Gra Homefront | PC

bastekkkkkkkkkkkk

o żesz kurwa.Ta scena jak ci jebani żołnierza zabijają rodziców tego chłopczyka i jego przeraźliwy płacz mnie poprostu przeraził.Wiem że to tylko gra ale jeżeli widzę takie sceny to mnie aż coś sciska.Są w tej grze jeszcze tego typu sceny? Bo jak tak to niezagram w to bo jestem baaaaardzo wrażliwy na takie akcje.

Grafika: 6/10 muzyka: 7/10 single: 7/10 multi: 8/10 ogółem to dobra gra dająca sporo frajdy. Niestety brzydka.

ogólnie: 7.5/10

ale nawet jeżeli to fikcja komputerowa to i tak brutalne sceny z dziećmi mnie niesamowicie "dołują".Ogólnie bardzo lubie brutalne gry i uważam je za "esencję" gier ale bez udziału dzieci.W takim razie dziękuję za tą grę.
Dzięki za odp.

grafika jak grafika w koncu konsole sa juz stare, a multi lepsze niz w black ops, modern warfare spotkalo battlefield. multi jest dobre ale battlefieldow i tak nic nie przebije.

bardzo dobra gra. kampania jest krótka, to fakt, ale to tylko wprowadzenie do trybu multi. a sam tryb multi jest genialny, akcja non stop. trochę gorzej z optymalizacją, bo jak dużo się dzieje to potrafi koszmarnie przyciąć. ja szczerze polecam tę grę. a ty marass co ty pier*olisz, tutaj jest scena jak rodzice zostają zabici na oczach dziecka, nikt tu dzieci nie zabija, opanuj się człowieku haha.

Jaki jest sens porównywania Homefronta do BO. To zupełnie różne gry. BO to niedopracowana, źle zoptymalizowana, badziewna graficznie kalka MW i MW2 z infantylną fabułą i bez klimatu. Tu mamy natomiast do czynienia z takim sobie shooterem który do historii może nie przejdzie ale jakościowo stoi imo na zdecydowanie wyższej półce. Homefront jakiś idealny nie jest... ale BO czy MW2 wołały o pomstę do nieba.

Gra Bardzo fajna lecz też bardzo krótka, 1 dzień i pozamiatane. Mogli by robić trochę dłuższe te gierki :)

Zależy co kto lubi, imo multi lepsze w Homefront. Single dłuższy w Crysis 2 ale nie powiedziałbym, że dużo lepszy.

Homefront, Homefront... no cóż tu napisąć, gra ta to typowy średni FPS, niestety. Oczywiście to nie znaczy, że gra we wszystkich aspektach jest słaba. Na pewno największym plusem tej produkcji jest fabuła. Niewątpliwie najsłabszym aspektem Homefront'a jest grafika, mi się wydaje, że autorzy zaniedbali trochę ten aspekt i tyle. Producenci wzorowali się na serii Call of Duty, nie ma wątpliwości. Ocena 6/10!

No jak żyje to w gorszą grę w cenie 100 zł nie grałem. PORAŻKA na całej linii. Krótka, nudna i w ogóle po godzinie grania nie miałem ochoty w to grać. Ale chciałem zobaczyć jak będzie wyglądać to wyzwolenie Ameryki na końcu. No i co.. No i gówno bo zakończenie jest tak badziewne i mało przekonujące jak w MAFII 2. Jak dla mnie to trzeba być masochistą, żeby czuć frajdę z takiego badziewia. Grafika mnie mało interesuje w grach ale tutaj nawet to jest zwalone. Nic w tej grze nie jest dobre no nic, nawet w grach od City Interactive za 20 zł można się lepiej zabawić niż tutaj. I nie piszę już tego nawet żeby bardziej zbesztać te grę tylko taka jest prawda. Niektóre gry mają piękną grafikę ale słabą grywalność inne na odwrót a tutaj wszystko jest do dupy.

Licząc: cenę, zapowiedzi i reklamę to najgorsza gra w jaką miałem styczność zagrać.
To gówno nie jest warte nawet oceny 2/10 Multiplayer jest kolejnym klonem lepszej gry więc po co mam w niego grać ? Mam lepsze gry !
Odradzam kupno tego gówna. Za to 100 zł można robić milion przyjemniejszych rzeczy.

bastekkkkkkkkk mam prosbe
wrzucil bys jakis filmik z multi bo bardzo jestem zainteresowany ta gra

Tragedia.... jedna wielka tragedia... Shooter to chyba tylko dlatego, że trzeba myszką ruszać, bo twórcy gry całe życie przed saperem musieli przesiedzieć. Nie wiem w ogóle jak to jest możliwe, żeby nie można było amunicji od przeciwników podnosić(chyba, że trzeba czekać, aż sojusznicy ich zabiją.. mi po tylu latach gry w FPSy nie chce się czekać) ... To nawet w Bombermanie zabici przeciwnicy jakieś ulepszenia zostawiali. Totalne dno, grą bym tego nie nazwał. Ścierwo ,ścierwo i jeszcze raz ścierwo. Jednak jest to moje własne odczucie na temat tej gry, ale porównując do ostatniego FPSa w jakiego grałem (Bulletstorm), to tym czymś nawet nie byłbym w stanie podetrzeć się w kiblu. Płytka nada się co najwyżej do zdrapywania tapety ze ściany...

Nie wiem w ogóle jak to jest możliwe, żeby nie można było amunicji od przeciwników podnosić

Mój znajomy ma pirata i ma ten sam problem.

Jedyne co może się w Homefroncie podobać to to, że w jakimś tam stopniu powiedzmy pierwsze 5 misji wpływa na emocje gracza oraz ewentualnie klimat zaszczucia w początkowych 2 czy 3 misjach. To wszystko. Naprawdę szkoda, że walka w ruchu oporu nie została wystarczająco wykorzystana. Jeśli ta gra kosztowałaby jakieś 60 zł to można by na kilka rzeczy przymknąć oko, bo skrypt goni skrypt, absurd goni absurd a mechanizmy rozgrywki i ich wykonanie leżą. Na niedopracowanie czy grafikę jeszcze dałoby się spojrzeć przychylniej gdyby stosunek ceny do jakości był lepszy. Dla mnie to mocny przeciętniak i ocena 5,5 jest maksem na jaką ta gra zasługuje.

Fajna, ale w singlu za krótka!!!!

Oczywiście ,że wybrać HOMEFRONTA ,Crysis 2 ma mało pojazdów ,mało map w MP ,lepsze misje ,itp.

MI nie przeszkadza tylko 7 misji tylko mnie MP obchodzi ciekawe ile jest dokładnie map w MP

6 czy 7 ;)

@babuniamegazorda człowieku jeżeli BO jest dla Ciebie niedopracowany i ma słabą grafikę to wybacz, ale jesteś durniem w dodatku ślepym i bez pojęcia o grach. Singleplayer w tej grze zjada wszystkie CoDy razem wzięte. Optymalizacja jest rewelacyjna, podobnie jak w Crysis2- nie to co w tym gównie o którym tutaj mówimy (homefront) - tępa, nudna i prawdziwie obrzydliwa gra (nie chodzi mi o te pseudobrutalne sceny tylko o grafikę która jest po prostu żałosna). Postaci z którymi się biega tylko przeszkadzają, opóźniają wszystko a swoim smętnym gadaniem tylko usypiają. Homefront to megaporażka.

Bardzo dobra gra, gralo sie ciekawie i grafika dosc dobra 8/10

Gra ma niesamowity klimat i grywalność. Pod względem grafiki to jest katastrofa. Singiel to jakaś bzdura, ledwo co się zacząłem rozkręcać a tu „end”, dwie godziny gry to jakiś żart. Zbyt dużo kaszy poszło na reklamę i gra jest poważnie nie doinwestowana.

Gra jest przyzwoita, może ostaje pod względem gameplay'u i grafiki od Call of Duty czy BF: Bad Company ale napewno wiem że, spędziłem kilka godzin przyjemnej rozgrywki i bardzo ciekawej ale trochę dziwnej fabuły . Homefront nie zasługuje na ocenę taką jak dał GOL tj. 5.5. Moim zdaniem powinna być ocieniona na 7.5/10. Już wiem że, będzie sequel i jestem bardzo z tego powodu zadowolony. Teraz będę grał Crysis 2 i AC: Brotherhood

witajcie
mam wielka prośbę

bo jak zaczyna się gra to jesteśmy w pokoju "Misja 1 – Pretekst do wojny"
https://www.gry-online.pl/poradniki/homefront/&PART=30 wyczytałem tutaj żeby podejść do drzwi, no to właśnie tak robię i nic się nie dzieje nikt nie wyłamuje tych drzwi i próbuje znowu odejść od drzwi i podejść spowrotem i nic, co jest nie tak

POMOCYYY!!!

Grafika owszem kuleje ale kogo to obchodzi poza tymi ktorzy nie chca grac tylko jarac sie grafika, fabula mi sie podobala, na "demie" przeszedlem 2/3 gry i to byl szok ze taka krotka, chcialem kupic ale jak zobaczylem ze tylko 2 misje zostaly to porazka, kupowac dluzsze demo?, MP mnie nie interesuje, moze go wogole nie byc.
Jakby sie chlopaki postarali i zrobili gre na 6-8h jak obecnie jest standardem (a to i tak malo) to bym kupil, ale za 3-4h grania to juz przesada dac 120zl.
Widac tendencje do olewania SP i skupianiu sie na MP, coz latwiej i taniej zrobic garsc mapek i dac graczom na nich sie wyzywac niz martwic sie o scenariusz, dialogi, AI itd.

ja jutro będę miał jak zainstaluje i zagram to wam powiem czy było fajne :)

niestety, ale nie tego się spodziewałam po tym tytule, a szkoda, bo gra miała wielki potencjał :/

Liczyłem na fajny tytuł a gra jest po prostu....przeciętna.

eee tam , gadaćie . Ta gra jest nawed nawed. Ae juz ine moge sie doczekać batfilda 3 :). Mam nadzieję że mnie do tego czasu nie wsadzą :P

dla mnie gra średnia, fabuła wyglądała ciekawie ale w praniu - nie przekonała mnie do siebie, grafika bardzo blado wygląda, ale chyba nie o to chodziło twórcą, gra liniowa do bólu, nawet postaci podczas przemierzania niektórych lokacji nie da sie wyminąć.. jeśli chodzi o samą akcję to na tle Call of Duty czy battlefield - homefront nie daje mi tyle frajdy.. ale to tylko moje odczucia, najwidoczniej przyzwyczaiłem się do starych marek

Koreańska okupacja rozrasta się po świecie. Wreszcie dotarła również do mojego domu, żeby zaprowadzić kult wodza. Czy ten wódz okazał się wspaniały, czy też jest to tylko komunistyczna propaganda? Zobaczmy sami.

Zanim zacznę, chciałem powiedzieć, że jakoś byłem lekko sceptyczny do historii tej gry. Korea Północna okupująca USA? Jest na to nie tylko za mała, ale ma też za słaby sprzęt. Co z tego, że ich armia liczy miliony, skoro sprzęt wojskowy jest z lat 50-tych? No ale z drugiej strony doceniam gry które mają swoją własną fabułę, a nie w kółko Normandia. Moje obawy co do gry, spowodowane były też tym, że wciąż mam w pamięci "Turning Point: Fall of Liberty". Chyba najgorszego, najbardziej syfiastego, krótkiego, płytkiego i przereklamowanego gniota wśród FPS-ów. Oczekiwałem oryginalnej gry, a dostałem to co wymieniłem przed chwilą. Bardzo się bałem, że z Homefront będzie tak samo. Jednak okazało się, że gra jest dużo lepsza niż mi się wydawało :) Ale zacznijmy od początku.

Plusy
- Do największych plusów muszę zaliczyć historię przedstawianą w grze. Mamy dokładnie pokazaną opowieść, w formie reportaży i wiadomości telewizyjnych, o tym co się działo w Korei na przełomie lat 2012-2027. Bałem się, że bez wyjaśnień trafimy w wir walki, ale na szczęście twórcy uświadamiają nas jak doszło do inwazji na USA. Co prawda niektóre rzeczy są absurdalne, ale widać, że postarali się z wyjaśnieniami całej akcji.
- Kolejny MEGA plus jaki muszę wymienić, to przedstawienie okupacji. Tutaj muszę przyznać, że w jeszcze żadnej grze nie widziałem tak świetnie odwzorowanej brutalności okupacji i wrogiego reżimu. Żołnierze Korei Północnej (A raczej tutaj Wielkiej Koreańskiej Republiki) dokonują tak strasznych rzeczy, że patrząc na to byłem naprawdę wstrząśnięty. Nie raz zatrzymywałem się i okazywałem minutę ciszy, mimo patrzenia na zwykłą wirtualną grafikę.

Mówię poważnie, jeszcze nigdy żadna gra tak mną nie wstrząsnęła, pokazując jak straszliwą rzeczą jest okupacja. Daje to do myślenia, co muszą obecnie przeżywać obywatele Korei Północnej. Na naszych oczach rozgrywa się piekielny dramat. Tutaj twórcy zasługują na ogromnego plusa.
- Następnym plusem mogę obdarzyć grę za smaczki jakie pojawiły się w grze. Twórcy naprawdę się postarali i widzimy dzięki temu, że przebywamy w okupowanym kraju. Tabliczki z angielskimi i koreańskimi napisami, graffiti na murach nawołujące do walki. Nawet pamiętam, że w obozie partyzantów znalazłem książkę zatytułowaną "Fight after fall" (Walka po upadku), co mimo, że drobne to jednak cieszy :) Tak samo w grze można znaleźć 61 gazet, gdzie można poczytać artykuły o historii Korei Północnej w latach 2012-2027. Bardzo fajny smaczek i można poczytać wiele ciekawych informacji. Ten punkt również mocno podwyższa ocenę grze ;)
- Kolejnym plusem jest to, że gra właściwie nie nudzi. Jest naprawdę sporo akcji i jest bardzo widowiskowo. Co prawda o wiele większe wrażenie robią początkowe misje, ale i tak można akcję zaliczyć do plusów.
- Jeszcze chciałem dodać, że bohater ( bardzo rzadko, ale jednak) mówi. Nienawidzę jak w grach bohater jest totalnym niemową. Wtedy czuję się jakbym grał jakimś totalnym niedorozwojem, co nawet już down umiejący przynajmniej wypowiedzieć: Buebebueah. jest mądrzejszy.
Minusy
Niestety poza punktami gdzie twórcy odwalili kawał wspaniałej roboty, są też fragmenty gdzie zrobili prawdziwą kaszanę. Oto minusy jakie mogę wymienić. Zacznę może od najbardziej błahego.
- Błąd w historii. Twórcy postarali się naprawdę z fikcyjną historią Korei Północnej, ale sorry bardzo. Był moment "Japonia kapituluje przed Koreą". Sorry bardzo, ale Japonia prędzej by dała się zatopić niż skapitulowała. To kraj o straszliwie wysokim poziomie honoru i oddania ojczyźnie. Prędzej bym uwierzył, że Korea siłą i brutalnością przyłączyła Japonię niż, że kraj kwitnącej wiśni skapitulował.
- Jedna rzecz która mnie bardzo zirytowała to, że gdy gramy w grę, to mamy nieaktywne opcje graficzne. Trzeba wyjść do menu głównego i dopiero wtedy można zmieniać opcje grafiki. Nie rozumiem naprawdę takiej polityki, bo nie mogę znaleźć ani jednego argumentu co by przemawiał za tym, że musiałbym częściej wyłazić do menu.
- AI przeciwników stoi na strasznie niskim poziomie. Chcecie przykładu? Proszę bardzo. Najlepszym na to dowodem był oddział żołnierzy Koreańskich który ze mną walczył. Rzuciłem w ich stronę granat, a oni jakby tylko na to czekali, pobiegli w miejsce gdzie ten granat wylądował i stanęli na nim, po czym wszyscy zginęli. Czegoś takiego uczą w wojsku? Poza wrogami to również nasi kompani często mają jakieś problemy. Np. raz miałem dwóch kumpli i mieliśmy na trzy, cztery rozwalić oddział 4 Koreańców. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to, że po odliczeniu trzy, cztery tylko ja strzelałem i sam jeden zabiłem wszystkich czterech. Tamtych dwóch partyzantów mogło równie dobrze nie być...
- Grafika wg. mnie stoi na przyzwoitym poziomie, ale tragicznie wygląda ogień z karabinów. Naprawdę, lepiej chyba już to wyglądało w Medal of Honor: Allied Assault. Czasami odnosiłem wrażenie, że wygląda jakoś cukierkowo.
- Jest w tej grze jedna rzecz, co w FPS'ach mnie cholernie irytuje. Wróg bardzo często używa granatów i w sumie to normalne. Ale nie to mnie wkurzało. Co zatem? A to, że wszystkie te granaty zawsze leciały tylko w moją stronę. Zupełnie jakbym na tle innych partyzantów fosforyzował w ciemności. Nienawidzę w grach jak wróg z tłumu widzi tylko ciebie.
- Niewidzialne ściany. Ja nie wiem jak w tych czasach można jeszcze coś takiego robić. Tutaj gra jest liniowa aż do bólu. I ten system - Nie możesz przez to przejść, zanim wszyscy inni nie przejdą, bo ty jesteś ciota i masz być na końcu.
- Twórcy chyba mieli poważny problem z edukacją o czasie. Dlaczego? Przytoczę fragmencik jednej misji. Wychodzę rano do obozu partyzantów. Słoneczny, piękny poranek. Miły nastrój itd. ale trzeba zejść do tunelu, co nas wyprowadzi na inną dzielnicę. No to schodzę do tego tunelu i jakieś 20 sekund później wychodzę na powierzchnię. Więc co w tym dziwnego? A to, że nagle zrobiła się noc! W południowo-zachodnim USA dzień trwa tylko minutę!? Jakim cudem oni tam funkcjonują.
- Słabe kule. Tak jest, jak na bronie z roku 2027 to kule są naprawdę słabe. Koleś krył się za zwykłymi deskami i za nic nie można było go zabić. A chyba najlepsze jak wyskoczył mi koleś z łysą czaszką. Posłałem mu serię prosto w łeb i....przeżył!! (sic). Widocznie miał kamizelkę kuloodporną wszytą pod czaszkę.
- Checkpointy. Jest ich dużo, ale czasem są totalnie beznadziejne. Masz checkpoint, wybiegniesz, robisz rozwałkę, biegniesz w nowe miejsce, przestawiasz, walczysz i dalej biegniesz, a potem nagle dostaniesz kulkę. Musisz wszystko zaczynać od nowa. Było to bardzo irytujące.
- Sterowanie wojskowym samochodem. TRA-GE-DIA! Jak jedziesz to obsługujesz CKM. Jednak koleś który kieruje tak strasznie wykręca wozem, że czasem niemożliwe jest trafienie we wroga. Obraz Ci śmiga przed oczami, a ty nawet nie wiesz co się dzieje.
- Zakończenie i długość. Niestety, tak jak cała historia mnie oczarowała, tak zakończenie mnie rozczarowało. Nie podam żadnych szczegółów, ale powiem, że jest to najbardziej znienawidzony przeze mnie rodzaj zakończeń, z rodzaju "Sam się domyśl co było potem". Jak już postarali się ze wstępem, to mogli równie dobrze postarać się z zakończeniem! A tak to wykonaliśmy zadanie, słyszymy reportera i co dalej ze światem, USA i Koreą? Sam musisz sobie wyimaginować. Sorry, ale ja chcę szczegółów. Takie zakończenia są wg. mnie na odwal się i do widzenia. Niestety tutaj będzie mocny minus. Dodatkowo muszę powiedzieć, że przejście całej gry zajęło mi 7 godzin. Nie tak mało jak na FPS, ale chciałoby się o wiele więcej.

Moja ocena? 6/10 Gra ma plusy i minusy. Nie jest arcydziełem i raczej tak do przejścia na raz. Ale na pewno wyróżnia się bardzo od innych gier, gdyż w mistrzowski sposób pokazuje tragedię okupacji i realia reżimu w Korei Północnej. Jeżeli by mnie ktoś zapytał czy do gry warto wracać, to odpowiedziałbym - do pierwszych kilku misji owszem, ale dalej już nie za bardzo. Nie każdemu pewno ta gra przypadnie do gustu, jednak uważam, że mimo swoich wad warto w nią zagrać, dla samego przerażającego widoku zbrodni i terroru jaki prawdopodobnie istnieje naprawdę za odcinającymi od świata murami i drutami kolczastymi stanowiącymi granice Korei Północnej. Przy okazji polecam obejrzeć polski film dokumentalny - "Yodok Stories"

@up Ile ci zajęło pisanie tego tekstu?

@gackarob --> Zobacz mój post w Fight Night Round 4 :P

Piszesz, że nie chcesz ujawniać żadnych szczegółów odnośnie zakończenia a w sumie dokładnie opisałeś jak się gra kończy...
Co do sugestii proponowanej końcówki to dobrym posunięciem byłoby zakończenie w stylu filmu startowego bądź wstępu do pierwszej misji.

No właśnie też uważam, że gdyby zakończenie było w stylu początku, to byłoby bardzo fajnie. No ale niestety...

instaluje się...

Ja tam czekałem na tą grę i się nie zawiodłem , FFoW było przepiękne , i Homefront jak dla mnie okazał się czymś innym po CoD czy BF i MoH , taka fajna krótka partyzancka walka. Podobało mi się Turning Point , więc nie mam na co narzekac w Homefroncie , zakończenie zrobili spoko , bo to przeciez wojna a nie film czy bajka gdzie szczęśliwe musi być zakonczenie

Nie wiem czemu gra jest tak słabo oceniana. Moim zdaniem jest bardzo dobra. O wiele przyjemniej mi się w nią grało niż w Crysis 2. Nie ma tu ciągle takiej rozpierduchy jak w serii Call of Duty, tylko na samym końcu i moim zdaniem tak powinno być. Wtedy wiadomo, że jest to końcówka gry. COD ma tyle akcji, że w każdym momencie można by zakończyć grę.

Dla mnie jedyny poważny minus tej gry to jej długość, a raczej krótkość. Na normalnym poziomie ukończyłem ją w około 4 godziny. Reszta minusów wytykana przez recenzentów i innych graczy nie ma dla mnie wpływu na przyjemność płynącą z gry np. słabo zrobione skrypty, pseudo niewidzialne ściany.

Reszta elementów jest ok. Grafika jest bardzo fajna (nie wiem, czemu inni mówią, że jest brzydka), udźwiękowienie także, klimat i fabuła bardzo dobra. Jest kilka momentów które zapadają w pamięć np. na samym początku gry jak wróg zabija bodajże matkę lub obojga rodziców dziecka, które następnie biega i płacze, masowe groby żołnierzy w którym kryją się nasi bohaterowie.
Wymiana ognia też sprawia przyjemność. Zarówno wróg ginie po kilku kulach jak i my. Granaty są tu o wiele bardziej zabójcze niż w COD. Jak się pojawi znacznik granatu trzeba natychmiast uciekać bo szybko wybucha, przez co gra jest trochę trudniejsza.

Moim zdaniem Homefront można postawić na równi z serią Call of Duty.
Także polecam.

już miałem nadzieję że THQ "wciśnie" się ze soim FPS-em pomiędzy CoD-a a Battlefielda. Ocena słuszna bo twórcy obiecywali gruszki na wierzbie a wyszła średnia gra. Niech mają nauczkę :D a co :P

Witam.
Postanowiłem podzielić się swoimi spostrzeżeniami dot. gry.
Grę przeszedłem w 3 godziny 15 minut (liczone stoperem), było by szybciej tylko po drodze zginąłem ze sto razy (średni poziom trudności)i powiem tak... Grało mi sie lepiej jak najnowszego CoD'a i BFBC2, a mechanika gry jest dużo lepsza jak w wyżej wymienionych.
Kompletnie nie wiem czego ludzie się czepiają w tej grze... silnik Unreal'a całkowicie daje radę, ba powiem więcej wyglada zajebiście!
- Dzwięk? Nie mam zastrzeżeń (a przykładam do dźwięku dużą wagę).
- Kampania? Owszem pomysł sztampowy, ale podczas przechodzenia nie odczuwałem jakiegoś dyskomfortu, poprostu jakoś nie tożsamiałem się z bohaterami, natomiast jestem zaskoczony i to bardzo pozytywnie niektórymi rzeczami jakie pokazano w grze.
- Mechanika gry? Dobra + , dzięki temu ze to silnik Unreal'a nie ma co tutaj źle działać - headshot to headshot, 3-5 naboi i koreańczyk gryzie piach... jedyny minus to hmm popularne skrypty przez które czasem rozgrywka traci na dynamice...
- Wymagania sprzętowe? Gra w cale nie ma takich wymagań jak sądzicie wystarczy dobrze ustawić grę... mam 3 letni komputer, lekko zmodyfikowany co czyni go "mocniejszym średniaczkiem" i gra chodzi mi płynnie (40 i więcej fps na oko potem do gry wejdzie fraps) na średnich detalach, cała tajemnica tkwi żeby ustawic proporcję ekranu... mają proporcje 4:3 i rozdzielczość 1280x960 gra tnie sie niemiłośiernie, a przestawiając sie na 5:4 i 1280x1024 gra chodzi płynnie, a mimo średnich detali to co oglądałem na ekranie naprawdę mi się podobało! Zachęcam do dania szansy tej grze i nie patrzenia na nią przez pryzmat CoD'a i BFBC2 najpierw zagrajcie, popatrzcie i posłuchajcie a potem piszcie komentarze. Odemnie gra dostaje 4+ za podstawową częśc gry (singiel) a w poniedziałek zamawiam włąsny egzemplarz i przetestuje multi (narazie testowałem grę na steam'owym koncie kolegi i nie miałem czasu na zabawę po sieci).
A i gwoli podsumowania... miałem więcej "fun'u" przechodząc tą króciutką grę niż super, hiper mega wypasione "hito-gnioty" ostatnich miesięcy...

P.S.
A jakby ktoś się czepiał ze sto razy zginie... chcesz być rambo? idź graj w CoD'a i inne tutaj faktycznie łatwo zginąć...

@PrototypeNinja Zgadzam się z tobą ale gra mogłaby by być trochę dłuższa o 2 rozdziały. Nie wiem o co wszystkim chodzi że grafika jest dupna przecież jest zajebista lepsza niż w tych głupich COD-ach. Lecz jest pewna wada chodzi mi o skrypty są ich chyba w tej grze tysiące. Fabuła ciekawa ale zakończenie nie było w ogóle poruszające całkiem jak w Mafii 2. Mam dobrego kompa (dwuletniego) i gra chodziła na najwyższych detalach i rozdzielczości bez żadnych lagów. Multiplayer jest gdzieś 2 razy lepszy od głupich COD-ów czy tam innych MOH-ów są rangi, są bronie które można modyfikować. Nie zgadzam się na 100% z recenzentem, 5.5/10 do zaniżona ocena. Według mnie ta gra powinna dostać 8.5/10. Jak ktoś chciałby ze mną zagrać w Homefronta to dodajcie mnie do znajomych: http://steamcommunity.com/id/1whiskas1

EDIT: Niedługo może nawet dzisiaj zrobię gameplaya z multi i singla

Patch wyszedł, multi poprawione, optymalizacja super. Teraz mogę powiedzieć, że dla mnie COD spadł na dół stawki. Jest jeszcze parę rzeczy do poprawy ale to co było a to co jest teraz to niebo a ziemia. Jak poprawią trochę fizykę pojazdów to skłonny będę powiedzieć, że gra jest porównywalna (lub nawet lepsza) od bf bc2. Wszyscy ją zjechali i nie dali nawet czasu na poprawę błędów- teraz niech żałują.

nomek --> zgadzam się z Tobą, są poprawione elementy po patchu, ale i tak zawiedziony tą grą pozostaję.

A przy okazji przeklejasz tą samą wypowiedź w kilku wątkach ? Tutaj i w kolejnym : --> https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11174676&N=1
Napisz coś chociaż trochę innego ...

roman11-->> Sorry za "dubla" ale nie mialem pewnosci gdzie moze potoczyc sie jeszcze dyskusja na ten temat :).

Co do samej gry to spójrzmy prawdzie w oczy- nigdy nie powstanie gra która w 100% spełniałaby twoje oczekiwania i to jest fajne (wyobraźnia nie zna granic) bo na pierwszej lepszej by sie skonczyło. Ja osobiście mam już dosyć COD'ów i BF'ów bo każda kolejna część to praktycznie to samo co poprzednia tylko w ładniejszej oprawie. Nie wspomnę już o realizmie gdzie trzeba wpakować 15kulek w gościa aby zginął- tutaj wystarczą 2-3 (nawet w hardcore modzie w COD trzeba było więcej). Ale kto co lubi :) ja ze swojej strony chciałbym zachęcić osoby które odstawiły tę grę już na półkę aby jeszcze raz zagrały w multi :). Pozdrawiam.

nomek --> spoko, tak się tylko "czepnąłem".

A co do Homefront, to rzeczywiście multi ratuje tytuł ,ale nie dam sobie powiedzieć, że nie mozna było popracować nad teksturami czy wogóle jakością gry (niewidzialne ściany w tak reklamowanej produkcji i tekstury tej jakości po prostu się nie bronią ...) A przy tym po prostu brakuje klimatu. Wystarczy spojrzeć chociażby na Stalkera

battlefield i call of duty mają sie czego bać jest powżny konkurent mam nadzieje że homefront 2 przebije je obydwie

Nie wiem co wy macie do homefronta może jest trochę niedopracowany ale przyjemnie się gra. Ja daję jej 8/10. Świetna fabuła, grafika

Moje pierwsze wrażenia z gry- jak na tak rozreklamowany tytuł to mogliby przynajmniej podarować sobie niewidzialne ściany... Gra jest zwyczajnie niedopracowana.

a w media markcie jest reklama "Homefront" najlepszy shoter 2011:D jak dla mnie dno ,

Patryk132 - możesz dać tej grze nawet 10/10 - i masz takie prawo, nie ma problemu (oczywiście będą tacy, którzy to skomentują nie powiem jak, ale tak to już jest). I tak ma być. W gruncie rzeczy nawet zgadzam się z Tobą, że gra się całkiem przyjemnie.
Ale oczekiwałem więcej i porównuję ją z innymi produkcjami. No i nie ma rewelacji, jak na ten marketing w tą grę włożony. No i chyba jest nas takich sporo.

A przy okazji, skoro tyle osób na tą grę zwróciło uwagę, to może będzie jednak jakiś sensowny naśladowca lub cdn - bo potencjał jest

hmmmmmm dawno sie tak nie zawiodłem na sieci to zwykłe kamperskie gówno

Troche się na niej zawiodłem myślałem że to będzie drugie MW a tu lipa:( Gra nudna i wogóle niewczułem się w ten klimat. Ocena 6.5/10

Czy Wy też mieliście problem w misji "Deszcz ognia" kiedy dochodziliście do wieży i gra się "zacinała"? Mogę chodzić po tej wieży ale nie mogę zrobić nic więcej nawet z niej wyjść!! Na dodatek w tym momencie działa tylko ESC więc nic nie mogę zrobić...

Niewidzialne ściany, skrypty, głupie AI towarzyszy! I wydłużanie gry poprzez konieczność czekania na ruch towarzyszy, o matko jak ja się modliłem o misje w pojedynkę. Są drzwi np. obrotowe i gra wymusza na nas by dwaj nasi kumple weszli przez nie pierwsi, problem w tym, że to twa 30-40 sec, problem w tym, że koleś może się zaplątać na mapie i zamiast 40 będzie to trwało 2 min, a przypominam, że jest to gra AKCJI. Sama akcja wygląda mniej więcej tak: Poczekaj aż otworzymy ci drzwi rozwal tych 5 kolesi, poczekaj aż otworzymy ci klapę do schronu, rozwal tych 5 kolesi, poczekaj aż zbierzemy się wszyscy i zeskoczymy wszyscy z budynku, ale ej teraz ty zeskocz i śpiesz się bo ciężarówka do której masz wsiąść ci ucieka ( pewnie dla tego żeście mi kur... blokowali drogę skryptami. Chwila moment zmiana akcji ściga nas helikopter, no to go zestrzeliłem działkiem z samochodu, jaki efekt, reload mapy, bo twórcom zależało bym zniszczył go w momencie przejeżdżania pod mostem (skrypt!) No i najlepsze zostawiłem na koniec, pięciostrzałowy shotgun (masakra) w którym nie można przerwać ładowania. Nasz bohater to taki twardziel, że ma w du... świstające w okół niego kule, on musi, nie nie nie, on chce przeładować shotgun do końca!

Mógłby ktoś udostępnić save 100 % bo straciłem zapisy?

Witam
Jak na starego (dosłownie i w przenośni:) miłośnika FPSów zasiadłem pewnego deszczowego dnia do homefront'a i .... niestety się rozczarowałem. Nie wiem jak to określić ale generalnie grało mi się źle. Klimat nie wciągnął mnie zupełnie, w odróżnieniu np od Bulletstorma. Misje są jakieś takie nijakie. Grało mi sie że tak powiem "ciężko" Na poziomie normal gra łatwa nie jest nawet dla kogoś, kto niejedną godzine spędził przy FPsach.Niekiedy łatwo można oberwać a ilość przeciwników momentami jest naprawdę dość duża. W kilku miejscach trzeba sie neźle postarać żeby przeżyć.

Ale tak poza tym w mojej opinii gra jest słaba . Miejscami niepotrzebnie brutalna i strasznie przeładowana hura amerykańskim patriotyzmem. Ciekawe są misje snajperskie ( a w zasadzie jedna:)) no i ta z wykorzystaniem helikoptera. W sumie gra jest zdecydowanie za krótka. Jakby urwana wpółdrogi, co pozostawia spory niedosyt. Gra ta w mojej opinii nie umywa sie nawet do Call of duty ( bez względu na jej część).

Ot taka przeciętna strzelanka z relatywnie dużymi wymaganiami. W Stanach gra ta cieszy sie zdecydowanie większą popularnością niż o niebo lepszy Bulletstorm, ale to pewnie ze wzgledu na plastikowy patriotyzm Amerykanów. Jak dla mnie w Homefront mozna zagrać ale gra nie oferuje niczego szczególnego. 6,5/10.
Pozdrawiam
Soulman

Ja właśnie ukończyłem Homefronta i muszę powiedzieć że nie rozczarowałem się tak bardzo. Ot taka wysokobudżetowa strzelanka drugiej klasy. To prawda do CoDów jej bardzo daleko, ale podoba mi się przede wszystkim odważny pomysł na grę twórców z KAOS. Bo przeważnie to zawsze w różnych FPS-ach gra się jako amerykanin, który leci z misją do różnych krajów i rozprawia się z wrogiem a tutaj sami amerykanie są w tarapatach zdani na siebie. Co do samej gry to jest kilka fajnych momentów ale bywało też, że wieje nudą. Ta gra ma potencjał, który nie został w pełni wykorzystany. Ale mimo tego mam nadzieję na sequel bo bardzo jestem ciekaw jak dalej potoczą się losy członków ruchu oporu. A jeśli naprawią błędy pierwszej części a zrobią to napewno to może być kandydatem na grę roku. Ale póki co 7.5/10

Ooo, kolejny patch chyba, Steam "ciągnie" ponad 260 MB na konto Homefront. To już drugi taki plik, poprzedni miał >300MB. Dobre i to, że próbują coś poprawić.

Ta gra to dobitny przykład triumfu komercji i reklamy nad jakością produktu. Dobrze przygotowana kampania reklamowa czyni cuda- Homefront został sprzedany do tej pory w większych ilościach niż inne , bardziej grywalne produkty. Ja ze swojej strony (grałem dotychczas tylko w tryb singleplayer) oceniłbym Homefronta 7/10 .

Hłe, hłe, kolejne 290 MB ściąga się na Steam. Kolejny patch :)

Elegancko ,dostarczono mi tę gierkę za prenumeratę CD-ACTION,jednakże trochę jestem zawiedziony tym tytułem,dowód na to,że CDP powoli staje na nogi,bo swoim marketingiem wzbudzili moje zainteresowanie tym delikatnie mówiąc-średniakiem.

siemanko mam pytanie czy duzo osob w ta gra gra w multiplayer prosze o szybka odpowiedz z ggory dzieki i pozdrawiam

JEŚLI KTOŚ CHCE POGRAC W TĄ GRE W SIECIE HAMAHI ZAPRASZAM, nazwa sieci HOMEFRONT HAMAHI PL haslo 123456789

Pójdzie na WIN XP SP3, AMD Athlon 4800+ 2,51 GHZ; 2 giga ramu i GF 8600 GTS???

john_himself@psioczą głównie ci co gry NIGDY nie mieli w napędach,ale jak ktoś nalatuje,to dodają swoje 5 groszy.
Osobiście wyinstalowałem i gra obecnie leżakuje czekając na swój czas,który być może nigdy nie nastąpi-to wysoce prawdopodobne,bo do mocarnych nie należy :(

Po przeglądnięciu wymagań nie mam pewności co do procesora nie wiem czy zadziała mi Homefront na minimalnych. Moj procesor: AMD athlon 64 X2 4200+ (2.2 Ghz) Prosze o szybką i szczerą odpowiedz.

Gra może i dobra ale denerwuje mnie to że jest 5 minut strzelania a potem 2 godziny łażenia i gadania.

I stalo sie, kupilem sobie gre w przecenie, coz moge powiedziec po 1.5h grania, wiecej takich gier!, konflikt pokazany oczami broniacego sie przed inwazja, naprawde robi dobre wrazenie, animacje owszem kuleja ale gra ma fajny klimat i nie pierwszy raz na GOL smieszna ocena, coz nie zwracam juz na nie uwagi, gra dobra i warta conajmniej 7.5 jak nie 8 punkow a nie jakies smiesze 6 jak jakis crap. Coz gra nie jest dla neokidow, trzeba byc dojrzalym emocjonlanie aby zrozumiec ja, grafika, bajerki rowerki nie licza sie najbardziej w grach.

Mam super wiadomość będzie homefront 2 robiony przez crytek twurców crisisa gra pojwi się międz kwietnia 2013 a marcem 2014 :)

@progs [351]
Co Ty chrzanisz?
"Trzeba być emocjonalnie dojrzałym" aby zrozumieć inwazję oraz okupację Stanów Zjednoczonych przez Koreę? Trzeba być dzieckiem żeby nie wiedzieć że to niemożliwe. Historyjka wyssana z palca, a to że pokazali parę brutalnych scen świadczy o dojrzałości tej produkcji?
Pierwszy raz grasz w tytuł o takiej tematyce(inwazja)? Freedom Fighters był o wiele ciekawszą grą o tej samej tematyce a fabuła jest w niej już bardziej prawdopodobna (Rosja okupuje Stany) niż w Homefroncie.
Pozatym Homefront = braki w:
- animacji(postacie klinujące się w dziwnych miejscach),
- optymalizacji(gra potrafi przycinać bez powodu),
- fabule(inwazja i okupacja stanów przez koreę? - serio? w całej Korei nie ma tylu wszystkich mieszkańców żeby okupować chociaż jeden stan),
- gameplayu (nudny, nie przyciągający niczym ciekawym)
I Ty dałbyś tej grze 8? Chyba szkoda że nie możesz jednak pisać dla kogoś recenzji, bo jakbyś szybko nie oprzytomniał to raczej długo byś tej pracy nie miał.

Emocjonalną dojrzałość możesz dostrzec we współczuciu dla całej sytuacji w Afganistanie, we krwi polskich żołnierzy tam ginących tylko dlatego że w naszym ojczystym kraju nie ma dla tych ludzi perspektyw, zauważysz ją w żalu dzieci głodujących w Afryce. Spójrz na Afganistan okupowany przez "kogo popadnie" tylko dla pieniędzy i jeszcze im wmawiają że oni ich "ratują". Przed czym kurwa? W tym starciu to Talibowie mają rację. Prawdziwej emocjonalnej dojrzałości szukaj w zrozumieniu szaleństwa tych wszystkich sytuacji. A nie Ty mi tu bzdury pieprzysz, emocjonalne dziecko.

@REDLLEEFOX [353]
muszę Cię zmartwić, bo Homefront 2 będzie robiony przez studio które tylko też nazywa się Crytek, ale nie przez "twurców" Crysisa.
Grę będzie robiło Crytek UK, czyli dawne Free Radical Design które zrobiło tylko 2 gry i serię timesplitters(7,5-8,5/10). Pozostałe gry to Second sight(8/10) oraz Haze(5,4-6/10). Wszystko są to tytuły w które "nikt nie grał".

Gra naprawdę dobra,dałbym jej 10/10 ale jest stanowczo za krótka,i ma debilnie rozmieszczone punkty kontrolne,moja ocena 9/10

Ja kupiłem, pograłem... Prawie zasnąłem;/
tak durnej gry dawno nie widziałem, dodatkowo wróg chyba na autoaimie leci, wystaje mi kawałek ramienia zza ściany 3 strzały i dead ...

A mi się podoba ;) klimat miażdży.

Ja teraz tylko czekam na Medal Of Honor Warfither ale do niego jeszcze czas więc kupuje Homefront Crysis2 i Sniper Elite Może jak je przejde to juz bedzie MOH

Gra nawet fajna, szkoda ,że taka liniowa (bardzo liniowa ;/ ) ale fajnie by był gdyby można było grać koreańczykami :) 7/10

Gra tak strasznie skrytykowana przez wszystkie portale to ja jednak troszkę ją pobronie :) Moim zdaniem jedyna wadą tej gry jest 100 % liniowość. Gdyby nie to gra była by świetna…takie moje zdanie. Grafa na która wszyscy narzekają mi (sam nie wiem czemu) się podobała. Klimat – świetny. Muzyka – wyśmienita. Fabuła – choć mało realna, to świetna, cos innego, cos ciekawego, cos oryginalnego. Tak więc może i fabuła wyssana z palca, ale od kiedy fabuła gier musi być realna ? Resistance prawdziwy ? Aliens vs predator prawdziwy ? Killzone prawdziwy ? Otóż to. Przejmujące i straszne sceny mordu ludzi – to nie miało być przyjemne, ale buduje klimat. Świetne, mrożące krew w żyłach wprowadzenie do gry. Sam sposób strzelania – bardzo dobry, strzela się naprawde przyjemnie. Z każdej broni strzela się inaczej, inny dźwięk wystrzału. Nie trzeba wwalić w przeciwnika cały magazynek by zabić, tylko czasem wystarczy jedna kula. Spektakularne sceny. Fantastyczna misja w której sterujemy śmigłowcem. Gra mogła by po prostu być mniej liniowa, przydały by się dwie lub trzy misje w których musimy sami podjąc decyzje jak zniszczyc cel, jak się do niego dostac, która drogą i czy po cichu czy na „rambo”, i było by super. Gra mogła by być tez deczko dłuższa. Teraz totalnie subiektywnie porównam z grą fear 3 która co dopiero tez grałem (tak wiem ze tematyka inna, ale nie o to chodzi): o wiele, wiele przyjemniej grało mi się w Homefront, grając w fear 3 już w połowie gry miałem dość, ale dobrnąłem do konca bo szkoda było mi kasy ktorą wydałem na nią. W Homefront jest lepszy klimat, fajniej się strzela, więcej broni, nawet jest klika misji z otwartym terenem, co choc na pare chwil zmniejsza uczucie liniowości, i o wiele bardziej porywająca akcja. Fear 3 to była strata czasu, Homefront – całkiem przyjemna zabawa.
P.S. podobno Homefront 2 ma robić Crytek, słynący z gier z otwartą przestrzenią typu Farcry czy Crysis. Może wyjść z tego super gra.

Gra tak strasznie skrytykowana przez wszystkie portale to ja jednak troszkę ją pobronie :) Moim zdaniem jedyna wadą tej gry jest 100 % liniowość. Gdyby nie to gra była by świetna…takie moje zdanie. Grafa na która wszyscy narzekają mi (sam nie wiem czemu) się podobała. Klimat – świetny. Muzyka – wyśmienita. Fabuła – choć mało realna, to świetna, cos innego, cos ciekawego, cos oryginalnego. Tak więc może i fabuła wyssana z palca, ale od kiedy fabuła gier musi być realna ? Resistance prawdziwy ? Aliens vs predator prawdziwy ? Killzone prawdziwy ? Otóż to. Przejmujące i straszne sceny mordu ludzi – to nie miało być przyjemne, ale buduje klimat. Świetne, mrożące krew w żyłach wprowadzenie do gry. Sam sposób strzelania – bardzo dobry, strzela się naprawde przyjemnie. Z każdej broni strzela się inaczej, inny dźwięk wystrzału. Nie trzeba wwalić w przeciwnika cały magazynek by zabić, tylko czasem wystarczy jedna kula. Spektakularne sceny. Fantastyczna misja w której sterujemy śmigłowcem. Gra mogła by po prostu być mniej liniowa, przydały by się dwie lub trzy misje w których musimy sami podjąc decyzje jak zniszczyc cel, jak się do niego dostac, która drogą i czy po cichu czy na „rambo”, i było by super. Gra mogła by być tez deczko dłuższa. Teraz totalnie subiektywnie porównam z grą fear 3 która co dopiero tez grałem (tak wiem ze tematyka inna, ale nie o to chodzi): o wiele, wiele przyjemniej grało mi się w Homefront, grając w fear 3 już w połowie gry miałem dość, ale dobrnąłem do konca bo szkoda było mi kasy ktorą wydałem na nią. W Homefront jest lepszy klimat, fajniej się strzela, więcej broni, nawet jest klika misji z otwartym terenem, co choc na pare chwil zmniejsza uczucie liniowości, i o wiele bardziej porywająca akcja. Fear 3 to była strata czasu, Homefront – całkiem przyjemna zabawa.
P.S. podobno Homefront 2 ma robić Crytek, słynący z gier z otwartą przestrzenią typu Farcry czy Crysis. Może wyjść z tego super gra.

ile czasu zajelo Wam ukonczenie fabuly?

Gra taka sobie,nie zachwyciła mnie jakoś ale zła też nie jest

mi zajeło może 4-5 godzin no może troszke możliwe jest ze 5-6 ale takie minipici