Multimedialny tablet od Apple już niedługo?
ciekawe ile bedzie u nas to cacko kosztowalo. a drugie co nie interesuje to czas pracy na bateriach...
Steve Jobs, nie Job. Poprawcie, bo aż w oczy kłuje. :)
Jak zwykle będzie mocno rozreklamowany, jako przełom i jak zwykle się okaże, że inni mają identyczne funkcje od lat. Do tego będzie kosztował 2 lub 3 razy tyle co identyczny sprzęt konkurencji i będzie pozbawiony połowy funkcji.
Dla niezorientowanych mam Gigabyte M912M ma słabszego Atoma, większy ekran i brakuje mu multi touch'a - ale jest dostepny od paru lat i jest normalnym netbookiem - i po za słabszym procem jest we wszystkim lepszy od tego tabletu :)
Zaś od wielu lat firmy jak Tablet Kiosk produkują tablety w setkach konfiguracji, które pracują niemal wszędzie - nawet w serialach jak CSi można je zobaczyć. Ale jak zwykle Apple przyzna sobie pierwszeństwo.
Podobnie jak z Iphonen, iPodem czy z MacBookami najlepeij kupić sprzęt KONKURENCJI - jest tańszy, lepszy i ma większe możliwości.
No tak, a teraz kolejnych naście (dziesiąt) postów o tym jaki to słaby sprzęt robi Jabłko.
Bu, bu, bu...
ale nikt tu nie napisał że Apple robi słaby sprzęt. Po prostu jest on nieadekwatny do ceny i tyle.
Coy2K -->
"Po prostu jest on nieadekwatny do ceny..."
W Polsce tak, na zgniłym zachodzie (szczególnie w USA) niekoniecznie.
Miri ---> Z tego co podałeś Tablet Kiosk, już ma taki produkt. Tylko cenowo na razie jest masakryczny.
No i nie wierze w zadnego MacOSa w nim. Developerzy iP dostali juz zapowiedz, ze w tym miesiacu dostana SDK 4.0 i bete iP OS 4.0. Nie wierze w przypadki ;)
a ludzie ciagle mysla, ze najwazniejszy jest hardware (taki miri na przyklad)
nie musze lubic apple, zeby stwierdzic, ze kluczem do zawladniecia uzytkownikiem jest interfejs, skoro iphone sprzedal sie w takiej ilosci egzemplarzy, nietrudno sie domyslic, ze apple celuje w przygotowany juz rynek. Kioska mialem w rekach i jest to taki sam tablet jak inne srednio udane konstrukcje "potentatow". Nie sztuka jest poskladac plaski komputer, sztuka jest zaadaptowac zwyczaje uzytkownika aby bylo mu wygodnie go obslugiwac (co w przypadku kioska jest dosc dyskusyjne), iSlate (czy jakkolwiek go nazwa) nie bedzie sprzetem specjalizowanym (a w takie rynki celowal kiosk), a mocno uniwersalnym "interfejsem medialnym". Z jednej strony wbijajacym sie na rynek kindle (amazonowy czytnik ebookow), z drugiej eliminujacym archosy i inne video playery. Prorokuje ze mu sie to uda, bo zaoferuje to samo co netbooki w bardziej przystepny sposob.
edit.
Looz, to bedzie zmodyfikowana wersja systemu z iphona, moim zdaniem to bedzie taki "itouch, tylko wiekszy".
Zapowiada się sympatycznie, choć wiadomo: urządzenie dedykowane najczęściej bije na głowę to uniwersalne, więc raczej dobrą alternatywą dla Kindle czy Nooka nie będzie, choć może je fajnie uzupełniać.
Ja chciałbym jednak, by Microsoft pokazał coś więcej z Courier'a, to był pierwszy (i jak dotąd) samodzielny projekt tabletu, który mnie zachwycił.
Do tego będzie kosztował 2 lub 3 razy tyle co identyczny sprzęt konkurencji i będzie pozbawiony połowy funkcji.
Jeśli jakiś sprzęt Apple jest pozbawiony jakichś funkcji to najczęściej tych, z których i tak prawie nikt nie korzysta.
mam Gigabyte M912M ma słabszego Atoma, większy ekran i brakuje mu multi touch'a
Multitouch to akurat najważniejsza rzecz w takim urządzeniu.
i po za słabszym procem jest we wszystkim lepszy od tego tabletu :)
Nie ma multitouch, ani Appstore, ani nawet społeczności użytkowników... Lepszy jest tylko w tym, że jest tani.
Ale jak zwykle Apple przyzna sobie pierwszeństwo.
Nie sztuką jest wyprodukować świetny gadżet, ale właśnie wmówić ludziom, że jest on im potrzebny.
Sukces iPoda leży w interfejsie użytkownika, a co za tym idzie wygody użytkowania.
Sukces iPhone'a leży w bardzo prostej obsłudze, przemyślanym interfejsie, Appstore, a co za tym idzie społeczności.
Ostatnio miałem "przyjemność" korzystać z nowej Nokii na Symbianie i nie mogłem zrozumieć jak takie g****o ujrzało światło dzienne. Aby zmienić dzwonek trzeba było wybrać: narzędzia->personalizacja->ogólne->dźwięki czy jakoś tak, podczas gdy w iPhonie jest to ustawienia->dźwięki->dzwonek, w dodatku czytelnie i intuicyjnie. Nie wspominając o paskudnym oprogramowaniu do kompa od Nokii, czy komunikacji bluetooth z innymi telefonami. iPhone i jego iTunes jest niedoścignionym wzorem dla innych, a szkoda.
Podobnie jak z Iphonen, iPodem czy z MacBookami najlepeij kupić sprzęt KONKURENCJI - jest tańszy, lepszy i ma większe możliwości.
Sprzęt konkurencji to w większości przypadków tandetne klony tego co zrobił Apple. Są oczywiście wyjątki jak urządzenia HTC, ale nawet najwięksi krytycy iPhone'a zaczynają mieć wątpliwości, gdy zobaczą do czego zdolne jest to urządzenie.
Co do komputerów, to do pracy wolę wybrać bezpieczniejszy system MacOS niż silniejszy komputer z Windowsem, który w dodatku zużywa więcej prądu i jest dużo bardziej podatny na wirusy. Poza tym komputery Apple są znacznie tańsze niż PC tak naprawdę. Za ile sprzedasz 2-3 letniego PC? za 10% jego ceny, podczas gdy używanego 2-3 letniego iMaka poniżej 60-70% ceny nowego się nie zobaczy.
Najbardziej przeraza mnie energochlonnosc takiego rozwiazania, courier wyglada fajnie, ale chcialbym zobaczyc nie-wizualizacje. Dosc znamiennym faktem jest, ze 90% firm najpierw produkuje zapowiedzi/wizualizacje/hype a potem prezentuje cos co nijak sie ma do tego co zapowiadali. A apple, no coz, jak wyjdzie to bedziemy wiedziec o co chodzilo.
Niemniej korzystanie z bazy appstore, doklada jeszcze jeden placyk na ktorym apple powalczy - konsole przenosne, tutaj nieudane psp go moze sie zaczac naprawde bac o swoja skore.
@Lutz:
Szczerze mówiąc to zanim MS wyda Couriera, to ja skończę studia i przestanie ni być taki gadżet potrzebny :D Ale wyglądał naprawdę fajnie, interfejs wyglądał niesamowicie i to w stylu "Boże! To przecież takie oczywiste, czemu nikt wcześniej o tym nie pomyślał?".
Sam zostanę przy urządzeniach e-ink i będę czekał, aż w końcu kolorowa wersje tech technologii trafi do powszechnego użytku. Choć pomysł z użyciem systemu z iPhone jest doskonały, gdyby korzystał z czystego MacOS to kompletnie by mnie to nie interesowało, podczas gdy iphone ma kilka fajnych gier i aplikacji, więc za kilka lat..kto wie.
Jeśli jakiś sprzęt Apple jest pozbawiony jakichś funkcji to najczęściej tych, z których i tak prawie nikt nie korzysta.
No pewnie jak np. DVD w macbook air :D
Sukces iPoda leży w interfejsie użytkownika, a co za tym idzie wygody użytkowania.
Sukces Apple polega na tym ze prawie wszyscy kieruja sie USA , jak cos tam sie sprzeda to musi byc dobre .
Za ile sprzedasz 2-3 letniego PC? za 10% jego ceny, podczas gdy używanego 2-3 letniego iMaka poniżej 60-70% ceny nowego się nie zobaczy.
A jezeli nie chcesz sprzedac to co jest drozsze ?
kazimek, widac ze zrozumiales do kogo jest adresowany MB air, zrozumialbym pretensje o blu-ray w MB pro, ale twoje zarzuty sa troche smieszne.
Czekam na Flasha CS5, jezeli faktycznie bedzie kompilowal kod pod iphone, to bedzie po prostu mistrzostwo swiata ;)
kazimek
No pewnie jak np. DVD w macbook air :D
Bardzo dobry ruch, ze strony Apple. W moim notebooku chyba raz użyłem napędu optycznego, a co dopiero mówić o netbooku, którego założeniem jest mobilność. Na cholerę mi w takim urządzeniu napęd optyczny?
Sukces Apple polega na tym ze prawie wszyscy kieruja sie USA , jak cos tam sie sprzeda to musi byc dobre .
No dobrze, to reszta świata. Ale dlaczego w USA dobrze się sprzedał? :)
Apple wlasnie udostepnilo SDK 4.0 w ktorym symulowac mozna zwiekszenie rozdzielczosci swojej aplikacji. Tak wiec, juz na 100% zobaczymy wkrotce tablet Apple.
Nic, tylko się cieszyć. :)
Gdyby redakcja uważnie czytała to od razu stwierdziła że specyfikacja jest do kosza. Przez system - były plotki że 10.7 będzie w chmurze i wyszło na to że ściema. Z resztą jak można wypuścić 10.7 jak się jego developingu nie zaczęło - to jest jak coś czego nie ma. Wsadzą tam pewnie 10.6 z nakładką dotykową albo system iPhona/Toutch. Jako użytkownik Maca muszę w końcu się wypowiedzieć bo większej bzdury nie widziałem. Specyfikacja lepsza od Aira i myślicie że to da się upchać jeszcze bardzie j niż Aira w tej pseudo obudowie? Apple na pewno nie stworzy jakieś krowy i to nie na pewno z dyskiem HDD. Z resztą CPU z takim TDP o tyłek rozbić. Jak już ma być Core to z serii CULV
Zapowiada się naprawdę ciekawy gadżet, ja jednak najbardziej czekam na e-reader zwijany jak starożytne zwoje ;)
Przychidzi kumpel : fanatyl Apple - iPhone i iPod - do mnie, chce sobie zgrać 2 piosenki :
Problem pierwszy : nietypowe łącze, zapomniał kabelka, mój MP3, mający lepszy dźwięk niż iPod i kosztujący POŁOWĘ (starczyło na dobre słuchawki Koss'a), ma standardowe łące mini USB, które znajdę WSZĘDZIE lub kupię WSZĘDZIE za równowartość batonika.
Problem Drugi - następnym razem kumpel pojawił się z kabelkiem, podłaczamy - ERROR - czemu do wgrania 2 piosenek po 3 MB każda potrzeba instalować iTunec, które ważą 100 MB? Dodam, że kumpel, NIE JEST informatykiem, wyciąga sprzęt z kódełka i go używa, nie chce robić JailBreaków, czy innych cudów.
Ja mojego HTC Touch HD podpinam STANDARDOWYM łączem mini USB i wgrywam pliki BEZ żadnych dodatkowych programów, to samo dotyczy odtważacza MP3.
Produkty Apple to zwycięstwo marketingu i mody nad zdrowym rozsądkiem, ja w HTC dostaję Worda, Excela, Zdalny pulpit a iPhone? Właśnie, za wszystko płacimy, ba jak pojawił się iPhone to go testowałem i nie mogłem przesłać głupiego dzwonka po BlueTooth, nie miałem MMS-ów - co mnie wkór... bo akurat siostra z drugiego koca polski urodziła dziecko i rozsyłałą zdjęcia mojej chrześniaczki rodzinie. Niby nic ale mocno denerująca rzecz.
Takich "niepotrzebnych" a przydatnych funkcji jest pozbawiony sprzęt Apple. Używasz ich raz na miesiąc, ale najczęściej gdy jesteś w podróży, w sobotę wieczorem gdy nie ma dostępu do alternatywy. I tu wychodzi wyższość konkurencji, z funkcjami jak z kondomem - lepiej mieć i nie użyć, niż potrzebować i nie mieć.
Co do multitouch'a - zanim się niektórzy posikają ze szczęścia coś Wam powiem : często dzwonią do mnie ludzie, i MUSZĘ coś zapisać, w HTC'ku (i innych też) z ekranem rezystancyjnym wyciągam RYSIK odpalam program Notatki i NOTUJĘ JAK DŁUGOPISEM, nie przerywając rozmowy (bluetooth rządzi) - spróbójcie to samo z iPhone - no tak, niby są specialne rysiki do ekranów pojemnościowych tyle, że kosztują koło 100 zł, za sztukę, ja kupiłem rysik do mojego Touch HD za 8 zł, cóż, komentaż zbędny.
iPhone jak i iPod - to ZABAWKI dla ludzi którym wystarczyła by stereńka Nokia 3310 i najprostszy MP3 - jak zaczniemy używać ich do czegoś więcej to natychmiast się przesiądziemy na normalny sprzęt. Ja tak miałem podobnie jak wszyscy moi znajomi.
@Miri
jak nie lubisz Apple'a i iPodow, iPhonow to nie kupuj
Jak inni maja pieniadze zeby sobie kupic taki sprzet to tylko pozazdroscic.
To ze za mniej mozesz miec wiecej to tylko lepiej dla Ciebie, ale nie mierz swoja miara reszty ...
Ja bym nie wzial BMW jakby mi na friko dawali, ale inne heńki to caly zycie marza zeby 20latnia 3jke kupic i 100 glosnikow dla swojej fryty tam wstawic, co nie znaczy ze wszyscy musza jezdzic tym samym.
Apple robi fajnie, stylowe zabawki za duzie pieniadza o czym wszyscy wiedza, jednak dla przecietnego hamerykanca wydac dzienny zarobek na iPhona to naprawde nie duzy wydatek. Pretensje miej to Europy ze mamy wszystko x2 drozsze niz w USA a nie do ludzi kupujacych takie gadzety.
problem tylko w tym, że telefony Apple (i inne sprzęty przenośne) są poza konkurencją jeśli chodzi o granie... na jaki inny telefon jest podobna baza gier?
generalnie bardzo fajny produkt z zapowiedzi, zobaczymy co wyjdzie.
Specyfikacja to jakis zart, przeciez to wszystko musi byc w technologii CULV albo podobnej, i to zapewne procek w okolicach 1,3 a nie 2,3.
Wazna jest waga takiego urzadzenia, IMO nie powinno przekraczac 300-400 gram a to na pewno eliminuje jakiekolwiek dyski twarde, co najwyzej jakis nowy typ SSD, bez calej tej obudowy. 7" to IMO troszke malo jak na tablet, IMO raczej te netbookowe 10-11" i przy wadze 500-800gr bylo by lepsze i wygodniejsze, zwlaszcza przy dobrze zaprojektowanym interfejsie.
W ogole netbooki sa dosc kiepskim pomyslem tak naprawde. Pozycja, wymuszona przez konstrukcje, jest taka sama jak laptop a ekran za maly na tak dalekie siedzenie. Wlasnie tablet wyeliminuje takie wady.
Jeszcze co do e-readerow. Na 100% zaden tablet nie zastapi takiego czytnika. Kto widzial ekran e-ink to wie o co chodzi. Jak ktos lubi gadzety to powinien wlasnie wymienic netbooka na dobrze przygotowany tablet oraz osobno e-reader.
no właśnie... tak trochę nie w temacie - jaki czytnik ebookow byście proponowali? żona na coś takiego choruje, a jak każdą taką zachciankę techniczną, wcześniej czy później ją spełnię hehe
najladniejszy jest Nook od Barnes&Nobles, tylko ze: troche za duzy i za ciezki przez ten ekranik LCD, niepotrzebne GSM (bajer do sciagania ksiazek z kazdego miejsca w stanach, ograniczona liczba formatow ksiazek i no oficjalnie mozna kupowac tylko ksiazki od B&N.
najbardziej funkcjonalny jest BeBook 6", ale za to jest brzydki jak noc. Miala wyjsc jakas nowsza, ladniejsza wersja, ale na razie cisza. BeBook jest niezrzeszony z zadnym systemem - to goly reader, wgrywasz co chcesz. Ma troche starszy ekran Vizplex niz Nook i Kindle2
BeBook - brzydki jak siedem nieszczęść, ale działa znakomicie, Kindle też są całkiem niezłe - testowałem jeszcze PRS-600 firmy SONY najbardziej mi się podobał, do tego dotykowy ekran do mnie (wychowanego :) na Palmtopach i Tabletach) a przedewszystkim bardzo dobra kompatybilność przemówiła. Bez kłopotów czytał Wordowskie DOC'i czy RTF'y, nie miał problemów z PDF'ami a to ważne był dla mnie bo niemal wszystkie moje ebooki to PDF, RTF czy DOC. Niestety cena w polsce oscylująca w okolicy 1200 zł zniechęca, na Zgniłym Zachodzie można kupić je już od 150 $ - sam widziałem wyprzedaż świąteczną za 90 Euro. Ogólnie jak bym miał wybierać to właśnie PRS-600 bym kupił.
Jakość ekranów typu E-INK - jest najlepsza do czytania, ale ja niestety nie chcę wozić kolejnego po PDA i Netbooku urządzenia :) i na Netbooku się skończyło, na szczęście mój M912M to tablet i można na nim wygodnie czytać w warunkach bojowych. :) :)
Nie zgadzam się, że Netbook to kiepski pomysł - Netbook wypełnia określoną niszę - najważniejsze NIE ULEGAĆ MODZIE I REKLAMOM - i na chłodno przemyśleć wybór sprzętu, warunki jakie musi spełniać i jak będzie użytkowany.
Mój przykład - potrzebny mi jest lekki sprzęt z Windowsem, z funkcją tabletu - wcześniej uzytkowane Tablety jak Tosia R20 czy Portege M700, były za duże i ciężkie. Sahara TabletKiosk nie posiadał klawiatury a potrzebowałem też czasem użyć sprzetu jako notebooka. Efektem tego wybrałem GigaByte M912M - waży mało, co ułatwia pracę w trybie Tablet, ma klawiaturę na której można w przysłowiowych warunkach terenowych pracować w miarę wygodnie, ekran podświetlany LED daje zadowalającą jakość nawet w słońcu, ekran 8.9 cala powoduje, że będąc w podróży mogę oglądnąć nawet filmy. Jako, że i w domu i w pracy mam stacionaren komputery, Netbooka używam do diagnostyki sieci, do ustawiania automatyki, zaś w podróży jako readera ebooków i neta via GSM.
Ale to był mój ŚWIADOMY i celowy wybór - jeśli kupiliśmy netbooka bo jest modny (podobnie jak iPhone) to nie miejmy pretensji do innych tylko do siebie. :)
yasiu: Poczekaj jeszcze z pol roku :) Na 2010 zapowiedziano dziesiatki modeli ebookow, bedzie z czego wybierac.
Właśnie zakupiłem czytnik Sony PRS 600 i bardzo sobie chwalę, acz podejrzewam, że tablet Appla kupię też na pewno. Ostatnio całkiem się zapplowałem. Zaczęło się od iPhone, później był MacBook, ostatnio iMac 27 a teraz jeszcze dodatkowo iMac 20 :)
yasiu ===> ja kupilem PRS-300 ostatnio - czyli pocket edition ze wzgledu na wielkosc - i to ze swietnie radzi sobie z PDF (bo glownie na nich pracuje).
PRS-600 jest naprawde fajny i dotykowy niestety jest dosc gigantycznych rozmiarow, pocket edition miesci sie do kieszeni w kurtce.
IMHO albo PRS-600 jak szukasz czegos wiekszego, albo PRS-300 jak potrzebujesz malego i zgrabnego ebook readera. Ten drugi ma jeszcze ta zalete ze jest polwe tanszy niz PRS-600, ja osobiscie czekam na cos kolorwego - lub wlasnie wygodny w obsludze tablet.
A co by niepowiedziec o Apple - to ergonomicznosc uzytkowania maja swietnie dopracowana - mimo ze sprzedaja chinski chlam 10x drozej niz inni :)
nie dla mnie takie gadźety