Kolejne próbki dźwiękowe z polskiej wersji Dragon Age: Początek
Szczerze mówiąc - kiepskie
nie wiem czy w Polsce nie ma dobrych aktorów, czy brak dobrego reżysera dźwięku, czy kogoś takiego?
Takim tonem to mozna jakis reportaz prowadzic, czy jakas relacje, film dokumentalny...
Już w reklamach radiowych bardziej starają się wyrażać emocje niż w tym przypadku. Słabo.
Zobaczym pełną wersje bo jak narazie są to tylko wyrwane z konteksu zdania dali by całą wypowiedz
Tu musze zgodzic sie z przedmowcami,
W porownaniu z niemieckim Drakensang dla przykladu i org. wersja Dragon Age dosc biednawo to wypada. Nie mowie to po to by potepic wlasne lecz by ukazac roznice w jakosci. Szkoda szkoda mam nadzieje ze wersja finalna bedzie sie lepiej prezentowala gdyz rzeczywiscie wypowiedzi wyrwane z kontekstu nie sa efektem finalnym a jedynie jej czescia.
Troche sztywne ale kto wie jak będzie to w pełni wyglądać ? Osobiście to ten głos mi się podoba...tylko kogo ten pan w WC3 reprezentował O.o?
Czepiacie się. Tak samą brzmią angielskie głosy w każdej grze wyrwane z kontekstu.
Jak wspomniał kolega SSman92 są to wyrwane z kontekstu dialogi, więc nawet najlepsi aktorzy by tu nie brzmieli dobrze. Poczekamy do polskiej premiery gry, to dopiero wtedy ocenimy pracę naszych aktorów.
Mroczny Pomiot? Przecież Jan Kulczycki dubbinguje w Mrocznych przygodach Billy'ego i Mandy - Ponurego ! :P
Jesteśmy już przyzwyczajeni do jakości polskiego dubbingu w grach komputerowych i konsolowych.