Splinter Cell: Conviction bez dedykowanych serwerów
Przeżyje brak dedykowanych serwerów, ale wie ktoś czy będzie możliwość gry przez system link (XBOX 360)?
I bardzo dobrze, bo tu się to przyda, w takim np. Street Fighterze IV też gra jest dla max dwóch graczy, ale wyszukiwanie serwerów potrafi być mordęgą, do tego jak coś znajdziemy, to może się okazać że ktoś wszedł przed nami, i musimy od nowa szukać (co chwilę trwa)... wkurza.
Akurat matchmaking w SC:C będzie jak ulał. W końcu to tylko dwóch graczy a nie np. 16
Tutaj jest to bynajmniej rozważnie zrobione bo po co przeszukiwać kupę list po 1 , 2 graczy.Na 2 osoby się jak najbardziej opłaca taką rzecz nie jak w MW2
Poza Mass Effect druga gra, której zazdroszczę właścicielom Xboxa i graczom pc. Niby moglbym pograć na pc, ale jakoś mnie nei ciągnie. Pad jest naj i tyle ;]
A i do fanboyów: raz byście się przyznali, że płaczecie z tego powodu. Sami się śmialiście z pc'towców (sprawa Modern Warfare 2) to teraz ja się pośmieję z was. Hahaha!
SDRaid --> Płaczemy z jakiego powodu? Matchmakingu w grze MP dla 2 osób?
Bo zupełnie nie rozumiem - sam w wątkach o MW2 jechałem po systemie MM, bo wg mnie w grach na wielu graczy jest to system zły, a przynajmniej znacznie gorszy od dedykowanych serwerów. Ale w grze, w której mogą grać 2 osoby MM, sprawdza się idealnie.
SDRaid --> A po jaką cholerę dedyki do tej gry?! Wyobrażasz sobie, co by się działo na mapie, gdyby walczyło między sobą powiedzmy 16 Samów Fisherów? No, wygląd może inny, ale umiejętności pozostałyby TE SAME (a jak wiadomo Sam będzie posiadał nie lada zdolności i gadżety do eksterminacji wrogów). Gdyby gra obsługiwała dedyki (a na 100% będzie, patrz MW2 :P) to na mapie byłoby (będzie) podobnie jak w MW2 z włączonym glitchem na nieskończoną amunicję. Czyli totalny chaos, bez możliwości normalnej gry - multi byłoby jedynie dla osób, których podnieca bezsensowna rozgrywka...
Fani botów, aimów i innych czitów szykujcie się! :P
b4r4n - Splitscreen będzie? Jeżeli tak i jeśli będą liczyły się do tego achievy to jeszcze lepiej :P
SDRaid --> Co do pada - próbowałeś grać na padzie dłużej niż kilka minut? Nie? No właśnie, więc po co się wypowiadasz, skoro pad jest Ci zupełnie obcy, a na zestawie klawiatura + mysz działasz od dobrych kilku lat?! Do początku tego roku tak jak ty, nigdy wcześniej nie miałem pada w ręce. Podczas pierwszych zmagań w grę tak prostą jak Prince of Persia, na X360 było ciężko, manewry które na PC wykonywałem z łatwością na konsoli POCZĄTKOWO szły topornie. O dziwo Prince of Persia nie ma skomplikowanego systemu sterowania - wszystkie akrobacje (skoki, chód po ścianie etc.) znajdują się pod JEDNYM przyciskiem. Jednak minęły 3-4 dni i nie miałem już większych problemów ze sterowaniem. W FPS-y nauczyłem się grać dzięki F.E.A.R. 2 (I love you slow-mo, hehe) i do dzisiaj przyjemność sprawia mi gra w jakąkolwiek strzelankę, nawet bez korzystania z aim-assista. Czy to GTA IV, Gears of War, MW2, Call of Juarez, albo jeszcze coś innego - zawsze zabawa jest przednia ;) Pamiętasz początki pisania liter długopisem? Ciężko było, co? Powolutku pisałeś każdą literę, każdy wyraz. Mimo starań literki były brzydkie, tylko trochę przypominające litery nauczyciela. Tak samo jest z padem i ze wszystkim innym, wszystko przychodzi powoli, z doświadczeniem, krok po kroczku, aż w końcu ani się obejrzysz i jesteś mistrzem w danej dziedzinie :)
Nie mówię, że komfort rozgrywki na PC jest zły. To naprawdę kapitalny sprzęt dla gracza, pod warunkiem, że ma zasobny portfel (PS3, albo X360 można kupić za cenę karty graficznej z wysokiej półki). Dla mnie obie maszyny - PC i konsola mają swoje wady i zalety, ale razem pięknie uzupełniają swoje luki. Gracze powinni się jednoczyć, zamiast obrzucać błotem, twierdząc, że dana platforma jest the best i basta - lepszej nie ma i nie będzie. Dzisiejsza wojna fanbojów, moim zdaniem jest tak śmieszna i besensowna, że co niektóre teksty (ze względu na dużą ilość wulgaryzmów w wypowiedziach) można spokojnie wrzucić do Śmiechu Warte.
PS Do fanbojów gry na PC - najpierw pograjcie na konsoli jakiś czas, a dopiero potem wznoście klawiatury na wyżyny....
milu504 coś tu nie kapuje, on właśnie pisze, że pad to jest to, a klawa i mysz to kupa. On gra TYLKO na PS3, a resztę uważa, za nie warte niczego platformy.
Akurat nowego SC nie wyobrażam sobie na serwerach dedykowanych. Dlatego MM jest jak najbardziej idealnym rozwiązaniem dla tej gry. Bo po co pisać specjalnie kod na dedykowany serwer jak i tak zagrają tylko 2 osoby? Strata czasu i pieniędzy.
milu504
Jaki jest sens twojego posta, anyway? Mówisz coś oczywistego, bo to że we wszystko da się grać na wszystkim po przyzwyczajeniu, to prawda. Warto jednak nadmienić że już konstrukcja bazowa myszy sprawia że będzie ona niezaprzeczalnie BARDZIEJ PRECYZYJNA (nie mówię że lepsza, panowie (?) fanboye) w grach takich jak Call of Duty. I ponownie powtarzam - nie wywyższam niczego. Pad ma tą zaletę że wszystkie przyciski mamy "na miejscu" i nie pomylimy się, za to mysz ma tą że pozwala na znacznie płynniejsze celowanie. Sztuką wyboru platformy jest wybranie tego, co nam bardziej odpowiada, mimo minusów.
SDRaid nie czuj się urażony, gdy powiem, że nie możesz nazwać siebie GRACZEM, skoro PS3 to dla Ciebie jedyne istniejące urządzenie do grania...
Endex - faktycznie, źle zrozumiałem jego wypowiedź... Niestety, nie mogę zmodyfikować swojej wypowiedzi (nie mam abonamentu). W takim razie wcześniejszy tekst jest kierowany do każdego fanboja PC, który jest gotów bronić swojej platformy wszystkim, co mu się nasunie pod rękę.
edit:
Pozdrawiam Lorda i UV'iego, którzy na pewno czytają ten wątek :D
rog1234 masz całkowitą racje, dzięki za podsumowanie. Dokładnie, mysz pozwala na bardziej precyzyjne ruchy niż gałka pada, co powoduje większy komfort rozgrywki głównie w FPS'ach. Zresztą nie widziałem jeszcze dużych rozgrywek e-sportowych, których główną domeną jest konsola. W gry akcji, mogące zawierać elementy platformowe typu Assassin's Creed, Batman: Arkham Asylum, Mirror's Edge lub w bijatyki, typu Street Fighter IV nie oszukujmy się - wygodniej gra się na padzie, recenzenci to potwierdzają. To samo przy bardziej wymagających samochodówkach, np. GRID, NFS: Shift itp., w takie gry ciężko w pełni rozwinąć skrzydła na klawiaturze. Pad sprawuje się lepiej, ale najlepsza jest kierownica. W grach z mało realistycznym, arcade'owym modelem jazdy, typu Burnout Paradise - The Ultimate Box klawiatura daje rade, ale tylko w nich.
Wybór jest jak dla mnie prosty - masz zasobny portfel to zainwestuj w potężnego PC, porządnego pada i kierownicę, albo po prostu kup konsolę i PC.
Kryzys daje się we znaki, a jesteś zapalonym graczem, to kup konsolę, a grę którą już przeszedłeś i masz jej dość sprzedaj i kup kolejną :)
milu odnoście PCtów i tego co jeszcze piszesz to też mit tworzony przez konsolowców podobny do mitu tworzonego przez PCtowców, że na padzie nie da się grać w FPSy.Komputer do gry na wyższych detalach niż to ma konsola i zarazem z rozdzielczością FullHD kosztuje śmieszne 1300zł bez monitora, czyli tyle, co PS3 w tej chwili.
W dodatku piszesz gry akcji, platformówki, to co w Twojej liście którą wymieniłeś, jest FPS jakim jest Mirrors Edge :) Właśnie mitem wśród konsolowców jest, że granie w takie gry jak Assassin czy Batman jest nie wygodne. Bzdura jak z FPSami na padzie. Jest to jak najbardziej wygodne. Na myszce masz kamere i ataki itp, a na WSADzie biegasz, a knefle wokół służą do innych rzeczy na jakie gra pozwala. Bardzo wygodne, i kamera obraca się w dodatku szybciej. Troszkę obiektywności mógłbyś okazać, a nie klepać to co przeczytasz, usłyszysz. Wypróbuj, potem komentuj.
A w samochodówki lepiej na padzie, ale nie wiem czy wiesz, na PC też już to ładnie rozwiązali z skręcaniem :) Zagraj w Live4Speed.
Endex - nie chce dołączać do wojny ale muszę lekko cię poprawi - to czy lepiej gra się w grę akcji na padzie czy na klawce+mysz zależy w dużej mierze od producenta, bo są gry w których konwersja jest tylko dla kasy i nawet nie starają się dobrego sterowania zrobić, a są gry (patrz Assassin's Creed) w które równie przyjemnie o ile nie przyjemniej gra się na klawce, bo autorzy się postarali.
mik999
Dobrze mówisz. Na klawiaturze dałoby się grać w każdą grę z konsol, gdyby tylko komuś chciało się zrobić porządne sterowanie na PC. Taki np. Capcom poradził sobie mistrzowsko z RE5 (sterowanie nadal ma konsolowy feeling, ale jest na tyle PC-towe że typowy posiadacz PC nie powinien mieć oporów), a np. Aspyr zawaliło sprawę z The Force Unleashed, gdzie sterowanie z klawiatury jest potworne.
mik999 ależ ja nie prowadzę wojny, tylko odpowiadam, na mity :) To co napisałeś jest prawdą. Nie będę się z tym spierać. Po prostu chciałem pokazać, że to mit wymyślony przez kogoś i żeby go nie powielał.
Endex no sorry, ale czy ja napisałem, że na PC nie da się grać w FPS'y? :P Uważam, że ta platforma jak najbardziej się do tego nadaje, nie wyobrażam sobie CS na padzie :D W Mirror's Edge bieganie, akrobacje itp to przecież 90% gry! ME to GŁÓWNIE gra akcji ZAWIERAJĄCA elementy First Person Shooter'a, w tym bardziej First Person niż Shooter'a :P W końcu da się ją przejść bez strzelania z pistoletu, od czego masz ręce i nogi Faith? Nigdy nie uderzyłeś/kopnąłeś/rozbroiłeś policjanta w tej grze? Sam wypróbuj, a dopiero potem pisz coś na ten temat... Możesz mi wierzyć, albo nie, ale grałem w Assassin's Creed'a na PC i konsoli. Niestety - gra na moim komputerze kupionym w 2007 roku nie chodziła płynnie, jednakże sterowanie faktycznie było świetnie zrobione. mik999 ma rację, są producenci, którzy olewają komputery i sterowanie jest skopane, ale większość (i chwała im za to) przykłada się, więc rozgrywka na PC jak i na konsoli jest równie wygodna. Kolejna hipoteza, o której usłyszałeś: "Gry na konsole są brzydsze od komputerowych odpowiedników". Fakt, trochę w tym prawdy, ale w większości przypadków różnice są tak małe, że podczas rozgrywki praktycznie się ich nie widzi. Zauważ jednak, że GPU w konsolach nie jest zmieniane od dnia premiery :P Więc nie dziwota, ze detale są trochę niższe. Na konsoli kupionej w 2006/07 roku dzisiaj spokojnie odpalisz najnowszą grę np. Assassin's Creed II i będzie chodzić na najwyższych obrotach bez żadnych przycięć. Apropos ACII - ta gra wygląda pięknie nawet na zwykłym 30" TV z kineskopem, a na LCD naprawdę powala :). Spróbuj przykładowo pograć w coś wymagającego, przykładowo Batman Arhkam Asylum na trzyletnim kompie w najwyższych detalach, bez stop-klatek - wyczyn, chyba, że ktoś jest hardkorem w overclockingu, ale wiąże się to z dodatkowymi kosztami na ciekły azot i ciągłym uzupełnianiem ubytków tej substancji.
Jestem bardzo ciekawy, czy zobaczyłbyś różnice w detalach przy Heavy Rain, o ile wyszedłby na komputer...
Jeszcze jedna, jeszcze jedna!
Kilka godzin mnie nie było i już nawymyślali różnych rzeczy o mnie. Napisałem chyba, że nie wyobrażam sobie już grania na myszce i klawie.
milu nie napisałem, że pisałeś, że w FPS nie da się grać na PC. Pokaż gdzie to napisałem. Napisałem, że to mit PCtowców, którzy mówią, że na konsolach się nie da taki sam jak mit konsolowców o tym, że takiego GoWa nie da się grać bez pada. Źle zinterpretowałeś to co napisałem.
Mirror's Edge to gra akcji z perspektywy pierwszej osoby, fakt, źle, że napisałem, FPS, bo prędzej powinienem napisać FPP, ale to jest identyczny widok. Chodziło mi o to, że nie powinieneś pisać to z grami które są slasherami albo Pince of Persia klonami. Mirrors Edge bardziej by mi pasował, na myszce z powodu prędkości obrotu, który nie konsoli niestety jest wolniejszy.
To, że mik ma racje to już przyznałem, świetnym przykładem spartolenia sterowania jest ekipa przenosząca RE4 na PC. Onimusha i DMC3 były jeszcze grywalne, ale RE4 to była katorga (osobiście RE4 na PS2 przechodziłem, ale nie omieszkałem sprawdzić wersji PCtowej).
Co do grafiki, to dlatego są małe różnice, ponieważ gra jest robiona na silniku tworzonym tak by działał na kilku platformach. To jest główny powód tego właśnie, że wersja PCtowa jest nieznacznie ładniejsza. Można też pokazać przykłady gier tylko na jedna platformę, zobacz jak sie prezentuje Project Offset, Crysis raczej widziałeś. Jak widzisz, gra na PC wydana już z 2-3 lata temu, a dalej najładniejsze coś co stworzono, ponieważ to był silnik dedykowany jednej platformie. Inny przykład, Uncharted 2, ogólnie według mnie brzydsza gra niż Killzone 2 (wole nciemnośc, brud, posokę, syfiaste tereny, taaak to ma klimat) ale jest teraz na topie wiec użyję jej jako przykładu. Gra wyszła niedawno, wierzysz, że jakby była robiona na kilka systemów na raz to by miała taką grafikę? Ciężka sprawa by to była, bo na każdej platformie by się działy różne cuda i by trzeba było iść na kompromis.
Heavy Rain jest złym przykładem, ponieważ, gra ma ładna grafikę, ale nie powalającą. By się stało z tym co było z nowym Wolfem czy Red Faction, czyli minimalna przewaga PC, albo identiko.
Co do tego PC i Batmana, na 3 letnim kompie pograsz na wyższej rozdziałce niż 720p :)
PS. Nie nazywaj mnie PCtowym fanbojem, bo ja gram na PC tak często jak na konsoli (czyt sygnaturkę co posiadam :))
Pozdrawiam.
A jaki sens jest dedykow dla 2 osob? To jest gra na coop czyli trzeba wspolpracowac a nie zabijac wszystko co sie rusza jak w COD WAW w trybie kooperacja. Bierzesz znajomych badz e-kolegow z forum i gracie p2p.
Endex niezłą gafę popełniłem... Czytałem szybko i sens pierwszych linijek mi umknął niestety, więc napisałem coś, czego Ty nie napisałeś, mój błąd, przepraszam.. ;) Fakt, zestawiłem ME z "klonem" Prince of Persia ze sporą ilością nowych elementów jakim jest Assassin's Creed. Zauważ jednak, że zarówno Batman, Mirror's Edge, jak i Assassin's Creed mają jedną, wspólną kategorię - "gry akcji", jedyne czym się różnią to perspektywa z jakiej pokazana jest postać (AC, Batman TPP, ME FPP) oraz dodatkowe elementy i nie wymyślam tu niczego, zobacz w "Archiwum X" Gry-OnLine. Tak więc, chyba śmiało można je zestawić w jednej kategorii, nie? ;) Nie chodziło mi o szczegóły, tylko o zarys. Po za tym żadnego slashera tu nie było - podałem tylko bijatykę, czyli Street Fightera IV. Co do grafiki masz absolutną rację, nie myślałem o tym w taki sposób, dzięki za pokazanie tego :).
Hehe i posługując się Twoją wypowiedzią powiem tak - Endex nie napisałem, że pisałeś, że jesteś fanbojem PC. Pokaż gdzie to napisałem. To słowo padło jedynie przy poście nr 18 i nie zwróciłem się bezpośrednio do Ciebie, sprawdź to jeszcze raz, bo pewnie tak jak ja działałeś w pośpiechu, hehe. Twój profil pokazuje, że jesteś graczem z krwi i kości, każda platforma jest dla Ciebie cenna. Zapewne gdy wyjdzie interesująca Cię produkcja multiplatformowa, to wybierasz tą wersje, na której najlepiej wyszła. Chciałbym Cię przeprosić za wszystkie moje nieścisłości, przez co "ukradłem" Ci trochę wolnego czasu. Peace? :)
Również pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku Tobie oraz całej Twojej rodzinie.
Zapomniałem o czymś ^^
Machnąłeś się, twierdząc, że wersja PC Red Faction ma nieznaczną przewagę nad konsolową, tu się nie zgodzę, na PC przy soczystych eksplozjach gra lubi przyciąć nawet na dobrym sprzęcie, efekt złej optymalizacji. Może wygląda lepiej, ale w statycznym obrazie. Chyba pecetowe Gramy to pokazywało, albo recenzja GOL nie jestem pewien. Sam nie mogę tego potwierdzić, bo nie mam egzemplarza na PC, a zresztą jakbym miał to i tak by mi nie poszedł :D W CDA 10/2009 znajduje się recenzja tej gry oraz Konfigurator Live, czyli w jakich detalach można odpalić grę na danym sprzęcie, możliwe, że wiesz o co chodzi, bo sam czytasz ten magazyn, ale dodaje to na wszelki wypadek :) Doskonale w niej widać, że gra nawet na najmocniejszym z testowanych komputerów (Vista, C2Q Q9550, GF GTX 280, 4 GB RAM) gra na maksymalnych detalach i Full HD (1900x1020) działa z średnią prędkością 26 klatek na sekundę, czyli dosyć wolno. Cena ww. zestawu to około 2,5-3 tys zł, do ceny podzespołów (jakieś 2 tysiące sądząc po Allegro, albo trochu więcej jeśli nie stamtąd) dodałem tak na oko koszt dysku twardego, obudowy itp. Najmniejsza wartość kl./s to 19, najwyższa zaś 37 - kiepsko, na konsoli czy to 720p, czy też 1080p i nie ważne co się dzieje na ekranie, gra cały czas śmiga w pełnych 60 klatkach (albo i trochę mniej, ale nie spada poniżej 30 na 100% bo taka zmiana jest już zauważalna). Przyznaj - krew by Cię nie zalewała gdyby gra przycinała przy rozróbie, która jest esencją tej gry, albo przy "większej" akcji, prawda?
Co do Batmana, nie wiem, czy na moim kompie da się go odpalić na maksymalnych detalach w 1080p. Niestety, nie mam monitora Full HD, ani Batmana na PC, tak więc nie mogę tego sprawdzić osobiście, jednak po odpaleniu benchmarka online na stronie http://www.yougamers.com/games/10329/ i zaglądnięciu do tabeli CDA śmiem w to wątpić. Tutaj masz screen wyników benchmarka http://img690.imageshack.us/i/uo0010e.jpg/. No procek jeszcze ok, ale grafika nie bardzo, w dodatku ten test na 100% nie pokazuje jak jest w rzeczywistości, tak więc można spokojnie obniżyć wynik o całkiem sporo. Kompa kupiłem ze świetnym GeForce 6600 od MSI, nie podam Ci dokładnie modelu, bo go sprzedałem. Po za tym pod koniec listopada niestety padł mi mój GeForce 8600 GTS 512 MB GDDR3 od Zotaca (przesiadka z 6600 na tą nastąpiła w grudniu 2007) i póki nie wróci z gwarancji na pokładzie tymczasowo mam 9600 GT 512 MB DDR2 - złoma wartego 150 zł... Fuks, że gwarancja była na 2 lata, a karta padła miesiąc przed końcem :D Zrobiłem zrzuty ekranu informacji na temat mojego procesora i karty graficznej:
http://img689.imageshack.us/img689/4457/uo0011m.jpg - CPU
http://img689.imageshack.us/img689/4018/uo0012i.jpg - GPU
Procki o kodowej nazwie San Diego są/były produkowane od maja 2005 roku (dowód http://en.wikipedia.org/wiki/Athlon_64), a kompa kupiłem na wakacjach 2006, więc nie był zły jak na tamte lata. Tabelka CDA 09/2009 mówi - gra na komputerze o następującej konfiguracji: system Windows XP, Athlon x2 4000, Radeon HD 3650, 2 GB RAM (czyli zestaw bardzo zbliżony do mojego) będzie działać tak:
• 800 x 600 - średnie detale, średnia ilość klatek na sekundę 36, oscylacja 7-62 (Full HD to to nie jest, a na start już jest kiepsko)
• 1280 x 1024 - minimalne detale, średnia ilość klatek na sekundę 30, oscylacja 11-41 (720p, a Ty twierdzisz, że nawet na większej da się normalnie pograć, hehe)
• 1600 x 1200 - nie da się grać, średnia ilość klatek na sekundę 26, oscylacja 8-31
• 1900 x 1200 - nie da się grać, średnia ilość klatek na sekundę 23, oscylacja 7-30
Full HD i wszystko widać jak na dłoni, ostro przesoliłeś kolego :D Gdybym nadal miał GeForce 6600 to zapewne nie dałbym go odpalić za żadne skarby. Mogę zrobić dodatkowo skany tabel z CDA, jeśli chcesz.
Możliwe, ze Batman odpali na NAJLEPSZYM (czyt. najdroższym) kompie z końcówki 2006 roku, ale na pewno nie w Full HD i nie w najwyższych detalach.
Uff, ale się spisałem O_o
Ja podam ze mi RFG chodzimo 2x szybciej (tzn za szybko jakby ktos przewijal film) niz na konsoli, by gre spowolnic trzeba dac jej wieksze ustawienia :).
milu zo do zwolnieć w grach to mi już wcale nie przeszkadzają :) Przyzwyczaiłem się do tego, czy to na PC, czy to na PS2 (Shadow of the Collosus :) to miało chyba przez cały czas z 20 klatek na sekundę, czy to w Ratchet and Clack przy którym filmiki na PS3 widać, że nie są całkiem płynne. Ogólnie mi to już wisi:) Cieszę sie grą.
Co do CDA, nie czytuję, często nie mam czasu by coś czytać, a jak już mam to próbuję się zrelaksować przy PC czy konsoli, ostatnio męczę Mario na DS, albo potłumaczę anime (to jest czasochłonne :)). Oczywiście kiedyś ją czytałem, a teraz co najwyżej w empiku (jak już się pofatyguję tam pójść :)) to sobie przejrzę, a jak coś znajdę to może nawet przeczytam.
Co do Red Faction, moje powyższe słowa opieram na tym co było na GOLu pokazane. Ogólnie nie wiem jak tam wyszła optymalizacja, ale pewnie lepiej niż Star Wars :) Ogólnie można napisać inaczej, gra którą dobrze zoptymalizują, pójdzie na full na kompie za 1300zł, a ta która ma słaba optymalizację, nie pójdzie na kompie na full, ale będzie chodzić znośnie.
Co do tego, że użyłeś moich słów :) Wybacz, że pomyślałem, że możesz mnie o coś posądzać. Jakby co to ja nie byłem o nic zły czy coś więc nie było kłótni, tylko grzeczna wymiana zdać.
Również życzę Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku.
Ten kto to czytał, to też niech się czuje, że mu pożyczyłem :)
Mi akurat nie przeszkadza brak dedykowanych serwerów (w przeciwieństwie do MW 2), i tak rzadko będę grał w multi, a bardziej skupię się na singlu. Choć mam nadzieję, że multi też nie będzie mocno skopane. Pożyjemy zobaczymy.
w tej grze nie ma prawdziwego multi tylko coop wię aż tak to nie przeszkadza