Konsola PSPgo zbojkotowana przez niektóre sklepy?
NIECH LUDZIOM NIE WCISKAJĄ TEGO GÓWNA!
Tylko najlepsze PSP 3004!
Tak swoją drogą to jesteście na czasie. Na innych serwisach ta informacja pojawiła się ok tygodnia temu.
Nie wyobrażam sobie kupić grę za 100zł, przejść i dalej nic. Coś mi się wydaje, że powstanie model 1 gra-1 konto, a potem na aukcję konto idzie.
Yhy Sony się ztacza. Najpierw wycofana kontabilność z PS2 na PS3 teraz PSP na którym już niema płytek UMD i super drogie ceny OMG. A ja myślałem, że microsoft jest gorszy.
Cena z kosmosu... Sony mogłoby coś zdziałać obniżając ją, ale tak to dla mnie całkowita klapa ten sprzęt. A sprzedawcy idiotyczni... co jeszcze zbojkotują ? Przecież z Iphone jest tak samo
d00mny -->> możliwe że zrobią tak jak na PS3 ,czyli pozwolą udostępniać gry max 5 osobom (ty+4 inne osoby).Lecz wątpię że SONY pójdzie w tę stronę ponieważ dużo ludzi kupuje gry na PSS po 50 zł i później sprzedaje sloty na różnych serwisach po 15 zł i mają zysk (a SONY na tym traci)
Sony postanowiła odciąć wydawców i sklepy od zysków, kierując je raczej do samych deweloperów, którzy podobno będą otrzymywać bardzo duży procent ze sprzedaży gier za pośrednictwem sieci PlayStation Network.
Wyeliminowanie pośredników na drodze developer - gracz, to bardzo dobra rzecz. Wystarczy popatrzeć na iPhone'a, gdzie najdroższe gry sprzedają się w cenie 25-45 zł. Przy czym większość gier w cenie 45 zł jest już na poziomie dużej gry z PSP.
d00mny--> Ja nie lubię sprzedawać gier. Jak już coś kupię, to tylko nowy egzemplarz, który idzie później na półkę.
TO PSPgo JEST DO DUPY!
Jak dla mnie przekombinowali tą konsolkę.
TO PSPgo JEST super
Ludzie, zastanówcie się nad cyfrową dystrybucją, bo jeżeli tylko przez nią skreślacie PSPgo popełniacie błąd. Osobiście jestem za całkowitym wycofaniem "pudełek" z obiegu. Kupujesz kod do ściągnięcia danej gry, ściągasz ją kiedy chcesz, możesz nawet przechowywać na dysku. Koniec z możliwością zepsucia się płytki i przeklętych błędów CRC - takie rozwiązanie prowadzi również do KONIECZNEGO zwiększenia prędkości internetu i jestem jak najbardziej za (standardem powinno być 10Mb/s - 9 Mega Bajtów na sekundę, 3,5GB grę ściągasz w takim samym czasie, w jakim wybrał byś się do empiku po pudełko)! Nic tak nie denerwuję w grach Online, jak gracz na modemie, a większość obecnie tworzonych gier jest wyposażona w tryb online i każdy chce z niego korzystać na pewnym poziomie przyjemności.
Zastanówmy się, dlaczego sklepy tak płaczą? Bo na jednym pudełku przy cenie 150$, po odliczeniu podatku oraz ceny wydawcy - zarabiają 5$. Ta cena jest warta wstrzymywania postępu w dystrybucji...
według sony przez pspGo straci miliony co za przenośną konsole około 1200 (z grami ) a ps3 za 1500 (z grami) no jestem ciekawy jak to wyjdzie,nikt nie będzie chciał pspGo, zgadzam się z D00mny co kupisz grę za 100 zł i ją przejdziesz i co niby z nią zrobisz (100 w plecy) , nie ździwyłbym się jakby po roku sony przez pspGo zbankrutowało niby ma być też psp 300x w sprzedaży ale zapewne już na gwiazdkę nie będzie .... sony niech się niech się nie ździwi jak straci grubą kasę ....
PSPgo nie ma UMD JEST DO DUPY!
indi9 --> gadasz głupoty. Do dupy to są gwiezdne wojny (wszystkie części).
jak dla mnie pspGO to kompletna porazka. Jednak nie ze wzgledu na brak UMD a na beznadziejny ksztalt, ktory wedlug mnie raczej sie nie sprawdzi. Pozatym wyglada strasznie tandetnie... Brak UMD, coz UMD ciagnie wiecej baterii niz karta pamieci, pozatym troche halasuje. Mogliby sprzedawac gry na kartach pamieci, wszyscy by byli wtedy zadowoleni ;)
Ps. PSP 300x rulez :D
no to bylo do przewidzeniabo sklepy chetnie zawlaszczaja duzo kasy ktora tak naprawde nie im sie nalezy a tworcom gier
Wyeliminuje to w jakimś stopniu piractwo z tej platformy. BTW. pewnie każdą gre będzie można pobrać do 5x. To wyobraź sobie, że mając z kumplami kilka PSPGO możecie składać się na gry po 10, 20 zł na 1 wspólnym koncie i zassysać stamtąd, a grać na swoim. Co nie zmienia faktu, że dla mnie tragicznie to rozwiązali. Mogli jakoś odświerzyć PSP-3004. Poszli w złą stronę.
Severius mam nadzieję, że Twój tekst to ironia. Po pierwsze kto powiedział, że po zakupie gry będziesz mógł ją ściągać kiedy będziesz chciał? Ot, daleko nie szukać - EA Store. Jak chcesz ją ściągać przez długi czas to musisz za to bulić. Błędy CRC to domena netu a nie nośników. To, że nie dbasz o płyty to już Twój problem. Ja mam gry sprzed 9 lat i ani jeden rysy na płycie.
napster92 -> Z tymi grami to może nie być tak różowo. Każdy pobrany tytuł może np. być przypisany do konkretnej konsolki i na innych zwyczajnie już nie działać.
fajnie ta konsola wygłąda,ale brak UMD to poważny błąd sony!!,napwno nie bede inwestował pieniędzy w PSP idź,gdyż jestem szczęśliwym posiadaczem Nintendo DS Lite :p
a właśnie - płytki UMD mogą zawierać chyba do 1,8 GB danych, to jak Sony sobie to wyobrażało, że ktoś z łączem 512 kb będzie ściągał grę ważącą prawie 2 GB???
Ktos jeszcze uzywa lacz 512 kb?
A mowiac powaznie, jezeli ceny beda nizsze to czemu nie, jednak jak znam zycie to wcale sie tak nie stanie a co gorsza staniemy przed sciana bo nie bedzie mozliwosci wyboru.
Stalo sie tak wlasnie w przypadku glupich themes dla ps3, ktore mozna sobie co najwyzej kupic od "wskazanych dostawcow" co jak dla mnie jest pomyslem nie do przejscia, niestety podobnie jest z brakiem glupiego skype badz alternatywnych przegladarek dla ps3. Nie jestem jednak marketingowcem, i byc moze nie ogarniam calego tego "planu", wiec na razie czekam na rozwoj wydarzen.
unclesam --> A sprzedawcy idiotyczni... co jeszcze zbojkotują ? Przecież z Iphone jest tak samo
Zanim zaczniesz o czym pisac, moze najpierw 100 razy to przemysl, to rzadziej bedziesz sie narazal na smiesznosc. Po pierwsze iPhone'a przede wszystkim kupujesz u operatorow, ktorzy nie sprzedadza Ci go bez drogiego abonamentu. Po drugie iPhone to nie konsola do gier, lecz wielofuncyjny telefon, wiec gry sa w nim tylko dodatkiem. Sprzedawcy nie sa glupi, tylko maja calkowita racje. Ja gdybym mial sklep, tez w zyciu nie polozylbym czegos takiego na polce. Na sprzedazy samych konsol wiele sie nie zarobi, a juz na pewno nie zarobi sie nic na sprzedazy konsoli przenosnej za 1200zl, bo nikt jej zwyczajnie nie kupi, majac do wyboru Xboxa 360 za 800zl, albo PS3 za 1100zl (mowie o polskich realiach). Co mi po takim kliencie, ktory kupi konsole i nigdy wiecej nie wroci.
Shadow86 --> Brak UMD, coz UMD ciagnie wiecej baterii niz karta pamieci, pozatym troche halasuje
Tyle, ze PSPGo, nawet bez UMD pracuje na baterii znacznie krocej niz PSP-3000 z UMD.
Ta konsola to bardziej eksperyment dla Sony, jeśli się powiedzie to następne konsole od tej firmy mogą nie posiadać fizycznego nośnika. Było już kilka eksperymentów w świecie konsol. Jedne odniosły sukces ( wii) innym czegoś zabrakło (virtual boy).
Na PSPgo nie będzie żadnych pudełkowych gier? Czyli też koniec z piractwem na PSP? :O
taaa i niedlugo przestana sprzedawac komputery bo to przeciez jest steam i niedlugo ruszy OnLive...
@shinobi10 - analfabeto, wiesz co to są przecinki i kropki? I sens zdania? Swoją drogą płacisz 100 za grę i prawo do jej użytkowania. Nie jesteś w plecy, bo w nią grasz i bawisz się. Za to właśnie płacisz. Przyzwyczajajcie się, bo to niedaleka przyszłość - dystrybucja elektroniczna. Same zalety dla producenta konsoli i developerów gier: zlikwidowanie piractwa, wtórnego rynku gier i posredników w sprzedaży. Ceny gier takie same = więcej zysku, bo innej alternatywy nie będzie.
Sony chce ograniczyć piractwo gier na PSP, ale co do tego, że chcę na tym bardziej zarobić to się zgodzę.
Przyszłość rysuje się w czarnych barwach dla takich fetyszystów fizycznego nośnika jak ja. Ciągle wolę grę w pudełku od tej ze steama, płytę cd z drukowaną okładką od paczki mp3 z itunes store, papierowy tygodnik i gazetę od portalu informacyjnego, albo film dvd od jakiegoś VoD czy innego badziewia (ani razu nie kupiłem nic, czego nie mogę wziąć do ręki - poza jakimiś dwiema groszowymi grami na komórkę). Boję się, że karykaturalna - jak sądziłem - wizja człowieka podpiętego na stałe do komputera i nie ruszającego się od niego może się spełnić. E-praca, e-zakupy, e-znajomości, komunikatory i portale społecznościowe... no i nie trzeba wychodzić z domu. A jak chcesz zobaczyć zachód słońca, to sobie odpowiedniego webcama włączasz ... ech.
Wiem, że dramatyzuję, ale powoli mam dość, że zmuszany jestem do funkcjonowania w modelu rynku, który po kolei niszczy rzeczy, które lubię.