Tak! Podjąłem się tego programu.
Zrobiłem test w którym wycisnąłem 22 pompki. Na mój wynik odpowiadał program od 21-25 pompek. Jestem w drugim dniu i powiem Wam, że jest masakra. Nie spodziewałem się, że będzie aż tak ciężko.
No ale jakoś cisnę, staram się jak mogę. Zawsze przy 4/5 serii już przy ostatnich 3/4 pompkach ręce mi się tak trzęsą, że masakra.
Czy u Was było podobnie?
Pozdrawiam!
idź na siłownię a nie pompkami się zajmujesz
jeśli trzęsą ci się ręce to:
a) masz słabe ręce
b) źle wykonujesz pompki
Bo ten test jest do dupy. ABSOLUTNIE nie stosuj się do tego co oni tam piszą, że jak wyciśniesz ponad 20 pompek to robisz 21-25 pompek. Dlaczego? Bo po pierwsze te 22 pompki robiłeś do utraty siły w łapie bo tam jest napisane żeby robić tyle ile się wytrzyma. Po drugie nie dasz rady zrobić prawidłowo i powoli ponad 20 pompek w pięciu seriach z minutową przerwą jeżeli 22 pompki to szczyt dla ciebie. Jak ci wychodzi w teście 22 to rób powiedzmy w pierwszej serii 10, w drugiej 15 a w trzeciej ile możesz(tak, trzy serie wystarczą a możesz przecież robić to rano i wieczorem). Ja tak robiłem i nie stosowałem się o tego gównianego testu...
I nic na siłę, jak nie dajesz rady to rób przerwę bo zerwiesz mięśnie tym bardziej jeżeli nie jesteś przyzwyczajony do wysiłku. Ja jak zaczynałem ćwiczyć hantelkami i pierwszego dnia cisnąłem ile wlezie to tak pozrywałem mięśnie, że przez następny tydzień nie mogłem wyprostować ręki...
[2] +1
Zapisz się na siłownię i ćwicz pod okiem kogoś kto ma o tym jakiekolwiek pojęcie, bo nie tylko nie przypakujesz ale i sobie krzywdę zrobisz.
Qverty z tym ze tam nie masz na dzień dobry po 20 pompek. Jest 12/17/13/13/max. te 20 co ty piszesz jest chyba po jakimś tygodniu od rozpoczęcia ćwiczeń.
Może ręce nie trzęsą się jakoś bardzo, ale po prostu gdy się podnoszę w pompce to lekko drżą ze zmęczenia.
Connor_--> To mówisz, że robić o połowę mniej niż jest napisane?
[5] Nawet jeżeli to skoro on nie daje rady i trzęsą mu się łapy to powinien abo zmniejszyć ilość serii albo zwiększyć przerwę między seriami albo poprostu zmniejszyć ilość powtórzeń...
Connor_--> To mówisz, że robić o połowę mniej niż jest napisane?
Jeżeli nie dajesz rady? Oczywiście, rozłóż sobie na dwa razy na rano i wieczór powiedzmy. Jak będziesz tak forsował mięśnie jak teraz to nic dobrego z tego nie wyniknie...
Rano nie za bardzo mam czas. Ale jakoś spróbuję to rozłożyć. Pierwsza połówka koło 16, a druga np. koło 22.
Też robiłem ten trening, i też masakra była. Co prawda tydzień było ok, później było już bardzo ciężko. Z zaleceniami jednej osoby która w wieku 48 lat ma sylwetkę lepszą niż nie jeden 25 latek zacząłem robić pompki w ten sposób, że pierwsza seria jest rozgrzewkowa tak z 7-10, a później 2 serie po max ile mogę zrobić. Nie masz konkretnych liczb, a po prostu robisz ile możesz maksymalnie, tak żeby ostatnia pompka już nie wchodziła. Według instrukcji tego faceta, to trzeba robić te pompki każdy dzień, jednak z u mnie wyszło, że przynajmniej 2 dni w tygodniu nie robiłem, wtedy następnego dnia mogłem zrobić znacznie więcej. U mnie to wyszło, że dzień po imprezie nie robię.
Po 2 tygodniach, pierwszy raz w ciągu roku dobiłem do 60 pompek w ciągu 5min. (8+30+22). Teraz tylko dałem spokój bo chcę zregenerować siły po wczorajszej imprezie
EDIT: Nie rób przed snem bo nie będziesz mógł zasnąć.
Ja ćwiczę 5 serii rano o 9 i przed snem jak na razie mój rekord to 60