Borderworlds kontynuacją Borderlands?
Moze byc i za rok, oby dodali wiecej gatunkow broni, mozliwosci ich kustomizowania (jak w Ao2 np.) czy tez te generowane poziomy + 99lvl by mozna bylo grac dluuuuuuuuugo bo 50 nabilem, chcialem wiecej ale nie moge :C
"5 godzin dodatkowej rozrywki" za 10 dolców? :) Toż Mordern Warfare 2 oferuje mniej...
I bardzo dobrze.
Licz ena wieksze zroznicowanie rodzajow przeciwnikow, podwyzszenie levelcapa :)
Reszta byla idealna.
Niedługo Borderlands pozazdrości Pandemic Studios DLC do The Saboteur i wyjdzie dodatek odsłaniający nagość Burdelworld.A tak poza IS THIS GAME IS WORTH BUYING?
Czyżby MMO??
Ehh moim zdaniem kolejny nudny fps bez fabuły. Grałem w Borderlands i znudzila mnie na 14lvl.
Znudziła mnie dlatego że robimy zadania które są prawie takie same i robimy je po co? żeby było więcej expa czy żeby dokończyć fabułę (to tam jest w ogóle?)
DiSavill - fabula w grach, glownie rpg wyglada tak - jestes nowy, zabili ci rodzine, masz pomscic ich badz masz uratowac porwana laske.
Jak Drau mowi bo w tej grze nie liczy sie fabula lecz coop - to jakbys powiedzial ze Painkiller nie posiada fabuly i gre skonczylem po 2 poziomie - bo tutaj chodzi o zabawe a nie sluchanie glupich dialogow. W dodatku zawsze w RPG jak Fallout, Sacred watek glowny jest i tak krotki. Idziesz dalej, zabijasz, az do finalowego bossa. Wowowwila
czemu nie,chociaż borderlands bardzo mi się podoba i na razie ciężko mi się od niej oderwać,zapraszam do co-opa(lubie_nalesniki(nie miałem pomysłu na nazwę,zresztą tak samo się nazywam w CSie :P)-hunter-level 19)
Nie przesadzajcie, w Borderlands gra mi się bardzo dobrze solo. Tylko 3, 4 razy grałem w co-opie i to z przypadkowymi ludźmi. Nie przeczę, że jak grasz ze znajomym z headsetem to zabawa jest jeszcze lepsza. :)
DiSavill
Widać nie jest to gra dla Ciebie - zdarza się. Tak, polega na tym że zabijasz kolejne hordy potworków by zdobyć expa, wyższy level i lepsze pukawki. I tak w kółko. Fabuła i questy są tylko pretekstem by eksterminować kolejne fale - mają być proste i nie zaprzątać zbyt dużo uwagi.
Bordelands nie jest niczym więcej i spełnia swoje zadanie idealnie. Ale trzeba lubić tego typu zabawę. :)
Alleluja - najważniejsze, że będzie kontynuacja Borderlands, nieważne pod jakim tytułem...
patrząc jak oni pracuja nie tak szybko dwójke wydadzą
No i dobrze, bo przynajmniej możemy być pewni, że będzie dopracowana. A tymczaserm ja sobie pogram w DLC :)