
Tę niechęć do pracy w zawodzie zauważa zresztą nie tylko u nauczycieli. - Nie ma również chętnych do stawania w konkursach na dyrektorów - podkreśla.
Według Pleśniara nauczyciele są rozczarowani, że mimo zmiany władzy, ich sytuacja się nie poprawiła. - Tegoroczna pięcioprocentowa podwyżka jest inflacyjna. A zeszłoroczna - 30-procentowa - to było wyrównanie zaległości za dobrą dekadę. Ich wynagrodzenia ciągle gonią płacę minimalną, nie średnią. I wciąż nie mamy planu, by trwale zasypywać te dziury - zaznacza.
Czekam na racjonalizacje ze strony miłośników liberalnej polityki Tuska. Z pewnością system edukacji jest tak skomplikowany, jak system opieki zdrowotnej. To kolejny "gorący ziemniak". I nie powinniśmy wymagać od rządu, żeby zabrał się za poważne reformy oświatowe. A już na pewno nie da się nic sensownego zrobić w ciągu niecałych dwóch lat. Dosypywanie pieniędzy do systemu też nie ma już żadnego sensu. Lepiej go sprywatyzować. Poza tym: nauczycieli brakuje, emeryci przejmują szkoły, ale przecież świat się nie zawalił. Jakoś to będzie.
A może po zwycięstwie Trzaskowskiego otworzą się przed tym narodem (rządem) nowe możliwości i Tusk zacznie wreszcie - np. w przerwie wyrywania chwastów i organizowania olimpiady - reformować ojczyznę? Nie będzie już przecież Dudy, który - jak przystało na hamulcowego - bezwzględnie powstrzymuje falę edukacyjnych projektów reformatorskich, którymi rząd Tuska uderza codziennie w marmurowe mury pałacu prezydenckiego. Tak, z pewnością nadchodzi złota era dla polskiej edukacji.
Tak na wszelki wypadek jakby ktoś zapomniał czym jest antyludzka, antypolska i całkowicie pozbawiona empatii konfederacja i Mentzen.
Politycy PiS to kłamcy, hipokryci, obłudnicy i manipulanci, a wyborcy PiS to debile. Aczkolwiek z drugiej strony duża część polityków PiS to też debile, a duża część wyborców PiS to też kłamcy, hipokryci, obłudnicy i manipulanci.
Nie chcą Centrum Integracji Cudzoziemców w Kaliszu, lecz sami je otworzyli.
1 marca 2022 roku uruchomione zostały w Wielkopolsce Centra Integracji Cudzoziemców, które znajdują się w Poznaniu, Kaliszu, Koninie, Lesznie i Pile.
Oficjalne otwarcie placówki w Kaliszu przy ulicy Nowy Świat 13 odbyło się 7 marca. W spotkaniu uczestniczyli m.in. Aneta Niestrawska - I Wicewojewoda Wielkopolski, parlamentarzyści - poseł Jan Mosiński (...).
https://calisia.pl/w-kaliszu-oficjalnie-otwarto-centrum-integracji-cudzoziemcow-zdjecia,55439
https://calisia.pl/pis-przeciwko-paktowi-migracyjnemu-i-centrom-integracji-cudzoziemcow,71477
Jeśli ktoś po streamie Stanowskiego, jakimś cudem, jeszcze nie wierzy, że Braun jest onuckim agentem/pachołem, to ja nie wiem, co musiałoby się jeszcze stać.
Kwintesencja naszej "ukochanej" opozycji targowickiej, a wówczas rządzących:
^^Kiedy resztki, po "Ursusie", sprzedano ukraińskiej firmie, już za obecnej władzy, to oprócz przygłupiego Stanowskiego (który, jak zwykle, niczego nie sprawdził), kto najgłośniej darł ryja? Oczywiście - konfederuski i pisowska targowica :). Chociaż zamiast krzyczeć, to powinni się zapaść pod ziemię. Ze wstydu.
DONALD TRUMP!
DONALD TRUMP!
DONALD TRUMP!
Doradca ekonomiczny prezydenta USA przyznał, że to Donald Trump podjął decyzję o wyłączeniu Rosji z globalnych cel ponieważ „trwają negocjacje pokojowe”. Trump nałożył jednak cła na Ukrainę oraz wszystkich sojuszników, w tym Europę. Stawka celna dla Rosji powinna wynieść 42%.
https://x.com/Marekwalkuski/status/1908915793246507426
DONALD TRUMP!
DONALD TRUMP!
DONALD TRUMP!
Ludzie, geniusz! Szachy 729D by Krasnov:
1. Na zbrodniarza wojennego nie nakłada się większego cła.
2. Większe cło nakłada się na ofiarę zbrodniarza wojennego.
3. Nie wolno bowiem mieć karty przetargowej w negocjacjach ze zbrodniarzem wojennym pt. "Zniosę większe cła, jeśli zawrzesz pokój".
4. To zbrodniarz wojenny musi mieć bowiem kartę przetargową pt. "Zawrę pokój, jeśli nie nałożysz na mnie większego cła i utrzymasz większe cła dla mojej ofiary".
5. Ze zbrodniarzem wojennym trzeba obchodzić się jak z jajkiem, bo może się obrazić i będzie mu przykro. Natomiast trzeba napierdalać z całych sił w jego ofiarę!
Iksqrvade! Nie dziwota, że Trump bodajże czterokrotnie stawał na skraju bankructwa i ileś razy ogłaszał bankructwo swoich biznesów.
DONALD TRUMP!
DONALD TRUMP!
DONALD TRUMP!
Towarzysz Sławomir zaczął mówić coś innego niż wyuczone dyrdymały na swoich wiecach (może jakby mu piwa dali to by mu się repertuar częściej zmieniał) i cyk - spadek w sondażach. Nie mogę się doczekać debaty bo coś czuję, że odpali wtedy protokół max 10 proc.
Sory, ale ktokolwiek świadomie zagłosuje na Nawrockiego ten jest totalnym idiotą i popierdoleńcem.
Rzekłem.
Jako uzupełnienie do mojego postu 56.1 - do listy przegranych dopisuję TV Republika. Ta "telewizja" (de facto antypolska szczujnia) zorganizowała swoją "debatę " o 18:50, na rynku w Końskich.
W socjalach temat nie istnieje, tak jakby tej "debaty" w ogóle nie było. Zero cytatów, kto był u Sakiewicza i co powiedział, kto wygrał, kto przegrał i tak dalej. Końskie "na hali" przykryło wszystko.
W sondażach, IMO, niewiele się zmieni- Hołownia dostanie "boosta", kosztem Mentzena, marszałek wczoraj wypadł świetnie, widać, że jest "zwierzęciem telewizyjnym".
W drugiej turze zobaczymy Trzaskowskiego i Nawrockiego, debaty, z taką liczbą uczestników niewiele są w stanie zmienić (1:1, to co innego), także moja i tak umiarkowana "ekscytacja" wczorajszym cyrkiem dziś się kończy :) Niech się podniecają dziennikarze i eksperci (oraz "dziennikarze" i "eksperci") :P.
Polska polityka osiąga nowe poziomy absurdu- zwycięzcami debaty Trzaskowski-Nawrocki okazali się Hołownia i Biejat.
To jest przekomiczne, że Trzaskowski okazał się największym przegranym eventu, który zorganizował jego własny sztab.
Wczorajsza szopka to wybuch potężnej łajnobomby w rękach Trzaskowskiego i władz TVP.
Najpierw idiotyczna, obliczona na nakręcenie polaryzacji formuła „debaty” dwóch wybranych kandydatów przed (sic!) 1 turą wyborów. Koncertowo (i słusznie) storpedowana przez Hołownię. Potem paniczna próba ściągnięcia reszty kandydatów i absurdalne zaproszenia na godzinę przed startem debaty.
Na koniec rozpaczliwą próba ratowania wizerunku TVP tłumaczeniami, że oni niczego nie organizują mimo, że od kilku dni prowadzili rozmowy ze sztabami dwóch kandydatów i to ich dziennikarz (jako jeden z trzech) odpowiadał za przebieg i moderację debaty.
Rykoszetem dostali też Mentzen i Zandberg bo nieobecność w tej organizowanej na ostatnią chwilę szopce odbije się w ich sondażach.
Mimo wszystko dziwi, jak ktoś może mówić, że Stanowski wypadł z wszystkich kandydatów najlepiej.
Patrząc na niego i słuchając go, jedyne o czym mogłem myśleć, to klasowy błazen z ostatniej ławki, który zakłada nielubianej przez wszystkich uczniów nauczycielce kosz na głowę.
Czy ją zaorał? No można tak powiedzieć.
Czy cała klasa się śmieje? No pewnie, trochę z nim, a trochę z niego.
Czy zdobył tym jakiś szacunek? Wśród podobnych sobie (przyszłych Mariuszy z Brajton) - pewnie, że tak.
Czy otaczając się błaznami, nasza błazenada jest usprawiedliwona? Średnio, bo każdy pracuje na własny rachunek.
Jest to szczególnie rozczarowujące (ale bardziej w stylu 'disappointed, but not surprised') biorąc pod uwagę, jak zapowiadał, że pokaże cały proces kandydowania od kuchni i obnaży hipokryzję polityków, a skończyło się na satyrze równie przenikliwej jak 'Święta Wojna' - patrzcie, ten chłop mówi po śląsku, a ślązacy nie lubią się z warszawiakami, hahaha, tego jeszcze nie było!
Całe to zawracanie ludziom głowy, zbieranie podpisów, kandydowanie, spoty wyborcze, debaty, żeby tylko powiedzieć: 'Politycy kłamią, politycy zmieniają zdanie jak im wygodnie, a w ogóle ich nie słuchajcie bo prezydent nawet nie ma takich kompetencji' wygląda mi na niesamowitą stratę czasu.
Debatę, tę łączoną, oceniam w miare pozytywnie, szczególnie ostatnie minuty gdzie kandydaci naprawdę się rozkręcili, myślę że jeszcze tak godzinka i zaczęliby rzucać kurwami.
Pozytywnie Hołownia i mimo wszystko Senyszyn - podziwiam ją, bo pomimo swojej odklejki miała najpotężniejsze jaja ze wszystkich kandydatów. Żeby pojawić się w tym czymś prowadzonym przez republikę i trwam, wyjść na rynku w małym miasteczku, i krzyczeć do tłumu, składającego się w większości z pisowskiej patologii, 'zlikwidować kościół i 'jestem za paktem migracyjnym i jego negocjacją'... no to naprawdę trzeba mieć odwagę, nawet wiedząc, że nie ma się nic do stracenia.
Miała być debata Trzaskowskiego, a wypadł słabiutko, z biegiem lat coraz bardziej mi Komorowskiego przypomina. Gdyby ktoś w jego sztabie miał więcej niż 2 szare komórki, to byliby przegotowani na ten motyw z flagą LGBT (swoją drogą, kolejne szkolne skojarzenie i wyśmiewanie innych 'haha, a ty jesteś gejem' - serio, w 2025 roku?), zostawiłby ją, wyciągnąłby spod pulpitu flagę Polski, UE, Nato i co tam jeszcze i powiedział, że chce być prezydentem wszystkich Polaków. Zesranie się i chowanie jej - wstyd jak nie wiem. No, ale jak nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
A sama 'debata' w 'TV' republika... XD powiedziałbym, że jakbym program z telewizora w Świecie Według Kiepskich oglądał, ale za bardzo ten serial szanuję, Okił by na takie gówno nie pozwolił XD
Bukary tak wierci dziurę w brzuchu, że wzorem Schetyny, sprzed lat, osiemnastego maja napiszę "pozdro z grilla " :P.
To jednak tyle, jeśli idzie o "moralne zwycięstwa " i "ciche protesty" (ważne tylko dla mnie, dla ludzi bez znaczenia) - twarda rzeczywistość przyjdzie dwa tygodnie później i tutaj już, choćby się waliło i paliło, zawitam do lokalu wyborczego.
Wśród wielu mniejszych, większych i iluzorycznych prerogatyw prezydenta, REALNA jest kontrola nad wojskiem. W momencie kiedy na wschodzie mamy wojnę, kiedy rosjanie dzień w dzień atakują nas w sieci (o czym wczoraj mówił minister Gawkowski,a było to przerażające - to jest regularna wojna, tyle że cyfrowa), kiedy u naszego największego sojusznika prezydentem została pomarańczowa małpa , z brzytwą, nie ma opcji, żeby nadzór nad armią sprawował tak szemrany typ, jak Batyr. Według profesora Antoniego Dudka ("miękki pisior") Batyr armię polską rozwali. Nie mam ochoty sprawdzać, czy Antoni Dudek ma rację, czy się myli.
ps. Nie mam za bardzo czasu się rozpisywać, gdyż za chwilę skorzystam z dobrodziejstw naszego, wspaniałego NFZtu ("wiekopomna chwila"), więc tylko napomknę, że Trzaskowski nie będzie żadnym "Dudą 2.0" i nie będzie wszystkiego rządowi podpisywał, w ciemno. Można robić screeny, mogę się też o to, z Bukarym założyć:).
Co to są za szmaciarze:
https://x.com/PersElection/status/1907727072174223767
https://x.com/marcin_przydacz/status/1907708735474008485
https://x.com/KonradBerkowicz/status/1907556053254033693
^^Opozycyjna targowica. Czy jest gdzieś głupsza, bardziej durna opozycja, niż ta w Polsce?
BONUS
A tu dla odmiany ZNAKOMITA wiadomość - zdrajca stracił dostęp do danych NATO:
https://x.com/tvn24/status/1907718146485624995
Giertych miał rację, że Kaczyński będzie szedł w niepoczytalność, by uniknąć spędzenia reszty życia w więzieniu.
Kaczyński oświadczył, że nie przeprosi Giertycha za swoje słowa, które padły w środę z mównicy. - Niektórzy heraldycy twierdzą, że jestem bardzo dalekim krewnym rodziny królewskiej brytyjskiej. Więc "najjaśniejszy panie" proszę się do mnie zwracać - powiedział Kaczyński i poszedł dalej otoczony kilkorgiem posłami PiS oraz dziennikarzami..
Ja tylko czekam aż ten rząd po ostatnich działaniach się rozpadnie i PiS do spółki z Konfą wrócą do władzy. A wtedy o paaaaanie... Jarek nie będzie brał jeńców :) Lewica już praktycznie wypięła się na Tuska, posłowie Polski 2050 też powoli się wkurzają, zostaną tylko polityczne prostytutki z PSL. Nauka leży i kwiczy, ochrona zdrowia dostała w mordę, ludzie coraz bardziej narzekają na to że nie stać ich na mieszkanie, ergo - niedługo wskaźnik dzietności spadnie poniżej 1.0 jak w Korei :) Wojsko dalej zapieprza na Bewupach które wytrzęsły tyłki naszych ojców, co to się odpieprza przez ostatni rok to się w pale nie mieści. Do tego włądza jak za najlepszych czasów ma w dupie konkursy lub czy ktoś się na coś nadaje i obsadza stanowiska swoimi.
A to wasze "wyrywanie chwastów" to jakaś żenada - Ziobro z Obajtkiem śmieją się nowej władzy w twarz, Kamińskiemu i Wąsikowi łaskawie dopiero co cofnięto immunitety, co zapewne gó*no da, a pozostałe płotki uciekają na Węgry. No idzie zajebiście :)
Stanowski do Maciaka, pytanie: "Kim pan jest" i kurde, w sumie to bardzo dobre pytanie xD
Debata była trochę przydługa ale ogólnie całkiem dobrze się oglądało. Merytorycznie dużo lepsza niż np. debata TVP przed parlamentarnymi 2023 czy prezydenckimi 2020. Już nie mogę się doczekać debaty 12 maja ze wszystkimi kandydatami. Wtedy to będzie dopiero show.
Celem tej debaty było rzucenie koła ratunkowego Nowogrodzkiemu, aby pomóc mu wejść do drugiej tury. Z punktu widzenia Trzaskowkiego i jego sztabu plan sprytny, bo Memcen byłby trudniejszym przeciwnikiem w drugiej turze. Jednak organizacja tego eventu trochę słaba mówiąc delikatnie. Oczywiście Karol i jego sztab zaczęli od razu stawiać jakieś głupie warunki, które były ciężkie do spełnienia, oni od razu chcieli robić ustawkę na rynku, widzieliśmy wczoraj jak to wyglądało, to nie była żadna debata, tylko właśnie ordynarna ustawka z kibicami z klubów gazety polskiej i pisowskim aktywem w pierwszym rzędzie. Sztab KO nie mógł się na coś takiego zgodzić. I teraz, w sytuacji gdyby rzeczywiście doszłoby do debaty 1 na 1 to ci nieobecni mogliby na tym zyskiwać, ze duopol się umówił i gra na polaryzację. Ale w momencie gdy Hołownia ogłosił, ze jedzie to każdemu kto chce walczyć z duopolem powinno zależeć aby też się tam zjawić. Nawet jeżeli trzeba by się wbijać na krzywy ryj. Memcen i Zandberg nie zdali więc egzaminu. Dzięki temu, że nie było Memcena a Trzaskowski skupił się na na Nawrockim i odwrotnie (tak jak miało pierwotnie być) to reszta obecnych mogła się pokazać i coś przekazać. Ogólnie debata na plus, chociaż organizacyjnie straszny syf ale w kampanii chodzi też o emocje a te wczoraj na pewno były w zasadzie przez cały dzień. Nie będę oceniał poszczególnych kandydatów bo każdy ma swoje zdanie ale dwie uwagi: Hołownia wygrał dzień tym, że jako pierwszy ruszył do Końskich i zmienił bieg wydarzeń. Wiadomo, że to człowiek telewizji i się odnajduje w takim formacie. Podobno na tej ustawce na rynku też dobrze wypadł mimo niesprzyjających warunków, a na debacie ciężkie pytania zarówno do Nawrockiego jak i Trzaskowskiego. Ogólnie można powiedzieć, że Trzaskowkiego celniej atakowali bardziej jego koalicjanci niż Naworcki. Druga uwaga to to, że nie spodobała mi się reakcja Trzaskowskiego na tęczową flagę. 10 lat temu Duda latał z flagami na debacie z Komorowskim więc można było się spodziewać podobnego numeru. Powinien być na to lepiej przygotowany. Zamiast ją chować powinien ją zostawić i powiedzieć coś o tym, że on będzie prezydentem wszystkich Polaków, będzie łączył a nie dzielił i nie będzie szczuł czy straszył różnymi grupami społecznymi czy mniejszościami. Mógł odnieść się tutaj do słów obecnego prezydenta i podkreślić, że społeczność LGBT to ludzie tacy sami jak wszyscy inni, a nie ideologia. Mógł tutaj nawet uderzyć w Nawrockiego, że na ekranach za wszystkimi była już biało-czerwona flaga więc Nawrocki nie musi mieć drugiej, swojej bo on nie ma żadnego większego prawa do bycia Polakiem i patriotą niż wszyscy inni. Dla mnie słaby moment Trzaskowkiego. Biejat bardzo fajnie zareagowała z "przejęciem" flagi ale to wynikało właśnie z tego że Trzaskowski jak dla mnie się tutaj nie popisał.
Odchodząc od tematu samej debaty, a koncentrując się generalnie na wyborach, czy ktoś jest mi w stanie racjonalnie wytłumaczyć jak kilku z pomniejszych kandydatów, którzy mają nikła rozpoznawalność, zgromadziło 100k podpisów formalnie nie mając za sobą partyjnych struktur?
Przecież to śmierdzi na kilometr wałem.
Ukazał się sondaż, w którym za zwycięzcę debaty uznano Trzaskowskiego, a Nawrocki jest drugi. No przepraszam bardzo, ale jakim trzeba być zakutym łbem, żeby wskazać któregoś z nich? Czego by nie zrobili, ich elektoraty wybrałyby ich. Jeszcze Senyszyn dostała 0,2%, co już całkiem podważa wiarygodność tego badania.
Obczaiłem sobie szybko skrót z debaty i szkoda strzępić klawiaturę na to, co reprezentuje sobą Mentzen. Człowiek bez poglądów, powielający wyuczone formułki na pamięć.
Do Brauna czy Korwina można mieć różne zarzuty, ale trudno odmówić konsekwencji w poglądach. Wolałem Korwina przy wszystkich jego wadach, niż titkokowego pajaca, uciekającego hulajnogą przed niewygodnymi pytaniami.
Coby trochę udobruchać Bukarego, muszę przyznać, że zapowiedź repolonizacji przedsiębiorstw i faworyzowania w zamówieniach publicznych wyłącznie polskich firm - wbrew prawu UE - to taka żenada ze strony Tuska, że witki opadają. Wyborcy PiS i Konfy mają już wylizane okrężnice, a język Donalda zmierza głębiej.
To tylko pokazuje skalę porażki Rafała w debacie.
nie widze nic zlego w glosowaniu na zandberga tbh, to jest socjalista, a nie komunista, mam poczucie, ze jako spoleczenstwo jestesmy na takim etapie, ze to moglby byc ktos, kto zmieni cos in plus, mimo ze obejmie mnie prawdopodobnie kataster
sam fakt, ze tak sie wzbraniamy jako narod przed powrotem lewicy do wladzy daje ladna laurke co sld naodpierdalalo na poczatku wieku
Dla Bukarego od pany Wiesi piosenka zespołu Łzy ' Narcyzm się nazywam' !
MEN wprowadza do listy obowiązkowych lektur 'Zebrane teksty Bukarego' tom I
lata 2010-2015.
"Jakbyś mnie czytał uważnie (a przynajmniej to, co piszę od dwóch lat), to byś o żadnym zwrocie akcji nie gadał"
Już się tu praktycznie nie wypowiadam, ale w zalewie mało ważnego gówna medialnego w stylu starcia Giertycha z Kaczyńskim niektórym może umknąć naprawdę ważny dla Polaków pojedynek:
Jeśli KO wywali z budżetu dogorywającej służby zdrowia kilka miliardów, zamiast sensownie system reformować, to z ręką na sercu mogę powiedzieć, że pod względem antypolskiego szkodnictwa będziemy mieli do czynienia z partią jeszcze gorszą od PiS-u.
Nie zapraszam do dyskusji.
Krótka historia o tym, dlaczego pisiorstwo jako stan umysłu jest równoważne skurwysyństwu i zbiorowi wszystkich innych najgorszych cech człowieka.
Te brednie, które wypisywała Telewizja Zarublika nt. przyczyn udaru posła Siarki widziałem już wczoraj, ale nawet tego nie wrzucałem, bo dla każdego racjonalnie myślącego człowieka to były brednie i pierdołowata sprawa, której nie warto rozpowszechniać.
Co się zatem zmieniło, że jednak postanowiłem wrzucić ten temat?
Ano to, że to dowód nr 9863317853165979647941312879 na to, że pisiorstwo to skurwysyństwo. Skurwysyństwo maksymalnie zakłamane. Te gnoje nie cofną się przed niczym - przed żadnym kłamstwem ani przed żadną podłością.
Poseł PiS Edward Siarka przeszedł zabieg po udarze, który doznał po nałożeniu na niego kary przez marszałka Sejmu po awanturze z Giertychem — taką informację w niedzielę 6 kwietnia podał redaktor naczelny TV Republiki Tomasz Sakiewicz.
"Fakt" skontaktował się z politykiem, który zaprzeczył tym spekulacjom. — Faktycznie, przeszedłem zabieg, ale nie było mnie w Sejmie, kiedy doszło do awantury z Romanem Giertychem — powiedział Siarka.
— Jestem na zwolnieniu, bo przeszedłem zabieg, ale znacznie wcześniej. W ogóle nie było mnie w Sejmie, kiedy doszło do awantury z Giertychem. Nie można łączyć tych dwóch faktów — mówił Siarka.
Z głosowań sejmowych wynika, że 2 kwietnia, kiedy Roman Giertych spiął się z posłami PiS w sprawie śmierci Barbary Skrzypek, w parlamencie nie było Edwarda Siarki. Co więcej, polityk ten nie znajduje się na liście ukaranych 50 posłów przez marszałka Hołownię.
Wyborcy PiS to debile, więc trzeba im wytłumaczyć tę sytuację:
1. Posła Siarki nie było w Sejmie, gdy doszło do awantury z Giertychem.
2. Hołownia nie nałożył więc na niego kary w związku z awanturą z Giertychem.
3. Siarka nie mógł więc doznać udaru na skutek nałożenia na niego kary przez Hołownię w związku z awanturą z Giertychem.
(Pomijam już to, że nawet gdyby uczestniczył w tej awanturze i Hołownia nałożył na niego karę, a Siarka doznałby po tym udaru, to doszukiwanie się w tym związku przyczynowo-skutkowego byłoby przekazem dla debili)
"Telewizja Republika - włącz prawdę" brzmi jak nieśmieszny żart. Telewizja dla debili. Ale to nic dziwnego - w końcu Telewizja Zarublika pośrednio należy m.in. do Kaczyńskiego, który od dekad traktuje swoich wyborców jak debili.
P.S. Niech naczelny symetrysta tego wątku poszuka czegoś analogicznego w TVN24 lub TVP Info - czekamy z niecierpliwością. Obecnym TVP Info oczywiście, bo w tym z lat 2016-2023 znajdziemy takich przykładów na pęczki.
Czyżby w suwartowie coś odwalili?
https://x.com/KamilDziubka/status/1909182247153852872
^^Tego się raczej nie spodziewałem, pismaki na ogół trzymają sztamę :P
Pytam, bo pół Suwartowej Polski mam poblokowane/powyciszane (i vice-wersa, u Jadczaka i Słowika ofc. ban :D), zostawiłem tylko Michalskiego (który IMO w ogóle do tego środowiska nie pasuje i dziwię się, że nie zmienił redakcji na inną), więc mi umknęła ta inba. A kilka dni temu widziałem, że i Roch Kowalski (obecnie TVP, wcześniej, bardzo długo RMF) miał z Jadczakiem jakieś spięcie :P.
Byliśmy już drugą Japonią, drugą Irlandią, był tu Budapeszt, no to teraz czas na Finlandię....No, przynajmniej w edukacji...W marzeniach pani Nowackiej:
Przypomnijmy: polska publiczna ochrona zdrowia jest niedofinansowana — zwyczajnie wydajmy na nią mniej, niż powinniśmy. I robimy to od dekad. Gdy za rządów AWS-UW wprowadzano w ochronie zdrowia system ubezpieczeniowy, eksperci szacowali, że składka na powszechne ubezpieczenie zdrowotne powinna wynieść 11 proc. Nie zdecydowano się na to.
Ten za mały strumień pieniędzy widać, gdy porównamy wydatki na ochronę zdrowia względem Produktu Krajowego Brutto. Według OECD w 2023 roku (świeższych zestawień jeszcze nie ma) Polska wydawała na publiczną ochronę zdrowia 5,7 proc. PKB. Eurostat mówi to samo, podaje też europejską średnią całkowitych wydatków państwa – 7,3 proc. PKB. Daleko nam zatem do tej średniej, nie mówiąc już o dystansie do takich krajów jak Dania (8,2 proc.), Francja (8,9 proc.), Czechy (też 8,9 proc.) czy Austria (9,1 proc.).
Tymczasem jakość ochrony zdrowia ma jednoznaczny związek z wysokością nakładów. Są wyjątki – jak Stany Zjednoczone z ich absurdalnie kosztownym sprywatyzowanym systemem ubezpieczeń (mimo kosmicznych wydatków długość życia jest podobna jak w Polsce). Albo państwa-raje podatkowe ze sztucznie napompowanym PKB jak Irlandia czy Luksemburg (wówczas „nakłady względem PKB” wychodzą względnie niskie, bo mianownik tego ilorazu jest wysoki). Ale zasada jest niezaprzeczalna: jeśli chcemy być zdrowi i nie umierać przedwcześnie, powinniśmy wydawać na publiczną ochronę zdrowia więcej, a nie mniej.
[...]
Zgodnie z prognozami ekspertów z SGH w latach 2025-2027 luka finansowa w budżecie NFZ sięgnie łącznie 111,4 mld zł. (w 2025 – 21,7 mld zł, w 2026 – 37,6 mld zł, a w roku 2027 – aż 52,1 mld zł). Eksperci zaproponowali 10 punktowy pakiet rozwiązań.
Zawiera on m.in. wprowadzenie dodatkowej składki na ubezpieczenie zdrowotne w wysokości 2,5 proc. wynagrodzenia brutto opłacanej przez pracodawców (dziś całość składki płaci pracownik, Polska jest tu europejskim ewenementem), stopniowy wzrost składki dla pracowników, emerytów i rencistów do 10 proc., ale też wzrost składki dla pracujących na własny rachunek nominalnie odpowiadający wzrostowi składki dla pracowników.
Rozwiązania przyjęte w piątek w Sejmie idą w przeciwnym kierunku. Politycy KO, PSL i PL2050, zamiast zasypywać dziurę w finansowaniu ochrony zdrowia, wskoczyli do niej, żeby wspólnie pokopać jeszcze głębiej (Można? Można!).
Po drugie, dosypanie z budżetu w praktyce oznacza, że koszt składkowej ulgi dla przedsiębiorców wszyscy podatnicy – przede wszystkim pracownicy. Ale jest z tym jeszcze jeden kłopot.
Ta zmiana w prawie przeszła niemal niezauważona, ale od 2026 roku wejdą przepisy, według których wydatki będą w pełni włączane do tzw. reguły wydatkowej. Jeśli rząd będzie chciał dosypać NFZ-owi, to będzie musiał zmniejszyć inne wydatki albo zwiększyć wpływy. Biorąc pod uwagę populistyczną awersję władzy do tego ostatniego, pozostaje opcja pierwsza.
Jednocześnie minister finansów obiecuje, że „wykona polecenie Tuska" i przygotuje ustawę o kwocie wolnej 60 tys. zł (jej koszt to 56 mld zł). To obniżka podatków, która daje istotne finansowe korzyści przede wszystkim osobom z wysokimi dochodami.
Przy rządzie, który tak określa swoje priorytety, nie ma innej opcji: za to „dosypywanie z budżetu" przy braku adekwatnego stabilnego finansowania NFZ ostatecznie zapłacimy też gorszą jakością usług publicznych (np. edukacji) i dalszym mrożeniem niezbędnych świadczeń. Na przykład w 2023 roku mieliśmy szokujący wzrost liczby dzieci żyjących w skrajnym ubóstwie – według szacunków EAPN Polska było ich ponad pół miliona. Rząd podjął jednak decyzję o braku waloryzacji zasiłków rodzinnych i uprawniających do nich kryteriów, obiecał jedynie prace nad systemową reformą.
I tak to może wyglądać: niby wysokość świadczeń się nie zmienia, ale z miesiąca na miesiąc rośnie poczucie, że państwa nie ma tam, gdzie jest najbardziej potrzebne.
Dodajmy jeszcze jedno: po przyjęciu nowego prawa nierówność między wysokością składek pracowników i przedsiębiorców będzie z punktu widzenia tych pierwszych szokująca. Trudno zrozumieć, dlaczego osoby o znacznie wyższych dochodach mają płacić niższą (i to często nominalnie niższą!) składkę zdrowotną. Wszak wszyscy prędzej czy później będziemy potrzebować leczenia w publicznej ochronie zdrowia. Ale z tej nierówności wynika też groźny i kosztowny problem systemowy.
Gdy w marcu 2024 Andrzej Domański i Izabela Leszczyna przedstawili swój projekt obniżki składki zdrowotnej dla przedsiębiorców (różnił się szczegółami od tego, który ostatecznie przegłosowano, ale był podobny), pisaliśmy w OKO.press, że plaga fałszywego samozatrudnienia nabierze rozpędu. Chodzi o zjawisko porzucania umów o pracę na rzecz umów typu „b2b”. Część pracujących jest do tego zmuszana przez nieuczciwych pracodawców (którzy naruszają w ten sposób przepisy kodeksu pracy – gdy mamy faktyczny stosunek pracy, umowy o pracę nie można zastępować niczym innym). Ale wiele osób decyduje się na to ze względu na ulgi składkowo-podatkowe. W przypadku pracowników o wyższych dochodach władza właściwie sufluje teraz to rozwiązanie: przejście na jednoosobową działalność gospodarczą oznacza niższy ZUS, niższą składkę zdrowotną, niższe podatki.
Jednak konsekwencje tego procesu będą dla społeczeństwa fatalnie: będziemy mieć postępujący zanik prawa pracy, jeszcze bardziej niedofinansowaną ochronę zdrowia i coraz liczniejsze grono biednych emerytów, bo niskie składki z działalności nie wystarczają na godną emeryturę, co pokazał niedawny raport ZUS.
Podkreślmy: ustawa obniżająca składki dotyczy pracujących na własny rachunek, a nie jak twierdzi Tusk „głównie małych i średnich firm". Na ustawie zyskują w większości przedsiębiorcy, którzy nikogo nie zatrudniają. Dla większych firm zmiana jest obojętna albo wręcz negatywna — bo z całą pewnością nie jest w ich interesie tracić pracowników przez kiepską ochronę zdrowia.
Zachęcam do lektury całości:
https://oko.press/skladka-zdrowotna-widze-to-tak
Jak więc słyszę od osób, po których Tuskowa "reforma" systemu opieki zdrowotnej spływa jak woda po kaczce, że afery PiS-u to dopiero były straszne i katastrofalne dla Polaków, to mnie pusty śmiech ogarnia. PiS pokazał drogę w stronę przepaści, a Tusk ochoczo ruszył do przodu.
Możemy zatem dać sobie spokój np. z gadkami o reformie systemu edukacji. Będzie tylko gorzej, bo Polską rządzi kolejna banda. Tym razem o profilu antyspołecznym.
Ło Jezusicku, co to się stało Wosiowi? Jasne, symetryzował, ale wcześniej taki głupi nie był...
Długo nie pograłem w CS-a:
https://x.com/RadekKar/status/1909265714000634090
Ależ ostro Tusk leje na Polaków i spłaca długi u lobbystów (medycznych, deweloperskich itp.), marnotrawiąc ogromne poparcie społeczne. Antypaństwo w pełnej krasie. Zapnijcie pasy.
Dla mnie to jest skandal. Nie dlatego że lekarz "kazał" dopłacać. Tylko dlatego że NFZ tego nie refunduje. Rak trzustki to największe zło jakie może dotknąć człowieka, a oni nie refundują skutecznego leczenia ?! NFZ k**** nie ma pieniędzy ?! Ale żeby obniżać składki przedsiębiorcom to są pieniądze?! To jest rząd cyrkowców, taki sam jak poprzedni! Tfu!
Była afera z Jackiem Tomczakiem, trzy tygodnie temu odwołano kolejnego: Ziejewskiego, no to teraz jest cyrk z kolejnym. Co ich łączy ? Ano, wszyscy są z PSL. Bardzo bym chciał spytać Władysława Kosiniaka - Kamysza: na jakiej zasadzie są przyznawane stołki ministerialne i co istotniejsze: biorące miejsca na listach dla takich cyrkowców? Czy władzom PSL jest nie wstyd? Czy ktoś tam w ogóle pamięta że to najstarsza polska partia z witosowym dziedzictwem, która powinna skupiać ludzi poważnych i w miarę szanowanych, a nie miernoty rodem z Samoobrony ? Jak to wszystko czytam to się cieszę że już do PSL nie należę. Bo się tłamsi młodych wartościowych ludzi, a promuje wąsatych "Januszy", którzy powinni siedzieć razem z Kaczorem na emeryturze, z dala od polityki. Oczywiście, we wszystkich pozostałych partiach są głównie miernoty (patrz: niedawno afera z ministrem szkolnictwa wyższego z Lewicy), no ale PSL, cóż, ma pecha: bo to trzecia afera w ciągu kilku tygodni z kimś od nich.
Ależ chwasty siedzą u nas w rządzie :/ Projekt dopłat do mieszkań znów wraca. Konsultacje społeczne olane ciepłym moczem. Ceny znów wystrzelą w kosmos. Demografia kuleje, w przypadku wojny większość chce uciekać z kraju. Zamiast dać ludziom szansę na kupno swojego lokum, które chce się zasiedlić, które chce się bronić to oni chcą to utrudniać...
Nie tu. Do usunięcia.
My tu "gadu-gadu", a Mentzen leci, w sondażach, jak giełdy, po cłach Trumpa:
^^Było do przewidzenia, facet w końcu się sam zaorał, w cieplarnianych warunkach, u Stanowskiego. Przyznają to już nawet na prawicy - nie dalej jak wczoraj czytałem felieton Klubu Jagiellońskiego, gdzie autor tegoż felietonu cytowanie Mentzena nazwał atakiem na Mentzena :). Felietonem nie będę nikogo zanudzał, natomiast poszukam i przekleję ten fragment, gdyż jest "wybitny" :D
EDYCJA
Proszę:
https://x.com/gromotapl/status/1910373045853696399/photo/1
Hołownia gra pod pisowskiego prezydenta. Bo jak wygra trzaskowski to tusk ma nowe "propozycje" dla koalicjantów...
Rzadko tu bywam, ale często czytam, niemniej w tym momencie za chwilę dostanę udaru i muszę się tym podzielić zanim zejdę.
Oglądam debatę i nadal nie wiem czy to bardziej komedia, czy dramat, ale na pewno horror.
Przepis? Weź ośmiu randomow i rzuć sobie nawzajem na pożarcie.
Trzy rzeczy wiem na pewno: Stano sobie robi jajca, brakuje mi Memcena, a tak poważnie to na nikogo nie chce głosować.
Kuźwa, w przedszkolu bywają powazniejsze dyskusje:D szczególnie jeśli chodzi o klocki.
Nigdy w życiu nie sądziłem, że to powiem, ale debatę wygrywa Stanowski. Na tle reszty klaunów błyszczy. A Trzaskowski słabiutko, nawet ten ciężkawy Nawrocki, który unika odpowiedzi na pytania, wypada ciut lepiej (a "jeżdżenie telekomunikacją" będzie pewnie jutro memiczne). Biejat bezpłciowa, ale przynajmniej do rzeczy czasem gada (choć z flagą się podłożyła). Senyszyn wali takie ogólniki, że trudno się z nią nie zgodzić. No i dobrze Biejat punktuje. Hołownia słabo, ale i tak chyba zajmuje drugie miejsce po Stanowskim. Mareczek i ruska onuca - klasyka i bez zdziwienia.
Cyrk. Przedszkole. Mentzen i Zandberg oszczędzili sobie tej żenady, choć mogą z tego powodu stracić. Albo zyskać. ;) IMHO Trzaskowski popełnił błąd, organizując tę debatę. Widać, że ma celownik ustawiony na Nawrockiego i poza tym - klapki na oczach. Czuć ustawkę na kilometr.
Stanowski - niby nieźle jak na nowicjusza, ale niekonsekwentnie, raz poważny, raz śmieszek - chyba sam nie wiedział w jakiej konwencji podejść do tej debaty
Jakubiak - nic ciekawego nie powiedział
Senyszyn - spoko, przynajmniej trochę ożywiła tę nudną i zdecydowanie za długą debatę
Hołownia - jak zwykle dobrze wypadł i jeśli trzeba by konieczne wskazać wygranego to pewnie jest to właśnie on
Nawrocki - wypadł trochę lepiej niż myślałem, ale i tak słabo, sporo ucieczek od odpowiedzi i kluczenia
Maciak - kim on jest?
Biejat - no niestety ta pani nie ma charyzmy chociażby Zandberga
Trzaskowski - nijaki występ, mocno atakowany i punktowany (nawet przez koalicjantów), widać że nie był przygotowany na tyle strzałów, ogólnie nic nie zyskał a pewnie nawet stracił
Słaba debata i zdecydowanie za długa.
Sondaż IBRISu na temat tego, kto wygrał debatę:)
https://x.com/IBRiS_PL/status/1911362682411720948
To się samo komentuje i pokazuje jaki wpływ mają tego typu debaty, na preferencje wyborcze i taką, twardą rzeczywistość.
W odróżnieniu od rzeczywistości równoległej, w której żyje twitterowa banieczka (to jeszcze jest zrozumiałe) oraz duża część dziennikarzy (polecam choćby wpisy Rymanowskiego), komentatorów politycznych i ekspertów:). Czuję, że skowyt tego "komentariatu" będzie nieziemski :D
ps. Przepraszam, bo miałem już o tej debacie nie pisać, ale kiedy zobaczyłem ten sondaż, to się tak szczerze i od serca zaśmiałem, że aż musiałem się tą radością podzielić :). Jeszcze jedno na koniec - sondaż dotyczy ofc. debaty z hali w Końskich - o wcześniejszym cyrku u Sakiewicza nikt nie pamięta, nie kojarzy i nie będzie go badał i analizował, bo nie ma on żadnego znaczenia :)
Kwiat polskiego dziennikarstwa z "wolnych mediów" podczas szturmu. Wulgaryzmy, agresja, rękoczyny, pełna kwintesencja.
https://twitter.com/i/status/1911758560876261418
https://www.youtube.com/watch?v=SK8j0z_pUgg
Moim zdaniem celne i rzeczowe podsumowanie debaty w Końskich w wersji na dość luźno.
Nowy sondaż (TVP):
Trzaskowski - 28% (-8)
Nawrocki - 22% (+1)
Mentzen - 15% (-2)
Hołownia - 7% (+1)
Zandberg - 6% (+3)
Biejat - 4% (+2)
Braun - 4% (+2)
Stanowski - 3% (+1)
Nie chcę krakać, ale Trzaskowski jest na dobrej drodze do powtórki katastrofy kampanijnej Komorowskiego. Farsa z debatą kosztowała go bardzo dużo.
Kiedy promuje się idiotyzmy sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem ekonomia i wiedza naukowa.
Pytanie kto za tym stoi Rosja czy Chiny?
No i Republika zrobiła TVP w balona... ;)
https://www.youtube.com/watch?v=dzntyCTgJMQ
Ależ żenujący cyrk...
To co się dzieje wokół tych dwóch debat, to jakaś patologia i chaos. W Republice kandydaci się drą, bo zorganizowali na świeżym powietrzu, publika gwiżdże. W TVP widzę jak jakaś ochrona w maskach nie wpuszcza Jakubiaka do środka. Brakuje żeby tam się po mordzie zaczęli lać ku uciesze gawiedzi. Grupowe szaleństwo. Na patostreamach widziałem lepszą organizację i większą kulturę.
Tylko motywu z Benny Hilla w czasie tej debaty brakowało :)
I gratuluje każdemu kto brał Stanowskiego na poważnie i robił jakieś głębokie analizy względem tego czy na niego głosować czy nie.
Ale jednak coś na serio powiedział :) ----------->
Ta debata to był cyrk na kółkach xd Senyszyn rozwaliła tekstem: kandyduję żebym miała na kogo głosować xd
Zabrakło trzech największych błaznów: Zandberga, Brauna i Mentzena xd 12 maja zobaczymy nie tyle cyrk na kółkach co szpital psychiatryczny.
collateral damage, pan bielecki z Rzeczypospolitej dostał między oczy.
https://x.com/MrJohnBingham/status/1910968127313109432
inna rzecz że narodowców nie ma na dzisiejszym marszu, czyżby mieli się pojawić 26 kwietnia? to byłoby trochę slabe
Rafał próbuje gasić pożar w burdelu. https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,143907,31852676,trzaskowski-tlumaczy-sie-z-debaty-w-konskich-to-nie-ja-wymyslilem.html#s=BoxPWD
"Jest mi smutno", "to nie ja to wymyśliłem", "ja odpowiadam tylko za zaproszenie". Debata kandydata PO okazała się tak wielkim "sukcesem", że teraz nikt nie chce przyznać się do organizacji i nawet własnemu betonowi na wiecu trzeba rozmasowywać siniaki.
Bukary no i Stanowski wygrał debatę! Sławek z Adrianem odskoczyli do tytułu.Bardzo mnie cieszy wynik Magdy i Szymka.
1. Jest jakaś szansa że Hołownia w wyborach wyprzedzi Memcena. Już teraz dostał wiatr w żagle a 12 maja Memcen wcale nie musi zapunktować, zwłaszcza jeśli w sumie będzie grał do jednej bramki fanatykiem Braunem. Kilkanaście procent Hołowni, nawet jeśli nie da drugiego a trzecie miejsce, da świeże powietrze Trzeciej Drodze a PSL zacznie się zastanawiać czy na pewno opuszczać koalicje bo i takie są tam głosy by po słabym wyniku Hołowni iść swoją drogą.
2. Biejat ma ponad 6% w najnowszym sondażu? Zawsze się zastanawiałem ile jest u nas ludzi z faktycznie ideowymi lewicowymi poglądami (czyli państwo socjalne + progresywizm obyczajowy w postaci legalnej aborcji, małżeństw homo, adopcji przez nich dzieci, ułatwień ze zmianą płci, mizianiem tzw. imigrantów itd.). 10%? 15 %? Więcej? Każdy wie że zadaniem Biejat w tych wyborach jest podniesienie Lewicy z dna.
3. Jedno jest ważne: u nas kandydat oficjalnie proruski, w sumie z poparciem ruskich czy białoruskich służb (Maciak) nie może liczyć na więcej niż 0,2%.
Tak z ciekawości, bo jak padło pytanie kim jest Maciak to to samo pytanie bym w sumie zadał Stanowskiemu. Kim on właściwie jest? Kim był za pisu i gdzie był, że dopiero od roku zaczyna o nim być coś słychać? Dlaczego go nie było 5-10-15 lat temu skoro aż tak bardzo polityką się interesuje?
Taka sytuacja z wczoraj. Mam w pracy kolegę szura. Jest antyszczepionkowcem, miłośnikiem teorii spiskowych, nienawidzi EU i od lat jest mega oddanym wyborcą konfederacji, wykłócał się o Mentzena z każdym o innych poglądach. Wczoraj rozmawialiśmy o debacie w Republice. Załamany stwierdził, że zagłosuje na Brauna i szkoda, że konfederacja nie wystawiła Bosaka.
Jeśli on skreślił Mentzena, a jest mega betonem, to wypada pogratulować Sławkowi świetnej roboty, trzeba mieć wyjątkowy talent.
Nie chce mi się pisać wstępniaka, bo wiadomo, o co chodzi.
Wkleję tylko mojego ostatniego posta z poprzedniej części, bo w związku z prośbą admina o założenie nowej części, nikt nie miał szansy się do tego odnieść.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To mówicie, że Trump nałożył cła na Polskę, ale nie nałożył ich na Rosję ani Białoruś, a PiS-owcy go usprawiedliwiają i nadal mu klaszczą?
DONALD TRUMP!
DONALD TRUMP!
DONALD TRUMP!
Przeproście i spieprzajcie już do tej Rosji, antypolskie szkodniki!
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/cla-trumpa-oto-ktore-sektory-w-polsce-je-odczuja/hf9n2k5
Branże, które najbardziej w Polsce odczują konsekwencje wojny celnej:
Górnictwo i wydobywanie
Usługi sektora transportowego
Sektor motoryzacyjny
Produkcja komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych,
Produkcja metali podstawowych
Produkcja maszyn i urządzeń
Produkcja urządzeń elektrycznych
Produkcja artykułów spożywczych
Oczywiście górnicy i rolnicy nie połączą kropek, że w swej masie popierali i popierają partię, która popierała i popiera Trumpa, który nałożył na Polskę cła, które odbiją się na górnictwie i rolnictwie. Ale za to będą protestować. Bo wyborcy PiS to debile.
Warto być kumplem Trzaskosia :)
Ja pierdolę:
Luiza Jakubiak, Rynek Zdrowia: Gdyby był pan posłem, głosowałby pan za obniżeniem składki zdrowotnej dla przedsiębiorców?
Krzysztof Łanda: Oczywiście, że tak. Niech to wszystko padnie jak najszybciej...
Czyli to słuszna decyzja?
Bardzo słuszna. Bardzo mi się podobało to, co powiedział kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski - on chce, żeby doszło do obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców, bo zdaje sobie sprawę, że jest duża dziura finansowa w NFZ i może będzie jeszcze większa, ale im większa ta dziura, tym będzie większe parcie na poważną reformę systemu opieki zdrowej.
Im gorzej, tym lepiej?
Może wreszcie będzie tak źle, że politycy dojdą do wniosku, że dalej tak się nie da. System osiada jak kompost już od kilkudziesięciu lat. Mamy rozwój infrastruktury bez żadnej kontroli, wydatki rosną, a kolejki do lekarzy się wydłużają. Ten system staje się coraz bardziej dysfunkcyjny.
Może rzeczywiście dzięki temu ruchowi NFZ stanie się już tak niewydolny, że system będzie musiał być zreformowany. Uważam, że największą nadregulacją, która funkcjonuje w systemie od lat, jest Narodowy Fundusz Zdrowia jako monopson.
Jest pan za likwidacją NFZ?
Jestem za likwidacją monopsonu NFZ. Trzeba albo podzielić NFZ na cztery czy na sześć części, żeby mogły ze sobą konkurować o składkę podstawową, a potem – być może - niektóre z tych części należy sprywatyzować
Ten Trzaskowski w połączeniu z Tuskiem to będzie dżuma (po wcześniejszej cholerze). Logika zaiste godna geniusza (zła): zamiast reformować, to rozwalmy wszystko, żeby ludzie cierpieli i umierali, przy okazji robiąc dobrze tym bogatszym i sponsorom, a dopiero potem będziemy reformować, czyli... prywatyzować. Wywołamy jeszcze większy kryzys, a następnie wjedziemy na białym koniu jako zbawca, który zaoferuje najgorsze z możliwych rozwiązań (ale dla nas korzystne), dowodząc, że nic innego już nie da się zrobić.
Mentzen na pełnej. Najpierw Tusk kradnie PiS-owi pomysły, a teraz rusza w stronę Konfederacji.
Banda gnojów. Albo lepiej: antypolskich chwastów.
Via Tenor
Jakby takie coś padło za czasów PiS, to skowyt słyszalny byłby na księżycu :)
Czysta woda xD
Gdyby wyborcy Trzaskowskiego potrafili myśleć, to by nie miał wyborców.
A gdy ktoś pisze, że Gothic to drewno, to niech posłucha Nawrockiego xD. To jest niebywałe, że tak nijacy, obłudni kandydaci są top 2 w sondażach i walka w II turze będzie się toczyła między tymi cyrkowcami.
Jeśli Mentzen po tej debacie, jakimś cudem nie spadnie, to ja nie wiem. Literalnie jemu wystarczy dać się odezwać.
A zadanie pytania do osoby nieobecnej w biurze to już Menzenowski majstersztyk. Nie daj boże, jeszcze ktoś by mu logicznie odpowiedział na wizji.
Ustrój kraju - na ten z białorusi/węgier/chin/rosji.
a wtedy wchodzi unia cała na biało i mówi potrzymaj mi piwo.
https://digital-strategy.ec.europa.eu/en/policies/digital-services-act
Piknik za 20 baniek? Co tam, Gordon Ramsay będzie bigos mieszał?
Najnowszy sondaż od OGB. To oczywiście tylko pojedynczy sondaż więc nie przywiązywał bym wielkiej wagi, niemniej pierwszy raz "rotacyjny" ląduje na 5 miejscu w tym wyścigu.
W filmie facet odnosi się także do tych sondaży robionych dzień po debacie i pokazujących przepływy rzędu 5%.
https://x.com/OGB_Pro/status/1912400394304598338?t=kM0Zigyu4YLSPMSu2pf1Kg&s=19