Pierwszą muzyką z gier jaka mi się kojarzy jest "Wilcza zamieć" z Wiedźmina 3, jednak jest też wiele innych ciekawych wykonań muzycznych z różnych gier z różnych gatunków, jednak jeśli chodzi o zaserwowanie utworu znajomym, aby przygotować ich na początek nowego roku, wybrałbym "Keep Your Rifle by Your Side" z gry Far Cry 5, aby zrozumieli, że do czegoś są potrzebni na tym świecie, aby zachęcić ich do wyjścia z domu, aby utrzymać wiarę w siebie i swoje czyny, aby stawiali na swoim i żeby się nie poddawali, bo sama piosenka mówi o Edeniarzach, którzy nawet podczas ataku wroga będą na to gotowi i będą bronili "swojego miejsca", nie poddadzą się nawet do wylewu ostatniej kropli krwi i będą gotowi na każdy przypadek. Podobnie powinien zachować się każdy człowiek, powinien bronić siebie i swoich wartości, nie ważne czy to atak werbalny czy fizyczny. Dlatego też uważam, że to jest świetny utwór muzyczny na początek roku, aby pokazać ludziom, że warto uwierzyć w siebie i się nie poddawać.
By przygotować swoich znajomych na nadchodzący rok przypomnę im utwór "Snake Eater". Po pierwsze po to by przypomnieć im, że obowiązkiem każdego prawdziwego gracza jest śpiewanie tej piosenki podczas wchodzenia na jakąkolwiek drabinę (nie ma znaczenia czy prawdziwa czy wirtualna) a po drugie by przypomnieć im by szukać w grach czegoś więcej, próbować interpretować to co widzimy i słyszymy oraz próbować zrozumieć jakie wartości chcieli nam twórcy za pomocą gier przekazać.
W niniejszym wątku możecie udzielać odpowiedzi na pytanie konkursowe, które zostanie ujawnione 10 grudnia na stronie CyberAdwentu (https://cyberadwent2020.gry-online.pl/). Zadanie będzie widoczne tuż po północy, po kliknięciu w bombkę z numerem 10.
Wątek z wczoraj znajdziecie tutaj: https://www.gry-online.pl/forum/cyberadwent-2020-dzien-9/z0ec22b2?N=1
wybór jest dosyć spory, jak na przykład utwór hero z serious sam 3 bądź the ordinary world z the evil within 2 . ale najbardziej polecił bym ludziom muzykę z Star Wars Fallen Order a dokładnie chodzi o zespół The HU. jest idealną alternatywą w porównaniu do innych rodzajów muzyki i sprawia przyjemny klimat i potrafi dać kopa niezależnie czy ktoś zna Mongolski.
Nic tak pięknie nie podsumuję roku 2020, 31 grudnia o godzinie 23:56 jak motyw Necropolis z Heroes of Might and Magic 3. W wykonaniu orkiestry Paula Romero
[link]
Aż mi szkoda cokolwiek pisać aby nie zepsuć klimatu...
Najbardziej ze wszystkich jakie słyszałem kiedykolwiek i chciałbym aby była sobie w tle to „Propaganda” z Beyond Good & Evil. Powodów jest wiele. Chociaż nie są tak oczywiste i wymyślne. Tak najprościej pisząc to po prostu ma tak mocny silny klimat, że prawdopodobnie dzięki niemu można zapomnieć o braku śniegu choć na chwile. A teraz dobranoc wszystkim
Take Control zespołu Old Gods of Asgard! Dlaczego, bo po tym chorym roku 2020, trzeba zrobić wszystko, żeby przejąć kontrolę!
https://www.youtube.com/watch?v=k0QsHKH77MI
Według mnie dobrą muzyką jest soundtrack z gothica 3 dokładniej vista point może i sama gra nie była super ale miała według mojej opinii najlepszy soundtrack z trylogii bezimiennego
Pierwszy utwór, jaki przyszedł mi do głowy i myślę, że jeden z lepszych na taką okazję jest Danzig - Mother, który leci na kanale Radio X w grze Grand Theft Auto: San Andreas.
Dlaczego akurat ten? Ponieważ zna go niemal każdy z nas. Takie nostalgiczne utwory są lepsze niż kolędy :D Za każdym razem kiedy go słyszę, oczami wyobraźni lecę samolotem nad przedmieściami Los Santos. Nie wiem czy tylko ja tak mam, być może, bo na SA:MPie i MTA spędziłem z 7 lat :) Okres świąteczny często przypomina mi o czasach, które już nigdy nie wrócą.
https://www.youtube.com/watch?v=Wte5IiOXpYk
Według mnie najlepsze by było minecraftowe c418. Trochę nostalgii, wspomnienia starych czasów zawsze można się zrelaksować, poprzypominać stare czasy kiedy miało się czas na codzienne granie z kolegami. Teraz jest już tylko tak:
- Grasz dzisiaj?
- Nie, uczę się na biologię. Możesz jutro?
- Nie, jutro uczę się na fizykę...
:(
Można sobie poprzypominać czasy, kiedy nie problemy polityczne, globalne ocieplenie, oraz pandemia zaprzątały naszą głowę, ale czy Maciek odda te diamenty co pożyczył tydzień temu...
Najlepszym utworem, kończącym z ciężkim 2020 jest Dragonborn. Po obecnym roku każdy jest gotowy na cokolwiek kolejny rzuci pod nogi. Nie ważne, czy to 3 fala, kolejne restrykcje, czy może latający jaszczur palący wioski.
W odpowiedzi na twoje pytanie polecam z pewnością utwór pod tytułem "devil Triger" wykonawcy Casey Edwards'a z albumu "DEVIL MAY CRY 5" , idealna na dłuższe sesje z Harpią czy innym czempionem o kosmicznych wymiarach , pozdro HI5
Moim zdaniem zdecydowanie "Billie Jean", które dane było usłyszeć każdemu kto miał przyjemność zacząć przygodę w słonecznym Vice City. Przypomina to o wiele lepszych czasach bez wielu zbędnych rzeczy w dzisiejszym gamingu, ale także o wiele prostszych gdzie nie było żadnych update'ów ani day one patch'y, tylko wkładałeś płytę, instalowałeś i mogłeś grać od razu bez połączenia z Internetem w skończony produkt gdzie dzisiaj większość, jeśli nie wszystkie gry, wychodzą prawie jak w Early Access. Jednak były to także lepszye czasy na świecie, tym bardziej biorąc pod uwagę czasy z jakimi przyszło nam się mierzyć. Pamiętam do dzisiaj uczucie towarzyszące pierwszej jeździe samochodem w GTA VC. Nie dość, że budowało to klimat od samego początku rozgrywki to jeszcze zapadało w pamięci na długo. :)
Chociaż obecny rok był, i nadal jest, ciężki wszyscy powinniśmy starać się być optymistyczni. Aczkolwiek gwoli przygotowania na rok następny, myślę, że dobrym wyborem byłby główny temat z menu Dark Souls 3
2020 jest ciężki. Jeśli go przetrwałeś, to powinieneś dać sobie radę w 2021. Liczę, że kolejna rundka wokół słońca będzie lepsza. Tak czy siak nie można się łamać.
I o tym jest piosenka.
Pójdę bardzo, ale to bardzo niszowo i trochę głupkowato. Na początek, jeszcze zanim wybije północ, proponuję utwór T.H.E.M. z 2 sezonu przygód Sama i Maksa. Zbuduje on niepewność i napięcie przed tymi wydarzeniami, które nadejdą w przyszłym roku z uzależniającą chęcią upupienia nas na wszystkie możliwe sposoby. Ale, żeby nie było zbyt depresyjnie, punktualnie o północy zapodajmy szalony motyw The Tricky Treasure z gry Rayman Origins, który gwarantuje świetny nastrój, szaleństwo bawiących się i liczne telefony na policję w wykonaniu sąsiadów.
Vitaliti z Helltakera. Wspaniały utwór wykonamy przez Mittsies'a. Dzieło sprawdza się nawet jako zwykła piosenka. Natomiast w grze doskonale wypełnia całość. Posiada też wersje "vip" która jest już masterpiece'em. Utwór bardzo dobrze współpracuje z art style'em gry tworząc bardzo przyjemną atmosferę. Zapodałbym to moim znajomym na rozpoczęcie nowego roku bez żadnego wahania, wszystkie z wymienionych cech wręcz to wymuszają.
Wesołych Świąt i przyjemnej walki z finalnym boss'em 2020. UwU
Ja wybiorę główny motyw przewodni Crysisa 2.
https://www.youtube.com/watch?v=Iy4iQvJo24U
Idealnie oddaje obecne czasy - czuć w nim trochę mroku, ale jednocześnie nadziei, że wraz z nowym rokiem będzie o wiele lepiej.
A odchodząc lekko od tematu to jest to najlepszy utwór jaki Zimmer stworzył, kolejna może być już tylko ścieżka dźwiękowa z Gladiatora.
Jako że lubię męczyć znajomych włączył bym despacito.despacito jest w grze osu.
Z pewnością byłoby to "I am rock" z need for speeda most wanted z 2005 roku, bo to była moja pierwsza własna gra i mam do niej niesamowity sentyment. Dodatkowo, wszyscy moi znajomy również uwielbiają tę grę i zaserwowałbym im właśnie taki kawał pięknej nostalgii.
Ja wybiorę główny motyw muzyczny z ARK: Survival Evolved skomponowany przez Garetha Cokera (gość robił też ścieżkę dźwiękową do Ori więc zna się na rzeczy). Uważam, że kawałek jest epicki i dodatkowo przywołuje tyle wspaniałych wspomnień z gry z ekipą.
https://www.youtube.com/watch?v=8IdZus-IJYM
Mój wybór padnie na dźwięk startu systemu PlayStation, ponieważ od tego zaczynają się na prawdę dobre historie.
Aha przepraszam mamy pandemię, więc i tak nie spotkam nikogo, co potwierdza moją decyzję. ;)
polecam utwór Bayek of Siwa | Assassin’s Creed Origins (Original Game Soundtrack) | Sarah Schachner wytarcza słuchawki nauszach i człowiek ma taki odlot ze "starzy"moga sobie gadac co chcą
Doom theme ponieważ, niby kończy się ten przeklęty 2020 ale nikt nie wie czy 2021 nie będzie gorszy więc trzeba się przygotować na najgorsze XD a z tym soundtrackiem będzie ideolo
Mojemu znajomemu przed nowym rokiem na pewno zaserwuję utwór The Empty Space Above z soundtracku Farewell do gry Celeste. Powodem tu jest coś co najlepiej wiąże z muzyką, czyli skojarzenia. A Farewell to pożegnanie, ostatni, najtrudniejszy poziom trudnej gry, jak i dobre nawiązanie do mijającego roku. Natomiast The Empty Space Above to strach przed tym co nadejdzie, strach przed tym czy może być jeszcze gorzej, czy następny pokój może być jeszcze trudniejszy, mimo że to już niemożliwe. Pewnie będzie ale zawsze można posłuchać soundtracków z Celeste i jakoś łatwiej to przeżyć.
[link]
Według mnie utwory, które są warte polecenia to wszystkie utwory z gry Hades. Mi osobiście najbardziej się podobały: Lament of Orpheus, Good Riddance, In the Blood. Plusem tego jest to, że można je grać na gitarze (i innych instrumentach). Polecam
Ja Znajomym polecę utwór: Battlefield 1 Trailer theme song- nie znam pełnej nazwy ale każdy będzie wiedział o jaki utwór chodzi :D
Moim przyjaciołom być może by się to nie spodobało ALE na powitanie nowego roku zapodał bym tytuł "hellwalker" z dooma z 2016 w nadziei na idealną synchronizacje z bossem 2021 roku.
Wybrałbym muzykę elektroniczną z dooma, aby trochę rozbudzić moich "zamulonych' przez obostrzenia i ciągłe siedzenie w zaciszu domowym znajomych.
Myślę, że dzięki tej muzyce mogliby na chwile przestać myśleć o stanie naszej niegdyś ulubionej gry, którą było "call of duty warzone", a w którą w tym momencie praktycznie nie da się z przyjemnością grać przez masę cheaterów oblegających na każdym poziomie tę grę.
Aktualnie sztuką jest zagrać choć jeden mecz w warzone bez napotkania chamskiego, nieukaranego permanentnym banem, obrzydliwie zadufanego w swoim mniemaniu rozrywki poprzez oszukiwanie cheatera.
Może ta chwila z muzyką elektroniczną ich odstresuje i przez pozwoli o tym zapomnieć.
Zaserwowałbym main theme z heavy raina autorstwa Terry'ego Devine Kinga. Przy tej nucie nie dość, że mocno odżywają te dobre wspomnienia, a dzięki temu jest idealna na podsumowanie tego parszywego 2020 roku, to jeszcze daje nadzieje na powrócenie do tej przedwirusowej rzeczywistości, którą znaliśmy jeszcze rok temu.
https://youtu.be/rQuS7iA9s1o
Hollywood Swinging z GTA San Andreas dla znajomego który nie mógł zrobić tej misji na plaży.
Chyba do dzisiaj ma PTSD słysząc to.
haha ja właśnie czytam to słuchajac saundtacka rocketliga uwielbiam ta muzyczke a myszka moge kupic znajomemu bo jak grałem na jego kompie w lige rakiet to mu myszka zuciłem o ściane tylko niech nikt mu nie mówi ciiiiiii.....
Moja propozycja na Nowy Rok to utwór skomponowany przez Danny Baranowsky'ego i Grant'a Kirkhope z gry Desktop Dungeons i o ile sama gra ma już chyba lata świetności (wiem! wiem! są tacy co inaczej uważają!) za sobą to uważam, że ścieżki muzyczne skomponowane do niej są warte odsłuchania nawet w nowym, nadchodzącym 2021 roku.
Zatem proszę posłuchajcie Goats N' Goblins z
[link]
... i może pokochacie ten kawałek, tak jak i mnie się to przydarzyło! Lubię ten magiczny klimat, sposób budowania muzycznego napięcia, chórki i delikatny motyw powracający co pewien czas. Miłego słuchania i do siego 2021 roku!
Motyw główny z tetrisa czyli Korobeiniki, ponieważ badania wskazują, że granie w tetrisa pozwala zmniejszyć traumę, którą mózg odczuwa po przykrych wydarzeniach, a cały ten rok jest przykrym wydarzeniem. Ponadto mam nadzieję, że ludziom po wysłuchaniu tej piosenki wszystko zacznie się układać.
Swoim znajomym puszczę Main Them z Dragon Age Origins ponieważ to właśnie podczas zimy pierwszy raz grałam z nimi w Dragon Age i od tego momentu mamy do niego sentyment przypominający nam o "starych" dobrych czasach.
Pierwszym soundtrackiem kojarzącym się z rozpoczęciem nowego roku, według mnie jest „New adventure” z gry „A Hat In Time”. [link]
Melodia dodaje otuchy i przygotowuje słuchacza na nowe doświadczenia, ukazując, iż każdy rok, każdy miesiąc, każdy dzień to nowa i niepowtarzalna przygoda, dla której warto wstać niezależnie o sytuacji. W aktualnym roku specjalnie przydaje się takie zagrzewanie „do walki”, które także jest dostarczane przez ten akompaniament.
W moim przypadku byłby to motyw gry "Assassin's Creed Revelations" lub utwór "Ezio Family" z "Assassin's Creed II". Koniec końców wystarczy ich tylko wysłuchać, aby się wyciszyć, bądź zmotywować się do działania i mierzenia ze swoimi przeciwnościami a w każdym roku jest to dość ważne podejście do codzienności.
https://www.youtube.com/watch?v=KTD7P1lhN9Q
https://www.youtube.com/watch?v=FSVHx23ByhM
Jak dla mnie to cokolwiek z Uncharted, ale chyba najlepiej ,,El goddamn Dorado''. Może też być coś z Wiedzmina 3
Ja osobiście chciałabym zaserwować (chciała, ponieważ raczej nie dała bym rady) soundtrack z Dark Souls 3, a mianowicie muzykę z menu (Dark Souls III | Yuka Kitamura), która towarzyszyła nam przez całą naszą podróż, podczas której nauczyliśmy się współpracy i cierpliwości. Z pewnością ten utwór przypomniał nam, że chcąc można osiągnąć wszystko i spowodowałby wiele przyjemnych uczuć (choć walkę z Nameless Kingiem nie uważamy za zbyt przyjemną).
Link do muzyki: [link]
Ja bym nie puścił tego kawałku kolegom! jest korona wirus nie można sie spotykać. ale według mnie najlepszym zwięczeniem roku 2020 byłby Nightcore remix bass busted plantera soundtrack z terrari.ponieważ po całym roku nie zdziwiła by mnie walka z bossem. ja to sobie wyobrażam że to będzie jak w pacific rimie i ludzie będą musieć zbudować jakieś maszyny bojowe. btw Terraria to jedna z moich ulubionych gier i mam w niej najwięcej godzin na steamie, szkoda że wypuścili jej już ostatniu update D: ale ja polecam bo zabawa na 500 godzin gwarantowana.(musze jeszcze wyłowić 150 ryb. ANGLER JAK JA CIE NIENAWIDZE)
Oczywiście, że Metal z Dooma. Nie ma lepszej muzyki do zabijania demonów niż Metal co udowodnił nam Doom a patrząc na 2020 to w 2021 wszystkie jest możliwe, no i przydałoby się wybić wszystkie "demony" które zostaną po tym roku.
Gdybyście zapytali w pierwsze święto, pewnie poleciłbym jakąś lekką spokojną pioseneczkę, ale teraz?
Świąteczny szał, kolejki w sklepach, zastanawianie się, co komu gdzie kupić na święta i czy jeszcze zdąży dojść pocztą?!
Myśl o świętach w trakcie obostrzeń i ogólny szał w centrach handlowych.
Na chwilę obecną polecam: Sentience - Finer Scale z Carmageddona 2 ;)
Jedna z pierwszych "piosenek", którą zacząłem kojarzyć bezpośrednio z grą, no i... pasuje tu, jak ulał ]:->
Ave Maria - Hitman: Blood Money.
Dlaczego?
Pieść przede wszystkim wiąże się z wiarą. Hitman znowu wręcz przeciwnie...Trudni się jako płatny morderca.
Ludzie są tacy sami jak kontrast między pieśnią, a Bohaterem gry. Oddaje realia naszego życia.
jedno mówimy drugie myślimy, czasami robimy coś złego w dobrej wierze i coś dobrego w złej...
Niech nowy rok rozpocznie się w spokoju i dobrobycie, niech będzie lepszy od poprzedniego. (muzyka)
Nowy rok znowu okaże się dla społeczeństwa walką o przetrwanie i doczekanie 2022.(gra)
Ten rok (delikatnie mówiąc) nie był dla nas lekki. Następny nie zapowiada się jakoś lepiej, więc trzeba się przygotować na powtórkę z „rozrywki”… ale wcale tak być nie musi. Razem na pewno sobie jakoś poradzimy. Choć przed nami jeszcze długa droga…
[link]
Oczywiście "Farewell, Old Friend" z "Wiedźmina 3". Wszak czymże innym był dla nas rok 2020 niźli starym przyjacielem, który, choć z początku nas denerwował i doprowadzał do łez, to przecież już zaczęliśmy się z niego i z nim śmiać, i się z nim zaprzyjaźniliśmy? (poza tym przebąkuje się o końcu świata w 2021 roku, więc i tu pożegnanie będzie jak najbardziej na miejscu)
W związku ze zbliżającymi się świętami poleciłbym moim znajomym jeden wyjątkowy utwór, który został wykorzystany w Mafii 2. Tuż przed Bożym Narodzeniem, główny bohater wraca do ojczyzny po walkach na froncie II wojny światowej. Przemierzając zaśnieżone ulice, trafia do swojej dzielnicy, pięknie przystrojonej z okazji zbliżających się świąt. Nagle z głośników rozstawionych dookoła zaczął brzmieć Frank Sinatra ze swoją kultową piosenką Let it Snow! I to właśnie ten utwór ukazałbym moim znajomym, ponieważ każdy z nas chyba troszkę tęskni za białymi świętami, a ta melodia, może chociaż na chwile wywołać piękne, nostalgiczne wspomnienia
NIOWTNJ!
Moja propozycja to "That's Life" Sinatry. Oprócz tego, że utwór ten kiedyś wystąpił w grze Tony Hawk's Underground 2 to pewnie większości jest znany z filmu Joker (2019).
Piosenka jest o tym, że życie jest nieprzewidywalne, pełne upadków i gorszych chwil ale też szans, które czyhają za rogiem by się odkuć, o tym, że czasami nie warto przejmować się tym, co nie zależy od nas bo ...That's Life :)
"I've been a puppet, a pauper, a pirate,
A poet, a pawn and a king.
I've been up and down and over and out
And I know one thing:
Each time I find myself, flat on my face,
I pick myself up and get back in the race."
[link]
Oczywiście, że "Christmas Town" z drugiej części Kingdom Hearts co tu dużo mówić świąteczna piosenka dodatkowo dająca nostalgie czasów PS2. I wspólnego grania w święta. Mnóstwo świetnych wspomnien zarówno z grą jak i wesołą melodią.
Najlepszymi utworami do ucieczki z tego roku są "No Escape", "River of Flame", "Out of Tartarus" z gry Hades. Gra ma wiele świetnych soundtracków ale ta trójka znajduje specjalne miejsce w moim sercu. Uwielbiam tą idealnie pasujące do sytuacji gitarę która wbija mi się do uszu kiedy odcinam głowy Hydrzę. Samo wejście do gry wita muzyką która rozbrzmiewa w moich uszach wezwaniem do walki. Jeżeli pogoda nie sprzyja brzydko za oknem udaj się do Elizjum gdzie połacie zieleni wielcy bohaterowie którzy sobie zasłużyli oraz Tezeusz. Jeżeli zimno ci na myśl o tym co jest na dworze idź do Asfodelu gdzie Eurydyka ma swój dom i jej śpiew sprawi że będzie ci cieplej na sercu. A jak chcesz śniegu musisz pokonać Hadesa proste. Każda lokacja ma swój własny pasujący soundtrack każdy zasługuje na to by go chwalić ja pokazałem 3 które sam sobie poza grą słucham. Nie ma tam dużo wokalu ale każdy utwór jest sam sobie wart posłuchania. Ja raczej na nowy rok będę słuchał te utwory przemierzając Hades próbując uciec od 2020 roku
Control - jedna z najlepszych gier poprzedniego roku. I nie jest to tylko moja opinia. Każdy kto miał z nią styczność będzie w stanie to potwierdzić. Sporów pewnie też nie będzie, gdy ktoś zada pytanie o najlepszy fragment gry - Labirynt Popielniczki. Jednak byłby on niczym bez kawałka "Take Control" Old Gods of Asgard. Sądzę, że ten kawałek będzie idealnym przygotowaniem się do 2021 roku. A dlaczego właśnie ten? Czas najwyższy, aby każdy z nas przejął kontrolę nad własnym życiem, szczególnie po 2020 roku, który nie miał litości dla nikogo.
Uważam że utwór "Give Me the Cure" z Assasin Creed Syndicate idealnie nada się na nowy rok, ponieważ tematykę jaką porusza idealnie wpisuje się w obecne czasy, gdy każdy szuka lekarstwa. Również polecam cały soundtrack AC Syndicate, bo uważam że jest to jeden z lepszych soundtracków serii.
Moim wyborem byłby "House building theme" z Red Dead Redemption 2, a dokładniej z epilogu. Uważam, że taki wesoły utwór z pewnością poprawiłby ich nastawienie po nienajlepszym 2020 roku oraz wprowadziłby luźną atmosferę. Poza tym wielu z nich ograło już najlepszą grę o Dzikim zachodzie, tak więc z pewnością przypomnieliby sobie te piękne chwile z grą.
[link]
Myślę, że ciekawą propozycją jest utwór The City Must Survive z Frostpunka. W ten sposób mógłbym dodać otuchy znajomym w tym trudnym dla wszystkich roku i uświadomić ich, że świat musi przetrwać. Kiedyś przyjdzie taki dzień, w którym słońce wyjdzie zza chmur i wszystko wróci do "normalności". [link]
Bardzo chciałbym umieścić tu motyw z napisów końcowych gry Dishonored Honor for all, ale ten rok był już i tak zbyt dynamiczny, zbyt dużo się działo. Ażeby zwolnić trochę choć na koniec roku polecę Geldern Night z Gothica 3. Mimo, iż nie uważam jej za najlepszą część serii, tak ten utwór absolutnie zwycięża wszystko. Za każdym razem jak słysze te riffy przechodzą mnie ciarki po rękach. [link]
W nadchodzącym roku 2021 będziemy obchodzić 10-lecie The Elder Scrolls V: Skyrim. Moi znajomi usłyszą główną muzykę ze Skyrima czyli ''Dragonbord - Jeremy Soule''
"The Dawn Will Come" z Dragon Age Inquisition - słowa jakby specjalnie napisane na koniec 2020. Czasy są trudne dla wszystkich, ale świt nadejdzie :) Lubię co jakiś czas posłuchać tego utworu i myślę, że moim znajomym, którzy go nie znają też się spodoba.
https://www.youtube.com/watch?v=AgYxMVRtJr4
Miejmy nadzieję, że rok 2021 przyniesie ze sobą więcej szczęścia i pożytku niż ten obecny. Dlatego na zakończenie tego jakże zwariowanego i dramatycznego roku, tuż przed godziną 24:00, najchętniej zaserwowałabym moim znajomym klasyk z Grand Theft Auto: San Andreas. Nie mam na myśli oczywiście soundtracku, który pojawia się w poszczególnych stacjach radiowych. Bardziej rozchodzi się o stworzony na potrzeby produkcji "theme song" (oczywiście wersja instrumentalna). Muzyka ta włączona na cały regulator chętnie obudzi w nas nostalgię i wspaniałe wspomnienia, kiedy właśnie ta część serii była najczęściej ogrywaną grą. Poszczególne dźwięki danego instrumentu pobudzą w nas marzenia o lepszych, spokojniejszych czasach. Nie będziemy czuć się jakoś epicko, będąc gotowi do walki z nadchodzącym 2021 rokiem... Nie. Nic z tych rzeczy. Przyjmiemy go na spokojnie na swoje barki. Bez pośpiechu - na pełnym chillu. Jeśli będzie tak samo beznadziejny, to zacytujemy CJa: Oh, ****, here we go again i tyle. Nie zapomnijmy jednak o najważniejszym. Co jest równie ważne jak uczta dla uszu? JEDZENIE! Wrażenia dopełnią inspirowane zamówieniem Big Smoke'a dania: burgery, frytki, cola, kurczaki... Czego chcieć więcej?
https://www.youtube.com/watch?v=W4VTq0sa9yg
Moja propozycja to John Williams - Main Title and The Attack on the Jakku Village Utwór rozpoczynajacy każdą grę i film z uniwersum Star Wars. Nie ma chyba osoby wsród nas, która by tego nie znała. A dlaczego akurat ta piosenka? A no dlatego, ze rok 2020 do udanych nie nalezy, więć czas wejsc w nowy 2021 z przytupem. Oby był lepszy. Kompozycja Johna Wiliamsa pozwala wlasnie otworzyc nowy( oby mniej pechowy) 2021 rok
Ja to bym polecił kumplowi na rozpoczęcie nowego roku soundtrack z traileru AC Unity
Będzie to utwór Welcome to the Jungle grupy Guns N’ Roses. Był on puszczany w jednej ze stacji radiowym w GTA San Andreas. Myślę, że idealnie odda klimat zbliżającego się końca roku oraz początek nowego roku. Ten rok to była totalna dżungla, zwłaszcza w kontekście korona wirusa. Jeśli moich znajomych coś ominęło lub tego nie odczuli początek nowego prawdopodobnie nie zapowiada się lepiej więc utwór Witamy w Dżungli będzie świetnie pasował.
P.S Mam oczywiście nadzieję, że się wszyscy pozytywnie rozczarujemy.
https://www.youtube.com/watch?v=wBmv2NYbYCA
Ulubiony utwór z gry?
"Enter sandman" z guitar hero xD
A tak poważniej, jako iż jestem osobą która nie tylko słucha, ale i tworzy muzykę, bardzo ciężko jest mi wybrać jakiegoś swojego faworyta, bo interesującej muzyki w grach jest cała gama.
Mimo to temat to utwór do zaserwowania swoim znajomym aby przygotować ich na nadejście nowego roku.
I myślę że to może być "Subwoofer Lullaby" wykonawcy C418, osoby odpowiedzialnej za soundtrack z ukochanego przez wszystkich Minecrafta. Utwór nostaligczniy nie tyle ze swojego pochodzenia, ale samego ambientowego, dającego uczucie przemijania brzmienia. Mi osobiście trochę się kojarzy, w puszczaniem fajerwerków z przyjaciółmi na serwerze, i świętowanie wspólnie sylwestra, podczas gdy reszta znajomych w naszym wieku leży już spruta z butelką po piwie w ręce:)
Moim wyborem jest ,,The Path" z The Last of US. Chciałbym w ten sposób zasugerować moim znajomym nową nadzieję w walce z pandemią jaką może przynieść przyszły rok.
Gra Osu bo Despacito był utworem muzycznym roku 2017. Mój Email w przypadku wygranej:[email protected]
Skyrim Main Themep- ta gra bardzo kojarzy mi się z Nowym Rokiem bo grałem w nią w przerwie świątecznej i potem przez całe ferie. Ten kawałek dobitnie obwieszcza, że coś nadchodzi. W tym przypadku nowy rok. To jak zapowiedź czegoś nowego i znak, ze coś się kończy. To również świetna zapowiedź no bitwy czyli wspólnego wymiatania na serwerach. Po prostu epicki kawałek godny podsumowania tego zwariowanego roku i przygotowań do nowej ery.
"Out of touch" Hall&Oates - nie dość, że to hit, a przy hitach zabawa jest najlepsza, to jeszcze tytuł idealnie pasuje na obecne czasy - w okresie pandemii lepiej się za dużo nie dotykać ;-)))
Zdecydowanie muzyka z gry to cover "Don't fear the reaper" z Vampyra
https://www.youtube.com/watch?v=qCWzxNMQIPo
Pomijając tekst, który idealnie nawiązuje do całego roku 2020 to jednak muzyka i wokal stopniowo narasta by zwiastować w końcu coś dobrego... miejmy nadzieję, że lepszy od obecnego 2021 rok
Dawno, dawno temu, gdy po świecie chodziły jeszcze dinozaury (no prawie), w rozwijającej się branży gier komputerowych pojawiła się pewna gra przygodowa – Arcatera: Mroczne Bractwo. I choć przyznaję, że gry nie przeszłam bo okazała się za trudna, jednak soundtrack z niej a zwłaszcza utwór „Tomorrow” do dziś pamiętam i słuchając go mam ciarki.
Bo jak to mówią: „Nowy Rok – nowe wyzwania”, jutro na nas czeka. Z nadzieją na ten Nowy Rok, będę życzyć wszystkim „nie poddawaj się, nie wiadomo co przyniesie jutro”.
https://www.youtube.com/watch?v=MzB2NngiXO4
Święta to taki okres, gdzie kupujemy prezenty, urządzamy dom, kupujemy dekoracje świąteczne oraz przygotowujemy dużo jedzenia. No i aby to przygotować wydajemy niekiedy bardzo dużo pieniędzy, żeby wszystko było na czas i wyglądało jak najlepiej. Po świętach nadchodzi Nowy Rok i tym samym Sylwester. Impreza długo wyczekiwana przez wszystkich (może w tym roku jednak będzie trochę inaczej ze względów wiadomych...). Część z nas zostawała w zaciszu domowym świętując nadejście Nowego Roku z przyjaciółmi, a inny wychodzili na piękne bale szykownie ubrani. I ze względu na to, że na okres świąteczny wydaliśmy dużo pieniędzy to na nową sukienkę może być zbyt mały budżet.
Czytając dzisiejsze wyzwanie od razu pomyślałem o tym utworze, jest on serialu, ale gra o tym samym tytule także wyszła ;). Nawiązujący do mojej wypowiedzi, wybierałem ,,Grosza daj Wiedźminowi'', który chyba każdy z nas zna i choć raz grając w Wiedźmina 3 puścił sobie w tle, by poczuć jeszcze bardziej ten klimat. A kaska (lepiej byłoby mieć więcej niż tytułowy grosz) na sylwestra na pewno się przyda.
Według mnie dobrą muzyka jest "Don't Forget" z Deltarune, jest spokojna i wpada przynajmniej mi w ucho. Oraz dla ludzi lubiących mocniejszą muzykę "At Doom's Gate" z pierwszego Doom'a, która też wpada mi w ucho.
W celu wprowadzenia znajomych w nowy rok puściłbym im intro z tekkena 5, najlepszej części serii moim zdaniem "sparking" - taka tytułowa iskierka nadziei przy wejściu w nowy rok. [link] przyznam, że to kompletnie nie moje klimaty, to sentyment do tej piosenki jak i do samej gry, nad którą z kolegami siedziało się godzinami w dawnych latach pozostał. I choć o samej piosence przypomniałem sobie przed chwilą, a w grę nie grałem od bitych 10-kilkunastu lat. Rzadko się to intro przewijało przed turniejami z kumplami. Jest to ciepły, pogodny, radosny utwór świetnie pasujący do nowego roku, czasu podsumowań ("w jakim miejscu teraz jesteś, czy Twe marzenia się spełniły?)", zmian, końca i zarazem początku czegoś nowego ("lecz słońce znowu wzejdzie"), czasu postanowień ("przysięgnij, że nigdy się nie poddasz")... Ponadto, jakie może być lepsze intro do nowego roku niż... Intro? :D
Do północy jeszcze daleko, kalendarz pokazuje 31 grudnia, wszystko co było do zjedzenia zostało zjedzone, przegadane, zaczyna się wkradać nuda. Trzeba działać, odpalam Switcha, słyszymy muzykę, wszyscy wiedzą co się będzie działo.
Zaczynamy grać w Super Mario Party- wiemy, że może zrujnować to kilka znajomości czy związków, ale kto by nie chciał wygrać :D Ten utwór i ta gra pobudza nas i pomaga dotrwać do północy na powitanie Nowego Roku. Mogliśmy przespać wejście w Nowy Rok, ale udało się, a wszystko dzięki tej melodii i grze.
Pytanie tylko co zjemy rano, sklepy zamknięte a nam nic nie zostało :D Rywalizacja męczy i wzmaga apetyt.
https://www.youtube.com/watch?v=zgLgSQPN0Gw
Moim wyborem będzie soundtrack gry NFS: Most Wanted, a jakbym miał wybrać jeden tytuł, byłby to Rock - I am Rock. Jest to muzyka z kultowej gry, a słuchając owego albumu przypominają mi się młodociane czasy, kiedy jeszcze nie potrafiłem w angielski :D. A teraz, gdy już coś potrafię to mogę powiedzieć, że refren jest adekwatny do tego co się dzieje w obecnych czasach, cytuję:
Jestem skałą, to mnie nie złamie
Jestem skałą, to mną nie wstrząśnie
Jestem skałą, to nie trzęsienie ziemi, to ja
Jestem skałą (ohh), jestem skałą (ohh)
Wierzę, że wszyscy jesteśmy na tyle twardzi i wytrwamy w następnym roku :P
Wybór jest dla mnie trudny. Po głowie cjodzą mi tylko dwa utwory:
1.Ezios Famili (Jesper Kyd)- większość moich znajomych może nie gra jakoś w gry i pojedyńcze osoby by ten utwór kojarzyły, ale to by idealnie pasowało na poczatek roku. Do dziś mnie to orginalne wykonanie porusza z ac2 i za każdym razem przypomina najbardziej wzruszającą historię z tego uniwersum.
2. Vista Point (Kai Rosenkranz)- Gothic 3 może nie był najlepszy i naprawdę z wszystkich moich znajomych tylko 2 w ogule grało w gothica z czego 1 uważa, że 3 jest lepsza od reszty (dla mnie w sercu zawsze pozostanie Noc Kruka). Fakt faktem utwór lepszy na wiosę niż początek roku, ale Kai idealnie podkreślił w nim eksplorację i poczatek nowej przygody tak samo jak to będzie dla nas wszyszkich w 2021r.
Ja zamierzam uderzyć w nutę sentymentalną i dzieciństwo wielu z użytkowników tego forum. Jak zacząć rok to nie smutno, a w rytmie Snoop Dogg & The Doors - Riders On The Storm w remixie Fredwreck'a. To legendarny kawałek z NFS'a Underground 2 i ma w sobie jakiś niesamowity dla mnie pozytywny ładunek. Niesie ze sobą pamięć o monitorach z wypukłym tyłem, neonach z tej gry i drag race'ach które powtarzałem po kilkadziesiąt razy. Jeszcze wtedy nie znałem dokładnej różnicy między automatyczną a manualną skrzynią biegów. Jeśli macie odpowiednio duże głośniki i wasza impreza sylwestrowa to domownicy +5 to ten utwór zdobędzie serca gości tych na żywo i tych online. Let's go dancing!
[link]
Na pewno zaserwowałbym znajomym utwór Reach for the Summit z gry Celeste. Choć cała gierka opowiada o wspinaniu się na górę (więc całościowo jest dosyć zimowa), to nie dlatego wybrałem ten utwór. Gra on w ostatnim poziomie w grze, kiedy zbliżamy się już do samego szczytu, do końca. Tak samo teraz zbliżamy się coraz bardziej do końca kryzysu.
Poza tym może na dwie minuty zainteresuje ich Celeste. To świetna gra!
Utwór który zaserwował bym moim znajomym ma tytuł " Enter the east " z gry Metin2. Muzyka wiekopomna, chwalebna i przywodzi mnóstwo wspaniałych wspomnień. Jest ponadczasowa i ma wielu miłośników. Za każdym razem kiedy ją włączam otrzymuję nowe pokłady energii i sił na kolejny dzień. Uśmiech na twarzy pojawia się automatycznie kiedy tylko o niej pomyślę. Wiąże z nią wiele wspaniałych chwil do których z chęcią bym wrócił. Moi znajomi podzielają te zdanie, wszyscy razem siadamy wspólnie przy kominku, zajadając się ciasteczkami, pijąc herbatkę w miłym akompaniamencie Enter the east.
Poleciłbym ją każdemu fanowi jak i laikowi gier rpg, każdemu kto choć raz pomyślał, jak wspaniale byłoby móc odpłynąć i oderwać się od szarej rzeczywistości owego roku. Ta melodia to lek na wszytkie dolegliwości, doskonale wspiuje się w nadchodzący nowy rok, który miejmy nadzieję będzie znacznie lepszy niż obecny.
Zdecydowanie byłby to motyw przewodni (Drake's Theme) z gry Uncharted, który przewija się w menu głównym przez wszystkie części. Moim zdaniem ma on wszystko co potrzebne, aby wprowadzić nieco bojowy nastrój (pierwsza część utworu), który po tak ciężkim roku jakim był 2020 na pewno się przyda, a także nieco spokojniejszej melodii która idealnie sprawdziłaby się jako podkład do przemyśleń, czy do planowania nowego roku (druga część utworu).
The Ink Spots - Maybe z intro do pierwszego Fallouta, żeby każdy mógł się przygotować, bo najciekawsze czasy są nadal jeszcze przed nami.
Zaproponowałbym utwór "Mother I'm Here" z gry Bastion studia Supergiant Games. Opowiada ona o powrocie do domu, do matki, jednak w smutny i "zmęczony" sposób ale też z wyraźną tęsknotą i ulgą. Myślę, że takie będą nasze powroty do rodzin po pandemicznej rzeczywistości.
2020 był chyba najgorszym rokiem tego wieku. Od pandemii, poprzez lockdown aż do ciosu zadanego w ostatni bastion graczy - cyberpunka. Do dziś mam nadzieję, że te ostatnie miesiące to tylko bug, który naprawi jakaś solidna day one łatka, którą naczelny programista Pan Stwórca Wszechrzeczy wypuści pierwszego stycznia.
Cokolwiek zaproponujesz jako utwór wprowadzający w nowy rok zepsuje się. Taki to już kosz pełen 365 zgniłych jabłek. Nie można dać tam niczego dobrego, bo się popsuje, zamieni w jakiegoś Martyniuka czy inny Weekend. Dlatego do tego 2020 wrzucam utwór z Pokemon - lavender town. Tego nic nie zniszczy, bo owiane jest legendą, a muzyka pochodzi z miasta duchów. Pogrzebać żywcem 2020 w tych dziwnych, niepokojących dźwiękach? Jak najbardziej. A na tym truchle wyrośnie piękna liczba 2021. Do boju!
Zbliżający się koniec roku to najczęściej czas przemyśleń w trakcie których podsumowujemy swoje zrealizowanie i niezrealizowane cele a także planujemy co chcielibyśmy zdobyć lub osiągnąć w kolejnym roku kalendarzowym. Na takie rozważania podesłałbym swoim znajomym utwór z gry To the Moon o tytule "Born a Stranger" którego autorami są Kan. R. Gao oraz Laura Shigihara. Naprawdę niesamowity kawałek, jeśli jeszcze nie graliście w tą przygodówke-arcydzieło to chociaż zatrzymajcie się na chwilę i posłuchajcie.
https://www.youtube.com/watch?v=zqSzB_xBmtM
Prawie na samym początku gry The Long Dark pojawia się piosenka 'The lion's roar'. Gdy pierwszy raz ją usłyszałam, wydała mi się dość smutna. Brzmiała, jakby świat zmienił się bezpowrotnie, jakby był zamieszkany przez samych tchórzy i ludzi chcących uparcie zmienić coś na Ziemi, nie wiedząc, że nie ma to większego sensu. Jednak po przesłuchaniu utworu jeszcze kilka, razy stwierdziłam, że nie jest to takie proste. Faktycznie jest to w pewnym sensie opowieść o zwątpieniu i niepewności, jednak nawołuje ona do przezwyciężania wszelkich lęków, do pogoni za marzeniami, ideami, nawet jeśli ludzie mówią inaczej. Ostatnie wersy piosenki zawierają marzenie, idee ryku, który miałby być potężniejszy od samego lwa. Ryk ten miałby poprowadzić ludzi do wyzbycia się strachu i podążania za głosem serca.
Chciałabym, by 'The lion's roar' była piosenką którą moi znajomi posłuchaliby przed nowym rokiem. By nabrali pewności siebie, której mam wrażenie brakuje nam wszystkim. I by uśmiechnęli się do samych siebie i stwierdzili, że strach siedzi nam tylko z tyłu głowy i można się go pozbyć.
Chyba byl by to "proof of a hero" z Monster Hunter World Iceborn. Zmotywował by ich żeby dać z siebie wszystko w przyszłym
roku 2021. Gdyż jest bardo motywująca . [link]
Wiem, że według pytania utwór ma być jeden ale dla takiego melomana jak ja gdzie muzyka jest potrzebna do życia jak tlen ciężko jest wybrać jeden spośród tylu cudownych utworów, które słyszałem w wielu grach, więc ja na nadejście nowego roku i pożegnanie starego na pewno zaserwowałbym moim znajomym utwór z menu Dragon Age Inkwizycja aby zmotywować ich do dalszego mierzenia się z trudami codzienności i spełniania marzeń ale z drugiej strony puściłbym im też utwór z pierwszej części Wiedźmina "River of Life" aby zakończyli stary rok i rozpoczęli nowy z takim spokojem jaki daje ten utwór oraz z taką radością z jaką ja przemierzałem łąki oraz okolice Wyzimy przy tej cudownej muzyce.
[link]
[link]
Zdecydowanie "We All Lift Together" z Warframe'a. Nie to że kawałek świetny to przyda się nam wszystkim w nadchodzącym roku.
Tytułowy utwór Last of Us kompozytora Gustavo Santaolalla.
By wszyscy się uspokoili i nabrali nadziei na nowy rok. Usłyszą w niej smutek, który odchodzi i przykład tego, że ze wszystkiego można coś stworzyć. Tak, jak Santaolalla w łazience czy kuchni z instrumentów z niczego (np.rura) zrobił świetny soundtrack, tak i my ze wszystkim co mamy świetnie sobie poradzimy. W Nowym Roku niepokonani jak Ellie.
Let it snow - Dean Martin z Mafii 2. Nic tak nie nastraja jak padający śnieg i dźwięk dzwonków między świstem latających kul w mafijnej potyczce, w świerkowym lasku nowo otwartego centrum handlowego, w walce o wpływy z haraczu ??
Zdecydownie kultowy Fatboy Slim - The Rockafeller Skank z gry FIFA99, dlatego, że to jest mega pozytywny utwór. Zawsze jak go słyszę to muszę tupnąć nóżką lub ruszyć główką na boki. Trzeba myśleć pozytywnie o nadchodzącym roku!! [link]
Ciężko wybrać jedno, ale będzie to: Evoland 2 - Wikings Battle. Reprezentuje to w jaki sposób powinno się zakończyć ten nieszczęsny rok 2020 - prosto, szybko i rytmicznie wybić ten rok z kalendarza. Uwaga! Utwór może i prosty, ale może być uzależniający :)
Skoro mamy czarować nowy rok, zacznijmy od Andy LaPlegua Bridge Combat (Nordic Chants) z Hallblade, bo taki był stary rok, potem przejdźmy do Pierre Estčve - The Jaguar God z Atlantis 2, żeby odpowiednio "szamańskimi" rytmami przywołać duchy nowego roku i wprawić je w dobry nastrój. Teraz Jeremy Soule -Easthaven in Peace z Icewind Dale 1, bo od lat kojarzy mi się ze spokojną, ale śnieżną zimą, a śniegu w zimie nigdy dość. Potem znów Pierre Estčve i jego dwa utwory z Atlantis 2: spokojne Highlands, żeby nadchodzący rok był dużo spokojniejszy i Knees Up, żeby był też tak wesoły, jak ta muzyka.
Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to
Radio z serii gier Fallout. Przyjemne utwory ze starych lat. Ludzie w bunkrach nie złapią wirusa xd. Jak ktoś lubi to można też wspomnieć o klimatach GTA:SA. CJ pozdrawia TVGRY. Miłego nowego roku wszystkim życzę.
Jeżeli chodzi o nutkę, która chętnie bym polecił znajomym i innym jest to: Soundgarden - Rusty Cage z stacji Radio X z GTA SA. Świetnie wpisuje się w obecne pandemiczne czasy i daje nadzieje na wyrwanie się z tej szarej rzeczywistości w nowym roku. Polecam serdecznie przypomnieć sobie lub posłuchać pierwszy raz.
Link: [link]
https://youtu.be/YO4NDMT_l4c
Jak dla mnie obowiązkowa piosenka przy każdej okazji, bo zawsze nastawia mnie wyjątkowo optymistycznie. I znajomi też ją polubili - tyle razy ich męczyłem nią. Wiec chyba się nie obraża za jeszcze jeden raz a co i symbolem że się nie zmieniłem i do przodu w nowy rok..
Ile ja w Darkstonie wydałem monet na rynku żeby słuchać ten motyw to tylko ja wiem :)
Jestem fanem gatunków, które ciężko określić, lecz które zapewniają niesamowity klimat. Często są to różne "mózgoj..y". Przykładem takiego utworu jest np. "hometown" z Silent Hill'a stworzony przez Akire Yamaoke. Niesamowity kawałek, przy którym przechodzą dreszcze. Innym przykładem psychodelicznego soundracka jest Yoshi's Island - Overlord. Polecam, po ciężkim dniu pracy.
Z pewnością byłby to utwór „Pigstep" (pomarańczowo-złota płyta), która została dodana do aktualizacji 1.16 (to moja ulubiona aktualizacja :D). Jest to według mnie najlepsza płyta w Minecraft( Miło jest posłuchać płyty, która nie jest straszna lub niepokojąca ;)).Włączylibyśmy ją w szafie grającej z pewnością byłaby wspaniała do zwiedzania twierdzy, Netheru lub do zrobienia imprezy w bazie. Świetnie podsumowuje 2020 r
Tak jak rok temu w okresie mikołajkowym stremowaliście grę, która wywołuje w Polsce miłe wspomnienia, tak ja proponuję swoim znajomym ten oto otwór, aby pozytywnie i z nadzieją i radością spoglądali na nadchodzący rok. Oby w 2021 roku zaraza już nie szalała, bo brakuje nam uzdrowicieli mój Panie!
[link]
O dziwo moja propozycja jest w pewien sposób związana z cyberpunkiem, ponieważ jest to Blood Dragon Theme by Power Glove z Far Cry 3 Blood Dragon. Czemu ten kawałek? - sama gra to czyste podsumowanie 2020r. - post-apo (sytuacja na świecie), cyberpunk (hype na pewną grę, który na szczęście mnie ominął), satyra (wątek polityczny) i kicz, a sam utwór jest pobudzający i motywujący - te dźwięki, które każą nam mieć nadzieje na lepsze jutro, poruszają nas przed siebie, żebyśmy się nie poddali. No i kto nie kocha retro-futuryzmu?!
Ja powiedział sierż. Rex Power Colt: "Obrzydliwe. Kocham to!".
Poczęstuję ich kawałkiem - Skrillex & Damian "Jr. Gong" Marley - Make It Bun Dem z gry Far Cry 3. Ponieważ bardzo go lubię a wiecie jak to jest na imprezie.... Zawsze się taki jeden delikwent znajdzie, co się uczepi kompa i katuje wszystkich swoją muzyką myśląc, że to jedyny słuszny wybór na ów czas.
Soundtrack z gwiezdnych wojen żeby namówić znajomych na uwożenie zakonu Jedi, bo w tych czasach to tylko kwestia czasu aż imperium zaatakuje.
Nadejście nowego roku to zmiana z 2020 na 2021.
Widzę wielki napis 2021.
Jedyne co przychodzi mi do głowy to Hyper - ''SPOILER''.
Była to nutka, która w tym roku kojarzyła się z datą samą w sobie i właśnie te piosenkę chciałbym słyszeć w sylwestra z glitchującym 2021.
Zaserwował bym im Battlefield 3 - Main Theme. Nie ma lepszej muzyki od tego wstępniaka z bf3. Buduje napięcie jakie towarzyszy nam w oczekiwaniu na nadejscie nowego roku. Nie wiemy czy po zmianie godziny z 23:59 na 00:00 nie usłyszymy "Dobra robota, cel przejęty jesteśmy górą, na pohybel skurwysynom odbiór" czy może "Jestem w czarnej dupie..... potrzebne wsparcie kurwa bo nie wyrobie". W końcu cały rok słyszeliśmy "Napierdalają do mnie ze wszystkiego."
Zaserwowałabym im Skyrim: The Song of the Dragonborn, aby wprawić nas w nastrój wojowników, bo po 2020 roku który ledwo przeżyliśmy - musimy przygotować się na to że rok 2021 może przynieść najgorsze i konieczne okaże się stoczenie bitwy ostatecznej!
[link]
Według mnie najlepiej nadaje się tutaj utwór Founts - "M4 part 2", który pojawił się podczas napisów końcowych do Mass Effect'a. Utwór ten pasuje mi pod kilkoma względami. Przede wszystkim trzeba się tu przyjrzeć samej grze, a raczej jej zakończeniu kiedy to jako gracz dowiadujemy się o największym wrogu każdej rasy, z którym prędzej czy później przyjdzie nam walczyć, czyli ze żniwiarzami. Shepard, na którego barki zostało to zrzucone musi mieżyć się z czymś, z czym nikt do tej pory sobie nie poradził z ogromnym zagrożeniem. Patrząc teraz na nasze czasy, czym właściwie się różnimy? Świat zaatakowany przez jednego wirusa, który pod pewnymi względami wprowadził terror. I w tym momencie wchodzi ta muzyka, która przynajmniej dla mnie po zakończeniu pierwszej części, była taką nadzieją, na możliwość zwycięstwa, przerwania cyklu i uwolnienia się od żniwiarzy. Motywacją do walki z nimi. Z tych samych powodów chciałbym puścić ją znajomym, tylko że w kontekście wirusa, bo nadzieja jest na to, że będzie lepiej i nie możemy się poddać. Ważne jest tutaj też dla mnie jedno zdanie z tego utworu "Because I can’t make it on my own". I zarówno jak Shepard nie wygrałby sam, tak i my w pojedynkę jesteśmy słabi, ale nasza siła tkwi w tym, że nie jesteśmy sami. Ta okropna sytuacja jaka jest dzisiaj dotknęła już wielu z nas, mniej lub bardziej, ale to też daje nam siłę by wierzyć w to że może być lepiej, tym bardziej że nie jesteśmy sami. Jest nas wielu. I właśnie dlatego tę piosenkę puściłbym moim znajomym, by przygotować się na nadejście nowego roku.
Zaserwuje swoim znajomym muzykę Glorius morning z gry przeglądarkowe age of war ponieważ adobe Flash zostanie usunięte (blokowany na stronach internetowych) wraz z nowym rokiem co doprowadzi do blokady gier przegladarkowych. Dzięki tej muzyce będziemy pamiętali te nostalgiczny czasy jak byliśmy mali i tylko w takie gry po szkole lub w wolnym czasie
Wszyscy mówią o punku, ale uważam, że idealnym utworem do podzielenia się ze znajomymi byłby „The song of the Dragonborn” pochodzącym z gry Skyrim. Gdy zamykam oczy odrazu widzę ośnieżone szyczyty gór które idealnie wgrywają się w świąteczny i noworoczny klimat. Myśle, że jest to utwór który każdy powinien przynajmniej raz usłyszeć i samemu odczuć to o czym pisze.
Myślę, że idealnym utworem, który mógłby przygotować moich znajomych na nadejście nowego roku jest "Taking you there" od Broods w wersji akustycznej. Został on użyty w Life is Strange: Before the Storm. W 2020 roku wielu z nas poznało osobiście istotę bezpośrednich kontaktów międzyludzkich. W czasach pandemii nieraz z powodu obostrzeń są one utrudnione. Mój wybór padł właśnie na ową piosenkę, gdyż porusza ona kwestię kontaktów między ukochanymi. Pokazuje ogrom emocji jakie wiążą się z miłością i tęsknotą. Wielu moich znajomych podczas tej epidemiologicznej rzeczywistości ma utrudniony kontakt ze swoimi drugimi połówkami. Dlatego uważam, że utwór ten może choćby w pewnym stopniu ukoić ich cierpienia. Mój wybór padł na ten kawałek także z powodu treści poruszanych przez grę. LiS:BtS pokazuje istotę przyjaźni, tego jak wielką odgrywa rolę w życiu człowieka. Uważam, że także każdy z nas, spotykając się z najbliższymi po długim okresie niewidywania się podczas wiosny, mógł po części poczuć to, co główne bohaterki tej gry, gdy "odkryły siebie". Reasumując, moim zdaniem warto jest rozpocząć przygotowania do następnego roku od podsumowania tego, co obecnym rok nam pokazał. Zarówno "Taking you there" jak i gra, w której został ten utwór użyty, mogą w tym pomóc. To właśnie świadczy według mnie o słuszności tego wyboru.
Legenda głosi, że ci którzy byli niegrzeczni przez cały rok to dostają rózgę na prezent w ostatnim miesiącu roku, a ja jestem zdania, że do jeszcze bardziej niegrzecznych może przyjść pewien łysy pan z kodem kreskowym z tyłu głowy więc aby przygotować takie niegrzeczne osoby w tym i być może moich znajomych na nadejście tego pana to z chęcią puściłbym wszystkim takim osobom ten utwór:
Winter Night
h ttps://www.youtube.com/watch?v=KeEMlr_bb0Q
Straight out of line z Prince of Persia Warrior Within. Myślę że mocny metalowy utwór to dokładnie to czego będzie potrzeba przy wejściu w rok 2021. Jeśli przy takiej muzyce nie ulegliśmy strażnikowi czasu to nic w kolejnym roku nas nie powstrzyma. Zawsze można odebrać Dahace piaski czasu i cofnąć się o kilka lat, żeby móc przygotować się jeszcze raz na nadchodzące lata.
Najbardziej niezwykłym i pamiętnym utworem z gier jest piosenka The Weight of the World z Nier Automata (w japońskiej wersji). Piosenka leciała podczas napisów końcowych i był to jedyny raz kiedy obejrzałem je w całości, aż do końca. Myślę, że każda pora jest dobra na to arcydzieło.
Jako, że mamy takie czasy, że to żadne czasy...Chciałbym swoim znajomym zaserwować muzykę, która wzmocni ich na nowy rok. Może to być jedynie muzyka wikingów. Wiecie o czym mówię, soundtrack z Assassin's Creed Valhalla. Jedna z najlepszych rzeczy, która wydarzyła się w tym roku. Zwłaszcza jeden utwór zapadł mi w pamięć - Vigahugr – Lust for Battle - Einar Selvik
Do boju, bracia i siostry!
"Hunt or be hunted" - dedykuję to znajomym wierzącym w teorie spiskowe, bo następny rok będzie dla nich właśnie pod znakiem tytułu tego utworu z Wiedzmina 3. Szczepionki, 5g, pandemia. Jeśli nie wywalczą swojego, to dopadną ich i zaszczepią na siłę ??
Mass Effect 3 - Reaper Chase. Ten rok jest dla nas wszystkich ciężki, tak jak ciężkie są czasy Ziemian współczesnych Shepardowi. Wejście w Nowy Rok z tym utworem grającym z głośników byłoby bardzo symboliczne, z jednej strony przejmujące, ale jednocześnie budujące i dające nadzieje. Wszak myślę, że wszyscy znamy historię komandora, który mimo trudów (2020 rok), uratował galaktykę (co, miejmy nadzieję, będzie odzwierciedlał rok 2021).
Ogólnie trudno mi powiedzieć bo nie wiem czy może to być muzyka o grze czy konkretnie z gry ale tak czyś jak mam parę gier w których muzyka odgrywa niemałą rolę.
1. Heores of might and magic 3 - Nie dość że muzyka kojarząca się z dzieciństwem to jeszcze ładna. Spokojnie przygrywanie przy zbieraniu surowców zmianie dnia i rytmiczna muzyka przy walce.
2. Red Dead Redemption 2 - Muzyka tutaj odgrywa nie małą rolę wręcz sporą bo dzięki niej możemy tak naprawdę wczuć się w artura albo johna jeżdżącego na koniu.
3. DOOM - tutaj nie tyle co sama muzyka z gry co muzyka w wykonaniu JT music ("Home to Hell , Fight like hell , Song for Daisy , ) dzięki tym utworom można naprawdę wczuć się w ten klimat piekła i jego pogromcy.
4. Hello Neighbor - tutaj sama gra za wiele muzyki w grze nie ma ale nie ma co się martwić Tryhardninja wyprodukował (Spy on your neighbor , I'll find out , Leave me alone , What are you hiding) czyli utowry dzięki którym można poczuć taki klimacik niepokoju i tajemimicy
5. FNAF - zależnie od części przeżywamy różne melodie w grze ale nie możemy zapomnieć o utworach The Living Tombstone(it's been so long , Die in a fire , Five nights at freddy's) dzięki którym freddy i cała fabuła obracająca się w okół niego stała się jedną z bardziej popularnych past.
Te 5 gier polecił bym moim znajomy aby oni przeszli je w 2021
Zwycięzcą z dnia 10 grudnia 2020 został CheshireDog. Niektóre utwory przenosiły w przeszłość i skłaniały do refleksji, inne zachęcały do jak najszybszego zapomnienia o bieżącym roku i patrzenia w przyszłość, jednak zaproponowany track z Super Mario Party pomógł nam uchwycić radosną chwilę w teraźniejszości - chwilę, która nadejdzie już 31 grudnia, a która znajdzie się dokładnie pomiędzy tym rokiem a kolejnym.
Gratulujemy i zachęcamy do przesłuchania podlinkowanych utworów, może odkryjecie coś nowego!